Autor Wiadomość
bujanylas
PostWysłany: Sob 17:15, 21 Sie 2021    Temat postu:

ps2
Ocho...już się Tusk przykleił do tematu, jego twitt z przed chwili o "antyhumanitarnej propagandzie" PISu. (a propos tych koczowników na białoruskiej granicy). Wiedziałem, że tak będzie. Ten śmierdzący troll nie przepuści okazji, żeby przykutasić Jaro. Pierdolony mąciwoda.
bujanylas
PostWysłany: Sob 15:50, 21 Sie 2021    Temat postu:

Bardziej ciekawi mnie sytuacja geopolityczna. Talibowie nie utrzymaja Afganistanu jako państwa sprawnie funkcjonującego. Brak im kadr.

A Ty wiecznie w tym swoim mentalnym bigosie, plebejskim przekonaniu, że zawsze muszą być jakieś wyższe kasty nad motłochem, jacyś "ekonomiści" z magisterką - jak ten Ghani, który kiedy przyszło co do czego spakował do walizek 200 mln$
i zwiał za granicę. Albo Ci Twoi polskojęzyczni łebscy "kapłani" i "technokraci" ELITA (!), którzy na pytanie o datę wybuchu Powstania Warszawskiego odpowiadają, że to było w roku 1989. Już Ty się nie martw o talibów. Oni niestety mają wystarczająco szczwane kadry, żeby narobić Zachodowi problemów. A i sam Afganistan, z racji oczywistego lepszego rozeznania na własnym terenie, poprowadzą, jak sądzę, w kierunku całkiem sprawnie funkcjonującego reżimu, z którym każdy w regionie będzie się teraz liczył

Póki co, Afgańczycy przejęli po Amerykanach górę sprzętu wojennego. Na ile im on będzie potrzebny? Nie wiem.Ale bez części zapasowych i środków do właściwej ekspoloatacji po roku , dwóch będzie to kupa złomu.


Możliwe, że "te małpy" same tego nie rozkminią, ale jak wspomniałem wcześniej - jest co najmniej jedno państwo, które z tego tytułu się do nich baaardzo uśmiechnie..
bujanylas
PostWysłany: Sob 15:28, 21 Sie 2021    Temat postu:

Łukaszenko zapowiedział że kto do nich dotrze nie będzie zatrzymywany, może spokojnie na zachód wędrować. Są tacy co specjalizują się w przemycie, przewozie ludzi.


I Lewica (w sensie ugrupowanie), jak widać, z nimi ściśle współpracuje sprzedając te swoje głodne "humanitarne" kawałki. Wędrówka przez Białoruś to jedno. Wcześniej musieli "wędrować" przez równie przyjazną im Rosję. W każdym razie (EKOR) sprytny ukaz Katarzyny o strefach przesiedleń jak widać wiecznie żywy. To nawiasem, ale jeśli Ty kiedyś nie poruszysz tego wątku, to zrobię to ja i to w kontekście historycznym - celowego, perfidnego judzenia przez Moskwę Polaków i Rusinów/Ukraińców przeciwko sobie. TEMAT RZEKA
Leon
PostWysłany: Pią 10:19, 20 Sie 2021    Temat postu:

byjany, już w maju Łukaszenko zapowiedział że kto do nich dotrze nie będzie zatrzymywany, może spokojnie na zachód wędrować.
Są tacy co specjalizują się w przemycie , przewozie ludzi, oni pieszo z Afganu ani z Bliskiego wschodu nie idą.
https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/8229119,imigranci-bialorus-uchodzcy-granica-polska-ue-unia-europejska.html

Mam nadzieję że wicepremier od spraw bezpieczeństwa zadziała sprawnie i skutecznie (gdy z urlopu ten stary gnom wróci)
Ekor
PostWysłany: Czw 18:04, 19 Sie 2021    Temat postu:

Odpowiedź zawarłem w ostatnich zdaniach poprzedniego postu. Pamiętasz sprawę uchodźców z Czeczeni? Tym razem też tak się może zakończyć. Ale kiedy są matki z dziećmi to mamy problem natury humanitarnej z którym musimy się zmierzyć. Nawet nie wiedząc dziś co z tych dzieci w przyszłości wyrośnie. Bardziej ciekawi mnie sytuacja geopolityczna . Talibowie nie utrzymaja Afganistanu jako państwa sprawnie funkcjonującego. Brak im kadr , świat zachodni będzie krytyczny wobec poczynań talibów którzy bez pomocy z zewnątrznie nie będa mogli wprowadzić Afganistan na forum międzynarodowe. Potrzebna są kadry, kadry i pieniądze .Z samego opium nie utrzymają kraju. Z drugiej zaś strony muszą coś wojownikom, immamom dać. Państwo opiera się na islamie,życie będzie musiało poddać się regułom szariatu. I tu będą sprzeczności. Przypuszczam że do gry wejda Chiny. Tak było przed laty w Afryce. Kiedy Rosjanie i Amerykanie wypłukali się z pomysłów i ideii Chiny bez wielkiego rozgłosu weszli w gospodarkę i ekonomię niektórych państw afrykańskich sytuując się tam . Biorąc pod uwagę nieuchronny konflikt Chiny - USA sytuacja może być ciekawa.
Póki co, Afgańczycy przejęli po Amerykanach górę sprzętu wojennego. Na ile im on będzie potrzebny? Nie wiem.Ale bez części zapasowych i środków do właściwej ekspoloatacji po roku , dwóch będzie to kupa złomu. Rozsądnym byłoby sprzedać ten sprzęt innym państwom np. w Afryce. Zostawić niezbędne egzemplarze i właściwie eksploatować. Choćby prosta sprawa, broń strzelecka, powszechnie widać w użyciu Kałasznikowy do których mają amunicję , ale do broni strzeleciej wg standardów NATO jest inna amunicja . To tylko tak na marginesie. Pytanie kolejne, jak sytuacja w Afganistanie wpłynie na relacje Rosja -USA. Kto kogo będzie bardziej potrzebował?
bujanylas
PostWysłany: Czw 15:28, 19 Sie 2021    Temat postu:

A propos... Ponieważ Lewica, to Twoje ugrupowanie, więc zapewne masz większe pojęcie - o co chodzi z tym nagłym uaktywnieniem waszych posłów na granicy polsko - białoruskiej? Dziś Maciej Konieczny trąbi na cała Polskę, że koczują tam uciekinierzy z Afganistanu. Kobiety i dzieci piją wodę z jezior jedzą trawę, śpią na gołej ziemi, bo zły PIS nie chce ich wpuścić. A w ogóle jakim cudem ci "uciekinierzy" tak szybko przebyli 5 tysięcy kilometrów, skoro notowany eksodus dokumentowany jest od zaledwie czterech dni? Teleportowali się?
Ekor
PostWysłany: Śro 22:33, 18 Sie 2021    Temat postu:

Chyba nie tak to wygląda. Zagrożenie to i owszem. Ale żadna militarna akcja niczego nie rozwiąże.
Bliski wschód sam w sobie jest specyfiką, a jednocześnie ogniskuje interesy możnych tego świata. Fiasko ponieśli Rosjanie że swoją polityką, również jak widać Amerykanie z innym podejściem poniesli klęskę. Afganistan jest specyficznym regionym zróznicowanym we wszystkich możliwych kryteriach. Afganistan można i należy zmieniać ale od WEWNĄTRZ żadna ZEWNĘTRZNA ingerencja nie odniesie oczekiwanego skutku , szczególnie militarna. Uważałem i nadal uważam że lepiej szkolić w Europie , czy Ameryce afgańskich inżynierów , lekarzy i innych specjalistów z dziedziny nauki, kultury i gospodarki. Zbrojenie i szkolenie specjalistów wojskowych to strata pieniędzy i czasu. I znowu czeka problem uchodźców w których gro to młodzi, zdrowi i silni ..w sam raz godni zasiłku. Jak przejdą Wisłę to i przejdą Odrę ... jedyna dla Nas nadzieja.
bujanylas
PostWysłany: Śro 16:51, 18 Sie 2021    Temat postu: Afganistan. No i ziściło się ostrzeżenie Huntingtona

A przypomnę - chodziło mu o rojenia Zachodu o eksporcie "ładu demokratycznego" do krajów z innego obszaru kulturowego. (zresztą podobny grzech naiwnej arogancji popełnił późny ZSRR) Od siebie dodałem kiedyś, że zwłaszcza nie ma to sensu, jeśli chodzi o taki eksport przy okazji klasycznej interwencji karnej. To powinna być dobrze przewidziana, zdecydowana akcja militarna. Krótko, zwięźle, nie pultać się 20 lat, osiągnąć cele, wydrenować co się da i do domu. Chyba, że dzikusy uwiedzione (co się w sumie często zdarzało) uwiedzione siłą agresora, z nieprzymuszonej woli wachlowały nowego pana co by nieco uszczknąć wyższej kultury. no to spoko - mamy nową prowincję.

Ale Afganistan (jak i Irak) taki nie był. To nie pokonana ojczyzna Goethe'go i Beethoven , którą można obejmować jakimś planem Marshalla, pompować coca colę i rock and rolla.

Decyzję Trumpa o wycofaniu wojsk uważam za słuszną, choć dla USA dalece spóźnioną . Denerwujące, że wszyscy antyTrumpowi dziennikarze rozpowszechniają kłamstwo rzekomego "traktatu pokojowego z Talibami" i wycofaniu wojsk do 1 maja 2021. To nie był traktat, ale rozejm stawiający bardzo jasne warunki - my się powoli wycofujemy, a wy zaprzestajecie ataków i budujecie nowy rząd gadając z Aszrafem Ghani.

W międzyczasie do Białego Domu wlazła pizda, co wyczuli zaprawieni w bojach krzepcy górale\, uznali umowę za nieważną i dalejże łoić skórę wojskom Ghani'ego. Biden oczywiście to ignorował bardzo zajęty łowieniem pstrągów w Potomacu. Zignorował nawet rozsądne apele byłych doradców Trumpa, żeby nie robił propagandowej pokazówki o wycofaniu ostatniego żołnierza do symbolicznej daty 11 września 2021, tylko poczekał przynajmniej do zimy, kiedy Talibowie schodzą na swoje "leża" i walki tradycyjnie ulegają zawieszeniu aż do wiosny. Ale gdzie tam!

To i mamy teraz co mamy. Wielkie "zaskoczenie" Bidena i demokratów. Powtórka Sajgonu, ewakuacja ludzi na złamanie karku. A co ze sprzętem? O i to jest ciekawe! Ile amerykańskiej technologii wojskowej wpadło w łapy talibów? Ile supernowoczesnych helikopterów, dronów?

A Chiny się tylko uśmiechają i już puszczają talibom serduszka na twitterze. A UE rwie włosy z głowy nad tradycyjnym pytaniem - co zrobić, żeby jak najwięcej nowych "uchodźców" (w tym krzepkich górali) ewakuować do Europy..

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group