Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Sob 9:33, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
Gdybym byla na miejscu Oriany schorowana( prasa pisze ze ma raka)
to kto wie czy nie wysadzilabym siebie razem z meczetem.
To jest odwaga jakby na to nie patrzec.
popieram:
aby została uznana za współczesną Joannę d'Arc powinna wysadzić się w samobójczym zamachu tym bardziej że i tak jest nieuleczalnie chora[/quote] |
|
|
Joie de Vivre____ |
Wysłany: Pią 21:33, 09 Cze 2006 Temat postu: |
|
Desperackie czasy wolaja o desperackie srodki!
Ja jestem zwolenniczka aktow wysadzania.
Gdybym byla na miejscu Oriany schorowana( prasa pisze ze ma raka)
to kto wie czy nie wysadzilabym siebie razem z meczetem.
To jest odwaga jakby na to nie patrzec.
Trudno nazwac odwaznego tego, ktory siedzac w samolocie spuszcza bomby na domy swojego wroga. Odwaga jest byc w samolocie, ktory zniszczy dom wroga.
Nie mam ja zadnych zlych zamiarow do obcych ras znajdujacych sie w Europie.
Ja sie ludziom nie dziwie, ze chca polepszyc sobie sytuacje zyciowa emigrujac najczesciej z tuzinem kolorowej dziatwy do panstw europejskich gdzie korzystaja z nieustannej fundy bialego czlowieka. To nie wina Turka, Bambo, Kulii, Paki ze sie w Europie znalezli i zapewnione maja warunki o ktorych snia miliony bialej biedoty europejskiej .
Mam natomiast szereg zarzutow do elit polityczno-religijnych, do rzadzacych, do Pana, Wojta i Plebana za to ze oklamuja swoich o tym, ze nie ma roznicy miedzy czarnym, a bialym; ze podaja klamliwe dane o wszelakich korzysciach plynacych z wielorasowosci, wieloreligijnosci i wielokulturowosci: ze kamufluja i manipuluja danymi o morderstwach i gwaltach kolorowych emigrantow na bialej rasie, ktora sami skazali na zaglade z wielu, wielu przyczyn. |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 14:48, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
Nie jestem zwolennikiem , ani nie pochwalam takich aktów , ani ich zapowiedzi. Jednak Musa nalezy spojrzeć prawdzie w oczy i zweryfikować swoje poglady chociaż by takie Twoje zastrzeżenie do tego że muzułmanie w Angli , czy Austrii nie korzystają w pelni z praw ktore mają rdzenni mieszkańcy. A pokaz mi kraje arabskie , kraje gdzie dominującą religią jest islam w których Europejczycy , czy ogólnie wyznawcy innych religii korzystają ze swobód obywatelskich? - Należy wiedzieć Musa co się pisze.
Szukasz przykładu w którym duchowni muzułmańscy nawołują do terroryzmu?
Tutaj jestem w kropce , pisać umiesz co widać , czytać zapewne też , przeprowadzenie procesu analizy i syntezy jak i logika nie jest Ci obca, to nasuwa się jedno pytanie : dlaczego taką wypowiedzią szkodzisz wzajemnemu porozumieniu i zrozumieniu. Ten sposób myslenia prowadzi prosto do konfrontacji, a może wskazywać że nie dojrzał jeszcze czas aby rozmawiać.
Ale mogę zrozumieć że było Ci bardzo spieszno i brakło czasu do przeczytania tego co palce wytłukły na klawiaturze.Wolniej, nie śpiesz się , warto się czasem zatrzymać aby posłuchać , wysłuchać i porozmawiać a czasem i zrozumieć. |
|
|
Musa |
Wysłany: Wto 7:50, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
Pani Fallaci, nieszczęśliwa, chora kobieta, ponownie daje upust swej nienawiści do muzułmanów oraz islamu. Reagowaniem na jej wypowiedzi powinni zająć się raczej już tylko psychiatrzy, ale tym razem sprawa jest poważniejsza niż tylko opluwanie ludzi.
O. Fallaci publicznie, w wielkonakładowym dzienniku informuje o swej gotowości do popełnienia przestępstwa: „(...) wezmę materiały wybuchowe i wysadzę ten meczet w powietrze”. Podobno we Włoszech wywołało to konsternację i oburzenie. Bardzo dobrze, iż tak zareagowano na wiadomość o zamiarze dokonania poważnego przestępstwa. Tylko rodzi się pytanie: co dalej? Co kompetentne władze mają zamiar zrobić z głoszoną przez pisarkę bezustanną falą nienawiści, nawoływaniem do agresji - oraz wyrażoną teraz jasno gotowością do czynu zgoła terrorystycznego?
Wprawdzie sama pani Fallaci wydaje się być niezdolna fizycznie do takiego działania, jednak chyba istnieje w prawie coś takiego jak grożenie popełnieniem przestępstwa? I istnieje realna możliwość, iż ktoś – podobnych O. Fallaci poglądów – tę groźbę – z jej i tylko jej inspiracji – wreszcie zrealizuje.
Spróbujmy teraz wyobrazić sobie sytuację, gdyby podobne słowa padły z ust jakiegoś muzułmańskiego polityka czy imama: „mam zamiar wysadzić kościół, który ma być wybudowany obok mego domu w Chelsea, bo swoją dzwonnicą będzie zasłaniał mi widok”. Byłaby to przecież ewidentna podstawa do jego aresztowania lub chociażby wydalenia z Wielkiej Brytanii.
Czy np. w Wielkiej Brytanii, Francji, Austrii, Niemczech muzułmanie mają takie same prawa, co rdzenni mieszkańcy tych państw? Problem, godny bardzo uważnego rozważenia… Nie sugeruję, że władze Italii powinny natychmiast starać się o ekstradycję pani Fallaci z USA, by zamknąć ją w więzieniu. Może wystarczy leczenie? Jedno jest bowiem pewne: coś trzeba zrobić, żeby ta jadowita nienawiść nie sączyła się wśród ludzi, którzy pragną żyć w porozumieniu i spokoju.
O. Fallaci zdaje się tego kompletnie nie pojmować: już nie nawołuje do walki z terroryzmem, a z ogółem muzułmanów, ich religią i kulturą. W swej krucjacie nienawiści sama zaczyna nawoływać do coraz bardziej ekstremalnych, by nie powiedzieć terrorystycznych, metod.
http://islam-in-poland.org |
|
|
Joie de Vivre______ |
Wysłany: Pon 22:41, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
Zab za zab tak!
Tylko Oriana pieni sie i wykrzykuje pod zlym adresem.
Do meczetu droga dluga.
Powinna wysadzic w powietrze lub unicestwic:
-tych odpowiedzialnych za uchwaly emigracyjna
-tych co podjeli decyzje i zatwierdzili plany budowy meczetu
-odstrzelic powinna poprzednich i koniecznie, koniecznie obecnego ministra d/s emigracji, ktory przygotowuje kolejna amnestie dla kolorusow a wiec dla tych co zlamli prawo i wtargneli nielegalnie do Wloch. http://news.bbc.co.uk/2/hi/europe/5005858.stm
Zaoszczedzic powinna tez sobie podroz i na podrozy do Carrary, gdyz na necie jest setki roznistych przepisow domowej roboty bombek z wodorowa wlacznie, i co wazne te fachowe instrukcje sa wraz z ostrzezeniami, zeby w czasie produkcji niedoswiadczonym chemikom rak nie poobrywalo.
No, a jak juz sie Oriana uparla na ten meczet, to niech go wysadza.
Viva Courage
Viva Oriana |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 7:42, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
Podzielam tok i rozumowania i wypowiedzi Fallaci, do czego miała prawo. |
|
|
sziman11 |
Wysłany: Czw 21:13, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
Oriana chce sobie uszy odmrozić na złość mamie.
"oko za oko trzeba" - ciekawe kto ma więcej oczy? (jak się zabieramy za wybijanie oczu to zawsze najlepiej jest wybić dwa naraz:)) |
|
|
Awacs logout |
Wysłany: Czw 17:41, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
a mi sie podoba pomysł Oriany, jej determinacja,
oko za oko trzeba |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 23:30, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
Jeżeli coś jest złe, to jest złe zawsze. Czy dotyczy Kalego, czy nas.
Tylko demonstracja, nic więcej. W dodatku mogąca prowokować eskalację terroryzmu w stosunku do świątyń chrześcijańskich. Zawiodłam się na Orianie.
Jaga |
|
|
bl |
Wysłany: Śro 13:40, 31 Maj 2006 Temat postu: Oriana Fallaci zapowiada wysadzenie meczetu |
|
Konsternację i oburzenie wywołał we Włoszech wywiad, jakiego znana i kontrowersyjna pisarka Oriana Fallaci udzieliła pismu "New Yorker". Powiedziała w nim, że "wysadzi w powietrze" meczet, który ma zostać zbudowany w Toskanii.
"Fallaci, najnowsza prowokacja" - tak o liczącym dziesięć stron wywiadzie pisze włoski dziennik "La Repubblica" i nazywa go "szokującym".
Pisarka, deklarująca w swych książkach niechęć do islamu i jego wyznawców, odnosząc się do planów budowy meczetu w miejscowości Colle Val d'Elsa powiedziała amerykańskiemu pismu: "Nie chcę widzieć tego meczetu, to bardzo blisko mojego domu w Toskanii. Nie chcę widzieć minaretu wysokości 24 metrów w miejscowości Giotta, skoro ja w krajach muzułmańskich nie mogę nosić krzyżyka ani mieć Biblii. Jeśli będę dalej żyć, pojadę do przyjaciół w Carrarze, miasta marmuru. Tam jest wielu anarchistów: razem z nimi wezmę materiały wybuchowe i wysadzę ten meczet w powietrze".
Oburzenie z powodu tej deklaracji wyraził we wtorek burmistrz Colle Val d'Elsa Paolo Brogioni, który uznał te słowa za "karygodną prowokację". Skonsternowani są, jak donosi "La Repubblica", przedstawiciele społeczności muzułmańskiej we Włoszech.
W rozmowie z dziennikarką "New Yorkera" mieszkająca w Nowym Jorku pisarka wypowiedziała się także stanowczo przeciwko małżeństwom gejów mówiąc: "Tak jak muzułmanie chcieliby, żeby wszyscy stali się muzułmanami, geje chcieliby, aby wszyscy byli homoseksualistami".
..........................................................
Cóż można powiedzieć... Brawo Fallaci! :cool: |
|
|