 Wysłany: Sob 15:51, 20 Lis 2010 Temat postu: |
|
| o właśnie. Baltazar zwrócił uwagę na to,że jedną ręką się daje, drugą zaś zabiera. i to znacznei więcej.
ale Kropa będzie zadowolony, srodowisko pewnego radia też. |
|
| Wysłany: Sob 14:33, 20 Lis 2010 Temat postu: |
|
| Nie jestem w tym zbyt biegły ale wydaje mi się, że zwolennicy święta "Trzech Króli", oddali niedźwiedzią przysługę tym, którym ogólnie za bardzo pracować się nie chce.
Będzie to bowiem kolejny dzień wolny, ale skutkujący tym że znosi on jednocześnie przepis, że jeśli jakiekolwiek święto przypadnie w sobotę, to będzie za nią dodatkowo dzień wolny. - A więc za jedno dodatkowe święto, ubędzie w roku kilka dni wolnych danych w zamian za wolne soboty... |
|
| Wysłany: Sob 0:31, 20 Lis 2010 Temat postu: |
|||
Też mogę się tylko cieszyć, że to już nie mój ból... Ale jeżeli weźmiemy pod uwagę nie tylko ilość świąt grudniowych, ale także i fakt, że pracownicy w tym okresie bardzo często jakoś.. chorują, to pytanie, skąd pracodawca ma wziąć pieniądze za blisko pół nieprzepracowanego miesiąca... P.S. nie mówcie, że z ZUS-u.... |
|||
| Wysłany: Pią 20:24, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|||
Tiaaaaaaaaaa Masz jakieś dziwne informacje Egoisto i dlatego wprowadzasz .... publiczność w błąd i to znacznie. Nie chce mi się szukać ale na 2005 rok tak było : http://bi.gazeta.pl/im/8/2476/m2476818.jpg A co do reszty ...pełna zgoda ale mnie to nie dotyczy  |
|||
| Wysłany: Pią 19:14, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
| Taaaa....Polska juz dziś nalezy do karjów o najwiekszej ilości dni wolnych od pracy (od 1.01.11 - 12 dni )
Dla ułatwienia - Anglia 8 dni Holandia 8 dni Niemcy 8 dni włochy 8 dni Dania 7 Francja 6...Dodatkowo jesli w w UK jest swieto we wtorek to przenoszone jest na poniedziałek by nie tworzyc mostów...długi weekend Wiec cuś podrozeje bo koszty stałe przedsiebiorstw zostaja a przychód jest mniejszy...Wiec tak czy siak MY dostaniemy w d...Bo panstwo bedzie miało mniejsze podatki a my bo podrozeje.....bo 2+2 musi równac sie 4 Dodając kolejny dzień świąteczny jeszcze bardziej potęgujemy spowolnienie gospodarcze, a nawet przestój w niektórych branżach, który jest odczuwany przez całe dwa miesiące ... PS Ciekawy jestem czy dostaniesz podwyzke w przyszłym roku... Jedna dniówka to strata ok 160 zł/pracownik Nawet najmniejszy pracodawca majacy tylko kilku pracowników odczuje to bolesnie... |
|
| Wysłany: Pią 16:23, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|||
Tiaaaaaaaaaaa a jak wiem z historii to w ... sanacyjnej Polsce też wolnych sobót wogóle nie było, no chyba, ze ktoś był ... bezrobotnym. A w Anglii ... były .... od początku XX w  |
|||
| Wysłany: Pią 15:53, 19 Lis 2010 Temat postu: Mamy nowy dzień wolny! Uraaaaaaaaaaaaaa!!! |
|
| - A więc zgodnie z nabożnymi snami i marzeniami Jerzego Kropiwnickiego stało się.
Pan prezydent podpisał Nowelizację Kodeksu Pracy, co oznacza że Trzech Króli będziemy spędzać po bożemu, bo będzie świętem państwowym. Nie wiedzieć czemu przypomniały mi się zamierzchłe czasy, gdy w latach osiemdziesiątych władza łaskawie postanowiła, że naród będzie miał jedną wolną sobotę w każdym miesiącu. Wtedy to wśród górników ciągle molestowanych o jeszcze większe wydobycie węgla, krążyło takie oto powiedzenie: "Towarzyszu Gierek nie gadajcie wiele, zabierzcie wolne soboty, oddajcie wolne niedziele"... http://wiadomosci.onet.pl/kraj/mamy-nowy-dzien-wolny-od-pracy,1,3790422,wiadomosc.html |
|