 Wysłany: Pią 21:05, 06 Sie 2021 Temat postu: |
|
| Brak argumentu może być także argumentem. Jak widać. | |
| Wysłany: Wto 23:13, 03 Sie 2021 Temat postu: |
|
| Nie jestem na posterunku. Natomiast zdałem sobie teraz sprawę, że Ty jesteś na posterunku. Dalsza rozmowa nie ma sensu. | |
| Wysłany: Wto 22:53, 03 Sie 2021 Temat postu: |
|
| Cieszę się że jesteś bujany w zdrowiu i na posterunku. Ja również dalej będę trwał w swoim przekonaniu że masowe szczepienia to właściwa droga do zwalczania pandemii. Prawdą jest że nie ma szczepionek o 100% skuteczności. Tym bardziej szczepienia o wymiarze populacyjnym są konieczne. To że delta w skutkach może zbierać mniejsze śmiertelne żniwo to jak na dziś tylko przypuszczenie. Ocena oparta o sytuację na terenie W.Brytanii. Specyfika na wyspach jest taka..największy procent zaszczepień seniorów , nie zaszczepieni to w większości ludzie młodzi. To ta grupa społeczna ulega zakażeniu, grupa gdzie statystycznie umieralność jest mniejsza. A wiec relację zakazeni a zmarli, trzeba widzieć w szerszym kontekście.Jako wnikliwy obserwator zapewne zauważyłeś komentarze o tym że przy dużej zarażliwości chorują w większości ludzie młodzi , ale przebieg choroby jest cięzki.Zastanawiałeś się dlaczego tak jest? Ozdrowieńcy , zaszczepieni również w pewnych określonych sytuacjach mogą powtórnie ulegać zakażeniu chorując objawowo , badź bezobjawowo. Ale zawsze są lub mogą być ogniwem transmisji wirusa.Tu nie ma żartów. Zapominamy o tych którzy z racji braku miejsc w szpitalach umierają na inne choroby. Tak dowodzi praktyka. Najbliższe miesiące zweryfikują nasze poglądy. Jedyne wyjście przerwać transmisję wirusa. | |
| Wysłany: Wto 22:02, 03 Sie 2021 Temat postu: |
|
| Sześć razy, Ekor, miałeś podany na tacy argument - >> co obchodzi zaszczepionych dola niezaszczepionych<< I kręcisz i przeinaczasz, i nawet już jesteś skłonny przyznać rację, że szczepionki niczego nie gwarantują, ale i tak maniakalnie drążysz temat konieczności zaszczepienia całej ludzkości, jako rozsądne rozwiązanie (rozsądniejsze niż moja trochę przewrotna alternatywa - cała ludzkość przez miesiąc nie wyłazi z domu)
ALE NIE O TYM. Jeden z najbardziej progresywnych krajów na świecie - Francja, już realnie wdrożyła sankcje, które kilka miesięcy temu nieśmiało prorokowałem. Sanitarny apartheid praktycznie wykluczający osoby o innych poglądach od Twoich wykluczający z życia społecznego, wykluczający z możliwości zarobkowania. Za Francją pójdą następne postępackie kraje. Ty EKOR zawsze byłeś wolnościowo ślepy, bo "chlebuś na stole' ważniejszy. Właśnie miliony takich jak Ty leniwych umysłowo rzesz ludzkich doprowadziło do sytuacji, gdy w pewnym momencie normą były wszędzie wywieszone tabliczki z napisem "Nur für Deutsche" A jak tanio sprzedajesz ideę wolności? Spójrzmy na mutację delta wokół której media robią infantylną histerię dla idiotów. Bardzo wysoki współczynnik zakażeń, porównywalny do styczniowego. Natomiast śmiertelność dwudziestokroć niższa. Czyli 0.1% Ale to dla Ciebie wystarczający powód, by wstrząsnąć ideowymi założeniami cywilizacji Zachodu. A przy okazji napchać kabzę korporacjom farmaceutycznym, Można by zapytać - skąd tak naiwne myślenie? Odpowiedzi udzielił sam Wysocki: „Zawiadamiam cię, redakcjo, Z nieszczególną satysfakcją, Z jaką spotkał się reakcją Twych programów nowy blok. Miast herbatki popić z kubka, Zastrzyk wziąć i spać do jutra, Cały szpital czubek w czubka W telewizor wlepił wzrok.“ |
|
| Wysłany: Wto 12:20, 03 Sie 2021 Temat postu: |
|
| Adam Niedzielski: Na COVID-19 umierają praktycznie tylko niezaszczepieni
https://www.wprost.pl/polityka/10476545/niedzielski-na-covid-umieraja-praktycznie-tylko-niezaszczepieni.html Najgorsze to nie to że umierają, ale roznoszą dalej tą zarazę. |
|
| Wysłany: Pon 15:54, 02 Sie 2021 Temat postu: |
|||||
Jesteś szimanie w "mylnym błędzie". Nie chcesz się szczepić? Twój wybór. Twoja wolność kończy sie tam, gdzie zaczyna się prawo do bezpieczeństwa innych osób. Oczywiście w tzw. przestrzeni publicznej. Jest to podstawowe prawo bezpieczeństwa społeczeństwa , rozumianego jako zbiór osobowości.Nie mam zamiaru przekonywać nieprzekonanych. Rozumiem że w trosce o rodzinę dbasz o to ,aby nikt z Twoich bliskich nie uległ akcji promującej szczepienia. Dotyczy to również akcji szczepień wieku dziecięcego.Jak zasada to zasada.
Jest sens. Nie wiemy ilu jest non responders, ilu zaszczepionych ma obniżoną odporność. Obracamy się w kręgu szacunków. Jedyne rozsądne wyjście to masowe szczepienia. Przerwanie transmisji wirusa TO JEDYNE WYJŚCIE. Walka z wirusem to , szczepienie poprzez iniekcję lub nabyta odporność po przechorowaniu. Jest jeszcze jedna metoda ....izolacja , kwarantanna. Mamy doświadczenie z panemia "hiszpanki" też wirus z grona koronawirusów .Panedmia trwała od 1918 do sierpnia 1920 r. Szacuje się 40 mln ofiar w skali i świata . Szczepionki nie było, wojna przemieszcznie wojsk tworzyło idealne warunki dla szerzenia pandemii. Skończyła sie wojna ,skończyły sie wędrówki ludów. Kto był w zasięgu zakazeń ten chorował i najczęsciej umierał. Kiedy wokół zakażonych zrobiła sie pustka , nie było kogo zakażać, pandemia wygasła. Dziś zamknąć Świat na kłódkę jest niemożliwością. Pozostają szczepienia jak i obostrzenia w zachowaniu. Ja pomimo certyfikatu uważam żę jestem statystycznie rzec biorąc zaszczepiony , lecz w osobistym mniemaniu jestem z brakiem odporności.Oczywiście jest tu kilka znaków zapytania ; odporność humoralna, odporność komórkowa itp Pełnej odpowiedzi w moim przypadku na to nie ma. Wystarcza mi przestrzeganie ustalonych obostrzeń i zdrowy rozsądek. Zbyt mocno doświadczył moje środowisko covid aby lekceważyć zagrożenie. Wiem też z obserwacji jak trudno z tej choroby wyjść. Szimanie każdy jest kowalem swojego losu, oby tylko swojego. |
|||||
| Wysłany: Pon 12:20, 02 Sie 2021 Temat postu: |
|||
Skoro nic nie wiadomo, to dlaczego się nie szczepisz? Ludzie piją alkohol a to długofalowo kończy się przewlekłymi chorobami. Palą papierosy a wiadomo czym długofalowo się to kończy. A o szczepionce nic nie mówią o jakimkolwiek zagrożeniu, a ludziska się boją. Nie wiem czego? |
|||
| Wysłany: Pon 8:35, 02 Sie 2021 Temat postu: |
|||
| Otóż nie mam zamiaru korzyć się w obliczu tego szaleństwa. Powiem tak - przez półtora roku grzecznie chodziłem w tych pojebanych maseczkach, nie dlatego, że bałem się tego wirusa, a z szacunku dla innych (szczególnie starszych), którzy zostali autentycznie przez media zastraszeni, no i z tego powodu, że nie bardzo miałem zamiar kłócić się z glinami i płacić mandatów. Teraz tego nie robię, każdy kto chce może się zaszczepić i poczuć się bezpieczny, moja postawa nie ma żadnego wpływu na komfort psychiczny innych ludzi.
Jeżeli niezaszczepieni mogą zarażać zaszczepionych poza tą pulą 8% odpornych na szczepienia to cała ta akcja jest kompletnie bezsensu. I jeżeli Ty sam organoleptycznie stwierdziłeś, że po szczepieniu jesteś niezaszczepiony sam to widzisz. Masz certyfikat i możesz robić co chcesz - latać po całym świecie, chodzić do kin, na koncerty i do restauracji ale formalnie rzecz biorąc narażasz innych tak jak ja. Absurd do potęgi. Ja przynajmniej wiem, że jestem niezaszczepiony, a ilu jest takich, z certyfikatami, którzy tego nie wiedzą? Swoją drogą to P-BT jakiś miesiąc temu, że jest na trzecim etapie badań populacyjnych szczepionki (gratuluje zaszczepionym świnkom morskim) - wiemy obaj że żeby takie badania prowadzić to części populacji wstrzykuje się placebo. Po co się Ekor dziwisz, że nie masz przeciwciał po soli fizjologicznej...?
No i nic nie wiadomo o długofalowych konsekwencjach dla zaszczepionych.... |
|||
| Wysłany: Nie 22:02, 01 Sie 2021 Temat postu: |
|
| Trochę więcej pokory szimanie wobec pandemii. Teza o tym że niezaszczepieni nie mogą zakazić szczepionych ma kruche podstawy naukowe.Niezaszczepiony może transmitować wirusa będąc w chorobie bezobjawowym, lub skąpoobjawowym Oczywistość jest taka ; Nie ma szczepionki o 100% skuteczności.W przypadku covid szczepionka P-BT ma 92-92% skuteczność , są bowiem tacy osobnicy którzy genetycznie nie reagują na taką szczepionkę. A więc żyją w ciągłym zagrożeniu.
Po drugie, dochodzą ludzie z osłabionym układem odpornościowym wskutek brania określonych leków , ludzie po przeszczepach którym celowo obniża się odporność immunologiczną.Dla przykładu jestem po 2 dawkach P-BT , mam certyfikat , ale dla własnej ciekawości zrobiłem test serologiczny na odporność poszczepienną ..wynik ujemny żadnych przeciwciał . Nikt nie jest w stanie określić przyczyny. Dwukrotnie robiłem test z tym samym wynikiem. Ilu takich ludzi zaszczepionych a nieodpornych (być może) jest wokół Nas ? Takich O których społeczeństwo musi zadbać aby odporność populacyjna miała sens.?. Jak dotychczas powszechne szczepienie przynosi praktyczne skutki zdrowotne, jest to niezaprzeczalne. Jeszcze nie wszytko wiemy o skutkach pocovidowych dla ozdrowieńców jakie niesie pandemia . |
|
| Wysłany: Nie 15:40, 01 Sie 2021 Temat postu: |
|||
I znowu Ekorowe "oczywistości" - dzisiaj szczepionkę możesz sobie zapodać gdzie chcesz i kiedy chcesz (niedługo będą szczepić chyba nawet w Żabkach). Ludzie niezaszczepieni to nie są ci dla, których tej szczepionki zabrakło, a ci którzy na własną odpowiedzialność powiedzieli temu szaleństwu nie. Niezaszczepieni nie mogą zarazić zaszczepionych, a jeśli to zrobią to proszę zgłosić się z gwarancją do firmy Pfizer - Bion Tech, bo żeś zaszczepił się specyfikiem, który gówno daje ale to nie moja wina. Oczywiście z tą gwarancją to żart, bo oni Ci nic nie zapłacą, zastrzegli sobie, że nie ponoszą odpowiedzialności ani za działanie, ani skutki uboczne i co najlepsze nawet za skuteczność specyfiku - tak jakbyś kupił mercedesa za melona, a potem okazałoby się, że tam nie ma silnika i dealer powiedziałby Ci - spadaj na szczaw leszczu. |
|||
| Wysłany: Śro 18:27, 14 Lip 2021 Temat postu: |
|
| "Szczepienia działają". Prof. Filipiak analizuje dane z Izraela i Wielkiej Brytanii
https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce/szczepionka-na-covid-19,czy-szczepionki-sa-skuteczne--dane-z-uk-i-izraela-komentuje-prof--filipiak,artykul,67371870.html Ponieważ jakoś się utarło że z profesorami się nie dyskutuje, więc nieśmiało zapytam: czy istnieje możliwość, że dużo niższa śmiertelność europejskiej wersji DELTA wcale nie jest związana ze szczepieniami, tylko z TYPOWĄ dla pandemicznych wirusów cechą, która charakteryzuje się tym, że kolejne mutacje ewoluują w kierunku patogenów bardziej zakaźnych, ale za to mniej dla nosiciela niebezpiecznych? Szkoda, że wiadome media całkowicie ucięły możliwość komentowania artykułów. |
|
| Wysłany: Sob 20:37, 10 Lip 2021 Temat postu: |
|
| To że kto tylko może próbuje zbić interes na pandemii wcale mnie nie dziwi. Nie tylko koncerny farmaceutyczne , ale i pomniejsze podmioty jak apteki , sklepiki itp. Każdy chce coś dla siebie uszczknąć. Pisałem o altruiźmie. Co do Covida to nie sezonowa grypa. Jest to niezaprzeczalny fakt. Kolejne mutacje wynikają z ogromu populacji zakażonych i tempa zakażeń. Kazda replika wirusa niesie za sobą potencjalne zagrożenie mutacją. Utrzymaja się te które szybciej podlegaja transmisji, czyli bardziej zaraźliwe. Jedyna obrona to stworzyć wokół zakażonych pustkę, izolację , której wirus nie pokona. Oczywiście to wszystko kosztuje. | |
| Wysłany: Sob 15:13, 10 Lip 2021 Temat postu: |
|
| Oj, zwiewasz, jak to Ty..
Jest jedna oczywista zasada . Skoro nie uważasz za konieczne zaszczepić się to musisz zadbać aby w przestrzeni publicznej nie stanowić zagrożenia dla innych ludzi. Sziman Ci łopatologicznie objaśnił bzdurność tej zasady. Zaszczepiłeś się - to masz problem z głowy, czego się jeszcze martwisz? Ża jakieś antyszczepionkowe buraki będą się zarażać? (nawzajem - bo przeciez nie Ciebie) No chyba, że skrycie sam nabierasz wątpliwości co do szczepionek. A ciekawym akcentem jest sytuacja w Izraelu - najbardziej zaszczepionym kraju na świecie, gdzie wzmaga się "4 fala" i 40% jej ofiar, to ludzie zaszczepieni :) O pandemii z definicji warto gadać, to wcale nie strata czasu. Covid ewidentnie dryfuje na azymut grypy, której PANDEMIĘ mamy co roku, od czasów zdaje się kiedy istnieje ludzkość. I taka przykra prawda. A własciwie dwie prawdy: 1. Najwyraźniej mamy do czynienia z SEZONOWYM patogenem, a nie z zarazą w rodzaju dżumy, lub inszej cholery, która po 2-3 latach samoistnie znika. 2. Sensowność/skuteczność szczepionek na covid jest podobna do sensowności szczepionek na grypę, czyli - rozkminiamy listopadową "deltę" i trzymamy kciuki, że to podziała na kwietniowy "epsilon". W temacie histerii nakręcanej przez media, tuszę, że jednak widzisz te dziwne klikbajtowe tytuły.. i z pewnością wiesz, jakie już miliardy zarobiły koncerny farmaceutyczne. Ale nie wiem, czy potrafisz łączyć jedno z drugim...? Powtórzę o czym rok temu mówiłem - ubocznym efektem "sensacji" covida jest znaczne utrudnienie dostepu do służby zdrowia i na skutek tego ewidentny przyrost zgonów "niecovidowych". Taki jest fakt, jeśli zaprzeczysz, służę danymi. Szkody zdrowotne są najistotniejsze, ale gospodarczych nie sposób pominąć. Ile jeszcze lockdownów, Ekor? Ile jeszcze upadających firm (oczywiście nie z branż farmaceutycznych) Na koniec problem społeczny. Żeby Ekor poczuł się troszkę bardziej bezpieczny, to bujany powinien się zaszczepić. A jak nie to jedziemy z taką troszku aksamitną perswazją, nic na chama - ot, coś w rodzaju - trudniej będzie za granicę wyjechać, trudniej otrzymać pracę, trudniej będzie wejść do kina, do restauracji, do autobusu, a nawet zwykłe kraniki do wodopojów nie będą dla każdego... ot, takie tam drobiazgi, obraz tej waszej "nowoczesnej demokracji".. |
|
| Wysłany: Sob 12:45, 10 Lip 2021 Temat postu: |
|
| I o to chodzi . Jest odpowiedź na temat. Można podjąć dyskusję. Osobiście nie zgadzam się z Twoją oceną sytuacji.
1. Zostawmy sobie analizę tego co jest pandemią , a co nią nie jest. Szkoda na to czasu. 2. Histeria? Zyski koncernów? Oczywiście , każde przedsięwzięcie w wymiarze ekonomicznym musi się bilansować. Nie ma we współczesnym świecie altruizmu. Jezeli jest możliwość maksymalizacji zysku, to każda firma będzie to rozważać. Istnieje też walka konkurencyjna. Był moment gdy chciano zdyskredytować szaczepionkę Astra Zeneka. Ale istnieje coś czego nie zauważasz. Gdyby produkt jakim jest szczepionka nie miał uzasadnienia w zastosowaniu , to koncerny bardzo szybko splajtowałyby i odeszły w niebyt. Temat zagrożeń covidem jest zbyt poważny w skali świata aby można było pójść drogą nadużycia zaufania społęcznego. 3. Założyłem ostry reżim.Tak. Ale nic innego jak przestrzeganie tego o co prosi świat medycyny. Mam wystarczająco dużo doświadczeń czym jest covid. Moja wiedza jest wzbogacona jeszcze literaturą jak i opinią bliskich mi członków rodziny którzy jako lekarze , medycy, mają doświadczenie w walce z covidem. Nie tylko w Polsce. 4.Tak jestem zaszczepiony . Powiem więcej wykonałem sobie po pewnym czasie test serologiczny. Dwukrotnie. Wynik ujemny , Układ immunologiczny nie zareagował wytworzeniem przeciwciał. Czy mam powiedzieć że szczepienia są niepotrzebne? Nie, to byłoby zbyt prostackie tłumaczenie. Poziomy odporności organizmu są róznorodne. Nie będę tematu rozwijał, jest zbyt obszerny. 5.Jest jedna oczywista zasada . Skoro nie uważasz za konieczne zaszczepić się to musisz zadbać aby w przestrzeni publicznej nie stanowić zagrożenia dla innych ludzi. 6.Wszelkie namowy, zachęty do szczepień będą mało skuteczne dopóki choroba nie zajrzy w oczy. Moim zdaniem należy prawnie usankcjonować konieczność szczepień . Rozróżnic koniecność od obowiązku. Konieczność powinna dać podstawę do wezwania obywatela do szczepienia. Omowa winna być potwierdzona podpisem. Można dać tez 2 tygodniowy termin wykonania szczepienia w dowolnym punkcie. Powinny być zaangażowane w ten proces punkty POZ i lekarze rodzinni. Czym groziłaby odmowa szczepienia? Dzisiaj niczym. Ale jutro kto to wie? Sama świadomość faktu że określona osoba jest w ewidencji tych którzy odmówili szczepienia może stymulować zmianę decyzji. |
|
| Wysłany: Pią 11:29, 09 Lip 2021 Temat postu: |
|||
Po pierwsze to powinniśmy sobie jasno zdefiniować co to jest pandemia, bo w tym przypadku mamy jawnie do czynienia tylko i wyłącznie z pseudopandemiczną histerią. Histerią nakręcaną w celu maksymalizacji zysków przez globalne koncerny farmakologiczne (i nie tylko w tym celu o czym świadczy Twój wcześniejszy post), a Ty tutaj w tym miejscu robisz za ich akwizytora. Wybacz Ekor ale jeśli Ty już popadłeś w taką paranoję, że sam z własnej woli skazałeś siebie na dwuletni areszt domowy, podczas trwania którego obficie smarowałeś się spirytusem (sam mówiłeś) to nie oczekuj od wszystkich, że za Tobą skoczą w tę studnię absurdu. Co robić, jak postępować?......... Olać to wszystko. A tak poza tym skoro (w co nie wątpię) jesteś już zaszczepiony to po kiego Ci do szczęścia zaszczepiony sziman? Przecież skoro ta szczepionka jest taka skuteczna to Cię nie zarażę. Ty będziesz sobie żył wiecznie szczepiony 3, 4 , 5 i dwudziestą siódmą dawką, a mnie wirus dopadnie i będziesz przynajmniej tutaj miał spokój. |
|||