Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Pią 8:47, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
Przesłuchałem Balcerka, nawet Kołodkę, ale zwróciłbym uwagę na http://www.youtube.com/watch?v=VXHIqgMiXj4&NR=1 i to nie są odpowiedzi na "PO CO TO PO?" Kowa - zauważ, że uprawiasz "fałszywą propagandę"!
Nadal podtrzymuję - jak nie po, to co - i jest mi obojętne czy PO czy CO, w każdym przypadku ktoś nad czymś dominuje. Jak by nie było partii (nie wodzowskiej) wodzącej, (przewodzącej?), to nie byłoby wyborów. Nie byłoby też demokracji, bo nikt za niczym by nie był w stanie zagłosować. Musi być ten na "plus" i drugi na "minus" przynajmniej czy rysunek wielowektorowy. Jest obojętne jak "lud" wybiera, może i źle, może i nie PO wedle pewnych kryteriów, ale zawsze jakieś COś zostanie wybrane. Że dziś PO, to weź pod uwagę, że od Ciebie zależy, aby jutro ... było lepiej o ile się na własnym wyborze nie zawiedziesz.
A co czy kto rządzi jest mi na tyle obojętne, jak i ich polityka. Na przykład czy stocznie by nie upadły, gdyby ktoś inny niż PO byłoby przy władzy. Zaręczam Cię, że nawet w "parszywym" socjaliźmie by upadły! A dlaczego ten p. socjalizm upadł? Odpowiadam, bo nie było dla PZPR alternatywy!
A co w Polsce gospodarczo, społecznie, ekonomicznie się zmieni, jeżeli nie będzie rządziło PO? Nic! Jak dotychczas zmiany gospodarczo-społeczno-ekonomiczne idą sobie powoli i bez woli partyjnej, tak dalej pójdą. A Tusk może sobie "kłamać" dowoli, wymieniać gabinety, walczyć z hazardem, można go też obalać. A po nowych wyborach pytanie nadal zostanie aktualne - "po co nam to ..." ? |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 23:19, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
Kowa1 napisał: | Jak twierdził geniusz ekonomi, prawie że dorównujący Filomidankowi, było źle z powodu fałszywej propagandy i miało to być zmienione żeby było lepiej (tu), po zmianie nie było lepiej bo było za mało czasu ale w 2009 to i budżet i "producent" lepszy więc teraz to ... (tu), a teraz jest znakomicie, mamy najlepsze wyniki w UE, tlko jakoś Leszek się nie chwali.
Czyżby znowu fałszywa propaganda? A może fałszywsza?
Więc po co to PO. |
tak - pisomatołku - radzimy sobie z kryzysem - najlepiej w UE.
widać , że masz problemy z percepcja nawet tak prostej informacji. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 13:32, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
Jak twierdził geniusz ekonomi, prawie że dorównujący Filomidankowi, było źle z powodu fałszywej propagandy i miało to być zmienione żeby było lepiej (tu), po zmianie nie było lepiej bo było za mało czasu ale w 2009 to i budżet i "producent" lepszy więc teraz to ... (tu), a teraz jest znakomicie, mamy najlepsze wyniki w UE, tlko jakoś Leszek się nie chwali.
Czyżby znowu fałszywa propaganda? A może fałszywsza?
Więc po co to PO. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 7:47, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
A jak "nie PO",to co? Na przykład - CO czy jeszcze inny skrót?
Nawiasem - mam własną historię ruchu od KPN i KOR poprzez wspomnianą Samoobronę po kruszenie się owego "anty" (negacja) do PO i dokładki/odkładki - PiS.
Odpowiedzią na pytanie "a po co PO" jest pytanie "a co jak nie PO" Co jest dopełnieniem PO, czyli co jest negacją PO, co jest resztą bez PO, co pozostaje po odrzuceniu czy wyrzuceniu PO ze zbioru (dość dowolnego). I tu byłbym ostrożny. Jeżeli nie PO, to charakterystyczne byłyby bojówki typu LPR, Samoobrona, a teraz pozostałe partie sejmowe. Po jest jednak dość silne i duże, jest reprezentantem większości, nie ma charakteru walki o wycinki, o procenty, o rodziny, o zupki, o IV RP i tym podobne. Więc i negować się tak łatwo nie daje. |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 17:57, 28 Paź 2009 Temat postu: A po co to PO ? |
|
Kto popatrzy tu lub tu i pomyśli może zgadnie.
PO to wtórnik czyli odpowiedź na PiS.
PS
Sekielski i Morozowski ostatnio odgrzewali kolejny kotlet żeby pokazać że wtedy też było źle. |
|
|