Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Pon 0:57, 22 Lis 2010 Temat postu: Re: Polska wreszcie jest w NATO... |
|
Pro Rock napisał: | Ten problem to tylko teoretyzowanie kogos kto niby nie ma pojecia tym jak o w praktyce wyglada. |
Po zmianie nicku zmiana profesji z ekonomisty na statega wojennego tylko styl krytyki bezargumentowej pozostał nie zmieniony.
Odmiennie od mistrza zdania pojedyńczego napiszę trochę więcej chociaż generalnie muszę się zgodzić że nic się nie zmieniło poza większą ilością papieru która NATO idzie.
Szczególnie znajduje to potwierdzenie w obliczy zbliżenia NATO z Rosją. Za chwilę wszyscy będą w NATO.
A zastanawiał się ktoś jakie procedury ma NATO jak jej członka zaatakuje inny członek ??????????? |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 6:41, 21 Lis 2010 Temat postu: Re: Polska wreszcie jest w NATO... |
|
baltazar napisał: | Po niemal 12 latach buńczucznego głoszenia że jesteśmy znaczącym członkiem najpotężniejszej organizacji militarnej świata, wreszcie zwróciła ona na nas oczy i w swoich strategicznych planach uwzględniła, że w razie zagrożenia trzeba nas wesprzeć nie tylko duchowo, lecz także i militarnie.
No cóż - lepiej późno niż wcale.
Do tej pory bowiem było mniej więcej tak:
Cyt:
„Dla Polski problemem jest brak szczegółowych planów przyjścia z pomocą przez sojuszników z Zachodu na wypadek ataku ze Wschodu.
Według nieoficjalnych informacji, do tej pory powstał jedynie ogólny plan pomocy dla Polski; planu takiego w ogóle, jak dotąd, nie przygotowano dla państw bałtyckich.”
http://wiadomosci.on...00,12,item.html
http://wiadomosci.on...00,12,item.html |
Ten problem to tylko teoretyzowanie kogos kto niby nie ma pojecia tym jak o w praktyce wyglada. |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 2:49, 21 Lis 2010 Temat postu: Polska wreszcie jest w NATO... |
|
Po niemal 12 latach buńczucznego głoszenia że jesteśmy znaczącym członkiem najpotężniejszej organizacji militarnej świata, wreszcie zwróciła ona na nas oczy i w swoich strategicznych planach uwzględniła, że w razie zagrożenia trzeba nas wesprzeć nie tylko duchowo, lecz także i militarnie.
No cóż - lepiej późno niż wcale.
Do tej pory bowiem było mniej więcej tak:
Cyt:
„Dla Polski problemem jest brak szczegółowych planów przyjścia z pomocą przez sojuszników z Zachodu na wypadek ataku ze Wschodu.
Według nieoficjalnych informacji, do tej pory powstał jedynie ogólny plan pomocy dla Polski; planu takiego w ogóle, jak dotąd, nie przygotowano dla państw bałtyckich.”
http://wiadomosci.on...00,12,item.html
http://wiadomosci.on...00,12,item.html |
|
|