 Wysłany: Nie 0:42, 03 Mar 2019 Temat postu: |
|||||
Powiem tak, w pewnych kwestiach warto ważyć słowa. A może masz tylko mundur galowy? |
|||||
| Wysłany: Sob 2:03, 02 Mar 2019 Temat postu: |
|||
Ależ napisałeś - przeczytaj raz jeszcze swoje posty. No i usprawiedliwianie wyroków tych "sądów" = usprawiedliwianiu sądów Generalnej Guberni... |
|||
| Wysłany: Sob 1:11, 02 Mar 2019 Temat postu: |
|||
Nie kryguj się. Tacy jak Ty strzelali do takich jak Oni. Tu nie ma żadnej "kontrowersji". Wiesz o co chodzi. I gdyby historia się powtórzyła, i latek by Ci odjęło, to taki prikaz bez problemu byś dzisiaj wykonał. |
|||
| Wysłany: Sob 0:35, 02 Mar 2019 Temat postu: |
|
| Moim zdaniem uciekasz szimanie od tematu. Pisząc o Pileckim przedstawiałem obiektywna sytuację. Nigdzie nie napisałem że Pilecki zasłużył na śmierć. Od tego były sądy. Kreśląc klimat wojny domowej wskazywałem jak traktowano szpiegów w okresie powojennym. Tak było w Europie wschodniej , jak również na Zachodzie. Dzisiaj z wielką pompą władze zorganizowały Święto "żołnierzy wyklętych". Bardzo kontrowersyjny temat. Dopóki historia będzie fałszowana na własny użytek przez kolejne ekipy polityczne , dopóty będziemy "błądzić we mgle."
Dziś marszałem Sejmu tak napisał cyt; "Po 1945 najlepsi szli do lasu lub zostawali w konspiracji. Dzisiejsze szmaciarstwo kwestionuje ich odwagę, bo chce wykoślawić naszą historię" - napisał na Twitterze Ryszard Terlecki. I dodał, że "wolni będziemy tylko wtedy, gdy zachowamy wierną pamięć". A to jest po linii i kierunku jaki prezentujesz w temacie. |
|
| Wysłany: Pią 12:34, 01 Mar 2019 Temat postu: |
|
| To nie troska Ekor - to w moim przypadku coś o czym Niemcy mówią "Schadenfreude". Kiedyś szczątki Pileckiego zostaną odnalezione i godnie pochowane (Ty i ja doskonale wiemy gdzie). I ja tam będę z tym moim Schadenfreude mając przed oczami Ekora mnożącego kolejne topiki, w których uzasadniał będzie, że Pilecki w zasadzie na śmierć zasłużył... | |
| Wysłany: Wto 0:14, 26 Lut 2019 Temat postu: |
|||
Szimanie ..jeżeli chodzi o mnie to zbytek troski. |
|||
| Wysłany: Nie 21:46, 24 Lut 2019 Temat postu: |
|
| A już w ogóle rury Wam zmiękną (w szczególności Ekorowi) jak chować będą Pileckiego... | |
| Wysłany: Nie 21:39, 24 Lut 2019 Temat postu: |
|||
Noż kuurwa lepiej bym znaczenia słów nie odwrócił.... Olszewski - jeśli miarą wielkości człowieka jest (a przypomnę, że przy pogrzebie gdańskiego hochsztaplera ta miara wg Ciebie obowiązywała) frekwencja na pogrzebie - to Olszewski był wybitnym człowiekiem i basta... |
|||
| Wysłany: Nie 21:04, 24 Lut 2019 Temat postu: |
|
| Czy Olszewski był prawicowy - w każdym razie takim go starają się uczynić, taki jest PiSowi potrzebny. Tak, człowiek zacny, ale czy naprawdę wybitny.
W mojej opinii bardziej narażali się w PRLu opozycjoniści, niż broniący ich adwokat. A w kondukcie pogrzebowym widziałam tablicę: "Tylko pod krzyżem Polska jest Polską, a Polak Polakiem". Czyli znów podział. Łukasz, widzę, że wyrosłeś na obrońcę wolności słowa na Forum, które - wydawałoby się - do swobodnego wyrażania różnych opinii winno służyć. Brawo. Ale i tak masz lepiej, nikt Cię nie sekuje ze względu na płeć i nie zapędza do garów. |
|
| Wysłany: Wto 12:33, 19 Lut 2019 Temat postu: |
|
| Jestem bardzo często w opozycji wobec Twoich ocen . Szczególnie tych dotyczących historii. Istota rzeczy polega na tym że stawiam często " pytania po co i dlaczego ." Być może skrzywienie zawodowe nie pozwala mi tak bezkrytycznie i z pełnym zaufaniem dokonywać ocen determinowanych osobistymi poglądami. Co do Pileckiego, tak jest to bohater czasu wojny. Jak każdy człowiek mający swoje wady , słabości, dokonujący bohaterskich czynów , jak również popełniając błędy. Szukałem materiałów które pozwoliłyby widzieć Pileckiego w pełnym jego wymiarze.
1. Charakterystyczna osobowość , trudny w obyciu, niepokorny . Ale to są cechy osobowe, w tym przypadku drugorzędne. 2.Jak oceniać bohaterstwo Pileckiego , jego czyny które doprowadziły do wyroku i śmierci.? Zapewne wiesz o tym że po zakończeniu wojny Pilecki udał się na Zachód , tam dostał zadanie od "Andersa" wrócić do kraju założyć komórkę wywiadowczą rozpracowującą Ministerstwo Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Pilecki założył taką organizację w Warszawie i został zdradzony przez swoich ludzi. To Jego ludzie oddali Go w ręce UB. Zważ jedno.......wojna zakończona nowa władza konstytuuje się i umacnia. W kraju trwa "wojna domowa". Pomijam oczywiste fakty z czyjego nadania była ta władza, kto grał pierwsze skrzypce. To materiał dla historyków. Ale jakakolwiek byłaby to władza to w warunkach powojennych każdy szpieg stawał przed plutonem egzekucyjnym , lub lądował na krześle elektrycznym (USA ). Na takim tle widzimy niewątpliwego bohatera czasu wojny. Ja nie stawiam pytania dlaczego Pilecki został rozstrzelany, była to bowiem logiczna konsekwencja pewnych zdarzeń. Nurtuje mnie pytanie dlaczego do tego musiało dojść. Kto i dlaczego postawił Pileckiemu ostatnie zadanie. Takich jak Pilecki zagubionych bohaterów czasów wojny było bardzo dużo. 3. Jaki z tego płynie wniosek? ; Czcić bohatera ? Tak za dokonania czasu wojny Ale fundamentalnym jest pytanie czemu miały służyć sojusze które zawieraliśmy.Dlaczego w imię tamtych sojuszy musieliśmy złożyć tak dużą daninę. Dlaczego sprzedano Nas . Dlaczego II Korpus nie wędrował do Polski przez Bałkany. Dlaczego alianci nie zagwarantowali " polskiej opozycji " w kraju prawnego statusu w nowej rzeczywistości. To jest ponadczasowa lekcja historii. |
|
| Wysłany: Pon 20:11, 18 Lut 2019 Temat postu: |
|
| Śp. Olszewski, człowiek, którego ideologiczne korzenie to PPS za tą prawą stronę mógłby się obrazić...
Kto mógłby go przebić? a i choćby i ten: https://www.youtube.com/watch?v=A0iGqOLTQLU A innych wielu,którzy pomników nie doczekali. |
|
| Wysłany: Pon 19:52, 18 Lut 2019 Temat postu: |
|
| Tak się zastanawiam kto po prawej stronie mógłby przebić Jana Olszewskiego w zasługach martyrologii heroizmie , osobiście nie widzę takiej postaci, ciekawe jakby opisano Kaczyńskiego, byłby zapewne pewien problem, no chyba żę dalej wciskano by że w pojedynkę obalił zanany mur i wyciepał sowietów ,zapewne nie wspominano by o Balbinie | |
| Wysłany: Pon 17:27, 18 Lut 2019 Temat postu: |
|
| No więc Ekor - powiem tak chyba żyjemy w takich czasach, w których ludzi formatu Olszewskiego jest bardzo mało i bardzo wątpię żebyś takich jak on miał okazję wśród "normalnych i porządnych" mijać na ulicy. Z całą pewnością był człowiekiem ponadprzeciętnym (i to nie tylko gabarytowo) - ja pilnie śledziłem to co się działo w okół tej śmierci - jedno mnie uderzyło - zmowa milczenia. Każdy grajek, mierna aktorzyna, Adamowicz to jest czarny pasek na onecie czy interii - w tym przypadku jakaś ewentualnie notka w dole strony z czterema wiadrami gnoju wylanego przez troli.
I powtórzę - my mamy swoich bohaterów, Olszewski wcale się do nich nie musi zapisywać - zresztą na dobrą sprawę bratanek, czy tam siostrzeniec Okrzei to bardziej Twoja bajka niż moja... |
|
| Wysłany: Pon 15:41, 18 Lut 2019 Temat postu: |
|||
Obserwując te wszystkie zabiegi ze strony rządowej takie wrażenie odniosłem. Niczego nie ujmując , ani niczego nie dodając napisałem że mecenas Olszewski był zacnym Człowiekiem. TO SAMO W SOBIE WYSTARCZY. Czy każdy NORMALNY PORZĄDNY obywatel musi być bohaterem? Historia życia jest znana,choć nie wszystkie wydarzenia są po linii i po kierunku. Sądzę że prawica polska potrzebuje bohatera bez skazy poczynając od okresu wojny , do czasów dzisiejszych. W takiej też narracji były oficjalne wspomnienia. Nikt inny jak premier Morawiecki mówił nad trumną o zasługach mecenasa Olszewskiego również za czasów rządu PO-PSL.. A więc ma być to bohater prawicy , a nie masonów , PSL, socjalistów i Solidarności "Bolka". Czas pokaże w jakim kierunku sytuacja sie rozwinie. |
|||
| Wysłany: Pon 15:09, 18 Lut 2019 Temat postu: |
|
| Nie było mnie kiedy "spółka wash and go" grilowała Łukasza. Zamysł chyba spalił na panewce , a i " paluszki z lekka przypieczone."
Ale ogólnie rzecz biorąc, dyskusja ciekawa. |
|