Autor |
Wiadomość |
sziman |
Wysłany: Nie 11:54, 04 Sie 2019 Temat postu: |
|
Ależ oczywiście Kasienieczko:) |
|
|
casandra |
Wysłany: Nie 10:38, 04 Sie 2019 Temat postu: |
|
A czy, aby na pewno szimanku jesteś pewien, że nie jestem patomorfologiem? Nie jesteś, tak samo jak ja, że ty masz racje wtedy, kiedy masz racje ;-)). Co do twojego powyższego posty w 99,999% się z tobą zgadzam. Zadowolony? :-) |
|
|
sziman |
Wysłany: Pią 22:56, 02 Sie 2019 Temat postu: |
|
A ja powtórzę - Karoń i ta cała menażeria gadających prawicowych głów na youtubie, z których każdy wygląda głupiej od drugiego i jeden przez drugiego kaleczy język polski albo sepleni i się pluje - to jest medialne getto dla myślących po naszemu - zdania nie zmienię, bo wiem, że mam rację. Co do prawicowego pedalstwa - nie ufam, bo podejrzewam tutaj myk na Smarzowskiego - on to nakręcił taki Wołyń, po którym cała prawa strona zawyła z zachwytu i okrzyknęła go geniuszem kinematografii. Smarzowski laurki odebrał po czym nakręcił Kler i tym co wcześniej kreowali na geniusza trudno było powiedzieć, że to intelektualny oszust. Z prawicowymi pedałami może być analogicznie nasi wyciągną ich z tej niszy, zrobią z nich autorytety, a potem oni wyjdą z jakąś cipą czy kutasem upozorowanym na jakąś świętość. |
|
|
bujanylas |
Wysłany: Pią 14:32, 02 Sie 2019 Temat postu: |
|
Cytat: | Co do Karonia bujany to ja wcale nie mówiłem, że on nie ma racji - mówiłem tylko, że to błazen... |
Bo to stary zepsuty hippis (co sam sugerował), co zresztą widać po nim. Zabawne - otwarcie nazwał się nawet pasożytem na utrzymaniu rodziny :) Rzadka szczerość. W każdym razie, gigantyczną pracą jaką wykonał - zrehabilitował się moim zdaniem. Co do pedałów - czy to ważne z kim "kopulują", ważne co głoszą. Pedalstwo Pima Fortuyna nie uchroniło go, przed kulką w łeb od "walczącego o pokój" lewaka. |
|
|
sziman |
Wysłany: Pią 12:45, 02 Sie 2019 Temat postu: |
|
Co do Karonia bujany to ja wcale nie mówiłem, że on nie ma racji - mówiłem tylko, że to błazen...
A tych prawicowych pedałów też tam gdzieś kiedyś słuchałem ale wcale im nie ufam... |
|
|
sziman |
Wysłany: Pią 12:38, 02 Sie 2019 Temat postu: |
|
No to szczerze naszej kasandrze pogratulować wypada - istny patomorfolog. Na ale tak serio to ja nie wykluczam, że on od kogoś dostał po ryju, tylko jak z tego zdjęcia nasza kasandra wyciągnie za co? Bo na prawdę mało prawdopodobnym jest żeby zlali go za jego poglądy, które 99,9999% Polaków ma w głębokiej dupie. Bardziej prawdopodobne jest, że przykozaczył przy ziomeczkach ci zrobili swoje, a on do tego dorabia ideologię...
Robiąc z siebie zresztą kompletną ciotę, bo jak normalny facet zbierze po pysku to najostatniejszą rzeczą, którą robi jest chwalenie się tym faktem. |
|
|
bujanylas |
Wysłany: Czw 10:53, 01 Sie 2019 Temat postu: |
|
Jeśli okaże się, że ów podejrzany faktycznie dokonał tego czynu, wtedy - logiczne - moja teoria umrze i na tym koniec. O czym tu gadać.. Aha... no może tylko, że temu 28 latkowi chętnie podeślę jakieś czekoladki do więzienia. Bo zachował się na medal. Wcześniej nie słyszałem o tym Witkowskim, więc przeczytałem kilka jego wypocin i powiem, że gdyby tak mnie na ulicy próbował marksistowsko ewangelizować, to bym mu jeszcze poprawił w ten kinol z drugiej strony. Nawiasem to jakiś obłęd, że tacy ludzie są wykładowcami na uczelniach. Ci misjonarze są bez porównania groźniejsi niż jacyś uliczni bojówkarze, groźniejsi nawet niż politycy, niż całe dywizje czołgów. Zastanawiam się kiedy ktoś wreszcie zrobi porządek z tą czerwona gangreną pleniącą się na akademiach Póki co, miejmy nadzieję, że Witkowskiemu dydaktyka poza murami uczelni na jakiś czas obrzydła, choć w przypadku ekstremistów to raczej nadzieja płonna.. |
|
|
casandra |
Wysłany: Śro 20:03, 31 Lip 2019 Temat postu: |
|
28-letni mieszkaniec Wrocławia podejrzany o pobicie dziennikarza Przemysława Witkowskiego usłyszał dziś dwa zarzuty. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
No i bujany twoja teoria o krawężniku chyba umiera w zderzeniu z rzeczywistością. |
|
|
casandra |
Wysłany: Pon 21:36, 29 Lip 2019 Temat postu: |
|
Ale żeś się bujany rozbujał... fiu, fiu. Jeśli przedstawisz mi na swoją tezę z pierwszego posta niezbite dowody to Ci uwierzę. Jednak przyjrzawszy się buźce "onego delikwenta" mogę z niemalże całkowitą pewnością stwierdzić, że jego fejsik został godnie i systematycznie oklepany. Zapewniam, że znam się na tym i niejedną taką buźkę w swoim marnym życiu widziałam. Wywodów na temat różnic między obrażeniami buźki, która miała styczność z krawężnikiem lub odpowiednio złożoną w kułak dłonią oponenta ideowego wywodzić nie będę , bo zwyczajnie szkoda na to czasu. Co do reszty Twoich tekstów nie będę się wypowiadała, choćby z tego powodu, że nie jestem recenzentką czyichkolwiek myśli plączących się między zwojami mózgu wypowiadającego się.
Hmm... no tak, jednak coś mnie popycha, aby Ci delikatnie zwrócić uwagę na to, abyś skorygował wektor - ostrze wycelowane w odbiorcę, co do określenia jakie ożywasz w argumentacji swojej, a związane z pojęciem neomarksizmu. Dlaczego? Ano dlatego, że używanie założeń filozoficznych wywodzących swój rodowód z heglowskiego widzenia świata, czyli najprościej to ujmując (oczywiście nie całościowo), że rzeczy istnieją niezależnie od myśli. Dualizm między myślą, a rzeczą jest błędny. Pierwotna jest myśl, a rzecz jest wytworem myśli. I to właśnie w myśli trzeba poszukiwać pierwotnej natury bytu. Byt, podobnie jak myśl ma naturę logiczną i posiada taki sam składnik, czyli pojęcie, nijak się ma do naszej aktualnej rzeczywistości, która - jak sam przyznasz -idealistyczna, czy idealna nie jest. A to, że Marks przejął od Hegla i zaadoptował na potrzeby swojego systemu filozoficznego heglowską dialektykę nie upoważnia nikogo do podpierania się w swojej argumentacji (i podpierania swoich racji) neoheglowską paplaniną starającą się interpretować marksizm w heglowskim duchu z jednoczesnym odrzuceniem leninowskiej interpretacji marksizmu.
W ogóle należałoby w dzisiejszych czasach wystrzegać się nawiązań do jakiejkolwiek filozofii, bowiem (i to jest moje subiektywne zdanie) filozofia jako nauka zaczyna nam "więdnąc", choćby w tym sensie, że ewidentnie nie nadąża za niesamowitym postępem nauki, a przede wszystkim przemianami w strukturach społecznych, na które zaczynamy nie mieć kompletnie żadnego wpływu.
Jesteśmy na równi pochylej. Ty, ja w zasadzie wszyscy. Nasze "spory" zaczynają by bez sensu. Strach pomyśleć, ale może za kilka, kilkanaście lat znaczenie będą miały jedynie instynkty pierwotne i umiejętności dające nikłą możliwość przetrwania.
Tak wiec bujany, bujany się dalej, "wypyszczaj" w swoim stylu, postponuj kogo chcesz - mnie nic do tego. I tak to nic nie zmieni, a otaczająca Cię rzeczywistość kształtować się będzie, tak jak będzie. Kijem rzeki nie zawrócisz, a i krzykiem nie wpłyniesz na kierunek wiatrów historii. To zawsze było poza zasięgiem jednostki, a jak historia XIX i XX wieku dowodzi, całych narodów także. Najwyższy czas abyśmy to "wszyscy" zrozumieli. Inaczej... fiu, tylko na tym padole bujane lasy zostaną. Czy, aby na pewno? |
|
|
bujanylas |
Wysłany: Pon 20:09, 29 Lip 2019 Temat postu: |
|
Cytat: | Coraz bardziej przypominasz mi bohatera Cervantesa. Wsiadłeś na starą szkapę i poszukujesz prawdy objawionej.A sprawa jest prosta, ..kampania wyborcza. |
Bzdura. pro-Platformerska kampania wyborcza sprzyja dopiedralaniu PIS, ale akurat nie jest ideologicznym inicjatorem. To się dzieje równolegle. Walka z PISem różnego autoramentu ubeków, złodziei i konformistów - a jednocześnie ostra kampania oswajania narodu z PROGRESYWNYĄ ALTERNATYWWĄ. To jest sojusz polskojęzycznych bękartów z elementem całkiem zewnętrznym. Całkiem antypolskim i całkiem antykatolickiem. |
|
|
bujanylas |
Wysłany: Pon 19:45, 29 Lip 2019 Temat postu: |
|
Cytat: | jakimż to trzeba być pedrylem żeby się tym chwalić... |
Ale dajże spokój. Przecież to sprawa całkiem jasna, że 90% tych aktywistów LBGTQRVETC.. to są hetero neomarksiści. (kiedyś zlałeś Karonia, a ja Ci mówię - on ma wiele racji). Jest cała masa pedalskich (ale prawicowych) vlogów na YT gdzie ci ludzie ostre joby ślą swoim czerwonym "wybawcom", ale ich narracja jakoś się nie przebija w mediach. Jak wrzuciłem link do (Jakuboski76, dosyć znany prawicowy gej polskojęzyczny) https://www.youtube.com/watch?v=lDb6_E4Cvzk - na lisowskim NaTemat, po kwadransie nie było po tym linku śladu hehe :P |
|
|
sziman |
Wysłany: Sob 13:57, 27 Lip 2019 Temat postu: |
|
Indeed.... |
|
|
Ekor |
Wysłany: Sob 10:28, 27 Lip 2019 Temat postu: |
|
Baron Münchhausen wiecznie żywy. |
|
|
sziman |
Wysłany: Sob 0:37, 27 Lip 2019 Temat postu: |
|
Z pewnością ten typ sam sobie mordę zdefasonował, bo i po co prokaczyści mieli go lać, ani on jakiś tak bardzo rozpoznawalny jest, ani szczególnie kojarzony z opozycją.
Jedno mnie zastanawia - jakimż to trzeba być pedrylem żeby się tym chwalić... |
|
|
Ekor |
Wysłany: Pią 23:33, 26 Lip 2019 Temat postu: |
|
Coraz bardziej przypominasz mi bohatera Cervantesa. Wsiadłeś na starą szkapę i poszukujesz prawdy objawionej.A sprawa jest prosta, ..kampania wyborcza. Faktem jest że PiS w kilku momentach daje ciała. Nie są to sprawy natury fundamentalnej , ale nośne medialnie. Będą to podróże Kuchcińskiego samolotem na zawołanie. Prywata. Druga sprawa to Białystok i Wrocław. Idealna sprawa dla opozycji, zapewne Schetyna z Czarzastym chętnie dali by sobie obić facjatę kilku osiłkom bliskim sercu Kaczyńskiego. Te dwie wpadki cholernie nie pasują do kreślonego wizerunku PiS. Nawet zwrot pieniędzy przez Kuchcińskiego nie załagodzi sprawy. Opozycja nie odpuści. Poważniejszym tematem jest Białystok i Wrocław, tu PiS nie może milczeć. Problem w tym że środowiska z którymi kojarzeni są napastnicy to szeroko rozumiany elektorat prawicy.
A więc w tym przypadku martyrologia to manna z nieba dla lewicy. |
|
|