Autor	Wiadomość
Gość	Wysłany: Czw 5:03, 02 Kwi 2009    Temat postu: A toś mnie Kowa załatwił! Faktycznie, byłem chyba ostatni na tym forum, który żyłem jak w socjaliźmie w kapytaliźmie. Dzięki uwadze (wyjaśnieniom też) przestawiłem zegarek i .....już jestem na bieżąco! (prawie)
Gość	Wysłany: Śro 11:05, 01 Kwi 2009    Temat postu: Rumcajs napisał: ależ Kowa... per analogiam- jak wydano Fear po polsku to wielu psy wieszało na wydawnictwie znak. a co do młodego gniewnego? z wyjątkiem promotora i wydawcy w jednej osobie, wszyscy się od niego odwrócili. przy czym, wg tego co słyszałem (pewnikiem z ciekawości przeczytam to "dziełko", aby je samodzielnie ocenić) młody gniewny nie kierował się zasadą sprawdzenia swoich informacji w innych xrodłach i podawał je zapewnik, mimo ich mniejszej wiarygodności Odwracanie kota ogonem i ucieczka od meritum. Nie zajmujemy się autoramentem piszącego ( niejednego oszołoma uniwersytety wypuściły ) tylko faktem bezsensownego działania poltyków PO ( czytaj PBP - Partia Bogatych Posiadaczy TU ) którzy tak się zapędzili w antypropagandzie IPN-owskiej że poszli głębiej w poprawność polityczną głębiej od komunistów oraz tworzą sztuczne związki pomiędzy oderwanymi sytuacjami. W polani w USA jest mnóstwo antywałęsowcó to też wina IPN. No to może jakaś inicjatywa ustawodawcza ze strony PO ( czytaj PBP - Partia Bogatych Posiadaczy TU ) o nielegalności wszelkich wydawnictw na temat Wałęsy. Panesz napisał: Awałęsa może oddać wszystko pozostawiając sobie tablice postulatów i na ich postwie wziąść się wreeszcie do do roboty, Chyba, że o pierwszej w nocy! (też bez sensu...) Nie wcale to co napisałeś bez sensu nie jest, pod warunkiem że się wie że pisałem to o pierwszej w nocy ( dokładnie o drugiej ale jak się nie przestawiło zegarka to się ma pierwszą ). Podobnie jak to co ja napisałem gdy się zna postulaty i można skonfrontować to czego pod przywództwem Wałęsy oczekiwano i to co ów przywódca z tego zrealizował. Sparawdź TU. A to że broni go PO ( czytaj PBP - Partia Bogatych Posiadaczy TU ) nie powinno dziwić bo kruk krukowi oka nie wykole a Wałęsa bez wątpienia jest bogaczem ( urodziny na paręset osób ) do czego doszedł na fali grzbietów stoczniowców których już niema. Swój rozum trzeba mieć.
Gość	Wysłany: Śro 9:48, 01 Kwi 2009    Temat postu: ależ Kowa... per analogiam- jak wydano Fear po polsku to wielu psy wieszało na wydawnictwie znak. a co do młodego gniewnego? z wyjątkiem promotora i wydawcy w jednej osobie, wszyscy się od niego odwrócili. przy czym, wg tego co słyszałem (pewnikiem z ciekawości przeczytam to "dziełko", aby je samodzielnie ocenić) młody gniewny nie kierował się zasadą sprawdzenia swoich informacji w innych xrodłach i podawał je zapewnik, mimo ich mniejszej wiarygodności
Gość	Wysłany: Śro 8:07, 01 Kwi 2009    Temat postu: Awałęsa może oddać wszystko pozostawiając sobie tablice postulatów i na ich postwie wziąść się wreeszcie do do roboty, Chyba, że o pierwszej w nocy! (też bez sensu...)
Gość	Wysłany: Śro 2:07, 01 Kwi 2009    Temat postu: Awałęsa może oddać wszystko pozostawiając sobie tablice postulatów i na ich postwie wziąść się wreeszcie do do roboty,
Gość	Wysłany: Śro 1:56, 01 Kwi 2009    Temat postu: Kowal zabił a cygana powiesili. Młody gniewny na podstawie własnej pracy naukowej zaakceptowanej przez uniwersytet ( przed dwoma laty !! ) napisał książkę antyWałęsaniową, i mu wydali. W międzyczasie ( pomiędzy napisaniem i obroną pracy naukowej a wydaniem książki ) zatrudnił się w oddziale regionalnym IPN kierowanym przez członka PO ( czytaj PBP - Partia Bogatych Posiadaczy ) na stanowisku obsługi kserokopiarki. No to jest oczywiste że wydanie tej książki to ewidentna wina IPN-u. I nie powinno się "takich" w IPN-ie zatrudniać nawet do czyszczenia kibli. Komunizm nie dopuszczał pewnych osób do pewnych stanowisk ( zwłaszcza do kserokopiarek - bo ich nie było ) i dodrukowywał pieniądze i to było straszne. Kapitalizm dodrukowuje pieniądze ( aż hińczykom żyła wyszła taka że chcą zmiany światowej waluty ) i nie chce dopuszczać absolwentów uczelni naukowych nawet do osługi kserokopiarek kiedy mają oni inne poglądy naukowe i światopoglądowe. i to jest słuszne i zbawienne. Zaprawde powiadam wam. Jak dobrze że Wałęsa nam to załatwił. Ale radziłbym swój rozum mieć.
Gość	Wysłany: Pon 8:46, 23 Mar 2009    Temat postu: "Rozum trzeba mieć" - to tytułku przypomnieniu tytułu topika. A jako drugi w "rozumie" na owym forum, to: każdy ma swój, co nie ma związku ani z pisownią, także z pisaniem, co można odróżnić, że są błedy w wyrażaniu myśli, klawiaturowe i gramatyczne, nie są domeną do dopuszczania na forum czy moderowania. Po prostu - to byłoby głupie. Nie można odmówić nikomu polactwa, bycia polakiem (specjalnie z małej litery - jak zawsze to słowo tak piszę) Również mniemaniao sobie wyższego niż się jest czy uważania się za lepszego, bo się pisze orto- czy gramo- - tycznie. Każdy pogląd jest na tyle dobry, że dyskusyjny. Pisanie w osobie trzeciej ( do osoby trzeciej) jest tylko własnym poglądem, jest odpowiedzią na post czy posty, czy tematykę. Nie może być tym urażony ktoś, kogo ten post bardziej czy tylko dotyczy. Jest to pogląd osobisty zwłaszcza, że nie ma w nim urazy. Dopuszczanie "zaczepności" podle siebie uczesników forum jest na tyle dopuszczalne, nawet konieczne, jak to w dyskusjach czy zwykłych wymianach poglądów. Jednak granica w tym jest trudna do uchwycenia i zależna od poziomu intelektualnego uczestników. Nie musi się w takim wypadku ingerować (moderować), bo samo "szydło ... się znajdzie". Ale nie zawsze. Jednak zależna od uczestników sporówi ich chęci zaimponowania, sposobu ujęcia tematu i innych cech, na których się nie znam, więc musi być puszczona z ewentualnymi ingerowaniami dalej. Chociaż w dyskusjach wydających się idących w złą stronę, a głównie nie używania właściwych i niestosownych przekręceń głównie ników i odzywek, może za wcześnie, ale o ile interwencja wydaje się słuszna, będą moderowane na modłę modera. Tego nie przeskoczymy. Czyli wychodzi na jedno: będąc na forum, co pisać i jak pisać - też powinno się własny "rozum (trzeba!) mieć"
Gość	Wysłany: Nie 15:19, 22 Mar 2009    Temat postu: to może odpowiem, Ekorze, nie etykietowałem żadnego z userów tu piszących, tylko pewne postawy. nigdy nie znosiłem stereotypów i doklejania etykiet, zas etykiety zwiazane z mniemanym pochodzeniem uwazam za niestosowne. dziwię się,że jakos jeden z moich adwersarzy tego nie zauwazył. a teraz może odpowiem Kowie. jeżeli odmawiasz mi prawa do bycia Polakiem, to bądź łaskaw wypowiadac swe mysli przynajmniej taką polszczyzną jaką ja się posluguje. Twoje słowa: Jestem przekonany że piszesz na niewłaściwym forum i dodatkowo w niewłasciwym języku. Jokoś tak całościowo wydajesz się TUTAJ niewłaściwy. Bo tutaj Polska jest, tak dla przypomnienia, a Tobie, szczegulnie po wypowiedziach na "świat" biższe są inne regiony. nie zwolnia mnie od posługiwania sie prawidłową polszczyzną, tak więc bądx laskaw nazwisko Gomułka pisac przez u a nie ó. Nie widze tu bowiem związku z dysleksją, jako,ze takowe pojęcie nie istniało w czasach kiedy zdawałem egzamin dojrzałości, więc tym bardziej nie było go w Twoich czasach, nawiasem mówiąc nawet "dyslektyk" interesujący się historią najnowsza napisze to azwisko poprawnie. pomijam w swojej odpowiedzi fakt użycia określenia blizsze regiony. jakos nie zauwazyłem, abyś podobne słowa kierował do kogokolwiek wypowiadającego sie w temacie świat np na temat Gruzji. tak więc drogi Kowa więcej retoryki, zas mniej argumentów ad personam, na te ostatnie bowiem potrafie również odpowiedzieć, a po co mamy tu psuć atmosferę
Gość	Wysłany: Nie 9:09, 22 Mar 2009    Temat postu: Ekor napisał: Trochę Panowie zagalopowaliście się w inwektywach. A można imiennie i ze wskazaniem bo jakoś trudno się do tego odnieść.
Gość	Wysłany: Sob 21:43, 21 Mar 2009    Temat postu: Trochę Panowie zagalopowaliście się w inwektywach.Nie służy to dobrze naszej dyskusji.Musimy sobie przypomnieć pewne znane zasady. 1. Tylko róznica zdań jest inspiracją do dyskusji. Nalezy sie więc cieszyć że na forum ścieraja się różne poglądy. 2.Czy nalezy etykietować uczestników dyskusji? Etykietować tylko z powodu innych poglądów?.Uważam że NIE. 3. Czy nalezy schodzić w polemice poniżej pasa? Też zapewne przyznacie Panowie że NIE. Uważam że na tyle wysoki poziom intelektu przezentujecie że można użyć dosadnego języka , nie koniecznie za pomocą niewybrednych , wręcz prostackich określeń. http://www.voila.pl/097/ykizo/?1
Gość	Wysłany: Sob 8:26, 21 Mar 2009    Temat postu: Nie będę się upierał, że Balcerowicz postąpił pochopnie, że postąpił wedle swojej wiedzy w oderwaniu od następstw, od poboczynych skutków. Jego przemina ustroju w ustrój i to jest to co tylko robił, opierała się na kilku wzorach, które przyjął za podstawę, i nie mogę mu zarzucić, że były złe, a resztę rżnął na rząd, który był niewydolny, mimo, że sprawowany przez "solidarność", to jednak sopcjalistyczny. Może inaczej. Niewydolny i nie mogący cokolwiek więcej zrobić! Czy ktoś inny, niż Balcerowicz, czy były też inne metody przechodzenia? Moje odpowiedź jest jedna: byli i były. Ale tak samo skuteczne! Przecież chołota po jednej i drugiej stronie, chołota socjalistyczna i "solidarnościowa" czekała na rozsypkę systemu socjalistycznego, an niekontrolę, na kradziejstwa, na za pół darmo, na oszukiwanie bliźnich. Czekali tylko na stłowo "start", które padło w Magdalence! A już stan wojenny nie dał rady powstrzymać. WIęc najkrótsza droga do usprawiedliwienia SIEBIE, swego niedziałania, swego ego, a także do znalezienia kozła ofiarnego jest. Balcerowicz i nikt więcej! Ana zdrowy rozsądek: Jeszczenie widziałem sytuacji, aby jeżeli coś było za darmo, w dodatku nieważne, że potrzebne, nawet nniepotrzebne i przeszkadzające, ale za darmo. To nie widziałem takowej sytuacji, aby w tri miga nie było rozebrane, czy rozkradzione! Nie tylko wytoworzyła się sytuacja, ale do owej sytuacji doporwadzono mimo Jaruzelskiego! A na dodatek jeszcze jemu się zarzuca podobne coś nieco, że próbował ratować!
Gość	Wysłany: Pią 3:25, 20 Mar 2009    Temat postu: Jaga napisał: Kowa1 napisał: Chociaż wielu zauroczenie nie mija, prawda Jago. Prawda. Każdy człowiek wielkiego formatu ma swoich zwolenników i przeciwników. Format nie podlega dyskusji podobnie jak Hitlera. PS Rumcajs napisał: jestem jednak przeciwny chamskiemu atakowi ze strony pewnego grzebacza rozporkowego. sprawa nr dwa. identyczne reformy jak u Balcerowicza przeprowadzono w Izraelu, gdzie nie było co prawda PGR ów, byly natomiast kibuce, z których zdjęto praktycznie całą ochronę (pozostała tylko bezpłatna woda, ale tylko w perwnych limitach). tam jakoś sie to udało Jestem przekonany że piszesz na niewłaściwym forum i dodatkowo w niewłasciwym języku. Jokoś tak całościowo wydajesz się TUTAJ niewłaściwy. Bo tutaj Polska jest, tak dla przypomnienia, a Tobie, szczegulnie po wypowiedziach na "świat" biższe są inne regiony. I nie żebym Gomółkował, chociaż Twoje postępowanie na tym Polskim forum bardzo mnie do tego pcha i zbliża, ale jak na moich nastoletnich imieninach dla przychodzącej rodziny ważniejsze były ich dorosłe sprawy to przpędziłem i przestałem wyprawiać. Czy zachowałem się jak Gomółka ??? może tak, sam oceń.
Gość	Wysłany: Czw 23:43, 05 Mar 2009    Temat postu: Zwracam uwagę administracji że ja ulubionego żyda forum nie zaczepiam , ale jestem w każdym momencie gotów mu odpowiedzieć , choc wołałbym by pisał sobie z Niezależnym. Może niech administracja przeczyta posty w/w żyda i jeżeli stwierdzi że są ok -będę miał wolną rękę , a żyd nie bedzie miał prawa się skarżyć . Chciałem przypomniec że już kiedyś zgłaszałem problem , wówczas chodziło o zdrobnienia - wówczas zamietliscie problem pod dywan , a potem mieliscie pretensje do Janusza. Może administracja porówna kulturę zwracania się do rozmówców i mówienia o osobach trzecich Rumcajsa np i Katolika . Przeczytałem toto Ahronie i... Cię poprawiłem! A na innym topiku jest moja odpowiedź, na "twój" cytat, co zdaje się było pomylone. Panesz
Gość	Wysłany: Czw 9:30, 05 Mar 2009    Temat postu: w51 napisał: Rumcajs napisał: skoro jednak jesteśmy przy planie Balcerowicza...proszę wybitnych specjalistów o wykaanie, która z ustaw planu Balcerowicza była dla Polski szkodliwa, która tak załamała gospodarkę? Jest takie powiedzenie Rumcajsie za przeproszeniem..... "pie.... cie Hipolicie" albowiem to ... gruba nieprzyzwoitość, cytować to co jest wygodne a pomijać to co niewygodne. Dalsza część tekstu, którą przytoczyłeś brzmiała bowiem tak: "........ Z drugiej strony, wielu ekonomistów podkreślało, że plan Balcerowicza ujawnił tylko rzeczywisty poziom bezrobobcia, które wcześniej występowało w formie ukrytej. Plan Balcerowicza jest najczęściej krytykowany za to, że przyczynił się do znacznego spadku stopy życiowej licznych grup ludności, zwłaszcza pracowników niedochodowych przedsiębiorstw państwowych, oraz pracowników PGR-ów, tworząc obszary nędzy i strukturalnego bezrobocia, które trwa aż do dzisiaj i ulega stałemu pogłębieniu. Niektórzy ekonomiści zarzucali też planowi Balcerowicza za słabą ochronę rynku wewnętrznego w czasie transformacji oraz dopuszczenie do wieloletniej zapaści całych branż przemysłu, na skutek braku jakiejkolwiek państwowej polityki wpływania na strukturę przemysłu.... W moim przekonaniu powyższe oceny pomimo, ze krytyczne są jednak bardzo .... oszczędne ale mi się nie chce już o tym pisać. Balcerowicz to kawał drania, który wyzuł Polaków z ich własności a jego apoteozowanie jest niczym innym jak .... bezgotówkowym spłacaniem "długów wdzięczności" Wszak słowa nic nie kosztują a na dodatek utrwalają w umysłach ... bezmyślnych to co jest potrzebne by nimi ...władać. Kilka razy ten ... geniusz był typowany na szefa prestiżowych stanowisk w miedzynarodowych instytucjach finansowych. I za każdym razem ... wtopa. To ja się pytam ... geniusz czy szarlatan? Po mojemu to drugie mówimy o tym, czego można było uniknąc drogi w51. nie mam zamiaruy bronić tu Balcerowicza, jestem jednak przeciwny chamskiemu atakowi ze strony pewnego grzebacza rozporkowego. sprawa nr dwa. identyczne reformy jak u Balcerowicza przeprowadzono w Izraelu, gdzie nie było co prawda PGR ów, byly natomiast kibuce, z których zdjęto praktycznie całą ochronę (pozostała tylko bezpłatna woda, ale tylko w perwnych limitach). tam jakoś sie to udało co do ochrony rynku. nie chcę tu bronić ówczesnej polityki, jednak wydaje mi się,że należało, przy otwieraniu sie na zachów zrezygnować częściowo z ochrony. natomiast pogłębienie zapaści to efekt też zjednoczenia Niemiec i utraty rynku wschodniego. jak już jednak powiedziałem, nie będe bronić planu Balcerowicza, tylko człowieka chamsko zaatakowanego przez Ahrona, ktoremu się forum duyskusyjne pomyliło z wiecem z 1968 roku
Gość	Wysłany: Śro 22:22, 04 Mar 2009    Temat postu: Panesz jak bedziesz kiedykolwiek zakładał biznes , lub nie bedziesz mógł podzielić kasy - poproś o pomoc "cygana "- i jeżeli kasa Ci się nie będzie zgadzała to inny cygan wytłumaczy Ci że się nie znasz i że jest cudownie ,wyjdziesz tak samo jak Polska na żydzie.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group