 Wysłany: Czw 14:36, 09 Gru 2010 Temat postu: |
|
| Myśli niskie, małe i podłe nie biorą się jednak z niczego.
Przecież równolegle z małą Kaczyńską płonie zawiścią i nienawiścią jej mały pod każdym względem stryj wpisujący się chyba w przysłowie, że jeśli Pan Bóg kogoś chce ukarać, to mu najpierw odbiera rozum. - A prezesowi rozum odebrało już po ostatnich sromotnie i na własne życzenie przegranych wyborach parlamentarnych i stan ten niemal każdego dnia ulega systematycznemu pogorszeniu. Utyskuje że został może pozbawiony ochrony BOR, ale rzeczywiście pani minister Kopacz powinna się nad jego dolą pochylić i przydzielić mu inną stałą obstawę w postaci psychiatry, najlepiej od razu z gotowymi do akcji sanitariuszami... http://wiadomosci.onet.pl/kraj/komorowski-ma-zwyczaj-obrazania-zmarlych,1,4020142,wiadomosc.html http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kaczynski-jezeli-przyjade-na-slask-to-wysadza-mnie,1,4020133,wiadomosc.html |
|
| Wysłany: Czw 12:44, 09 Gru 2010 Temat postu: |
|
| Ja też wiedziałem o 3 milionach, ale właśnie dlatego powołałem się na b. prezydenta Wałęsę, który co wcale nie wykluczone może wiedzieć lepiej.
- Zresztą wysokość sumy nie zmienia istoty rzeczy... |
|
| Wysłany: Czw 12:39, 09 Gru 2010 Temat postu: |
|
| Chyba dyskutowaliśmy swego czasu o ubezpieczeniu pary prezydenckiej na 3 mln, już nie pamiętam..
Olbrzymia kwota, ale, z drugiej strony - są ludzie zaciekli, lub pewni słuszności swoich spraw, krzywd, którzy odwołują się do sądów międzynarodowych. I taka droga musi być, bo wiemy dobrze, że Sprawiedliwość jest ślepa. Gdyby nie widoczne wykorzystywanie żałoby na każdym miejscu przez polityków PiSu, to bym się nie dziwiła Marcie Kaczyńskiej - jak inni, po prostu poszła tam, gdzie mogła, nie godząc się raczej z samym faktem śmierci rodziców, niż okolicznościami. Niestety, obecność Macierewicza, Ziobry, rozwiewa te złudzenia. |
|
| Wysłany: Czw 12:37, 09 Gru 2010 Temat postu: |
|
| dla uszanowania pamięci brata mojej babci, który został tam zastrzelony, pomine milczeniem to, co pomyslałem sobie o Marcie Kaczynskiej | |
| Wysłany: Czw 12:29, 09 Gru 2010 Temat postu: - Czy można ciastko zjeść i ciastko mieć? |
|
| Jeśli się nie ma wstydu można, w odróżnieniu od honoru zresztą.
Słusznie skomentował to Lech Wałęsa oceniając krytycznie wystąpienie w Brukseli Marty Kaczyńskiej, która pozwoliła sobie nazwać smoleńską katastrofę "drugim Katyniem". Bo i rzeczywiście nie wiadomo co w tym jej wystąpieniu przeważało: - Nadzwyczajny tupet czy chora wyobraźnia? Rodziny pomordowanych w Katyniu oficerów nigdy nie otrzymały ani grosza odszkodowania w odróżnieniu od 8 milionów PLN, jakie według Wałęsy dostała córka zmarłej tragicznie prezydenckiej pary. Nie można przecież zainkasować horrendalnych pieniędzy i jednocześnie oczerniając władze państwa polskiego rozdzierać z żalu szat na forum europejskim, bo to ani uczciwe ani honorowe, ani patriotyczne. Naprawdę lepiej też dać wreszcie spokój pomordowanym przez NKWD oficerom i nie bezcześcić ich pamięci, bo sobie absolutnie nie zasłużyli na to, by ich męczeńską śmierć przyrównywać do katastrofy wynikłej z pychy i zwykłej głupoty, wywołanej na własne życzenie. - A więc ciszej nad tymi trumnami, a zwłaszcza nad zbiorowymi mogiłami zasypanymi przez buldożery... http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katastrofa-smolenska/walesa-ostro-krytykuje-za-katyn-nie-bylo-8-mln-ods,1,4019836,wiadomosc.html |
|