Autor	Wiadomość
Gość	Wysłany: Pią 10:16, 07 Lis 2008    Temat postu: Janusz napisał: Kto reprezentuje państwo , wysoki urząd , powinien być pod kuratelą prawa zabraniającego ośmieszania instytucji państwa , poprzez ośmieszanie osoby reprezentującej to państwo. To były i powinny nadal obowiązywać wypracowane przez pokolenia normy cywilizacyjne. . Chyba że polityk, piastujący wysoki urząd, sam się ośmiesza. Siebie lub swój urząd, a przy okazji i nas. Cóż wtedy pozostaje, jak stwierdzić, że król jest nagi. Poza tym, Janusz, odwracasz prawidła demokracji. To nie urzędnik ma być chroniony przed krytyką, ale przeciwnie, powinien być przygotowany na wszelka krytykę,pełną jawność swojego życia.
Gość	Wysłany: Pią 9:40, 07 Lis 2008    Temat postu: http://wiadomosci.onet.pl/1858687,12,item.html
Gość	Wysłany: Śro 18:10, 29 Paź 2008    Temat postu: Kowa pleciesz bzdury jak mało który ,z całą odpowiedzialnością zatem powtórzę raz jeszcze: Szacunek Panie Generale jest Pan mężem stanu na jakiego ten i kraj nie zasłużył. Nie wiem czy kiedykolwiek ci , którzy Pana teraz oskarżają pojmą różnicę między mężem stanu , a mężem swojej żony. No i kto bardziej zasłużył na szacunek Kaczor czy Wojciech Jaruzelski? odpowiadam oczywiście ,że JARUZELSKI .Kaczyński zasłuży na taki szacunek dopiero po przejściu szlaku bojowego , uzyskaniu stopnia generała broni i po tym jak uchroni Polskę przed kataklizmem wojny domowej jak uczynił to Jaruzelski. No i jeszcze jeden drobiazg powinie nabrać rozumu. Dodam jeszcze że te pieski które szczekają są zbyt zapchlone ażeby się nimi przejmować ,dopasuj sobie teraz personalnie do kogo tylko zechcesz od kaczorów poczynając na IPNie i Dornie czy Durnie tak jakoś w każdym bądź razie na Ludwiku kończąc.
Gość	Wysłany: Śro 17:45, 29 Paź 2008    Temat postu: ale o dobro własnego "niku" należy dbać. bosska napisał: a gdyby to była laleczka w podobizną tuska ..... jak byś zareagował? spodobałoby ci się? i gdyby to tusk zareagował podobnie jak sarkozy - miałbyś powód do lamentu, wyszydzania, oskarżania i, i, i, i, iiiiiiiiiiiii? Tak rozpoczęła się dyskusja której kierunek potem się bosskiej nie spodobał. Aluzja przezroczysta dla każedego kto śledzi forum. Użycie chwytu zastosowanego przeze mnie w temacie "Nezależnym stylem" który został zniknięty - działanie moderatora ( bosska ). Potem moja odpowiedź w której ponoć pisałem o bosskiej - "tylko, że ja nie jestem tematem tego topika, a laleczka. ja laleczki nawet nie przypominam, niestety" ------------- Cytat: Ałuzju poniał. Ale rozumowanie jak zazwyczaj ukierunkowane błednie. Nie potrafisz rozróżnić dążenia do zrównoważenia opini i ich obiktywności od dążenia do wypatrzenia opini i utrwalenia nieobiektywności. Tyle o bosskiej Cytat: Np. młotkowanie - tysiąc razy powtóżony absurd staje się akceptowaną prawdą - "owoce prosto z krzaczka, .... jogurt jem na śniadnie, jogurt jem na obiad, jogurt jem na kolacje ..." - i nie zapominj jeszcze się natrzeć Raczj inaczej. Cytat: Ale się dałem wystawić to, to zwykła manipulacja jest. Stara zasada "Ufam ale sprawdzam" ( kto to powiedział? ) znowu się potwierdza. Cytat: Jak Minęła 20sta to Zybertowicz, Migalski a nawet trochę Konarski, w obecności Kulczyckiego i przy obecności paru milionów innych ludzi tak pojechali po Tusku że aż mi się Go żal zrobiło. Leki skręt posiadam ale przecież pisałem ( i to też w sporze z decydentem na forum - który na ostatni cytat odpowiedział "Jadą ile wlezie, bo muszą wmówić społeczeństwu, że nic się nie dzieje, nic nie robi, wszystko jest źle, i jedynym ratunkiem jest w następnych wyborach wybrać Ich partię...." ) jestem przeciwprądowy. Faktom jednak nie zaprzeczam, Cytat: Z tego powodu wprowadzenie dekretów przez Radę Państwa umożliwiających ogłoszenie stanu wojenneego przez WRON ( Wojskową Radę Ocalenia Narodowego ) w trakcie twającej sesji sejmu w 1981 było bezprawne. ( Za to powinien być sądzony jaruzel - art. 31 ust. 1 i art. 33 ust. 2 Konstytucji PRL ) Nie ma dzisiejszych i jutrzeszych posiedzeń, dni są nieważne, jest obecne lub kolejne, lub szczegółowiej ( posiedzenie nr xxx, lub nr xxx+1 - nie pamiętam tych numerków ) i nie przyozdabiam ich młotkowaniemtego typu. Cytat: Szacunek Panie Generale jest Pan mężem stanu na jakiego ten i kraj nie zasłużył. Nie wiem czy kiedykolwiek ci , którzy Pana teraz oskarżają pojmą różnicę między mężem stanu , a mężem swojej żony. No i kto bardziej zasłużył na szacunek Kaczor czy Wojciech Jaruzelski? odpowiadam oczywiście ,że JARUZELSKI .Kaczyński zasłuży na taki szacunek dopiero po przejściu szlaku bojowego , uzyskaniu stopnia generała broni i po tym jak uchroni Polskę przed kataklizmem wojny domowej jak uczynił to Jaruzelski. No i jeszcze jeden drobiazg powinie nabrać rozumu. Owocnego manipulowania, tfu moderowania oczywiście. PS Nie podobało by mi się. Tyle o mnie i czym oraz kim innym niż bosska. ------------- Itd - każdy może, narazie, poczytać. I na koniec bosska napisał: jednakże argumenty, które uzywasz, według mnie nie są merytoryczne a personalne wobec interlokutorów. nie powiesz mi bowiem, że o sobie piszesz w 2 osobie liczby pojedynczej w dodatku odpowiadając na mój post. a jeśli osoba w dyskusji używa argumentów personalnych i pisze, że ty jestes taki i owaki to dla mnie nie ma argumentów merytorycznych a całą dyskusję chce sprowadzić do zabaw w piaskownicy i wzajemnego wyrywania sobie łopatki. mnie takie coś nie interesuje i mówię: papa No należy pomyśleć i rozróżnić argumenty od opini. Personalna była opinia i to nie tyle presonalna tylko opiniująca argumentacje - nie pisałem jasteś taka to a taka tylko że błędnie odczytuje argumenty. Argumenty nie były personalne w tym sensie który nadaje im bosska. Generalnie każdy argument jest personalny bo przecież w sumie odnosi się do działań ludzi i jest w tym sęsie personalny. Ja już żadnej opini nie daje, każdy nich sam sobie wyrobi ale na forum niech nie ujawnia. Bo to pędzie personalny argument.
Gość	Wysłany: Śro 16:53, 29 Paź 2008    Temat postu: A demokracja jest? widzisz funkcja moderatora którą znam osobiście jest podobna do roli księgowe j(go) nigdy się taki nie urodził itd. ale znów mnie prowokujesz za chwilę wpadnie Bosska i…… no właśnie, pamiętaj Kowa ja emir i Ty emir. kto więc będzie poganiał osły?
Gość	Wysłany: Śro 16:40, 29 Paź 2008    Temat postu: eh kowa, zakładasz topik o laleczkach voodoo i sarkozym - dobra podstawa do rozwinięcia dyskusji o politykach, dystansu polityków, mocy pr, a także "jak daleko posunąć się można ...." jednakże argumenty, które uzywasz, według mnie nie są merytoryczne a personalne wobec interlokutorów. nie powiesz mi bowiem, że o sobie piszesz w 2 osobie liczby pojedynczej w dodatku odpowiadając na mój post. a jeśli osoba w dyskusji używa argumentów personalnych i pisze, że ty jestes taki i owaki to dla mnie nie ma argumentów merytorycznych a całą dyskusję chce sprowadzić do zabaw w piaskownicy i wzajemnego wyrywania sobie łopatki. mnie takie coś nie interesuje i mówię: papa
Gość	Wysłany: Śro 16:30, 29 Paź 2008    Temat postu: Specjalnie dla Ciebie Jednym; zdaniem. Obiektywizm na tym forum mile widziany nie jest.
Gość	Wysłany: Śro 16:22, 29 Paź 2008    Temat postu: Kowa widzę że masz charakter Jarosława K ,czy możesz tak w dwóch trzech zdaniach powiedzieć o co Ci chodzi? bo nie nadążam i nie zadzieraj nosa ……jak to dalej szło? A Bosska jest Boska. No to
Gość	Wysłany: Śro 15:51, 29 Paź 2008    Temat postu: bosska napisał: aha, to w poście adresowanym do mnie, piszesz do siebie, cytuję dosłownie: "(...) Nie potrafisz rozróżnić dążenia do zrównoważenia opini i ich obiktywności od dążenia do wypatrzenia opini i utrwalenia nieobiektywności." ps. nie wiedziałam, że ten topik jest o tobie .... Gdzie jakiś adres? I nie do siebie a o sobie, no przynajmniej bardziej niż o Tobie - sprawdź procebtowy udział tekstu ( są tam też inne osoby ). I temat nie jest o Sarkozym, laleczkach, Tobie czy mnie. To są tylko narzędzia argumentacji. Sądzisz że jak tutuł tematu brzmi "O dupie Maryni" to trzeba na nim pisać o dupie i o Maryni i o tym właśnie jest. Czy Ty naprawdę nie jesteś laleczką? --- Edit Niezależnym stylem "odparował" na ograniczone forum. To już ??? chyba trzci przypadek zniknięć tematów jak je lub w nich pisze. Inne tematy na których ludzie okładają się wręcz cepami jakoś nie znikają. Temu wróżę to samo. No to
Gość	Wysłany: Śro 15:36, 29 Paź 2008    Temat postu: Kowa1 napisał: Ależ ja napisałem o sobie a nie o Tobie aha, to w poście adresowanym do mnie, piszesz do siebie, cytuję dosłownie: "(...) Nie potrafisz rozróżnić dążenia do zrównoważenia opini i ich obiktywności od dążenia do wypatrzenia opini i utrwalenia nieobiektywności." ps. nie wiedziałam, że ten topik jest o tobie ....
Gość	Wysłany: Śro 15:26, 29 Paź 2008    Temat postu: Ależ ja napisałem o sobie a nie o Tobie
Gość	Wysłany: Śro 15:18, 29 Paź 2008    Temat postu: Re: Sarkozy i WooDoo Kowa1 napisał: bosska napisał: a gdyby to była laleczka w podobizną tuska ..... jak byś zareagował? spodobałoby ci się? i gdyby to tusk zareagował podobnie jak sarkozy - miałbyś powód do lamentu, wyszydzania, oskarżania i, i, i, i, iiiiiiiiiiiii? Ałuzju poniał. Ale rozumowanie jak zazwyczaj ukierunkowane błednie. Nie potrafisz rozróżnić dążenia do zrównoważenia opini i ich obiktywności od dążenia do wypatrzenia opini i utrwalenia nieobiektywności. Np. młotkowanie - tysiąc razy powtóżony absurd staje się akceptowaną prawdą - "owoce prosto z krzaczka, .... jogurt jem na śniadnie, jogurt jem na obiad, jogurt jem na kolacje ..." (...) tylko, że ja nie jestem tematem tego topika, a laleczka. ja laleczki nawet nie przypominam, niestety
Gość	Wysłany: Śro 15:13, 29 Paź 2008    Temat postu: Re: Sarkozy i WooDoo [quote="bosska"] Kowa1 napisał: a gdyby to była laleczka w podobizną tuska ..... jak byś zareagował? spodobałoby ci się? i gdyby to tusk zareagował podobnie jak sarkozy - miałbyś powód do lamentu, wyszydzania, oskarżania i, i, i, i, iiiiiiiiiiiii? Ałuzju poniał. Ale rozumowanie jak zazwyczaj ukierunkowane błednie. Nie potrafisz rozróżnić dążenia do zrównoważenia opini i ich obiktywności od dążenia do wypatrzenia opini i utrwalenia nieobiektywności. Np. młotkowanie - tysiąc razy powtóżony absurd staje się akceptowaną prawdą - "owoce prosto z krzaczka, .... jogurt jem na śniadnie, jogurt jem na obiad, jogurt jem na kolacje ..." - i nie zapominj jeszcze się natrzeć Raczj inaczej. Cytat: Ale się dałem wystawić to, to zwykła manipulacja jest. Stara zasada "Ufam ale sprawdzam" ( kto to powiedział? ) znowu się potwierdza. Cytat: Jak Minęła 20sta to Zybertowicz, Migalski a nawet trochę Konarski, w obecności Kulczyckiego i przy obecności paru milionów innych ludzi tak pojechali po Tusku że aż mi się Go żal zrobiło. Leki skręt posiadam ale przecież pisałem ( i to też w sporze z decydentem na forum - który na ostatni cytat odpowiedział "Jadą ile wlezie, bo muszą wmówić społeczeństwu, że nic się nie dzieje, nic nie robi, wszystko jest źle, i jedynym ratunkiem jest w następnych wyborach wybrać Ich partię...." ) jestem przeciwprądowy. Faktom jednak nie zaprzeczam, Cytat: Z tego powodu wprowadzenie dekretów przez Radę Państwa umożliwiających ogłoszenie stanu wojenneego przez WRON ( Wojskową Radę Ocalenia Narodowego ) w trakcie twającej sesji sejmu w 1981 było bezprawne. ( Za to powinien być sądzony jaruzel - art. 31 ust. 1 i art. 33 ust. 2 Konstytucji PRL ) Nie ma dzisiejszych i jutrzeszych posiedzeń, dni są nieważne, jest obecne lub kolejne, lub szczegółowiej ( posiedzenie nr xxx, lub nr xxx+1 - nie pamiętam tych numerków ) i nie przyozdabiam ich młotkowaniemtego typu. Cytat: Szacunek Panie Generale jest Pan mężem stanu na jakiego ten i kraj nie zasłużył. Nie wiem czy kiedykolwiek ci , którzy Pana teraz oskarżają pojmą różnicę między mężem stanu , a mężem swojej żony. No i kto bardziej zasłużył na szacunek Kaczor czy Wojciech Jaruzelski? odpowiadam oczywiście ,że JARUZELSKI .Kaczyński zasłuży na taki szacunek dopiero po przejściu szlaku bojowego , uzyskaniu stopnia generała broni i po tym jak uchroni Polskę przed kataklizmem wojny domowej jak uczynił to Jaruzelski. No i jeszcze jeden drobiazg powinie nabrać rozumu. Owocnego manipulowania, tfu moderowania oczywiście. PS Nie podobało by mi się.
Gość	Wysłany: Śro 10:32, 29 Paź 2008    Temat postu: jeszcze raz mówię- każdy polityk winien mieć skórę jak słoń. co do zas porównania polskich polityków z Sarkozym to powiem tak- Prezydent RP jeszcze nie przekroczył granicy smieszności w obrażaniu się na obywateli, Sarkozy już to uczynił
Gość	Wysłany: Śro 9:53, 29 Paź 2008    Temat postu: Re: Sarkozy i WooDoo Kowa1 napisał: "Odpieprz się ty ....." - cytat z Sarkozy-ego. Sąd nad laleczkami Woodoo + inne. Co powiedzą antykaczyśći? Włochy sie kompromitują w europie? A gdyby tak Kaczrezydent podobnie jak Sarkozy reagował a to dopiero był by powód do lamentu, wyszydzania, oskarżania i, i, i, i, iiiiiiiiiiiii. Kończe bo mnie mdli. Tak w ogóle to powinienem to napisać w wątku "obiektywność meiów" gdyby to dotyczyło tylko mediów. Nistety w równym stopniu tego forum. a gdyby to była laleczka w podobizną tuska ..... jak byś zareagował? spodobałoby ci się? i gdyby to tusk zareagował podobnie jak sarkozy - miałbyś powód do lamentu, wyszydzania, oskarżania i, i, i, i, iiiiiiiiiiiii?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group