Autor |
Wiadomość |
Leon |
Wysłany: Pon 13:56, 29 Mar 2021 Temat postu: |
|
Takiej Polski żeśmy się doczekali.
|
|
|
Leon |
|
|
bujanylas |
Wysłany: Nie 22:55, 13 Gru 2020 Temat postu: |
|
we większości przypadków
Leon... takie słownictwo (WE) redukuje z salonów do rodzimych czworaków. Ale odpowiem ci
Ale tam nie ma zgody młodego! (we większości przypadków) więc klecha jest pedofilem
Brak zgody młodego nie jest klinicznym dowodem na pedofilię oprawcy, a jedynie na to, że został zadany gwałt. Jeszcze raz przeczytaj definicję. Choć wiem, że tego nie zrobisz, bo wam wygodnie szermować chwytliwymi skojarzeniami, nawet jeśli wiecie, że to nieprawda. |
|
|
Leon |
Wysłany: Wto 11:37, 08 Gru 2020 Temat postu: |
|
Można wierzyć mu lub nie, ale on ciągle na wolności
a kaczor lubi rodeo
https://thefad.pl/aktualnosci/maz-kaczynskiego-oficer-wsi-w-liscie-do-zbigniewa-stonogi/
Jozsef (ten co po rynnie sie spuszczał) też walczył z LGBT, a był fanatykiem prawicy.
Cytat: | intymne relacje za obustronną zgoda między dorosłym a osobą w wieku od 11 do 17 lat są nazywane przez psychologię efebofilią.
|
Ale tam nie ma zgody młodego! (we większości przypadków) więc klecha jest pedofilem.
A o gejostwie wśród kleru to nawet nie ma co wspominać.
Ale jak ostatnio się dowiedzieliśmy " to tylko pokusa, A kto nie ma pokus?" |
|
|
bujanylas |
Wysłany: Pon 23:35, 07 Gru 2020 Temat postu: Gejostwo kościelne i pedofilia lewicy. |
|
Gejostwo kościelne i pedofilia lewicy.
No własnie. Odwrócę te medialne kalki (na co dzien słyszymy o pedofilii w kościele i LGBTQ lewicy)
Pochylmy się nad tym procentem zboczonych klechów i oceńmy wg. medycznej definicji. Pociąg tych księży do młodych chłopaków (efebofilia) jest zdaje się powszechnym zjawiskiem u wszystkich męskich homoseksualistów. Ale, ponieważ lewica zawłaszczyła homoseksualne zachowania na własne potrzeby i robi zeń martyrologię, przeto identyczne zachowania w "organie" wrogim ideowo, jakim jest kościół trzeba odseparować od lewicowych fantazji i podpiąć pod pedofilię. Tymczasem definicja pedofilii:
Pedofilia – rodzaj parafilii: stan, w którym głównym lub wyłącznym sposobem osiągania satysfakcji seksualnej jest kontakt z dziećmi w okresie przedpokwitaniowym (do 5 lat) lub wczesnej fazie pokwitania (do 10-11).
Nie dysponuję raportami policji, ale z zeznań szeregu pokrzywdzonych celebrytów wynika, że kazdy z nich był molestowany przez klechę w późniejszym wieku. A więc pierwsze kłamstwo - nie pedofilia, a efebofilia.
Zapewne jakiś bardzo niewielki odsetek dzieci (wg. powyższej definicji) rzeczywiście padł ofiarą, ale czy tak mały margines upoważnia do łączenia słowa kościół i pedofilia? Tylko lewacka zła wola do tego upowaznia. Z drugiej strony wypowiedzi szeregu lewicowych polityków w rodzaju eurodeputowanego Cohn-Bendita "kiedy pięcioletnia dziewczynka cię rozbiera to fantastyczna, .... gra" - w żadnym wypadku nie są wedle lewicowych ocen powodem do kojarzenia lewicy z pedofilią.
Jakiś rok temu na stronie FB Tomasza Raczka wdałem się z nim w polemikę a propos tego. Było na prawdę miło i kulturalnie, rozmowa sie kleiła i pan Tomasz był nawet skłonny przyznać, że ogromny procent nieobyczajnych zachowań w kościele to klasyczna efebofilia. Do chwili, kiedy przedstawiłem ten paradoks. Milusiński pan Tomasz zmienił sie nagle we wsciekłego tygryska. Nastąpiła krótka wymiana zdań, po czym zostałem przezeń dożywotnio (na jego stronie) zablokowany. Ot, taka historyjka do myslenia..
Do myślenia, przemyślenia, skojarzeń, przypuszczeń... co kto woli. |
|
|