Gość |
Wysłany: Wto 6:59, 30 Wrz 2008 Temat postu: Czeka nas kolejna spirala nieuzusadnionych podwyżek? |
|
Kto komu powiedział, że pieniądze dla nich sąm ale ktoś, czyli państwo czy inne sektory gospodarcze, ich okradają?
Onegdaj byli to lekarze z samochodami, z kilkoma etatami, z państwowym sprzętem, dziś są to mecenasi, adwokaci i sędziowie. Co gorsza, po sędziach spodziewałbym się racjonalnej i wyważonej opini.
Jest jeszcze jedna sprawa podobna do anestozjologów, dlatego się nie buntowałem przed ich protestami, a nawet nie protestoweałem przeciw pomagającym im innym naciągaczom ze świata medycyny.
Faktem jest, że od prokuratorów (nieministerialnych, niewojskowych i nie tych ze świata tajemnic państwowych), a też głównie sędziowie są grupą zamkniętą, dotowaną z państwowego budżetu obciążonego jakimiś poprawkami, jakimiś zadaniami, które by się nie śniły w innych krajach o podobnych problemach jak RP, i mającymi niby tam względne czy proporcjonalne podnoszenie budżetu wszystkich resortów, w tym resortu sprawiedliwości z równoczesnymi nieregularnościami pod wpływem tych co strajkują, co mącą spokój moralny budżetowi, a nawet dążą do obalenia rządu bez względu jaki rząd ma pogląd na budżet! I tu się robi nie tyle huśtawka, co degrengolada. Albowiem nie ma w RP instytucji, ugrupowania czy wogóle człowieka, bo ekonomistom i układaczom budżetu nie wierzymy oczywiście, aby to raz na zawsze lub raz na obecną chwilę ułożył.
I dlatego są te strajki!
Zablokują wybory do Parlamentu Europejskiego? - 2008-09-27 02:47
http://wiadomosci.o2.pl/?s=261&t=530074
Środowisko sędziowskie może zaostrzyć protesty i zrezygnować z prac w komisjach wyborczych. A to oznaczałoby, że zaplanowane na 2009 r. wybory do Parlamentu Europejskiego w Polsce mogłyby się nie odbyć - pisze "Nasz Dziennik".
Dwudniowa akcja protestacyjna zaangażowała przede wszystkim sędziów z wieloletnim stażem i doświadczeniem. I to ich przede wszystkim obraziły i znieważyły słowa ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego, który mówił o "politycznym proteście" i "proteście młodych sędziów bez doświadczenia". W akcji protestacyjnej w minioną środę i czwartek brało udział ponad 80 proc. z ok. 10 tys. sędziów.
- Proszę sobie wyobrazić, co będzie, i nie mam na to wpływu, jeżeli przepracowani sędziowie odmówią udziału w Komisjach Wyborczych do parlamentu Europejskiego w 2009 r. Sędziego można bez jego zgody delegować do innego sądu, ale nie da się go delegować do komisji wyborczej. Bez nas te komisje funkcjonować nie będą - zauważa sędzia Waldemar Żurek, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".
Komisja wyborcza to nie dodatek do pensji, a jedynie dodatkowe źródło dochodów, których w tym resorcie brakuje na codzień, więc ...itd.
Ale jest też takie coś, że jeżeli się czegoś nie ma, czyli wogóle brakuje w budżenic, to mimo chęci, nie da się i już. Jaki mamy dochód, tak możemy pieniędzmi dzielić. A na dochód narodowy pracują też sędiowie! Nie poprzez pensje, poprzez rozsądne decyzje. A tu ... liczyć na inteligencję polską od jajogłowych polityków poprzez chcących, lubiących i wykonujących pracę głónie głową, liczyć nie można!
Aby pracowali głową, najpierw zapłać, a potem pomyślimy....
Irytuje to mnie! |
|