 Wysłany: Pią 17:07, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
| zobacz Egoisto- masz odpowiedź na pytanie, czy jest to mozliwe.
czlowiek nie może zapytać po co jest tworzona nowa światynia bo zaczyna byc antchrześcianski, ale innemu wolno widzieć w kimś Żyda. oczywiście nie pomysli taki,ze drogą analogii nazwiskowe mozna by powiedziec,że komendantem obozu w Gusen byl Polak, poza tym być antyjudaistyczny czy antymuzułmański bez nawet poznania religii, ciekawa opcja. powiedzmy opcja którą można obserwowac u ludzi widzących swiat w barwach czarno białych. barwy takie, już dawno to historia udowodniła, właściwe są ludziom pozbawioym myslenia abstrakcyjnego wracając do tematu. nadbudowa w postaci filmu.... kurde, miał być to chyba film o Polakach... |
|
| Wysłany: Pią 16:50, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Hm...A może zamiast mnozenia świątyn,wzorem praktycznych narodów
wyznaczyć poszczególnym wyznaniom odpowiednie godziny...I rotacyjnie je zmieniac....We Frankfurcie/Main widziałem 4 wyznania ..pod jednym dachem....ale czy to by było mozliwe w Polsce... |
|
| Wysłany: Pią 16:29, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
| A moim zyczeniem by było , by obok kościoła , który ma budować O.Rydzyk powstała synagoga wybudowanan przez Żydów , a obok niej stanęła ściana upamietniająca Żydów ratujących Polaków np. w czasach porozbiorowych , pierwszej wojny światowej, w pierwszych dniach , tygodniach okupacji niemiecko - rosyjskiej z 39 roku , w Polsce stalinowskiej......Tak może by sie i stało gdyby Żydzi chcieli prowadzić z chrześcijanami , z K.k.wspólną politykę pojednania w wierze.No i czy by znaleźli się tacy Zydzi co ratowali Polaków.To dopiero byłoby budujące , przełomowe dążenie do pojednania , a Toruń to piękne , stare , zabytkowe miasto i godne takich miejsc modlitwy i pomnków.
Może i tak by się stało , że wreszcie obie spoleczności "by coś zrozumiały" , gdyby nie to , że z żydowskiego punktu widzenia lepiej jest być ateistą , niż być chrześcijaninem., ba niż układać się z chrześcijanami , dla Żyda lepiej być muzułmaninem , ateistą , kimkolwiek , wolnomyślicielem, nie wiadomo kim , niż byc chrześcijaninem i zadawać się z nimi. Żydów nie interesuje dialog teologiczny; mało tego, mają (tak sadzę) zakaz teologicznych debat z chrześcijanami. Jeżeli nawiązują kontakty, to czynią to z przesłanek politycznych i społecznych, szukając wśród chrześcijan sojuszników do zwalczania antysemityzmu - i tylko tyle i na tym cała sprawa się kończy. Zatem w żydowskim samookreślaniu się , w żydowskim postrzeganiu siebie , jest zawarty bardzo silny element antychrześcijański. Tego musimy być świadomi, o tym się głośno nie mówi, ale to tkwi w Żydach - religia , wiara czerpana z czasów ............., czyli "szkoda gadać". Janusz |
|
| Wysłany: Pią 15:26, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
| jeszcze z innej beczki
za dziennikiem pl TVP chwali się, że pokaże nowy serial wojenny o Polakach, którzy ratowali Żydów. Autorzy serii skarżą się jednak na władze TVP. "Telewizja drastycznie obcięła nam budżet. Stać ją na show z tańcami na lodzie, a na produkcję poruszającą ważny problem oszczędzają" - mówi DZIENNIKOWI Waldemar Krzystek, autor głośnego filmu "Mała Moskwa", który ma reżyserować serial. Wojenny serial może jednak w ogóle nie powstać. Dlaczego? "TVP obcięła nam jedną trzecią budżetu. Tego filmu nie można zrobić jak zwykłej telenoweli, a do tego wszystko zmierza. To zbyt poważny temat, żeby go w ten sposób odfajkować. Przy takim budżecie mogę zapomnieć o rekonstrukcji przedwojennej Warszawy, czy zaproszeniu do współpracy aktorów takich, jak na przykład Janusz Gajos" - żali się reżyser. "Ten ratuje cały świat" ma się opierać na autentycznych wydarzeniach i postaciach Polaków, którzy ratowali żydowskie dzieci. "To nie będzie opowieść o historycznych postaciach, jak Irena Sendlerowa, ale o zwykłych ludziach. Wiele osób czekało na taką produkcję" - mówi Waldemar Krzystek. W planach jest siedem odcinków, które jesienią miała wyemitować telewizyjna "Jedynka". Głównymi bohaterami są młody warszawski architekt, który pracuje nad projektem pierwszej linii metra i jego żona, pielęgniarka, która współpracuje z Radą Pomocy Żydom - Żegota. Na razie wiadomo, że w serialu mieliby się za to pojawić Paweł Małaszyński i Anna Dereszowska. Scenariusz napisał Wojciech Tomczyk, autor m.in. "Świadka koronnego". tu już nie ma słowa,że obcy torpedują ten pomysł. to władza TVP torpeduje ten pomysł k...wa czy naprawdę musimy tkwić w stereotypach? przy czym chodzi tu o pokazanie prawdziwych bohaterow, których bohaterstwo polegało na czym innym niż pseudobohaterstwo Ognia |
|
| Wysłany: Pią 10:45, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
| O ..to podobnie jak na jednej z uczelni
- Profesorze! Ja chciałbym się dowiedzieć jak będzie wyglądać zaliczenie. - Niech Pan tak na mnie nie patrzy, ja Pana nie zaliczę... |
|
| Wysłany: Pią 9:53, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
| http://emerytury.onet.pl/1879516,wiadomosci.html
znów bubelek prawny. 50zł na emeryta, zas obciązenie dla budżetu strasze. ja wiem przy wysokosci emerytur każda zlotówka jest wazna, globalnie jednak... |
|
| Wysłany: Czw 22:55, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|||
wiem tylko,ze potwornie się jąkał. stąd właśnie wynikła największa tragedia. chciał zeimii obiecanej w Kanadzie a wyszedł Kanaan |
|||
| Wysłany: Czw 20:42, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Rumcajs...od kiedy to zanurzanie w wodzie świadczy o wierze...??
Na tej zasadzie Michael Phelps powinien zostać papierzem... A co do Mojzesza ..to skąd wiesz czy nie piekł kiełbasek ...? |
|
| Wysłany: Czw 19:22, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
| (A od kiedy ten co nie wie kto to zacz wie, że nie wie o jego istnieniu?) - to tak w nawiasie.
Niech buduje. Powinien mu się przydać i być dochodowy! Ale zagrożenie jest gdzieś indziej. O ile poziom nauki i wiedzy nie będzie rósł, a nie rośnie, o ile się obniża, to frekwencję będzie miał zapewnioną. Ale jak zwykle ogół zadecyduje! WIęc należy równać do niego i to ministerialnie. A od tego są szkoły. Więc albo ON, albo szkoły. I kto kogo się okaże. |
|
| Wysłany: Czw 16:51, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
| innmi słowy ojciec dyrektor jakby zbudował most z cegiełek zasłużyłby soie na blogosławieństwo Toruian i stanowiłby wzór Polaków.
Egoisto, nie ochrzczonym anim nie obrzezany dlategom ateist. a poza tym Mojżesz mógł się łączyć patrząc na krzew gorejący. i było mu kurewsko gorąco. tak to był biskup. ten od krytyki co sie jej cnota nie boi |
|
| Wysłany: Czw 16:24, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Rumcajs..TY nie masz Boga w sercu...Ty chcesz by pośrednik Pana Boga
łączył sie z nim na swierzym powietrzu...?? Czy ty chcesz by on marzł tak stojąc...Albo by lało mu sie na głowę ?? Czy ty nie zdajesz sobie sprawy jak długo mozna czekać na takie połaczenie...??? Czy TY nie wiesz ,ze jak nie ma potzreby ...to sie ją stworzy...?? PS Nie mów ze jesteś ateista...lepiej brzmi agnostyk PS Aga pływanie pozwala na połaczenie potrzeby z..budową kondycji ciała...Należy więc budować światynie...duzo świątyń...Zaraz zaraz,ktoś juz to pisał ...bram jakieś ułomki,świątyń 10 i gdzieniegdzie ..domki.... To chyba jakiś biskup.... |
|
| Wysłany: Czw 13:52, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Toruń jest pełen pięknych, starych kościołów. Nie brakuje tam miejsca dla modlitwy. Ale to nie są kościoły Ojca Rydzyka. Imperium wzmacnia się - nie bez poparcia wielu torunian.
Priorytetem dla Torunia jest natomiast most przez Wisłę. To powinna być jedna z pierwszych tego typu inwestycji w kraju. |
|
| Wysłany: Czw 11:45, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
| i tu dochodzimy do clou tematu.
rozumiem konieczność budowy jako takiej. ludziom potzrene jest wsparcie duchowe i mówię to jako przedstawiciel 5% mniejszości, jeśli chodzi o wyznanie (tzn atiesta). natomiast uważam,że budowa jest konieczna wtedy gdy NIE ma kościołów a istnieje taka potrzeba |
|
| Wysłany: Czw 11:27, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Rumcajsie jak prostuje macherów to nic mi do tego chodzi jednak o to ze za chwilę domagać się będzie dotacji na konserwację tej kruchty. | |
| Wysłany: Czw 10:18, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
| wiem już był taki polityk co to mówił,ze ma być katolicka niekoniecznie bogata | |