 Wysłany: Śro 13:42, 27 Maj 2020 Temat postu: |
|
| O quwa
http://youtu.be/s9sc9rg4fK4 |
|
| Wysłany: Śro 10:40, 15 Maj 2019 Temat postu: |
|
| Pedofil na cenzurowanym......"Pic na wodę , fotomotaż.
Na naszych oczach rozgrywa się spektakl który zaliczyłbym do groteski. Mamy tu cały katalog jej atrybutów. W czym rzecz? Dużymi krokami zbliżają się wybory . Jest szansa dokopania przeciwnikowi w tym przypadku „Kaczyńskiemu” Z nieba spada znany od wieków problem pedofilii w kościele katolickim. Wszystkie opcje polityczne od Milera , Tuska do Kaczyńskiego znały za swych rządów ten problem. Wszyscy to tolerowali chcąc pozyskać przychylność Kościoła Katolickiego nikt nie miał odwagi ruszyć tematu. Konserwatywny Episkopat korzystał z takiej sytuacji , tuszując , ukrywając przypadki pedofilii w Kościele. Ze smutkiem muszę przyznać że za czasów pontyfikatu JPII nie było mowy o rozliczeniu jakichkolwiek nieprawidłowości w Kościele Katolickim . Szczególnie w Polsce. Kościół stał się swoistym rentierem odcinającym kupony za wspomaganie solidarnościowej opozycji. W takiej sytuacji każda krytyka byłaby podniesieniem ręki na Wiarę , Kościół itd. A więc nie było woli wyjaśnienia , ukrócenia tego procederu zarówno w Watykanie jak i Polsce. Pomoc nadeszła z USA. Tam podjęto działania zmierzające do ukarania pedofilii w sutannach. Sprawy trafiły na wokandy sądowe, ale najgorzej zabolały roszczenia finansowe , pokrzywdzonych . U nas temat był w głębokim ukryciu. Pamiętamy historie choćby biskupa Petza. Pamiętamy jaki sztuczki stosowano aby sprawę schować pod dywan. Wśród czołowych hierarchów takie występki były znane, ale nie było woli i odwagi do należytej reakcji. Wymiar sprawiedliwości również zachował się kunktatorsko . Zrozumiałe , zawsze były w tle jakieś wybory, a poparcie Kościoła było potrzebne. Dziś problem pedofilii wśród księży stał się gorącym tematem w skali całego Kościoła Katolickiego. Watykan nie mógł już milczeć. Papież Franciszek podjął heroiczne wyzwanie wyczyszczenia tych nieprawidłowości. Niestety u nas idzie to z dużym oporem, zwłaszcza teraz. Sytuacja jest wielce nie sprzyjająca. Wszak jesteśmy w roku wyborczym. Jedna z głównych sił politycznych –PiS zbudował swą kampanię wyborczą w oparciu o pomoc Kościoła. Kaczyński dał temu wyraźny dowód w wielu wypowiedziach. Tym samym pedofila w KK stała się dla opozycji ważnym elementem walki politycznej z PiS. Jednak Koalicja Wyborcza przemilcza fakt , że za swoich rządów tolerowała zjawiska pedofilii w KK. Ale dziś trafia się okazja dołożyć Kaczyńskiemu to się dokłada . Kościół w swej wiekowej mądrości szuka wyjścia z tej sytuacji. Część hierarchów bije się w piersi i przeprasza. Problem zacznie się z chwilą gdy przeprosiny będą musiały przyjąć formę rekompensat finansowych . Nie wierzę aby polski KK sięgnął do przepastnej kiesy i zaczął płacić odszkodowania. Nie wierzę w to, że Episkopat zgodzi się na udział w komisji poza Kościołem . Byłoby to zbyt ryzykowne . Komisja tak , ale w ramach Kościoła . Przeprosiny, pokuta tak , ale o rekompensatach finansowych nie będzie mowy, zwłaszcza że chętnych na pieniądze będzie wielu. Politycy z lewej , czy prawej strony już dopilnują aby zagmatwać problem. Powoła się komisje aż temat ugrzęźnie w jałowych sporach, aż pójdzie w zapomnienie .Tak było z Komisją majątkową. Być może Kościół zdecyduje się na jakieś radykalne cięcia personalne tak, aby temat całościowo czym prędzej zamknąć. Kościół ma jeszcze zbyt mocną pozycję w społeczeństwie , może kształtować w dużym stopniu nastroje wśród wyborców. O tym politycy pamiętają. Ale póki co, kampania wyborcza trwa . Wszystkie chwyty dozwolone.Istotę sprawy potwierdza strach Kaczyńskiego przed niekorzystnym przełożeniu się afery na wyniki wyborcze. Mamy istne Pendolinum legislacyjne. Wczoraj film Sekielskich , dziś rząd-Sejm pisze na kolanie poprawki kodeksowe. Tak ja lokomotywa u Tuwima ...śpieszy się spieszy by zdążyć na czas ..... wyborów. To działanie jest w swym wymiarze prymitywne , niedopracowane. Później będą poprawki do poprawek. Pierwsza z brzegu nowelizacja... penalizacja obcowania płciowego do wieku 16 lat, obecnie jest 15. Znając zwyczaje , obyczaje dzisiejszej młodzieży więzienia mogą się zapełnić. To są sprawy natury obyczajowej , wychowawczej a więc prawo należy stanowić w sposób rozsądny. |
|
| Wysłany: Wto 11:46, 14 Maj 2019 Temat postu: |
|
| A co Polańskiego - to nie jest jasna deklaracja, bo kilka lat temu to przecież ofiara Polańskiego była dla Ciebie zwykłą dziwką - przecież pamiętam... | |
| Wysłany: Wto 11:42, 14 Maj 2019 Temat postu: |
|
| A mam gdzieś co Ty tam sądzisz o moich komentarzach - mówię tylko, że dorosły człowiek świadomy wyborów, przyjmujący Ciało Chrystusa a jednocześnie negocjujący w swoim sumieniu 5 przykazanie (aborcja) stoi w mojej opinii w takim intelektualnym i moralnym szpagacie, że aż dziw, że mu jaja nie odpadną. Mam też świadomość, że Pan nasz jest miłosierny w stopniu przez ludzi niewyobrażalnym - więc nie odmawiam Ci żadnych praw ani Twojej rodzinie - nie mam do tego żadnych prerogatyw. Pozdrów wnuczki moje komentarze wcale nie wynikają z niechęci do Twojej osoby,a tylko i wyłącznie do Twoich poglądów. | |
| Wysłany: Wto 11:33, 14 Maj 2019 Temat postu: |
|||||||
To tyle
Uznałeś zatem że masz monopol na Boga i tylko Twoja dobra wola dopuszcza innych do świątyń, zatem faktycznie dokonuję profanum, powiem nawet więcej , gdy mieszkałem w Danii -Nyborg – nie było tam kościoła Rzymsko katolickiego był w Odense i tam jeździliśmy co niedzielę co prawda msza odbywała się w języku Duńskim ale miała te same elementy celebry więc wiele nam do nie przeszkadzało, no może poza kazaniem . Wracając do Twojego monopolu , Proszę w imieniu mojej całej Rodziny włączając także wnuczki oraz swoim własnym o możliwość uczęszczana mszę oraz inne uroczystości religijne. Prośbę motywuję wielopokoleniowym przywiązaniem do wiary katolickiej. Myślę szimanie że po twoim chamskim komentarzu w stosunku do mnie nasza dalsza rozmowa staje się niemożliwa ,w tym jak i w innych tematach, nie trudno zauważyć że tak twoje jak i Bernarda komentarze są w swojej treści skoordynowanym atakiem, z tą różnicą że komentarze Bujanego pomimo Jego kontrowersyjności są – już – bardziej stonowane bardziej kulturalne i bardziej aksamitne ,ty idziesz w odwrotnym kierunku |
|||||||
| Wysłany: Wto 8:56, 14 Maj 2019 Temat postu: |
|
| A no i byłbym zapomniał. Bardzo Cię proszę abyś się tak jasno zdeklarował odnośnie Polańskiego, któremu ostatnio postawiono zarzuty obcowania z jeszcze jedną nieletnią (więc pewno to nie były jakieś epizody po pijaku tylko trwałe skłonności), bo jak żywo pamiętam, że w dyskusji ze mną z przed kilku lat twardo go wszyscy broniliście (na czele z Jagą). | |
| Wysłany: Wto 8:47, 14 Maj 2019 Temat postu: |
|||||
Ja już wcześniej zaskoczony tak wyraźną deklaracją, miałem zamiar zabrać głos ale się powstrzymałem. Ty Łukasz należysz do takiego dość powszechnego gatunku, który ja nazywam katolicyale - No jestem katolikiem ale w XXI to powinniśmy z Panem Bogiem kilka przykazań renegocjować, a może nawet kilka anulować. Ty jak mi się zdaję gdy Jezus słowami ewangelii namawia Cię byś wziął swój krzyż i szedł za nim, bo nie będziesz go godzien - mówisz mu "weź się stary nie wygłupiaj, pierdolnij tą swoją kłodę do rowu i chodź ze mną na piwo". Jeśli więc jako zdeklarowany zwolennik aborcji, eutanazji i innych tęczowych gówien co niedzielę przyjmujesz ciało Chrystusa (no ale ty - katolikale pewno nawet w to nie wierzysz, bo sam zadeklarowałeś, że mógłby równie dobrze ssać Światowidowi - czy co tam się wtedy robiło) - to patrz wychodząc z kościoła co by jakiś grom z jasnego nieba Ciebie nie usmażył. Zresztą to taka moja prywatna teoria (ale poparta doświadczeniem) - to Ty akurat jesteś praktykujący, bo w Twojej małej społeczności inaczej nie wypada.
Piszesz coś jeszcze o celibacie - otóż nie nie masz absolutnie racji. Są dwa podstawowe źródła tego problemu w kościele (zresztą ściśle ze sobą powiązane) - Pierwszy to zaniechanie lustracji w Kościele, drugi to tzw. lawendowa mafia - czyli wprost mówiąc pedalstwo. Wszak wszystkie przypadki, o których słyszymy dotyczą chłopców - czyli Ci akurat, którzy byliby skłonni odrzucić celibat coby sobie wziąć jakąś kobitę pewno skłonności do chłopców nie mają. No ale przecież wy akurat głośno tego nie powiecie, bo przecież pedalstwo i tęczowa Matka Boska jest OK.... |
|||||
| Wysłany: Wto 7:23, 14 Maj 2019 Temat postu: |
|
| Czyli Bernardzie uważasz że wszedłem do pewnego przedziału i nijak mentalnie z tego wygrzebać się nie mogę, no cóż może tak może nie, wracając do tematu wątku .
Sprawa pedofili śród księży podnoszona była wielokrotnie jako raczej temat dyżurny a nie jako coś z czym należy walczyć a moim zdaniem za pedofile wśród kleru winny jest celibat , tu należałoby szukać przyczyny. Pedofilia to zjawisko okrutne niestety występuje ono -może w nieco mniejszym natężeniu niż wśród kleru - we wszystkich środowiskach , czy zatem zarzut ukrywania nie powinien być rozszerzony na pracowników MOPSU ? wiele jest przypadków pedofilii w rodzinach patologicznych będących pod kuratelą tej właśnie instytucji, nie ma znaczenia kto dokonuje tego czynu dla mnie każde -powtarzam każde - dziecko to sacrum, profanum czai się wszędzie. Niestety jak dotąd każdy rząd bagatelizował to zjawisko które nie powstało za rządu PiS ono było zawsze i jest wszędzie w każdym kraju ,zdecydowana walka może - na pewno - je zmniejszy ,niestety nie wyeliminuje do końca . 30 lat kary którą zapowiedział prezes jest chwytem marketingowym ,aby wyeliminować to zjawisko - a tak to odczytałem z deklaracji prezesa - należałoby stworzyć Berezę bis w bardziej nowoczesnym wydaniu, nie potrafię sobie wyobrazić aby prawie z dnia na dzień osadzić w przepełnionych do granic możliwości więzieniach -powiedzmy -50 tyś skazanych , to jeden aspekt, drugi, czy sama kara jako pewna dolegliwość wyeliminuje to zjawisko? czy jest pewność że -powiedzmy-po pięciu latach spędzonych za kratami skazany zmieni seksualne zainteresowania? moim zdanie nie , zatem co? moim zdaniem należałoby zaprzęgnąć w to medycynę , zresztą były już takie przymiarki , niestety skończyły się wraz z mniejszym zainteresowaniem medialnym, zatem mam prawo sądzić że ta dzisiejsza zadyma to kit dla ubogich i naiwnych, a dzieci? no cóż jak mówi przysłowie dzieci i ryby głosu nie mają. |
|
| Wysłany: Pon 19:21, 13 Maj 2019 Temat postu: |
|
| Łukasz... Wirtualnie znamy się od lat, pewnie pamietasz te czasy, kiedy nie było na tym forum bardziej zajadłego stronnika PO niż ja. I jednocześnie ch.u.je ślącego na PIS. OK. wszyscy dryfujemy politycznie. Rzecz normalna. Różnica między nami jest jednak istotna. Ty masz osobisty jakiś stosunek do Kaczyńskiego. Ja nie mam. Interesuje mnie wyłącznie idea, a w drugiej kolejności bacznie obserwuję polityków, jak oni się odnoszą do idei, która prywatnie mi pasuje. U Ciebie natomiast zawsze widzę kwestię Kaczyńskiego i PIS, żadko kiedy sięgasz dalej (wiem, tłumaczysz się, żes prosty robotnik, ale to nie alibii dla bezrozumnego dialogu).
Nawiasem - to jest już nudne. Przemaglowaliśmy ten wątek w prawo i w lewo, każdy się już po stokroć zadeklarował. Tymczasem na bieżąco dzieją się rzeczy niezwykle istotne...które w ogóle, a przynajmniej w małym stopniu maja coś wspólnego z Kaczyńskim i z PIS. (Kaczyński i PIS tylko reagują), natomiast Ty reagujesz na Kaczyńskiego i na PIS. To wszystko co Ciebie interesuje. Kaczyński służy Ci jako kompas ideologiczny. Kiedy Kaczyński wskaże w danej kwestii na północ - Tobie bliższe będzie południe. I na odwrót. Słowem, współczuje Ci, że cała Twoja polityczna świadomość ogranicza się do PIS i do Kaczyńskiego (i jeszcze raz powtórzę - nie tłumacz się tym, żeś bez studiów - patrząc na te akademickie współczesne towarzystwo stwierdzam, że świetnie doń pasujesz) |
|
| Wysłany: Pon 18:51, 13 Maj 2019 Temat postu: |
|
| Bernardzie zawadzasz o nieco inną kwestię , ja także jestem dumny z tego ze jestem Polakiem , nie wstydziłem się tego mieszkając w Danii nie wstydziłem się pracując w Niemczech , to zupełnie inna kwestia , to jak widzę Polskę dziś zdegradowaną, skłóconą ze wszystkimi , zdewastowaną , jest mi -autentycznie szczerze - przykro i za taką Polskę krwi bym nie przelał , co mógłbym powiedzieć dziś Stefanowi Flemingowi Klausowi Henrikowi gdyby zapytali się u nas dzieje? co miałbym im odpowiedzieć? łgać ? oszukiwać samego siebie? ależ oni doskonale o tym wiedzą | |
| Wysłany: Pon 18:39, 13 Maj 2019 Temat postu: |
|
| A więc, to jakby wszystko wyjaśniało a propos Ciebie. No cóż... ja im dłużej żyję, im więcej czytam, im więcej podróżuję - tym bardziej jestem dumny z bycia Polakiem. | |
| Wysłany: Pon 18:33, 13 Maj 2019 Temat postu: |
|
| Otrzymałem na poczcie informację ze przesłano odpowiedź na mój komentarz i wiesz zanim otworzyłem forum zrobiłem sobie już X kawę i … upsss zaskoczyła mnie odpowiedz ,takiej laurki i to od Ciebie nigdy bym się nie spodziewał, może i masz rację nie mam złych zamiarów potrafię powiedzieć przepraszam jeśli tak trzeba natomiast czy nawet w pewnym sensie jestem patriotą trudno jest mi to oceniać -zawsze wyszłoby subiektywnie- wiem natomiast jedno za Polskę w obecnym kształcie krwi bez wątpienia bym nie oddał, pod rządem PiS to już nie moja Polska, inna obca , arogancka, zimna i niebezpieczna | |
| Wysłany: Pon 18:15, 13 Maj 2019 Temat postu: |
|
| niezależny... akurat Ciebie (i Tobie podobnych) szufladkuję oddzielnie od lewaków. To coś jak z Ikonowiczem. Starej daty socjalista, mocno splątany w tej kulturowej wojnie chamskiego neomarksizmu z tradycją i polskością. Nie zgadzam się z większością tego co prawisz, ale czuję, że masz dobre intencje, że w gruncie rzeczy jesteś polskim patriotą. Czy pamiętasz serial "Polskie drogi"? Tam w jednym z odcinków jest wątek - Niemcy zaraz rozstrzelają ludzi. Pod tą samą ścianą stoją polscy narodowcy i polscy socjaliści. Wcześniej rzucali się sobie nawzajem do gardeł. Ale w ostatniej godzinie, wiedząc, że zaraz umrą - podają sobie rękę. | |
| Wysłany: Pon 17:49, 13 Maj 2019 Temat postu: |
|
| Bernardzie często używasz – w różnym kontekstach – określenia lewak lewactwo do czego masz oczywiście prawo wiem jednak że w/g Twojego nazewnictwa oraz szufladkowania ludzi w tej kategorii znajduje się ja , jednak jako koledze netowemu powiem Ci że nie ubliża mi to natomiast ubliżą że zaszufladkowano mnie jako Polaka drugiego sortu i to przez kogoś kto nie mieści się w żadnym segmencie sortowym za to w resortowym na pewno , ale do rzeczy.
Otóż zapewniam Cie że jestem genetycznym pokoleniowym praktykującym katolikiem, zapewniam także że staram się uczestniczyć w coniedzielnej eucharystii, zatem mam pełne prawo moralne widzieć w kościele dobro i zło Pedofila to zło najwyżej wagi -trudno się z tym nie zgodzić - W pewnym sensie zgodzę się z twierdzeniem ,moim zdaniem - które niejednokrotnie tu powtarzałem – że zamykanie lub karanie pedofili w KK jest bez sensu po postu nie spełni swojej roli -, i jest tylko likwidacja skutków i medialno polityczną hucpą , powodem jest celibat. Nie sadzę że kapłaństwo wybierają tylko -lub prawie tylko - pedofile ,owszem zgodzę się z poglądem że pedofilia występuje w każdej grupie społeczno zawodowej i nawet zniesienie celibatu nie w pełni uwolni tą grupę od tego zjawiska , jednak celibat jest motorem sprawczym , i o tym jestem przekonany. Czy debiut tego filmu ma związek z wyborami tego nie wiem, wiem natomiast że mocą sprawczą Nowogrodzkiej żaden polityk PIS do treści filmu się nie odniósł,odniósł się bezkrytycznie – co samo w sobie jest bardzo dobrym objawem Episkopat oraz wielu kapłanów kościoła. Jeśli jednak Bernardzie uważasz że jesteś w tej materii asertywny to spróbuj przekonać babcię że nie jesteś głodny, dasz radę? Tak tylko zapytałem. Pozdrawiam internetowego polemistę |
|
| Wysłany: Pon 10:36, 13 Maj 2019 Temat postu: |
|
| Bolek ustosunkował się dwa razy. Raz w filmie Sekielskiego: "Teraz różni ludzie mogą się budzić i opowiadać głupoty. Proszę to udowodnić". A po filmie, chyba się zesrał, bo tylko namaścił swojego rzecznika, by ten za niego powiedział, że osobisty kapelan Bolka - Cybula popełnił przestępstwa, ale... to było... za prezydentury Kwaśniewskiego :P Tą wypowiedzią się jednak nie wywinął. Lewactwo w postach pod newsem rzuciło mu się do gardła, aż było miło poczytać. Słowem niezłe jaja :) | |