Autor |
Wiadomość |
sziman |
Wysłany: Nie 18:20, 17 Lut 2019 Temat postu: |
|
Zwykle każdy swoje wie i po to się rozmawia żeby się dowiedzieć skąd ten czy drugi ma taką czy inną wiedzę... |
|
|
Niezależny |
Wysłany: Nie 17:44, 17 Lut 2019 Temat postu: |
|
Dajmy temu spokój jak wiem swoje Ty swoje i niech tak pozostanie |
|
|
sziman |
Wysłany: Nie 17:38, 17 Lut 2019 Temat postu: |
|
Kogo żeś Ty po angielsku przesłuchał, że teraz tak bardzo się wstydzisz, bo jakoś tego akurat z Twego postu nie wyczytałem... |
|
|
Niezależny |
Wysłany: Nie 17:28, 17 Lut 2019 Temat postu: |
|
Chyba nie do końca mnie zrozumiałeś ,rozumiałem o czym mówią pomiędzy sobą |
|
|
sziman |
Wysłany: Nie 17:25, 17 Lut 2019 Temat postu: |
|
Wiesz nie chcę się chwalić ale oprócz angielskiego znam kilka innych języków (może nawet więcej niż kilka) i ten fakt nigdy nie był dla mnie powodem abym musiał się wstydzić, że jetem Polakiem.
A wręcz przeciwnie... |
|
|
Niezależny |
Wysłany: Nie 17:15, 17 Lut 2019 Temat postu: |
|
Szimanie tak się składa ze znam angielski a przynajmniej rozumiem ich mowę , wielokrotnie słyszałem niezbyt pochlebne opinie o Polakach, z czego to wynika? |
|
|
sziman |
Wysłany: Nie 15:53, 17 Lut 2019 Temat postu: |
|
Nie wiem gdzie Ty Łukaszu żyjesz. Zamieszkałeś już na Czerskiej?? Nie musi Ci być wstyd, żeś masz jakąś tam kroplę krwi polskiej, możesz spokojnie dalej innym lizać dupy mówiąc żeś Ty np. Mongoł albo Czeczen. |
|
|
Niezależny |
Wysłany: Sob 15:18, 16 Lut 2019 Temat postu: |
|
Pod rządami tej opcji Polska już niczym nie stoi ,Polska leży . Rewelacyjne wskaźniki budżetowe są zwykłą fikcją , owszem może i skarbiec pełen tyle tylko że wskaźnikami i wirtualną kasą.
Ostatnie namaszczenie przez nowego okupanta jest jak pocałunek diabła. Polacy na Nowojorskim lotnisku nadal traktowani są jak terroryści i zaraza a na Bliskim Wschodzie utraciliśmy zaprzyjaźnione państwo które ratowało Polaków w czasie okupacji niemiecko – sowieckiej.
Wstydzę się takiej Polski gdzie rządzący czego się nie tka to spieprzą nawet to czego spieprzyć się teoretycznie nie da. Obsadzono LOT swoimi „fachowcami „ i teraz co drugi samolot jest albo opóźniony albo odwołany.
Wyrażono zgodę na używanie pepestycydów które w UE są zakazane więc zaraz padnie większość pszczół. Dorwali w swoje brudne łapska stadninę koni w Janowie która przetrwała zabory i II wojnę i „rozjechali” w ciągu roku, obecnie szefostwo stadniny cały pogon zwala na suszę.
Tknęli tylko dyplomację i już jesteśmy wyautowani z unijnych struktur.
Podczas „Dobrej zmiany” z armii pozostały tylko wióry , po lasach gonią amatorzy z różańcem i okrzykiem jeb jeb jeb .
Na łopatki rozłożono cały system edukacji a policje sprowadzono do roli sługusów którzy mają chronić ich d...y, w temacie służby zdrowia chcę się tylko płakać. Parlament Polski stał się takim pośmiewiskiem że będą zjeżdżać grupy turystów aby zobaczyć to na własne oczy.
W ministerstwach siedzą oryginalne słupy a premier Polskiego rządu bez konsultacji i zatwierdzenia może wziąć tylko prysznic.
Z TVP zrobiono parodię gdzie nawet prognoza pogody jest przekłamana .
Szczytem pogardy wobec społeczeństwa jest zlecenie wydane prokuratorowi który skazywał Polaków w stanie wojennym na kary więzienna aby przeprowadził reformę – sic – sprawiedliwości.
Sam prezes niczym Orban uwikłany się w niewyjaśnione układy pieniężno mafijne
To wszystko robi partia pełna frazesów o moralności etyce i takie tam. Mieszkając przez pewien czas w Danii byłem dumny że jestem Polakiem teraz lepiej się do tego nie przyznawać, bo wstyd |
|
|
Ekor |
Wysłany: Sob 13:17, 16 Lut 2019 Temat postu: Polska pawiem czy indykiem stoi? |
|
To metaforyczne pytanie nasuwa się dziś , kiedy widzę jak chaotycznie bez sensownej wizji brniemy ku nieznanemu. Z jednej strony kurczowo trzymamy się nogawki Amerykanów , z drugiej strony chcielibyśmy dominować wśród krajów UE. Tego się nie da połączyć. Weźmy parę kluczowych dla rozwoju i bezpieczeństwa kraju zagadnień;
1. Energetyka . Zgubiliśmy kalkulator i zdrowy rozsądek. Wpakowaliśmy się jak Rejtan w blokadę gazociągu Nord Stream 2. I co z tego? Przegraliśmy , chociaż robimy dobrą minę do złej gry. Są wprowadzone pewne ograniczenia "unijne", ale to nie jest żaden sukces Polski. I tak w ostateczności zadecydują Niemcy. Gazociąg bowiem wychodzi z morza na terytorium Niemiec. To decyduje.
My zostaniemy z ręką w nocniku. W tej sprawie walczyliśmy w imieniu Amerykanów. Amerykanie maja nadwyżki gazu a więc zainteresowani są sprzedażą. Znalazła się spolegliwa Polska i zakontraktowała na długie lata dostawy gazu skroplonego z USA. Mamy również kupować gaz z Norwegii , do tego należy dodać wydobycie gazu z naszych złóż. Nie dużo tego jest , ale jest. Komu będziemy ten gaz sprzedawać? Czechom, Słowakom , czy krajom Pribałtyki? Najprawdopodobniej będziemy gaz "sprzedawać" sic!! Ukrainie. Interes lukratywny.
Walczymy również aby Ukraina nadal była krajem tranzytowym dla gazu z Rosji. Dlaczego? Dlatego ze od roku 2020 Ukraińcy zamierzają podnieść dwukrotnie Rosjanom stawki za tranzyt gazu do Europy.
Nic dziwnego że Rosjanie chcą w ramach różnych form walki z Ukrainą wziąć rozbrat z Ukraińcami ,w tym przypadku na tle ekonomicznym.
Po co my pchamy się pomiędzy interesy Rosji i Ukrainy.? W jawny sposób realizujemy politykę amerykańską. Ten indyk może nam kością w gardle stanąć .
Jak postrzegają Nas Amerykanie wykazała ostatnia konferencja w Warszawie. Żelazny punkt ...restytucja mienia pożydowskiego. W tym przypadku w ten czy inny sposób, wydrenują Nas do cna. Tego należy mieć świadomość. |
|
|