Autor |
Wiadomość |
Ekor |
|
|
Ekor |
Wysłany: Śro 11:53, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
A teraz w "kropce są" instytuty które badały sól "drogową".Nie dziwię się że zwlekają z opublikowaniem swoich raportów . A także owiane tajemnicą są nazwy firm i produktów do których dodawana była ta trefna sól. Ministerstwo Rolnictwa, być może inne jeszcze agendy rządowe czynią starania aby wyniki badań były w swej ocenie jak najbardziej łagodne. Pwód prosty już stracilismy na eksporcie produktów spożywczych, do których wyrobów mogła być stosowana odpadowa sól, a konkurencja ma szanę wyrugować nas choć w części z rynku produktów spożywczych. A więc nie tyle o rynek wewnetrzny chodzi ,a o eksport naszej żywności.Tracimy na wiarygodności u naszych odbiorców, parę dni temu Litwa zablokowała 2000 ton miesa drobiowego zarażonego salmonellą, teraz jeszcze sól. "Źle się dzieje w państwie duńskim." |
|
|
Ekor |
Wysłany: Pią 23:06, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
A co robi sanepid? Czy w ogóle funkcjonują w naszym kraju służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo obywateli ? Czy np. Inspekcja Pracy praktycznie wykonuje swoje obowiązki? Rośnie armia urzędników , jednocześnie na średnim i wyższym poziomie urzędniczym panuje asekuranctwo. Kiedy przychodzi do merytorycznej pracy związnej z braniem na siebie odpowiedzialnościwynajmuje się za pieniądze budżetowe różne fimy consultingowe, doradcze, tak aby w razie czego nie ponosić odpowiedzialności. I tak to się toczy. A na niższych szczeblach na doradztwo nie ma pieniędzy to też i decyzje podejmowane są w sposób asekurancki. A na końcu niekompetencji urzędniczej zostaje bezradny " szary obywate."l |
|
|
Baltazar |
|
|