Autor	Wiadomość
Gość	Wysłany: Śro 21:26, 22 Lip 2009    Temat postu: Ekorze wydaje mi się że jest to normalna wymiana poglądów, ja osobiście robię tu za podpowiadacza prawdy i w imię jej głoszenia jestem skłonny do poświęceń i niezbyt komfortowej sytuacji jakiej się znalazłem, no cóż uważam ze jednak warto.
Gość	Wysłany: Śro 21:16, 22 Lip 2009    Temat postu: Na bazie przypadku Bielańskiego wywołaliśmy zwykłą pyskówkę jak to między Polakami bywa. Niestety nie było głębszej refleksji.Gdyby ktoś nie znający wogóle zagadnienia czytał te posty ...i miał później opowiedzieć to czego się dowiedział.....byłby to czysty SF.Niestety tak też wychowujemy młodsze pokolenie.
Gość	Wysłany: Śro 18:44, 22 Lip 2009    Temat postu: Panesz napisał: a liczy się tylko nasze sztywne, chociaż niczym nie poparte (wyimaginowane) zdanie. Jak nie tylko Kiszczak czy Michnik potrafili rozmawiać. Też ich za to cenię. Generalnie "niczym nie poparte" zdanie ma odniesienie do wielu userów lecz nieskromnie pozwole sobie zaoponować co do braku poparcia uzasadnieniami poglądów zawartych w mioch wypowiedziach. Zawsze służe polemiką - oczywiście nie na poziomie "a powiedz mi" bez pokazania własnych racji oponęta. Co do umiejętności rozmowy i chęci cenienia kogokolwiek za takową. W zakładzie w NT magazynier J.B. za cholere nie umiał rozmawiać ż brygadzistą A.W dopuki A.W. nie zrobił zdjęć jak J.B. wynosi i wywozi papierowy worek z wołowiną z zakładu w NT. Od tego czasu zaczęli umieć ze sobą rozmawiać i to bardzo zgodnie, inspirująco i twórczo. Ja, jakoś tak, nigdy nie umiałem rozmawiać z J.B., od czasu kiedy A.W. zaczoł umieć rozmawiać z J.B. straciłem umiejętność rozmowy z A.W.. Z Kiszczakiem i Michnikiem umiejętności ani chęci rozmowy nie mam. No ale tak to w życiu bywa. Chciałbyś z kimś pogadać a On, zakręcony w słoik przez manipulatorów, myśli żeś ty wróg i programowo rozmowę odrzuca traktując bodźcowe rozbijanie słoika w którym siedzi ( przyznam że rozbijanie słokia bywa szokujące ale bez mocnego impulsu słoika nie rozbijesz ) jako atak na siebie a nie na skorupę w której go zamknięto. No nic to, skorupę będę rozbijał stanowczo i ostro a do niezależnych rozmów zawsze jestem gotów. No i wiem że na członków Nacji w uczciwej polemice nie mogę liczyć. Interes ponad wszystko - kapitalizm.
Gość	Wysłany: Śro 8:34, 22 Lip 2009    Temat postu: bl napisał: typowe u >niezaleznego< (tym nikiem to bijesz wszelkie rekordy groteski) No faktycznie jak tak patrzę to też dochodzę do wniosku że mój nick doskonały nie jest poproszę zatem Szanowną Administrację aby do od zawsze używanego pseudonimu dopisano na początku słowo „Super „
Gość	Wysłany: Śro 8:27, 22 Lip 2009    Temat postu: Paneszu znasz powiedzenie że tylko nieuchronność kary powoduje jej zbawienne oddziaływanie na innych?
Gość	Wysłany: Śro 6:33, 22 Lip 2009    Temat postu: Kowa1 napisał: PS A i prosze nie zapominać że Adam Michnik napisał: Kiszczak to człowiek honoru Też proszę .... I świetny wywód Kowa! PS2. Znaczy - nie zbaczajmy z tematu pod pozorem, że temat niemożliwy do dyskusji, a liczy się tylko nasze sztywne, chociaż niczym nie poparte (wyimaginowane) zdanie. Jak nie tylko Kiszczak czy Michnik potrafili rozmawiać. Też ich za to cenię.
Gość	Wysłany: Śro 6:03, 22 Lip 2009    Temat postu: katolik napisał: kotku Gargamela Klakierze i po co tyle kłamiesz? że nawet zapominasz kiedy i o czym kłamałeś miałeś nie polemizować z mymi postami po co z siebie takiego durnia robisz? Robaczku jest delikatna różnica pomiędzy zwykłą odpowiedzią a polemiką mogłem się domyślać że Ty tej różnicy nie wychwycisz ,otóż napisałem wyraźnie nie będę polemizował o ile nazwiesz mnie klakierem jak zauważyłem w ostatnich dwóch postach miałeś przebłysk świadomości i zachowywałeś się względnie poprawnie niestety w poscie ostatnim Twoja świadomość została zaatakowana przez nieznane bliżej substancje przypuszczam że chodzi o substancje niedopuszczone do powszechnego obrotu, nie oskarżaj mnie o kłamstwo w sytuacji gdy sam wielokrotnie zarzekałeś się iż moich postów nie czytasz więc??????. Robaczku męszczyźni są jak plemniki i tylko co 1000 ny jest przydatny niestety w tej wyliczance Ty napewno okrągłej liczby nie masz.
Gość	Wysłany: Wto 23:36, 21 Lip 2009    Temat postu: Kowa1 napisał: Dokopiesz się jak szczelali do PSL i PPL-owców w Polsce kapitalistycznej, jak w obronie idei kapitalistycznych szczelano do własnego narodu na zachodzie ( przed i za morzem ). I dalej Kowa1 napisał: Bronisz negatywnego oglądu PRLu czy socjalizmu a ja pozwole sobie bronić obiektywizmu. a teraz uwaga, gdzie pisze że kapitalizm jest wapniały cudowny i kochany? poszukaj kotku Gargamela Klakierze i po co tyle kłamiesz? że nawet zapominasz kiedy i o czym kłamałeś miałeś nie polemizować z mymi postami po co z siebie takiego durnia robisz?
Gość	Wysłany: Wto 21:36, 21 Lip 2009    Temat postu: Ekor napisał: Jeżeli według niektórych userów symbolem PRL ma być casus Bielańskiego to ..... .pogratulować przenikliwości i wiedzy. A Boże uchowaj Ekorze PRL nie była enklawą złodziei aeroplanów
Gość	Wysłany: Wto 21:32, 21 Lip 2009    Temat postu: Katoliku z Bożej łaski moje zdanie o PRL jest całkowicie pozytywne natomiast mój stosunek do Ciebie jak najbardziej seksualny, coś Ci się w czerepie miętoli jeśli wszechwładza SB była aż tak przeogromna to jej agentów kazałbym wywalić na zbity pysk skoro dopuścili za stery samolotu homo politycznie nie wiadomo
Gość	Wysłany: Wto 21:31, 21 Lip 2009    Temat postu: katolik napisał: Kowa piszesz o czym zupełnie innym, temat dotyczy konkretnego zdarzenia i stosunku niektórych unserów Oto o czym pisałem katolik napisał: Właśnie trzeba to odgrzebywać i przypominać jakim był PRL by Jaruzel nie wyglądał jak dobroczyńca a Kiszczak jak niegroźny dziadzia Skoro ja pisząc w oparciu o powyższy cytat pisałem "o czym innym" to i powyższy cytat to pisanie "o czym innym" z czego wynika że obydwaj piszemy "o czym innym" to znaczy że piszemy o tym samym. A jeżeli chodzi o to, to pozostaje w ścisłym związku z tytułem tematu tj polermizuje z nim. PS A i prosze nie zapominać że Adam Michnik napisał: Kiszczak to człowiek honoru
Gość	Wysłany: Wto 21:22, 21 Lip 2009    Temat postu: Jeżeli według niektórych userów symbolem PRL ma być casus Bielańskiego to ..... .pogratulować przenikliwości i wiedzy.
Gość	Wysłany: Wto 21:12, 21 Lip 2009    Temat postu: Kowa piszesz o czym zupełnie innym, temat dotyczy konkretnego zdarzenia i stosunku niektórych unserów do niego a co za tym idzie stosunku ich do PRL-u i uciekających z tego raju na ziemi, a konkretnie od wszechwładzy SB.
Gość	Wysłany: Wto 20:48, 21 Lip 2009    Temat postu: Katolik jak już tak koniecznie chcesz grzebać to weź szerszy i głębszy szpadelek. Dokopiesz się jak szczelali do PSL i PPL-owców w Polsce kapitalistycznej, jak w obronie idei kapitalistycznych szczelano do własnego narodu na zachodzie ( przed i za morzem ). Bronisz negatywnego oglądu PRLu czy socjalizmu a ja pozwole sobie bronić obiektywizmu. Zawsze można się oderwać od zasiedziałych animozji i podyskutować na bardziej uogulnione tematy jak ten.
Gość	Wysłany: Wto 19:09, 21 Lip 2009    Temat postu: A tamten wielbiciel strzejających do własnego narodu znów bełkocze :(. Właśnie trzeba to odgrzebywać i przypominać jakim był PRL by Jaruzel nie wyglądał jak dobroczyńca a Kiszczak jak niegroźny dziadzia, by PRL głosami pożytecznych idiotów, klakierów i inszych kłamców nie jawił się jako raj na ziemi.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group