Gość |
Wysłany: Nie 14:32, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Zgadzam się z linkowym artykułem!
Ale Kendo dodajesz do tytułu "...wśród chrześcijan". Uważam, że to co "zacytował" swoimi słowami św. Mateusz w dłuższej, rozwiniętej wersji (z kontekstem): Mt.5.38.39 napisał: | Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi!” (Mt. 5. 38, 39) | dotyczy wszystkich! Identyko!
W sprawach nas tykających a niewartych świeczki lub nie robiącym nam nawet ujmy lub pojmowanej odwotnie niż ten dający nam "policzka", nie musimy reagować, co najwyżej uśmiać się, bye nie obrażać dającego policzka.
W sprawach błahych powinny wystarczać wyjaśnienia, aby takie sytuacje się nie powtórzyły. Często takie sytuacje wynikają z nieistotnych nieporozumień.
Również w sprawach najwyższej wagi wet za wet (ząb za ząb) nie zawsze służy sprawie. Powoduje zacietrzewienie i eskalacje. Jeżeli są inne i to lepsze wyjścia z sytuacji, to należy z nich korzystać. I tu użyte były słowa "nastaw drugi". Maksyma TKM czy po trupach niczemu dobremu nie służy!
Tak samo jeżeli rząd dalej będzie stał za rozgrywkami politycznymi za reformami dla reform, a nie za społeczeństwem, to znaczy, że chce nam dać policzka, a podlizywanie się, że ma program, że działa chociażby rozsądnie (nie chodzi mi tu nawet o racjonalnie) może mu się przyda, że społeczeństwo rozgrzeszy go i.... nadstawi drugi!
Natomiast "....wśród chrześcijan"? - pytasz? To się pytaj tych "prawdziwych" chrześcijan, nie mnie. Jest ich mnóstwo. Tylko oni mogą sie wypowiadać na tematy wiary, a najlepiej jak robią to w chrześcijańskich rozgłośniach po sprawdzeniu, czy są prawdziwi (jak w RM i Trwam). Prawdziwi chrześcijanie oznaczają ważniejsze miejsca przynajmniej krzyżami i odpowiednio te miejsca sankcjonują. To oni oznaczyli krzyżem salę sejmową i zachowują się tam jak W KAŻDYM INNYM tak oznaczonym miejscu. A przynajmniej świecą chrześcijańskim przykładem. To właśnie oni nadstawiają policzki za moherowy naród. |
|