Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Nie 15:50, 14 Mar 2010    Temat postu:

Palikot jest potrzebny PO,jej "naczalstwu".Palikot może trochę w krzywym zwierciadle ale pokazuje problemy które trapią PO. Pozwala to Tuskowi i dworzanom dalej grać na pozytywną nutę , nie muszą przyznawać sie do tego co jest złe. Zawsze zrobi to za nich Palikot. Nie muszą potwierdzać różnych wieści, wystarczy że nie zaprzeczą.Z jednej strony harcuje Gowin...z drugiej strony Palikot. Oczywiście jest pewne ryzyko że Palikot przeholuje, zapomni się.
Ale póki co wyrzucenie Palikota przyniosłby więcej zła niż dobrego. Oczywiście do czasu gdy nie przekroczy granic nieprzekraczalnych.
Gość
PostWysłany: Nie 12:20, 14 Mar 2010    Temat postu:

Katoliku partia prawicowa to prawicowa lewicowa to lewicowa liberałowie to liberałowie czysto jasno i bez zmyłki, takie centrum czy sojusze to inaczej dawny FJN masz poglądy prawicowe głosuj na prawicę lewicowe na lewicę i tak trzymać w przypadku przypadkowych sojuszy głosując na prawice faktycznie popierasz lewicowe poglądy było to aż nadto widoczne w cichym sojuszu PiS – SLD głosując na SLD faktycznie wybrałbym kaczora a jak już wiadomo nie po drodze mi z nim.
Gość
PostWysłany: Nie 11:44, 14 Mar 2010    Temat postu:

Trochę naiwny jesteś, PO wygrała bo ma elektorat prawicowy i lewicowy, elektorat który bojac sie kaczorów głosuje na nich (patrz łukasz, nie jest to jednostkowy przypadek). Wywalenie lewicowego elektoratu odbierze im z 10% poparcia a może i więcej. PO to centrum jak kiedyś UW, co prawda robią gesty iście prawicowe ale to tylko przymilanie sie do takich jak TY.
Gość
PostWysłany: Nie 11:29, 14 Mar 2010    Temat postu:

Bujany dla mnie sojusz PO – SLD byłby do przełknięcia zauważam jednak jedno SLD mota się od lewa do prawa nie ma znaczenia z kim byle tylko istnieć a przecież jakby nie patrzeć sojusz to pójście na pewien kompromis jak partia bez względu na to jaka mająca swoje pryncypia swoje zasady swoje obietnice wobec tych którzy im zaufali zrezygnować może z ich części tylko po to aby się utrzymać przy władzy ? to zdrada . Nie chcę mieć niż wspólnego z lewicą która gotowa jest zawrzeć sojusz nawet z Rydzykiem czy innym diabłem aby istnieć takiej lewicy powinno nie być w ogóle, PO też nie jest bez grzechu jeśli sami nie dadzą rady to niech sobie odpuszczą gdyż z kolory czarnego i białego wychodzi szary nijaki.
Gość
PostWysłany: Nie 10:54, 14 Mar 2010    Temat postu: Palikot chce byc premierem plus sojusz z SLD

Moze to i dobrze, ze nareszcie nazwal rzecz po imieniu. Osobiscie od dawna czuje dyskomfort z jego powodu i sporej rzeszy "dziwnych" wyborcow, ktorzy jakims tajemniczym zrzadzeniem deklaruja swoj "mentalny" zwiazek z PO. Rokita - polityk calkiem do rzeczy (wg. mnie), rwal Platforme na prawo - dostal kopa w dupe, az sie oblizal. Dzisiaj Palikot rwie na lewo - no szczerze, i dobrze... Bardzo istotna teraz dla mnie bedzie reakcja "nacialstwa". Mam jeszcze promil nadziei, ze tym razem zdecydowana. Niech zabiera sie won pan Palikot i niech zabiera ze soba te rzesze "dziwnych". Pies ich ganial.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group