Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Wto 8:35, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
Panesz napisał: | Bo stocznie takie transportowce produkowała najtaniej na świecie, względnie szybko, a także dlatego, że myśmy mu dofinansowywali zakup do ... kosztów produkcji! WIęc nie wiem dlaczego miałby nie zamawiać. |
z tym dofinansowaniem jest coś na rzeczy
z analizy kontraktów wynika,że podpisywano je (mówimy o transportowcach gazu) z karami umownymi sięgającymi wartości statku |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 6:14, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
Bo stocznie takie transportowce produkowała najtaniej na świecie, względnie szybko, a także dlatego, że myśmy mu dofinansowywali zakup do ... kosztów produkcji! WIęc nie wiem dlaczego miałby nie zamawiać. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 18:53, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
w temacie stoczni warto by jednak zadać pewne pytania- dlaczego w takim 2008 roku człowiek, który zamówił w stoczni Gdynia 24 statki do transportów samochodów nie mógl się doprosić podpisania kolejnego kontraktu? podobno ruszał tyłek na spotkanie z miłosiernym mini9strem Gradem i zarządem stoczni?
czy tylko dlatego,że kiedyś chciał kupic samą stocznie Gdynia płacac wiecej niż uzyskano za obie? |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 7:31, 21 Maj 2009 Temat postu: |
|
Cytat: | ....mam troche watpliwości co do tego :waznego sektora..Waznego bo zatrudnia ? waznego bo ma tysiace kooperantów ? |
Zawsze mieliśmy ... sektor narodowy. Pamiętam "siarkę". Ale ważny, najważniejszy. Eksporotwaliśmy też cukrownie do arabów. Że wielkimi potentatami byliśmy w budowie statków, tego nie pamiętam. Nie widzę też tysiące kooperantów. Chyba że pojedyńczych wykonawców części, które na miejscu i na tokarce, nawet nowoczesnej czy najnowocześniejszej zakupionej za granicą można wykonać toto w każdym miejscu Poslki i ... nie podraża to ksztów. Inaczej trzeba pewne elementy sprowadzać z tamtąd, gdzie potrafią toto wykonać. Na przykład silniki okrętowe - Poznań, śruby napędowe statków, jeżeli nie odchodzi się od tego napędu - Elbląd. A reszta większego i specjalistycznego wyposażenia statku, nie wiem, ale zapewne jest importowanych. I w tym mankament, że nie mamy tak naprawdę przemysłu narodowego, w niczym nie przodujemy. Także nas nie stać na takie nakłady, aby rozwinąć pewną gałąź, brakuje też czasu, bo każdy uprzemysłowiony kraj nas wyprzedza.
Niemniej nie musimy budować statków transoceanicznych, ale moglibyśmy budować przyprzeżne łajby i to w o wiele większym asortymencie i jeżeli stocznie czy rząd o tym nie pomyślał, to wydaje mi się, że tak pomyślał kupujący stocznie! |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 22:05, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
egoista99 napisał: |
Był taki Mieczysław Rakowski ,który kazał zwinąć sztandar...Może i w tym wypadku nadszedł juz czas...??? |
Jeśli na myśli masz kolebkę to faktycznie w niej już tylko adopcja albo bękart |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 15:37, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
Ekor napisał: | Może to Rumcajsie mało ważane kto pośredniczy.Ale z uwagi na dosyć ważny sektor gospodarki, nie wspomnę o zatrudnieniu właściciel czyli Skarb Państwa winien patrzeć troche dalej niż w oczy , ręce i kiesę pośrednika.Umowa powinna być mądrze skonstruowana. A może za tym stoi multimiliarder z Arabii i kupił stocznie dla kaprysu, w wyczekiwaniu na lepsze czasy.Jego może na to stać.Ale Nas nie. Może to chuchanie na zimne...Ale przyznasz że mieliśmy sporo takich prywatyzacji po których został nieprzyjemny zapach.A My nie potrafimy w sposób skuteczny bronić własnych interesów.To wszystko każe patrzeć z ostroznością i uwagą na takie prywatyzacje. Jak dotąd nie przypominam sobie aby prywatyzacje ważnych sektorów gospodarki które w zamiarze miały oprócz poprawy jakości przynieść tańsze usługi , towary itp.Tańsze dla konsumentów.Nic takiego się nie stało.A wręcz przeciwnie ..kwitnie monopol. |
Hm...Ekor mam troche watpliwości co do tego :waznego sektora..Waznego bo zatrudnia ? waznego bo ma tysiace kooperantów ?
Czy waznego bo summa summarum całość przynosi straty...?? Wiec moze
dawac poddostawcom -byle by tylko nie produkowali ??? |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 10:28, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
zgadza się Ekorze, ale jest chyba różnica pomiędzy ostrożnością a zwykłym szukaniem dziury w całym?
tak jak mówię- dla mnie mogą stocznie być najzwyczajniej zaorane |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 10:05, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
Może to Rumcajsie mało ważane kto pośredniczy.Ale z uwagi na dosyć ważny sektor gospodarki, nie wspomnę o zatrudnieniu właściciel czyli Skarb Państwa winien patrzeć troche dalej niż w oczy , ręce i kiesę pośrednika.Umowa powinna być mądrze skonstruowana. A może za tym stoi multimiliarder z Arabii i kupił stocznie dla kaprysu, w wyczekiwaniu na lepsze czasy.Jego może na to stać.Ale Nas nie. Może to chuchanie na zimne...Ale przyznasz że mieliśmy sporo takich prywatyzacji po których został nieprzyjemny zapach.A My nie potrafimy w sposób skuteczny bronić własnych interesów.To wszystko każe patrzeć z ostroznością i uwagą na takie prywatyzacje. Jak dotąd nie przypominam sobie aby prywatyzacje ważnych sektorów gospodarki które w zamiarze miały oprócz poprawy jakości przynieść tańsze usługi , towary itp.Tańsze dla konsumentów.Nic takiego się nie stało.A wręcz przeciwnie ..kwitnie monopol. |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 8:51, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
Niezależny napisał: | Rumcajs napisał: | Niezależny- ja mam nadzieję,że nie będzie to inwestor z Irzaela,ze będzie to jakis koreańczyk, który faktycznie zamknie koleble solidarnosci i zaora po niej pole. |
Rumcajsie wiesz doskonale że Izraelczycy to żuliostwo wyprowadziłoby na prostą ale z Koreańczykami to niezła myśl a kolebka? a zresztą i tak już się ledwie kolebie. |
Był taki Mieczysław Rakowski ,który kazał zwinąć sztandar...Może i w tym wypadku nadszedł juz czas...??? |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 7:56, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
Niezależny napisał: | Rumcajs napisał: | Niezależny- ja mam nadzieję,że nie będzie to inwestor z Irzaela,ze będzie to jakis koreańczyk, który faktycznie zamknie koleble solidarnosci i zaora po niej pole. |
Rumcajsie wiesz doskonale że Izraelczycy to żuliostwo wyprowadziłoby na prostą ale z Koreańczykami to niezła myśl a kolebka? a zresztą i tak już się ledwie kolebie. |
dlatego mówię- po przeczytaniu komentarzy chciałbym aby jakiś Chińczyk, albo inszy Koreańczyk zlikwidował to dziadostwo.
przy czym światowi idiocie nie znają słowa "pośrednictwo" i nie mogą sobie wyobrazic,że kapitał Kataru może zawrzeć umowę pośrednictwa w reprezentowaniu swoich interesów np firmą z kapitałem eskimoskim.
przy czym dokladnie mi jesdt obojętne w tej chwili czy stoczniowiec będzie mieć pracę czy będzie pobierać zasiłek |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 7:39, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
Słusznie Waść prawisz, oj słusznie. |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 7:30, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
To weźcie sobie za wzór koreańczyka, który wynajął zakład, leasing cycóś podobnego, produkował, zatrudniał, na koniec wziął jedyną własnośc jego, czyli samochód zakładowy i ... tyle go widziano.
Ale dotacje już przepadły. Stocznie igdy ich nie oddadzą i nikt się nie spodziewa, że będzie odwrotnie! Jak jest przysłość obu stoczni. Nowy właściciel może zrobić wszystko, od wyprzedaży stoczni po wymianę technologi jej modernizację, też po wykorzystanie reszty tkwiących w nich możliwości. Jeszcze nie jest powiedziane, że inwestor może się przeliczyć, co byłoby najgorsze, jak też pierdyknąć stocznie i zając się podobnym interesem gdzieś indziej. W ameryce Sordkowej czy innych krajach pribałtyckich czy czarnomorskich, a nawet białomorskich! |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 21:38, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
Rumcajs napisał: | Niezależny- ja mam nadzieję,że nie będzie to inwestor z Irzaela,ze będzie to jakis koreańczyk, który faktycznie zamknie koleble solidarnosci i zaora po niej pole. |
Rumcajsie wiesz doskonale że Izraelczycy to żuliostwo wyprowadziłoby na prostą ale z Koreańczykami to niezła myśl a kolebka? a zresztą i tak już się ledwie kolebie. |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 21:13, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
a teraz rzetelność wypowiedzi katolika
katolik sugeruje,że podaję nierzetelne dane, zaś on wcześniej podał wysokość pomocy w ywsokosci 33 mln podana rapoertem NIK. przy czym raport taki zostanie sporządzony w czerwcu. znaczy się kolega katolik antycypował (trudne słowo katoliku w qwikipedii nie będzie- chodzi o to,że przewidziałeś treść raportu).
kto więc jest mało rzetelny? katolik podajac niepublikowane dane z niesitniejącego jeszcze raportu czy Rumcajs podajac dane publikowane przez UOKK?
katoliku- państwo może poręczac kredyty firm rożnych, może je dotowac czy pomagac, ale do jakiegoś k...wa progu. |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 21:08, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
Niezależny- ja mam nadzieję,że nie będzie to inwestor z Irzaela,ze będzie to jakis koreańczyk, który faktycznie zamknie koleble solidarnosci i zaora po niej pole. |
|
|