Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Sob 10:27, 05 Sie 2006 Temat postu: b.las |
|
cassandra...
Strasznie dużo mądrych i często słusznych rzeczy powyżej napisałeś,
ale nie wiem jak to się ma do mojej uwagi a propos (schizofrenii - nie podoba się słowo, ok)... nazwijmy to "rozjechania" się lewackich nóżek
w szpagacik iście cyrkowy. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Sob 9:39, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
BL-ku. Padalcu forumowy ( nie wiem jak w realu, ale na pewno jesteś milszy ). Pominę milczeniem epitety typu lewaczka, czy adwokatka etetowych opluwaczy.
co do pierwszego to za bardzo się nie obrażam, bo faktycznie mam poglądy lewicowe. No może centrolewicowe. Mam do nich prawo i nie mam zamiaru ich zmieniać. Oczywiście nie oznacza to, że wszystkie lewicowe poglądy mi pasują.
Wracając jednak do twojej schizofrenii. lewackiej schizofrenii. Otóż chcę ci oświadczyć, że jeśli używasz jakiegoś słowa to używaj go z sensem. Schizofrenia wg. prof. Kępińskiego, jednego z największych specjalistów w tej dziedzinie w Polsce, to nic innego jak zaburzenie tzw. metabolizmu informacyjnego na styku wewnetrzne ja, a zewnetrzne mnie i vice versa. Jeśli więc tak to uzycie słowa schizofrenia do postaw względem religii i kościołów jest delikatnie nie na miejscu.
Jeśli już to moznaby takie postawy uznać za oportunistyczne, bądź cyniczne, ale nie schizofreniczne. Sądziłam, że twoje posty sa podszyte lekkim żartem, więc i tak do nich podchodziłam. jesli jednak traktujesz głoszone słowa smiertelnie poważnie, to muszę ci powiedzieć, że masz problem. Ja go nie mam. W51 i kilku innych, których to jestem niby adwokatką, tez go nie mają. Ani ja, ani oni nie chcą zbawiać swiata, ale żyć w miarę ustabilizowanym politycznie i ekonomicznie społeczeństwie. Mieć prawo do głoszenia własnych poglądów i prawo do życia wg. własnych zasad. Ani ty, ani nikt innym łącznie z państwem i prawem nie ma prawa wpływać na moje postawy. Zmuszać mnie, ani kogokolwiek do zmiany poglądów, postaw, czy wyobrażeń o własnym życiu. Nakazywać jak mam myśleć, żyć, co mówić i jak mówić. Wtłaczać mi na siłę jedynie słuszne postawy moralne, etyczne, czy polityczne. A ty próbujesz narzucać pośrednio jakieś tam postawy. Wiesz czym to pachnie? Totatalitaryzmem i zamordyzmem. Mieliśmy już ten okres - tak przez ciebie znienawidzony - przez 45 lat i posrednio przez następne 17. Teraz ten proces się nasilił. Pociagnięcia koalicjantów są odbiciem postaw i działań politycznych z tamtego okresu. Wręcz trącą socjalizmem. Socjalizmem w sferze politycznej, w gospodarczej na szczęście jeszcze nie, ale wiele wskazuje na to, że i tu zajdą prosocjalistyczne zmiany. Z całą pewnościa chciałbys, abym udowodniła swoja tezę. Proszę bardzo:
- amnestia maturalna Giertych - populizm i socjalizm;
- wystawa SB-ków w Wrocławiu - czysty socjalizm i kompletne bezprawie;
- zapis w ustawie o możliwości zwalniania pracowników przez pracodawców tylko za to, że są w aktach IPN, to już nawet nie socjalizm, ale komunizm rodem z lat 50-tych i całkowite bezprawie w majestacie prawa niegodne państwa mieniącego się być członkiem narodów demokratycznych.
- przyklaskiwanie ruchom katolickim i narodowościowym zrzeszającym kilkanaście tysięcy członków ( mam na mysli Akcje Katolicką, ZHR i Młodzież Wszechpolska ), a zwalczanie lub obojetność dla potrzeb ruchów zrzeszająch kilkasettysięcy członków, np. ZHP, to co? Socjalizm, czy juz komunizm?
- pozbawianie prawa narodu do realizacji konstytucyjnego prawa do wyartykułowania swoich poglądów w referendum ogólnonarodowym w kwestii najważniejszych spraw w państwie, choćby formy i zapisów ordynacji wyborczej
( tylko dlatego, że politycy uważają obywateli za zbyt głupich i mało wyrobionych politycznie ), to co? Socjalizm, czy już komunizm?
Jeszcze? Szkoda czasu. Chcesz zbawiać świat? To go sobie zbawiaj. Ja wolę żyć własnym życiem i uczestniczyć w czymś co może jest przyziemne, ale realne. W Polsce nie ma idei mogącej skupić wiekszość narodu. Więc kościół trzyma sie mocno, jako idea i byt. Jak dojdziemy do poziomu ( moze za 100 lat ) demokratyzacji i postaw prodemokratycznych wynikających z stabilizacji państwa, prawa i gospodarki, wówczas religia jako taka, zejdzie z piedestału państwowego do poziomu indywidualnych postaw i potrzeb, tak jak to widzimy w rozwinietych demokracjach tego świata. Życzę ci sukcesów w rzucaniu się z motyką na słońce. Dzięki takim jak ty świat idzie do przodu. Ale wybacz. Ja nie muszę cię w tym wspierać. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Sob 8:41, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
Jeżeli chodzi o schizofrenię, jest to psychoza, coś dla nieuleczonego niezrozumiałego. Więc najpierw schizofrenia i stąd lewactwo. Ale jeżeli ktoś jest lewakiem i z tego powodu staje się schizofrenikiem, to ja czegoś nie rozumiem. Po prostu myślenie staje sie niezdrowe.
Jeżeli schizofrenia jest chorobą psychiczną, to w tym kontekście nie można wypowiadać się o lżeniu religijnym, bo to nie podlega dyskusji.
Schizofrenia to choroba. Najpierw się wyleczmy z niej, a dopiero później możemy porozmawiać - normalnie i na wszystkie opcje.
Proponuję wykluczyć schozofreników z dyskusji. Ale czy to możliwe? Jak?  |
|
 |
b.las |
Wysłany: Sob 7:33, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
casandra napisał: | BL-ku. Nie wkurzaj mnie. Każdy z nas ma prawo plwać na kościól i religię bo to nasz kościół i religia. Nasza wiara, nas dotycząca i w nas będąca. W więc jako taka, gdy próbuje nam dopiec lub mieszać się choćby w to co robię pod kołderką, to mam prawo na nią psioczyć. Inne religie nie są moje i nie powinno się wieszać na nich co komu do łba strzeli. Ciekawam, czy byłbyś zadowolony jakby jakis czarniawo-kedzierzawy lewak wieszał psy na chrześcijaństwie i chrześcijanach. Jeśli chcemy uszanowania naszej religii, szanujmy ich religię. Poza tym znam wielu nie lewaków pomstujących na rządy sukmanek i mieszanie się ich w nasze świeckie sprawy. |
To zakrawa na jakiś żart. kiedy lewaczka i adwokatka (Ty) etatowych opluwaczy chrześcijaństwa (bo agresja lewaków nie w sam KK jest wymierzona, ale w chrześcijaństwo) łoi papuśną maksymę: Jeśli chcemy uszanowania naszej religii, szanujmy ich religię
No nie żarty jakieś?
Generalnie chodziło mi jednak o lewacką schizofrenię (udajecie, że
nie wiecie o co chodzi). Schizofreniczną moralność która z jednej strony dozwala lżyć jedną religię i jej wyznawców, a z drugiej strony jak lew bronić przed krytyką (a co dopiero lżeniem) inną religię. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 19:55, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
Anonymous napisał: | Moi Panowie , Bujany podrzucił denny temat - a ile to mecztów jest w Polsce . Przykro mi za Was wszystkich. :?b |
z całą pewnością o wiele mniej niż kościołów oraz cerkwi itd. pytanie, choć po części *(chyba) retoryczne można podważyć mówiąc tak:.
a ilu jest wierzących *(chociaż na papierze) w Chrystusa a ilu w Mahometa ?
w sumie wydaje mi się, iż mogłem źle sprecyzować swoje pytanie - ponieważ muzułmanin podobnie jak chrześcijanin, aby być nim, naprawdę, musi wierzyć również w Jezusa. chodzi mi bardziej właśnie o podział muzułmanów jako wierzących w proroka Mahometa oraz chrześcijan wierzących w Jezusa, lecz w obu przypadkach jako ostatniego proroka - przed sądem ostatecznym. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 19:33, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
Moi Panowie , Bujany podrzucił denny temat - a ile to mecztów jest w Polsce . Przykro mi za Was wszystkich. :?b |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 19:28, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
Awacs leń napisał: | Tonatiuh,
A gdzie ja napisałem że uważam się za oświeconego ?? :) Oczytanego, itd itp
Czytaj uważniej na drugi raz. Nie imputuj. |
skoro piszesz ze dostosowujesz się do poziomu - wnioskuje, iż zniżasz się tu gdzie oczy i uszy większości sięgają, jeszcze.
Awacs leń napisał: |
Zabawne, napisać lewak= debil a już połowa tego forum czuje sie wywołana do tablicy :) i to bez wskazywania palcem. :) |
nie uważam się ani za jednego ani za drugiego - mimo to chciałbym, aby dyskusja nadal pozostawała dyskusją a nie stekiem wyzwisk oraz stopniowania osób biorących udział w dyskusji *(co innego tego, co mówią - ale z odpowiednim tonem)
Awacs leń napisał: |
Tonatiuh od dobrych paru lat prowadzę działalność gospodarczą, wierz mi w tym polskim burdelu organizacyjnym to prawdziwa droga przez piekło, i naprawdę trudna droga do prawdziwej wiedzy a nie jakieś tam akademickie dyrdymały na temat kto miał rację Friedman czy Keynes.
Ja wiem że Friedman i wiem to nie tylko z książek i studiów ale z praktyki.
Tym się zapewne różnimy.
|
pod pewnym względem masz tu racje, nie przeczę - gdyż zdaje sobie sprawę, iż wiedza książkowa nie ima się wiedzy praktyczniej tak samo jak mądrość życiowa nie stoi nawet blisko wiedzy książkowej *(wyuczonej bądź tez nauczanej).
Awacs leń napisał: |
Zwyczajnie jak ktoś mi wciska kity że 2+2 równa się 5 to jest to dla mnie debil. |
a ja powiedziałbym, iż nie umie matematyki bądź tez naoglądał się za dużo reklam.
Awacs leń napisał: |
Nie chce mi się dalej ciągnać tematu bo właśnie słucham fajnej muzy ... |
i tu się z Toba zgadzam w 100%
Imperare sibi maximum est imperium (Filozof, Lucius Annaeus Seneca, ok. 3 - 65
p.n.e.) |
|
 |
Awacs leń |
Wysłany: Pią 19:06, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
Tonatiuh,
A gdzie ja napisałem że uważam się za oświeconego ?? :) Oczytanego, itd itp
Czytaj uważniej na drugi raz. Nie imputuj.
Zabawne, napisać lewak= debil a już połowa tego forum czuje sie wywołana do tablicy :) i to bez wskazywania palcem. :)
Tonatiuh od dobrych paru lat prowadzę działalność gospodarczą, wierz mi w tym polskim burdelu organizacyjnym to prawdziwa droga przez piekło, i naprawdę trudna droga do prawdziwej wiedzy a nie jakieś tam akademickie dyrdymały na temat kto miał rację Friedman czy Keynes.
Ja wiem że Friedman i wiem to nie tylko z książek i studiów ale z praktyki.
Tym się zapewne różnimy.
Zwyczajnie jak ktoś mi wciska kity że 2+2 równa się 5 to jest to dla mnie debil.
Lewacy często tak robią. Relatywizownie to ulubiona czynność lewaków. NIe wierzysz?? to poczytaj różne fora. To też. :)
Nie chce mi się dalej ciągnać tematu bo właśnie słucham fajnej muzy ... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 18:16, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
casandra napisał: | BL-ku. Nie wkurzaj mnie. Każdy z nas ma prawo plwać na kościól i religię bo to nasz kościół i religia. Nasza wiara, nas dotycząca i w nas będąca. W więc jako taka, gdy próbuje nam dopiec lub mieszać się choćby w to co robię pod kołderką, to mam prawo na nią psioczyć. Inne religie nie są moje i nie powinno się wieszać na nich co komu do łba strzeli. Ciekawam, czy byłbyś zadowolony jakby jakis czarniawo-kedzierzawy lewak wieszał psy na chrześcijaństwie i chrześcijanach. Jeśli chcemy uszanowania naszej religii, szanujmy ich religię. Poza tym znam wielu nie lewaków pomstujących na rządy sukmanek i mieszanie się ich w nasze świeckie sprawy. |
popieram słowa Casandry, jeśli w czymś 'siedzę' to mniej więcej wiem, co jest w tym grane. jeśli nie wiem czegoś na jakiś temat staram się sie nie atakować a poznać - umysł trzeba mieć otwarty na wiele rzeczy a nie zamykać się, gdy tylko coś mnie przymusi lub 'a słyszałem od kolegi' itd. bo inaczej wyglądamy jak .... w klozecie (o:
Awacs logout napisał: | Ja tylko dostosowuję się do poziomu tego forum. Mówię prostym językiem a nawet prostackim, żeby takie lewaki jak w51 mogły to zrozumieć.
Jest naukowo udowondnione że lewactwo jest zidioceniem, czasem nabytym a czasem wrodzonym.
Nie wiedzieliście o tym?? Trzeba czytać naukowe pisma panowie
Ciekawi mnie który z was ma to wrodzone a ktory się tylko pokrzywił ?? |
skoro uważasz się za takiego oświeconego to staraj się iść dalej tą droga nie ubliżając nikomu, tak jak i część stara się nie ubliżać Tobie, prawda ? poza tym skoro uważasz się za tak oczytanego oraz na wysokim poziomie i z tak wielkim trudem wchodziłeś na te wyżyny *(gdyż droga do wiedzy jest zazwyczaj niezwykle ciężka i zawiła - jeśli Twoja była prosta to winszuje) to, dlaczego schodzisz / spadasz na takie niziny oraz niższe półki, spaść przecież o wiele łatwiej jest niż wejść.
ech..
nie sposób ubliżać sposób jest ‘zmienić’ .. poprzez wytłumaczenie czy też pokazanie *(ubliżać zapewniam Ciebie każdy może nawet i Ci z 'nizin' a skoro z tak wysokiej półki spoglądasz to chyba warto by poprzez swoje słowa o tym poświadczyć) |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 17:07, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
BL-ku. Nie wkurzaj mnie. Każdy z nas ma prawo plwać na kościól i religię bo to nasz kościół i religia. Nasza wiara, nas dotycząca i w nas będąca. W więc jako taka, gdy próbuje nam dopiec lub mieszać się choćby w to co robię pod kołderką, to mam prawo na nią psioczyć. Inne religie nie są moje i nie powinno się wieszać na nich co komu do łba strzeli. Ciekawam, czy byłbyś zadowolony jakby jakis czarniawo-kedzierzawy lewak wieszał psy na chrześcijaństwie i chrześcijanach. Jeśli chcemy uszanowania naszej religii, szanujmy ich religię. Poza tym znam wielu nie lewaków pomstujących na rządy sukmanek i mieszanie się ich w nasze świeckie sprawy. |
|
 |
Awacs logout |
Wysłany: Pią 16:54, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
Weles zapomniałeś o paluszkach :P |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 15:49, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
Hehe...
Marks... jajogłowy
Engels.... tez..
Lenin też wyższe...
Hitler podparty naukowcami(sam próbował być artystą...)
Stalin też...
III RP... też (Sachs, Balcerowicz, Buzek)...
Awacs... Aż tu o cieka nauką i dowodami total-nieudactwa .
Gdy piszesz...Trzeba czytać naukowe pisma panowie ... cosik mnie się czka . Ja tam wolę własną durną pałę i oczyska... Jakoś mi to się najbardziej sprawdza.
Pozdro
PS....Ja tylko dostosowuję się do poziomu tego forum.... ... Tak ... Raz po raz każdy pięknoduch musi zejść na ziemię..., bo nie da się ciągle bujać w obłokach  |
|
 |
Awacs logout |
Wysłany: Pią 15:39, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja tylko dostosowuję się do poziomu tego forum. Mówię prostym językiem a nawet prostackim, żeby takie lewaki jak w51 mogły to zrozumieć.
Jest naukowo udowondnione że lewactwo jest zidioceniem, czasem nabytym a czasem wrodzonym.
Nie wiedzieliście o tym?? Trzeba czytać naukowe pisma panowie
Ciekawi mnie który z was ma to wrodzone a ktory się tylko pokrzywił ?? |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 7:58, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
Tak, rozumiem że Awacs jako zagorzały przeciwnik "lewaka" tym wiekopomnym stwierdzeniem wspiął się na szczyt intelektu. Czy aby nie zmęczyłeś się za bardzo? Pogratulować. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 7:07, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
Bujany ... napisał
Dlaczego europejski lewak będzie ubliżał w najgorszych nawet słowach
chrześcijaństwu i Kościołowi
i sam sobie udzielił odpowiedzi:
(który - zgadzam się, że święty nie jest)
i właśnie o to chodzi
Awacs co zas do Twojej odpowiedzi, ona nie jest prosta lecz .... prostacka jezor jezor jezor
Pozdrawiam :?b |
|
 |