Autor |
Wiadomość |
Pro Rock |
Wysłany: Pią 14:53, 28 Wrz 2012 Temat postu: Re: * * * * * * * * * * * |
|
Ekor napisał: | ......Każdy wyciąga wnioski takie jakie mieszczą się w granicach jego zdolności analitycznych . ....... |
Alez oczywiscie. Tym razem w pelni sie zgadzam, i co widze?? Twoje zdolnosci analityczne sa jak granice komuny..., bardzo ograniczone ale za to scisle kontrolowane.
czyzbys uczyl sie analityki od jednego z koncowopeerelowskich bonzow - Albiba Siwaka?? On mial jedna odpowiedz na wszystkie pytania.
Moj wolny swiat rozpoczal sie bardzo wczesnie. Nie zapidalem sie ani do ZHP ani ZMS, ani ZMW, urodzilem sie bowiem na terenach gdzie i tacy tam grasowali. Nie bylem ani w ZSMP ani nawet w PZPR, i dlas mnie to byla wolnosc. Wolnosc za ktora placilem juz wtedy.
Wpadasz na najdrobniejsza prowokacje, wyciagasz wnioski jakie Ci akuratnie pasuja, nie jakie mozna, nie jakie trzeba tylko takie jakie Tobie w danej chwili pasuja.
A Ty juz wnioski wyciagales w Peerelu, zawsze te wlasciwe?? przy ktorej odnowie zorientoweales sie ze to samodzielne niby myslenie i wnioski to tylko tzw pic na wode fotomontaz? Do kiedy klaskales Gierkowi?? A kiedy i dlaczego uznales ze to bzdura?? A moze nie uznales?? |
|
|
Ekor |
Wysłany: Pią 8:13, 28 Wrz 2012 Temat postu: Re: * * * * * * * * * * * |
|
Pro Rock napisał: |
Nadal uwazam ze wnioski jakie wyciagnal Ekor, ze teraz jest gorzej a wszystko to za sprawa JP2 to absurd. JP2 mial swoje idealy, Peerel takze, Ja slepo nioe przyjmuje ani jedne ani drugie.
I tego nauczylem sie w wolnym swiecie, miec swoje wlasne zdanie, niezaleznie od tego czy to sie komus podoba czy tez nie
jeszcze jakies pytania?? |
Każdy wyciąga wnioski takie jakie mieszczą się w granicach jego zdolności analitycznych . Współczuję Pro Rockowi tego że dopiero w wolnym świecie nauczył się mieć swoje własne zdanie. Trochę to za późno. Nie tylko ślepy błądzi , często wystarczy oglądać świat tylko jednym okiem. Wtedy swoje zdanie zostaje tylko swoim zdaniem.
Dobrze też jest czytać ze zrozumieniem to co piszą inni. |
|
|
Pro Rock |
Wysłany: Czw 22:56, 27 Wrz 2012 Temat postu: * * * * * * * * * * * |
|
Baltazarze, takich geniuszy jak ty to na szczescie dla wszystkich Polek i Polakow w calej Polsce i poza jej granicami jest coraz mniej.
To co napisales ze sie doczytales pozwala mi watpic ze nawet czytac nie za bardzo potrafisz. Jak z tymi polskimi literkami w Szkocji. Gdyby Nagrode Nobla dawano za osiagniecia w dziedzinie glupoty to juz dawno bylbys jej laureatem.
Podczas praktyki w jednym z sadow wojewodzkich w Peerelu mialem wglad do akt cywilnych i karnych. Byly to sprawy cywilne o odszkodowania za szkody popelnione w wyniku przestepstw. akta spraw karnych byly wiec dolaczone do akt spraw cywilnych. Wiem ze i tak nie rozumiesz o czym pisze ale byc moze ktos przeczyta i bedzie wiedzial. Kazda z tych spraw moze konkurowac z bardziej drastycznymi opisami strasznych rzeczy jakie sie dzieja i obecnie, niestety obecnie tez. Wtedy radio i telewizja tudziez peerelowska prasa o tym nie pisala.
Ja mialem dostep do akt w jednym z 49 wowczas sadow. Pozwala mi to na objektywna ocene ze w Peerelu wcale nie bylo lepiej jak mniemal tu Ekor.
I tylko twoja chora wyobraznia pozwolila ci sie doczytac ze pisalem ze winnym wszystkiemu jest Peerel. Wrecz przeciwnie potwierdzilem ze margines społeczny wraz z jego wszystkimi wynaturzeniami jest wszędzie, wlacznie z Peerelem.
Na poczatku mojego pierwszego tu postu pisalem ze takie sprawy jak obecnie byly rowniez w Peerelu, co uzasadnilem wyzej.
Nadal uwazam ze wnioski jakie wyciagnal Ekor, ze teraz jest gorzej a wszystko to za sprawa JP2 to absurd. JP2 mial swoje idealy, Peerel takze, Ja slepo nioe przyjmuje ani jedne ani drugie.
I tego nauczylem sie w wolnym swiecie, miec swoje wlasne zdanie, niezaleznie od tego czy to sie komus podoba czy tez nie
jeszcze jakies pytania?? |
|
|
Baltazar |
Wysłany: Czw 18:52, 27 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Sens jaki z tego światłego wykładu Pro Rocka wyłowiłem jest taki, że margines społeczny wraz z jego wszystkimi wynaturzeniami jest wszędzie, tyle że u nas jedynym winnym tego jest PRL.
Zapewne gdyby nie on, bylibyśmy świecącym całemu światu przykładem narodem bożym.
A czego ty się w tym świecie przez tyle lat nauczyłeś?
- Bo jakoś poza prostackimi aluzjami, niczego innego nie mogę się w tych twoich bredniach dopatrzyć... |
|
|
Pro Rock |
Wysłany: Czw 2:34, 27 Wrz 2012 Temat postu: * * * * * * * * * * * |
|
Cytat: | ....W tym zamieszaniu wyrastało pokolenie mające dziś 20-40 lat . W dosyć częstych, zbyt częstych przypadkach zaniedbany proces wychowawczy w rodzinie jak i w środowisku skutkuje właśnie takimi patologicznymi zachowaniami.... |
No troche prawdy w tym jest, choc oczywiscie nie w tym aspekcie w jakim sie tego dopatrujesz.
Rodzicami tego 20-40 pokolenia to osoby wyksztaltowane w czasach ludowej ojczyzny. Wlasnie wychowanie tego socjalistycznego pokolenia budzi najwieksze moje watpliwosci. Bezprawie w czasach Peerelu wcale nie bylo mniejsze od obecnego, z ta roznica ze tamte bylo uznawane za legalne.
Pomijasz calkowicie problem marginesu spolecznego powstalego w latach Peerelu. Szybki awans spoleczny, bo przeciez nawet nie matura ale chec szczera robila z kogos oficera. A podpisujac deklaracje przystapienia do pewnej licznej organizacji partyjnej miales zapewniona gwarancje awansu. A przeciez wszystko to co dzisiaj zle stalo sie za przyczyna wlasnie tych ludzi. Nie mozna stale stosowac socjalistycznych trickow i udawac ze wyrzucenie w ramach odnowy paru typow rozwiazuje problem. Lewica miala tak zawsze, to co jej nie pasowalo przerzucala na strone przeciwnika zarzucajac im prawicowo konserwatywne odchylenia. Zwolennicy lewicy do dzisiaj jak widze stosuja te sprawdzone metody.
Margines spoleczny wystepuje w kazdych warunkach i we wszystkich ustrojach. Nie jest on typowy dla zadnej formy spoleczno.gospodarczej, ale wystepuje wszedzie. |
|
|
Ekor |
Wysłany: Śro 23:18, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Rzeczywistości nie da się zamazać imaginacjami z przeszłości. Moim zdaniem przyczyna wzrostu takich patologicznych zachować tkwi w rozbiciu pewnych norm życia społecznego. Norm które utrzymywały pewien standard postępowania i zachowań. Wraz ze zmianą sytemu polityczno-gospodarczego dokonanego drogą iście rewolucyjną nie dopracowano się wzorców postępowania w nowej rzeczywistości. W najgorszej sytuacji znalazły się dzieci i młodzież, to z tego pokolenia mamy dzisiaj przestępców dopuszczających się przemocy wobec najsłabszych. Przemiany polityczne i gospodarcze spowodowały że część rodzin znalazła się w sferze głębokiego ubóstwa, szkoła zatraciła swoją funkcję edukacyjno-wychowawczą.Aparat administracyjno-państwowy też nie "odnalazł się" w nowej roli. W tym zamieszaniu wyrastało pokolenie mające dziś 20-40 lat . W dosyć częstych, zbyt częstych przypadkach zaniedbany proces wychowawczy w rodzinie jak i w środowisku skutkuje właśnie takimi patologicznymi zachowaniami. O roli Kościoła i odpustowym charakterze naszej religijności już nie wspomnę. |
|
|
Pro Rock |
Wysłany: Wto 16:52, 25 Wrz 2012 Temat postu: * * * * * * * * * * * |
|
Przypadki takie i znacznie bardziej Jaskrawe byly i w tamtych czasach, tylko ze wtedy ani radio, ani telewizja tudziez prasa nie informowaly o tym. Organy scigania tez wtedy bardziej wolaly zajmowac sie tymi ktorymi ustroj sie nie podobal jak tymi co popelniali najohydniejsze nawet przestepstwa.
I osoba JP2 nie ma z tym nic wspolnego. Jego nauka nie trafiala niestety do wszystkich. Wielu bylo takich ktorzy naprawde nie wiedzieli co powiedziec gdy wybrano wtedy papieza Polaka. Te przyzwyczajenia mogliby nadal kultywowac. Czy Ekorze naprawde nie masz juz innych argumentow?? |
|
|
Ekor |
Wysłany: Sob 15:10, 22 Wrz 2012 Temat postu: Jacy jesteśmy? |
|
Od dłuższego już czasu nie ma tygodnia aby pojawiły się szokujące informacje. Temat tyczy przemocy wobec dzieci, zbrodni dokonanej najczęściej na własnym dziecku. Motywy są tak irracjonalne że zdroworozsądkowo nie można tego zrozumieć. Nie przypominam sobie aby przed rokiem 1990 takie przypadki występowały z takim nasileniem.
Co jest tego przyczyną? Z jednej strony chwalimy się że jesteśmy państwem demokratycznym z pełnym poszanowaniem prawa, chwalimy się rozwojem gospodarczym , społeczeństwo stało się podmiotem polityki państwa. A z drugiej zaś strony mamy do czynienia ze zwierzęceniem człowieka, kiedy rodzice zabiją w pełni świadomości swoje dzieci. Dzieje się to w kraju katolickim ,gdzie dominuje kult JP 2. Ba , mówi się że jesteśmy pokoleniem JP2.Przecież nie tak dawno na drodze pielgrzymki JP2 gromadziły się setki tysięcy ludzi wysłuchujących przekazów i pouczeń papieskich. Co zatem się dzieje że społeczeństwem polskim. Jaka choroba toczy nasze społeczeństwo że dochodzi do takich tragedii, często przy znieczulicy otoczenia. W jakiej desperacji lub degradacji uczuciowej znajdują się zbrodniarze, zabójcy swoich dzieci? GDZIE TKWI TEGO PRZYCZYNA?
Łódzkie: 30-latka podejrzewana o zabójstwo 7-letniej córki i zranienie syna. |
|
|