Autor Wiadomość
dustyn
PostWysłany: Pią 19:17, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Drogi Januszu! Całkowicie zgadzam się ze słowami casandry, to nie takie proste...W sprawie Gilowskiej mamy do czynienia z polityczną schizofrenią - w jednych przypadkach akta bezpieki są jedynie prawdziwym i obiektywnym zródłem wiedzy w innym nic nie znaczącą i sfałszowaną stertą makulatury! A ich ocena zależy od ...punktu siedzenia lustrowanego! Całkowicie pomijam w tym momencie kompletnie pozaustawowy tryb lustrowania Glutowskiej/nie to nie pomyłka - to wyrażenie stosunku do paniusi z wielkim ego i malutkim rozumkiem/...Prowadząca sprawę sędzina znalazła się niejako między młotem/Kaczor TW"Jaro"/ a IPNem/ciekawym jakich stójek na członku dokonuje w tej sprawie Kurtyka?/...
Pozdro... Ups
Gość
PostWysłany: Pią 19:04, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Obserwowałam proces Gilowskiej. Przysłuchiwałam się zeznaniom. Wysłuchałam wystąpień końcowych i mimo, że nie życzę tego pani profesor, to jakoś tak podskórnie czuję, że jest winna, że ten cały proces to jedna wielka manipulacja faktami, zaprzeczanie oczywistym faktom i sytuacjom z tamtego okresu. Tłumaczenia Gilowskiej też są jakieś takie nieinteligentne. Nie wiem jaki będzie wyrok, ale na miejscu sędziny prowadzącej też miałabym wiele wątpliwości. Dlatego, też nie dziwię się przesunięciu terminu ogłoszenia wyroku. Absurdem dnia natomiast są wypowiedzi Wielkiego Romana i Lecha K w sprawie Kuronia. Wypowiedź Kaczyńskiego, że trzeba zbadać sprawę Kuronia, to naruszenie oczywistych faktów. Pisałam o tym kilka postów wcześniej. Kuroń był idealistą. Robił to co robił. Dezawuowanie jego postaci jest natomiast zwykłym draństwem. Piszę te słowa, choć Kuroń nigdy nie był moim idolem politycznym.
Gość
PostWysłany: Pią 18:29, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Brak decyzji Sądu w sprawie lustracji Zyty Gilowskiej , Sąd musi mieć 6 dni czasu dla przeanalizowania postępowania w tak trudnym , zawiłym i skomplikowanym procesie - CZY TO NIE ABSURD ?

Rozumiecie coś z tego.Jesli tak wyglądają nasze sądy , prokuratorzy to ja nie zazdroszczę ministrowi Ziobro.Po co Sądowi te 6 dni , do czego mu to potrzebne ? Jak wytłumaczyć takie postępowanie Sądu i prokuratora , takie różnice ? Czyżby przeglądali inne akta , lub przesłuchiwali innych świadków.

Janusz.
Gość
PostWysłany: Pią 17:03, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Casandra może i nie ma typowo jednostek pancernych, osobiście służyłem w lotnictwie tak dawno że oprócz dwupłatowców dwupłatowców latawców nie wiele więcej wznosiło się ponad drzewa, ale w moim poscie użyłem modnego dziś nieodpowiedniego skrótu myślowego będąc pod wpływem pomroczności jasnej. Tak na marginesie ciekawe czy uniwersalne słowo niedobry skrót myślowy który w pełni oczyścił Antosia od Macierewiczów zastosowanie będzie miał przy sporze sąsiedzkim gdzie słowa padają szybciej niż podążają myśli? Wtedy też można wytłumaczyć wszystko żle zrozumianym skrótem myślowym.
Gość
PostWysłany: Pią 16:30, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Sziman pozwól że odpowiem na Twój post zaczynając od końca a więc w kwestii artykułów konstytucji a właściwie w ich przestrzeganiu i postrzeganiu przez władzę kompetentnie wypowiedziała się Kasandra, natomiast w kwestii tej rzekomej wolności to nie bądź dzieckiem ,spróbuj zatem w izbie lekcyjnej gminnej szkoły zawiesić gwiazdę Dawida zapewniam Cię że oprócz Ciebie ze szkoły wyleci również ten który podał i krzesło żebyś mógł to zrobić, i tak to jest z tym przestrzeganiem naszej konstytucji.
sziman11
PostWysłany: Pią 12:06, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Do dustyna:

A gdzie ty widzisz brak równouprawnienia lub brak bezstronności w wywieszaniu krzyża. Co innego gdyby komuś zabraniano wywieszać coś innego niż krzyż wtedy rzeczywiście miałbyś rację ale teraz...

Poza tym:

Art 53 pkt 5

Wolność uzewnętrzniania religii może być ograniczona jedynie w drodze ustawy i tylko wtedy, gdy jest to konieczne do ochrony bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego, zdrowia, moralności lub wolności i praw innych osób.
Gość
PostWysłany: Pią 11:41, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Łukasz. W Polsce nie ma jednostek pancernych sensu scricto. Ale to uwaga na marginesie. Zapisy konstytucji, jak pokazuja doświadczenia wieloletnie są tylko zapisami. Konstytucja w Polsce jest tylko dla konstytucji. Znajduje swoje racje jedynie w przypadku zaskarżenia czegokolwiek o niezgodność z Konstytucja do TK. Wówczas TK staje
w obronie zapisów ponoć najwyższego aktu w RP. Nie piszę w której RP bo do dzisiaj nie wiem w której to już żyję. Konstytucja jako akt prawny jest dla władzy niczym. Nikt sie nie liczy z tym aktem. W polskim ustawodastwie mamy partyjną wolną amerykankę, a prawny obrońca Konstytucji, majacy zapisany ten obowiazek w swoim zakresie działania, ma to w głębokim uważaniu, nie robiąc nic, gdy jego brat i kolesiostwo jawnie łamia prawo. Ostatni kamyczek do ogródka. Minister finansów wymienił 12 z 16 dyrektorów izb skarbowych nie przeprowadzając wymaganych konkursów na te stanowiska. I co? I nic. Złamał obowiązujace prawo i włos mu z głowy nie spadnie. A Konstytucja wyraźnie coś mówi o zasadach przestrzegania prawa w Polsce i odpowiedzialności za jego łamanie. Na tamet KK nie będę się wypowiadała, bo to temat rzeka, a Konstytucyjne zapisy w tej kwestii tak się mają do rzeczywistości jak kawaleryjskie siodło na grzbiecie wypasionej świni. Generalnie można stwierdzić, że dopóki nie zniknie z naszej rzeczywistości łżedemokracja i nie wróci układ w którym to władza boi się swoich obywateli, a nie obywatele władzy ( podstawa demokratycznych rzeczywiście państw ), to możemy zapomnieć o tym, że ktokolwiek z elit będzie się bał odpowiedzialności za łamanie zasad prawa konstytucyjnego.
Gość
PostWysłany: Pią 11:25, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Dustyn napisałeś:

A tak zwane "autorytety" siedzą cicho po kątach, ogryzają paznokcie i tylko z rzadka wydalają z siebie pierdnięcia dezaprobaty i krytyki oszołomstwa...

i tym samym dotknąleś zasadniczego polskiego problemu jaki stanowi ...dyktatura ciemniaków. Razz

Ale to też jest ... polityka... nieprawdaż? :cry:
dustyn
PostWysłany: Pią 11:06, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Art. 25. Konstytucji RP

1.Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione.
2.Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.
3.Stosunki między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi są kształtowane na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra człowieka i dobra wspólnego

Polecam ci sziman szczególnie par.2 i 3 mówiący o: bezstronności i autonomii...No, chyba że tego nie rozumiesz...
Gość
PostWysłany: Pią 10:47, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Szimanie...

A świeckość nie jest wystarczającym argumentem? Może i będą wisieć... ale na bakier mz prawem...

Pozdro... prayer
sziman11
PostWysłany: Pią 10:43, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Welesiku:

"Dlatego że w Sejmie i innych instytucjach Państwowych mogą wyłącznie wisieć godło i flaga RP. Symbole religijne wybacz..." -

czy ktoś to ujął w jakieś stosowne przepisy, czy to tylko Twoja kolejna dowolna interpretacja? Pytam bo szczerze mówiąc na prawdę nie wiem.

Świeckość w naszym kraju oznacza, że państwo nie faworyzuje ani nie dyskryminuje żadnego wyznania w życiu publicznym. Taki zapis w kontekście wieszania krzyży można rozumieć dwojako:

1. Nikt nie ma prawa do eksponowania swoich symboli religijnych;

2. Wszyscy mają takie same prawa do ich eksponowania, a że nikt nie chce z nich korzystać, to wybacz...
Gość
PostWysłany: Pią 9:53, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Nie sposob się z tobą nie zgodzić Dustynie... Ale jest jeszcze drugie dno. Zauważam (a sądzę iż nie jestem w tym osamotniony), że RP w porownaniu z PRL... troszkę dołuje jeśli chodzi o faktyczne zaangażowanie się w religię obywatelstwa(nie mylić z władz). Inną sprawą jest też to, że za PRL KK też dostawał niezłą kaskę na konserwacje swoich włości... Nie mam wiedzy ile i czy można to porownać z obecnym stanem. Nie widać tego co prawda w ustawie... ale rośnie opor w plebsie... Za komuny nie dłubano we wnętrzu kościołow..., nie obnażano wielu tam cichociemnych sprawek. A nie wierzę w rozkwit tych zdarzeń tylko w RP... Sądzę że konflikt na tym tle będzie narastał..., co nie traktuję jako dobro ale nieuchronność. A z drugiej strony (to konik Bl) można to wykorzystać jako tarczę przed światłym napływem islamu... a nie jak w krajach ultranowoczesnych w światopoglądach, ktorym turbany robią kuku... Tak że w samym zjawisku można się dopatrzeć i zalet... I kto wie czy ten śmiech jest szczery... Czasem oszołomstwo pomaga. Inna sprawa że KK dość elastycznie się zachowuje a jego pazerność jest coraz bardziej ograniczana... Ale to moje wrażenia...
,
Pozdro... prayer
dustyn
PostWysłany: Pią 9:26, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Mr. Green Drogi Welesie - różnica między tym co zapisane w konstytucji/świeckość państwa/ a tym co jest, przypomina niespodziewaną wizytę na oddziale schizofreników w domu wariatów...
Ktoś kto kompletnie nie znał by Polski i panującej tu kołtunerii, a przypadkowo odwiedziłby nasz śmieszny kraik - mógłby wyciągnąć tylko jeden wniosek - Polska to kraj WYZNANIOWY...
Krzyże od żłobka, poprzez szpitale do urzędów najwyższej władzy - a wszystko przy zgrabnym tłumaczeniu, że kraj nasz zamieszkuje 95% katolików...
A co do merituum, czyli inkryminowanego plakatu - nasza pożal się boże "elyta" i popierająca ją kołtuneria wprowadza skutecznie od kilku lat/tylnymi drzwiami/ cenzurę! Możemy myśleć i wyrażać swoją expresję pod jedynym warunkiem, że zaakceptuje to STADO! A tak zwane "autorytety" siedzą cicho po kątach, ogryzają paznokcie i tylko z rzadka wydalają z siebie pierdnięcia dezaprobaty i krytyki oszołomstwa...A świat się z nas śmieje - I SŁUSZNIE prayer
Gość
PostWysłany: Pią 7:16, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Szimanku...

Dlatego że w Sejmie i innych instytucjach Państwowych mogą wyłącznie wisieć godło i flaga RP. Symbole religijne wybacz...

Pozdro...
Gość
PostWysłany: Pią 7:09, 01 Wrz 2006    Temat postu:

No tak Sziman, Weles, Jaga, wszyscy się zgadzacie a wiecie że ja też swoim nieprzychylnym pisaniem o tych patriotach od hymnu i rozwolnienia podpadłem pod artykuł? Mamy pisać, mówić i myśleć tylko dobrze o no mniejsza z tym, nawet o Janie Pawle było więcej swobody wypowiedzi niż o tych obecnych wynalazkach.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group