 Wysłany: Pią 20:54, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
| Popularna Historia Polski (jak zapewne każda historia) pełna jest mitów (mit to nie jest tylko pejoratywne określenie) , prawd, półprawd , uproszczeń ,kalek, stereotypów i …………………
Polacy (generalizując - co zawsze jest ryzykowne) postrzegają siebie i obcych: Polacy lub Polska : - nie mieli Quislinga - byli niewinną ofiarą sąsiadów - męczennicy, - walczyli ‘”Za wolność naszą i waszą”, - jak świat światem nie będzie Niemiec …….., - byli (lub są) wyzyskiwania przez Niemców, Żydów , ………….. - byli (są) szlachetni - np. ratowali Żydów,………... - byli (są) tolerancyjni religijnie i narodowo, - patrioci, - gościnni i ………… Wg. Polaków (a przyjemniej niektórych) - Ukraińcy to tłuszcza, chamy, rezuny, ci gorsi (brudniejsi, głupsi, prymitywniejsi), faszyści, nacjonaliści, ………… Wg. Polaków (a przyjemniej niektórych) - Niemcy to „krzyżacy”, faszyści, gestapowcy, folksdojcze, mordercy, ………………. Wg. Polaków (a przyjemniej niektórych) - Rosjanie -to pokorna masa, pijaki, mordercy, ci gorsi (brudniejsi, głupsi, prymitywniejsi), ………… Sąsiedzi („Obcy”) często postrzegają (stwierdzam to również na podstawie rozmów z m.in. Białorusinami, Litwinami i Ukraińcami) Polskę i Polaków: - zaborcy i okupanci , - Pany - wywyższające się ponad, - wyzyskiwacze - prześladowcy, - agresorzy - (np. w 1920 i 1938 - Litwini, Czesi - 1938 i1968) - zdrajcy sprawy słowiańskiej (to np.Rosjanie), - „krzewiciele” wrogiej wiary katolickiej, - organizatorzy pogromów (nie tylko Jedwabne) i szmalcownicy podczas II w. św., - antysemici, - nacjonaliści, - opanowani przez fobie antyrosyjską, - fałszywi i hipokryci, - imperialiści, - mitomani i mesjaniści , - pijaki - „pijany jak Polak”, - „złodzieje” postaci historycznych np. Kościuszko, Moniuszko to Białorusini, nie mówiąc o Mickiewiczu - leniwi bałaganiarze i bedaki - Polnische Wirtschaft , - obłudni i niewdzięczni -a tylu naszych zginęło żeby ich wyzwolić - to np. Rosjanie , - „krzewiciele” wywrotowych idei (również teroryści) - to carska władza w XIX/XX w. , - brudasy i złodzieje samochodów (to wg. Niemców), Chyba nieomal wszystko jest prawdą lub PRAWIE prawdą - na tym polega paradoks i taka jest „prawda” , że byli lub bywali często niemal jednocześnie tym wszystkim. Niezależny aż się pali żeby wystawiać „oceny” - oceniać naszych sąsiadów. Ktoś powiedział – najpierw trzeba zrozumieć – potem oceniać. ponieaż jakiś t..... zas....ał temat - powtarzam - AD REM. |
|
| Wysłany: Pią 20:51, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|||
to jest porada prawna NA FORUM PRAWNYM - globalnego moderatora Janusza M. - która jest na kompromitującym poziomie biedak , który pytał -dostał pewnie palpitacji serca - zanim doszedł do ładu btw. nie czytam tego co ci się wydaje co wiem albo nie 
Jaki poziom prezentujesz z zakresu "poradnictwa podatkowego" -to najlepszy przykład niejakiego Janusza M.- który winien się zwać - globalnym "glombem" - nie poprawiać literówki
Boże chroń nas od takich precyzyjnych i kompetentnych "prawników.  |
|||
| Wysłany: Wto 19:21, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|||||||||||||||||||||||||||||
Ja nic nie kojarzyłem tylko wytknąłem twoje kojarzenie - ile procent tekstu tak naprawdę rozumiesz ?? No ale oczywiście jak zawsze pofilowanek zakasuje mnie cyctaem i odnośnikiem do odpowiedniej regulacji, podobnie jak to uczynił w poniższych sytuacjach.
żadnych problemów bo w tym niema nic do rozumienia poza tym że nie znasz określeń i źródeł i dla tego ratujesz się "podatek pracowników (straszny kolokwializm)" i "zgodnie z art.32 (bardzo trudne do ustalenia o jakiej ustawie mowa. LOL)" miast używać poprawnej nomenklatury i podawać źródła.
Przecież właśnie w poprzednim poście pisałem że wpływy z podatku wrastają w ciągu roku liniowo!!! a nie skokowo, żeby wyjaśnić czytelnikom błędną informacje Filomidanka:
Oceniam że pofilowanek rozumie max 50% tekstu. I teraz ostateczna analiza pofilowanych tekstów. Pofilowanek w odniesieniu do deficytu budżetowego na koniec lutego: 1) W jego odpowiedzi użył argumentu
2)Z jego tekstu w niezaprzeczalny sposób ( użycie określenia "PRZEKROCZENIU KWOTY WOLNEJ" i odniesienie go do przedsiębiorstw "mniejsze firmy - zazwyczaj zaczynają...." ) wynika że nie ma wiedzy bo kojarzy określenie odnoszące się jedynie do osób fizycznych ( kwota wolna ) z osobami prawnymi ( przedsiębiorstwa ). 3) W swojej odpowiedzi pofilowanek odwraca kota ogonem
4) W swojej odpowiedzi, jak zwykle, omija merytoryczność i nie odpowiada na pytania: "Tak to znaczy jak? W tej samej skali? To zapewne przytoczysz dane porównawcze." tylko dalej obraca się w obszarze podatku od osób fizycznych: "podatek pracowników (straszny kolokwializm) ulega progresji - zgodnie z art.32" i "Art.44 ust.3 ustawy pdof (obowiązek wpłaty zaliczki powstaje ………………….) w związku z Art.10 ust.1 pkt.6 ustawy pdof ." czym potwierdza swój wcześniejszy błąd wynikający z ograniczenia do podatku od osób fizycznych. 5) A jedyne odniesienie do faktycznego problemu deficytu i osób prawnych pojawia się w taki sposób
czyli generalnie naukowy bełkot który do niczego nie prowadzi i istnieje sam dla siebie czego dowodziłem tutaj, i sądzę dowiodłem, a właściwie dowiódł swoimi tekstami pofilowany. Ostateczna chronologiczna analiza sytuacji gospodarczej.
A na samym końcu mamy taką informację. Zwracam uwagę, gdyby komuś umknęło!!!, na tekst "efekt kumulacji wydatków na początku roku, rząd musiał spłacić zaległości ZUS-u z zeszłego roku". Jak widać, po jego zmianach i skokach, deficyt jest taki jak go zmanipulują. I tu jest przyczynek do oczadziałego, przeteoretyzowanego, maksymalnie ekonomicznie ukreatywnionego, manipulatorstwa. Mówi się społeczeństwu uteoretyzowane bzdury uniemożliwiając mu przedsięwzięcie odpowiednich działań przed zapaścią, a jak ktoś otwarcie powie prawdę ( Balcerowicz musi odejść) to kończy w kryminale. Podobnie jak rozdzielanie deficytu budżetowego od zadłużenia publicznego co pozwala nie straszyć społeczeństwa deficytem w setkach miliardów a koić mu duszę opowiadactwem o dziesiątkach. A co się stanie jak wszyscy wierzyciele długu publicznego powiedzą: oddajcie teraz - a mogą tak zrobić, chociaż teoretycznie stracą ( to taka sama teoria jak wszystkie inne filomidankowe - wielokrotnie zyskiwałem na takim traceniu). Powiedzmy przyjdzie zajebisty kryzys, taki wobec którego obecny to "mały pikuś" ( a już ruszył - i na razie gada po grecku i niech was nie zwiodą dziwne nazwy typu POlbank ), i nikt się nie będzie oglądał na zyski tylko żeby przetrwać. No to ile wyniesie wtedy deficyt budżetowy? Co się nagle okaże ? No że deficyt budżetowy to dokładnie tyle samo co dług publiczny. Ale jak próbowałem naprowadzać żebyście sami doszli do wniosków to zawsze ktoś "moderował" nie przeczuwając istoty. No to macie teraz szuflą prosto do łba. Co powiedzą zaintelektualizowane na śmierć rozsądku, przeuniwersytetyzowane, odpolitechnicznione i odrealistycznione Filopojebanki: nieodpowiedzialne społeczeństwo ponosi koszty swojej nieodpowiedzialności - dokładnie tak powiedzą i rzucą na was policje i wojsko i zabiorą wam wszystko. Już tak bywało wielokrotnie a ostatni raz całkiem niedawno w - no geniuszu pustej makówki chociaż raz się wykaż. A socjalizm nie miał nawet ułamka takich długów i nawet w połowie nie był tak oszukańczo dęty. |
|||||||||||||||||||||||||||||
| Wysłany: Wto 0:26, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|||
Art.44 ust.3 ustawy pdof (obowiązek wpłaty zaliczki powstaje ………………….) w związku z Art.10 ust.1 pkt.6 ustawy pdof . krótko mówiąc MODERATOR JANUSZ M. DAŁ DUPY oczywiście kowa 1 "za....." temat |
|||
| Wysłany: Pon 23:08, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
| trzeba być nazywać się kowa1 żeby skojarzyć to co napisałem - z podatkiem dochodowym od osób fizycznych odprowadzanym przez płatników
btw. oczywiście w skali roku nawet podatek pracowników (straszny kolokwializm) ulega progresji - zgodnie z art.32 (bardzo trudne do ustalenia o jakiej ustawie mowa. LOL) - kowa1 znów będzie miał problemy ze zrozumieniem -musi mieć jak krowa na rowie
trzeba być nazywać się kowa1 , żeby nie wiedzieć, że WPŁYWY z podatku dochodowego od osób fizycznych (zarówno zasady ogólne jak i OD płatników) - (tuman pewnie dalej nie zrozumie - trzeba mu tłumaczyć jak krowie na rowie  ) - WZRASTAJĄ w ciągu roku - z jakich powodów -to troszku napisałem.
Tylko nie zawracaj d.u.py liniówką czy ryczałtem albo kartą. Btw. Ciekawym zagadnieniem w zakresie pdop (dochodowy od prawnych) - jest zagadnienie cen transferowych -no ale znów jakiś tuman nie zrozumie - bo nie wyjaśniam łopatologicznie. Poszukaj sobie …….. czy w br. Zaawansowanie deficytu budżetowego po dwóch m-cach - koreluje z zaawansowaniem deficytów w latach poprzednich. Pamiętam taki sam MEDIALNY płacz - co roku. Oczywiście pisanie o tym, że ci którzy muszą dopłacić do zeznania podatkowego za 2009r. -czekają do ostatniego momentu - A ci którzy mają zwrot z zeznania - już pobiegli z zeznaniem - jest truizmem. |
|
| Wysłany: Pon 20:41, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|||||||||
Chociaż mógłbym się przewrotnie zgdzić z Filomidankiem ze względu na źródło informacji - "TVN CNBC: gigantyczna dziura w budżecie w dwa miesiące." - to jednak nie zrobię tego. Tak to znaczy jak? W tej samej skali? To zapewne przytoczysz dane porównawcze. No i w tym miejscu wiemy wszyscy że Filek zdechł, nie zauważy kwesti tak jak nie zauważył pytania
I jedyne co będzie miał do powiedzenia ( tak jak wtedy )* to:
* - wtedy gdy nie zauważył pytania Tym bardziej po tym pytaniu:
A ile wynosi kwota wolna od podatku dla osób prawnych ? I w którym miejscu prawa "Podatek dochodowy od osób prawnych" pisze o kwocie wolnej od podatku ? No ta ja teraz będę antycypował Filomidanka "To są podstawy nieuku - weź się naucz" No więc ponieważ ten ........... ( niech sobie każdy sam wstawi zgodnie z własną logiką ) nie odpowie a jego wiedza może być szkodliwa, wyjaśniam. Nawet w podatku od osób fizycznych, w którym ten element występuje, nie ma czegoś takiego jak nie płacenie zaliczek na podatek do momentu przekroczenia rocznej kwoty wolnej. Zaliczki odprowadza się comiesięcznie i zgodnie z ustawą w pierwszym miesiącu można nie zapłacić podatku jeśli dochód nie przekroczył 1/12 rocznej kwoty wolnej ( w praktyce to jest mniej niż 1/2 najniższej krajowej czyli niemożliwe). Dokładnie taki sam mechanizm dotyczy osób prawnych którym przyznano jakieś zwolnienia. Zwracam uwagę moderatorom i administratorom że facet swoimi wypowiedziami może robić krzywdę niektórym czytelnikom którzy dadzą się zwieść jego dętej propagandzie na temat własnej wiedzy. Później pojawiają się takie pytania. Pół biedy jak ktoś zapyta. |
|||||||||
| Wysłany: Nie 10:54, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|||||
oczywiście tumany nie wiedzą, że tak jest co roku. A wynika to m.in. z konstrukcji systemu podatkowego - początek roku to zwroty podatku z zeznań podatkowych i niższe wpływy podatkowe - BOWIEM ZALICZKI NA PODATEK DOCHODOWY PŁACI SIĘ PO PRZEKROCZENIU KWOTY WOLNEJ (mniejsze firmy - zazwyczaj zaczynają płacić zaliczki nawet po kilku m-cach) . Można dorzucić, że zazwyczaj styczeń i luty - to bryndza w handlu , eksport np. odzieży też zawsze leży itp. itd. Sezonowośc - ekonomiczne tumany. |
|||||
| Wysłany: Sob 22:55, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|||
| To ja już wolę żeby rozwielitek chował się za papierkiem i mondrością. To mniej przerażające od wiedzy o poziomie wykształconych Polaków jaki obnaża gdy tego nie robi.
PS "- wyniki polskiej gospodarki - mówią same za siebie -ale dla niektórych tumanów to za malo. "
|
|||
| Wysłany: Sob 16:58, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
| "Twórcze kreowanie rzeczywistości dla własnych partykularnych celów to środowisko ma we krwi - oglądajcie. "
które środowisko ? W kontekście pasożytow - to brzmi całkiem neoendecko , żeby nie powiedzieć gorzej. kowa coś pitoli o pokazywaniu Chlebowskiego - widać chciałby widzieć tylko jeden niezmienny portret " na deser Palikot zdradził prawdę o prawyborach " - to jakaś rewelacja ? pierdu pierdu. Sikorski przestanie być szefem MSZ ? No to przestanie - jeśli znajda lepszego - to super - jeśli nie - to gorzej. "Rostowski z nagrodą dla najlepszego ministra SZEF RESORTU FINANSÓW ODEBRAŁ NAGRODĘ W LONDYNIE Nagrodę dla najlepszego ministra finansów za 2009 r. przyznał Rostowskiemu miesięcznik bankowo-finansowy "The Banker", który należy do grupy publikacji biznesowych "Financial Times"." - wyniki polskiej gospodarki - mówią same za siebie -ale dla niektórych tumanów to za malo. generaliując kowa1 rozpisal sie nie na temat , bez sensu i "sensacyjnie" - czyli jakieś "wydmuszki" btw. rób sobie rozbiór bełkotu - jeśli lubisz Kowa1 - jak zwykle niewiele zrozumiał - pokazuje jedynie swe nieco zaowalowane obsesje "Sparafrazuje: „Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich mas kształtowanie” " - taka nieco sowiecka wiara w pierekawkę dusz -a to nieco bardziej skomplikowane. |
|
| Wysłany: Sob 12:14, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|||||||||
| Dla zgody z Filomidankiem zaprzedam dusze.
"Tylko krowa nie zmienia poglądów" ale, jak większość podstawowych, i w tej kwesti (*) nie zmieniły mi się od 1975, tj. od momentu kiedy tylko nadludzkie wysiłki "Babci" i "Bąbla" uchroniły mnie od sankcji po napisaniu rozprawki na temat "Niemcy" Leon Kruczkowski w której wymieniałem Katyń i Zaolzie i kwestionowałem zasadność tytułu książki sugerując zmianę na "Ludzie". * - ukryte "podstawowe poglądy".
Sparafrazuje: „Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich mas kształtowanie” Elity kształtują całe społeczeństwo, z drugiej strony same z tego społeczeństwa się wywodzą - niby wychodzi że Polacy tacy są. Ale czy napewno ??? Chwila refleksji na podstawie innych dziedzin: Pasożyty, a dokładnie ich przetrwalniki, deformują żaby ( powodują wyrastanie wielu tylnych odnóży ) przez co żaby są słabsze i wolniejsze a tym samym łatwiej wyłapywane przez drapieżniki ( głównie ptaki - żywiciele ostateczne ) w których jelitach przetrwalniki pasożytów osiągają formy pełne, ostateczne, dorosłe i się rozmnażają - tu - po polsku brak Pasożyty, a dokładnie ich formy pośrednie, deformują ślimaki ( powodują rozdęcie, zabarwienie i pulsowanie czułków ) przez co ślimaki wychodzą na słońce i są samo wabiącą łatwowyłapywalną przez drapieżniki ( głównie ptaki - żywiciele ostateczne ) zdobyczą i w ich jelitach osiągają formę pełną, ostateczną, dorosłą i się rozmnażają - tu - po polsku "Mity, klisze , stereotypy, bzdurna propaganda" Brzydcy, z zepsutymi zębami, w rozczłapanych butach, niemodnych garniturach, nieuczesani 
Twórcze kreowanie rzeczywistości dla własnych partykularnych celów to środowisko ma we krwi - oglądajcie. A twórczo kreować rzeczywistość można na wielorakie sposoby: w identycznych sytuacjach o jednym mówić że "przekracza granice przyzwoitości" a o kimś innym że "gada głupoty" - oglądajcie tego samego człowieka raz pokazywać tak 
innym razem tak 
Na plakacie reklamowym tego wydania Newsweeka 2009/45 zrobili mu jeszcze gorszą mordę. Filomidanek swoimi wypowiedziami całkowicie potwierdza to co tu napisałem - dwa ostatnie akapity. A czy my Polacy robimy sobie tą krzywdę sami poddaję pod ocenę waszej inteligencji. ** PS
i na deser Palikot zdradził prawdę o prawyborach PS1 *** ** - Przepraszam za generalizację "my Polacy" w środowisku tego forum, nikogo nie chciałem urazić - może powinienem napisać upokorzyć. PS2 *** - jeśli ktoś nie rozumie. Myślę że wiele osób na tym forum doskonale rozumie, chociaż będą (nadal) udawać "własny punkt widzenia". Jeśli nie rozumiecie ( naprawdę, a nie udajecie ) to znaczy że to Wasza wina że jast tak jak jest. Mimo narzucanych ograniczeń starajcie się to zmienić, pokonać. Nie dajecie rady, to znaczy że inni są lepsi, potrafią Was ograniczyć, uformować, użyć. Chociaż ich za to nie lubię, chociaż uważam że ich metody są brudne to jednak ostateczna przyczyna nie tkwi w ich sile ale w Waszej słabości. Może powinniście pojechać na wakacje do Palestyny. PS3
Ne, nie jest konieczny, wystarczy poszerzyć swój światopogląd o .... , tak, tak dobrze się domyślacie - rozbiór zdania. Więc Filek, twoje ulubione - weź się naucz - wreszcie. PS4  kliknij na obrazek |
|||||||||
| Wysłany: Sob 11:11, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|||
quote="Panesz"]
Niektóre pozycje są śmieszne, mawet w tym celu stworzone, wyrwane z kontekstu czy tematu. I dlatego ciężkie w obróbce. Same w sobie nic nie znaczące. Więc mi się mało dostało. Polacy lub Polska : - nie mieli Quislinga - bo nie było okazji, - byli niewinną ofiarą sąsiadów - męczennicy, - nie męczennicy ale "ofiarą" i to we wszystkich czterech rozbiorach! - walczyli ‘”Za wolność naszą i waszą”, - BO WALCZYLI na wszystkich frontach. Z tym, że niekórzy przeceniają swoją obecność na jakimś tam froncie, a nei ogólnie. - jak świat światem nie będzie Niemiec …….., -Gomułka! Haha. - byli (lub są) wyzyskiwania przez Niemców, Żydów , ………….. - zbyteczne, niewolnikami nie byliśmy, w dybach nie chodziliśmy. - byli (są) szlachetni - np. ratowali Żydów,………... - I tak i nie. Zydzi tak samo, czyli i tak i nie. - byli (są) tolerancyjni religijnie i narodowo, jak wyżej: i tak i nie. - patrioci, w zależności od definicji i o kim. - gościnni i ………… - uśmiechnięci, weseli , ładni, a także tacy sami z przedrostkami nie-. Do wad się nie poczuwam.[/quote] nie przecztyałeś dokładnie tego co napisałem - wybaczam 
np.to twoje tak i nie - jest w moim poście btw. "jak świat światem" - to trochę starsze niż Gomułka itd. itd. Do wad się nie poczuwasz - to CHYBA zupełnie jak większośc Polaków -widzących wady tylko u sąsiadów.lol Nadal nie rozumiesz , że nie oczekuję "wyjaśnień" do rzuconych "haseł" - bo znam je w trochę szerszym kontekście historycznym, politologicznym , .................niż ty - z całym szacunkiem dla twej podstawowej wiedzy. Spora literatura jest na ten temat - nie będę pisał , że ........... - bo znów nieczytający ................. się odezwie. W kontaktach interpersonalnych - z Ukraińcami, Białorusinami, Rosjanami,Litwinami - wiele z tych zarzutów wobec Polski i Polaków powtarza się. Często Litwini, Białorusini,Ukraińcy - uważają Polaków za imperialistów i zaborców - Rosjanie tyż.sic !!! |
|||
| Wysłany: Sob 11:07, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
| Gdybyś nie był takim bufonem i lepiej znał historię wiedział byś że przed wojną też sie dogadywali, ba nawet przed tą napoleońską, a czemu? | |
| Wysłany: Sob 10:59, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|||
katolik jak zwykle - nic nie zrozumiał -cóż wymagać od "katolika". btw.Niemcy znakomicie pamiętają baty w Rosji - może dlatego tak chetnie współpracują z Putinem. |
|||
| Wysłany: Sob 10:27, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
| Jeden z unserów pisał że wstydzi sie tego że jest polakiem, gdzie sie wstydzi i dlaczego nie napisał. Teraz drugi.
Wiesz Filek Niemcy też za bardzo nie chcą pamiętać o Hitlerze i lania jakie dostali w II WŚ. A teraz łopatologicznie: nudzisz sie że starasz sie mącić? |
|
| Wysłany: Sob 9:19, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|||
Niektóre pozycje są śmieszne, mawet w tym celu stworzone, wyrwane z kontekstu czy tematu. I dlatego ciężkie w obróbce. Same w sobie nic nie znaczące. Więc mi się mało dostało. Polacy lub Polska : - nie mieli Quislinga - bo nie było okazji, - byli niewinną ofiarą sąsiadów - męczennicy, - nie męczennicy ale "ofiarą" i to we wszystkich czterech rozbiorach! - walczyli ‘”Za wolność naszą i waszą”, - BO WALCZYLI na wszystkich frontach. Z tym, że niekórzy przeceniają swoją obecność na jakimś tam froncie, a nei ogólnie. - jak świat światem nie będzie Niemiec …….., -Gomułka! Haha. - byli (lub są) wyzyskiwania przez Niemców, Żydów , ………….. - zbyteczne, niewolnikami nie byliśmy, w dybach nie chodziliśmy. - byli (są) szlachetni - np. ratowali Żydów,………... - I tak i nie. Zydzi tak samo, czyli i tak i nie. - byli (są) tolerancyjni religijnie i narodowo, jak wyżej: i tak i nie. - patrioci, w zależności od definicji i o kim. - gościnni i ………… - uśmiechnięci, weseli , ładni, a także tacy sami z przedrostkami nie-. Do wad się nie poczuwam. |
|||