Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Sob 7:07, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
To jest chore.
Ale trzeba pamiętać, to co Jaga napisała i to, że znaczna część wsi to też biedota posiadająca do 1,5 ha ziemi i kilka kurek, które mają wreszcie zakaz srania po całym gospodarswie. To na roczne wyżycie średniej rodziny nie wystarcza, a składki emerytalne często by przekroczyły dochód.
Z drugiej strony, to nikt w miastach sobie na wille, ogrody i pola golfowe nie może sobie pozwolić, a wieś czy badylarze, czy spekulanci ziemscy, a nawet nie mający nic współnego z rolnicwem,czerpią z KRUZU i dopłat zyski!
Wieś i rolnictwo jest cholernie zróznicowane! Ale nie orientuję, czy lepsze są tu małe kroczki, powolna zmiana i regulacja w tym zakresie, jak to przedstawiona, czy, powiedzmy, jedna większa restrukturyzacja KRUSu i zmiana problematyki, problemów, z które by znowy trzeba byłoby poprawiać.
Dziwneym jest, że PSL nie może się zgadzać z tą "reformą" dyskryminująca ich wyborców, natomiast widzi potrzebę tych zmian i nie będzie przeszkadzać, nie będzie zbyt się upierać przy zmianach, nawet, co mi się podoba w tym, nie straszy, że wyjdzie z koalicji!
Ale że to w Polsce nie może być tak, że to partia chłopska przedstawiłaby całą reformę KRUSu i to ze zwyżkami składek, argumetując potrzebą, koniecznością tych zmian, dostosowania KRUSu i ZUS do współnej polityki społecznej, w dodatku zaakceptowanej przez.... całość społeczeństwa. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 7:54, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
Witam Cię Krysiu, popatrz na to z innej strony przecież KRUS to system a nim dziury jak w dobrym serze znam jak mówiłem tych rolników wielu z nich tak dokładnie nie wie co Bozia posiała w tym roku wyliczenia które podałem są prawidłowe roszczenia rolników znacznie ale to znacznie większe niż mojej grupy zawodowej siedzi taki pan na włościach i płaci na kwartał ze 300 zł gdy w tym czasie murarz który poszedł na swoje ażeby darmozjadem nie być płaci około 2200 ten Polak i ten Polak tyle tylko ze gdy ten drugi idzie do pierwszego cokolwiek zrobić ma zrobić to za chińską zupkę mimo że do niego dopłaca, to jest Krysiu chore. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 7:39, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
Łukasz, czym Cię Platforma rozczarowała? Czy oni są w stanie, bez zgody koalicjanta, zlikwidować totalnie KRUS, zreformować podatki rolnictwa do poziomu innych grup zawodowych? Nie są w stanie, nie wystarczy im głosów.
A PSL zgodzić się nie może, bo oznacza to ich natychmiastowy niebyt.
Dlatego małe kroczki są już jakąś korzyścią.
A może należy na to patrzeć inaczej: to metoda subsydiowania rolnictwa przez państwo, nie tylko u nas.
Jaga |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 7:16, 06 Cze 2008 Temat postu: Nie podoba mi się to. |
|
"GP": nie będzie reformy KRUS
Składki rolników wzrosną, ale bardzo niewiele. Gospodarujący na ponad 100 hektarach zapłacą maksymalnie 1527 zł rocznie. Dla porównania osoby prowadzące nawet bardzo małe firmy poza rolnictwem wpłacają rocznie do ZUS 9,4 tys. zł.
Do świadczeń rolników wciąż będą więc dopłacać podatnicy. W tym roku dotacja sięgnie prawie 16 mld zł. Stanie się tak, choć dochody rolników rosną najszybciej ze wszystkich grup w Polsce. Jak podaje GUS, w ubiegłym roku wzrosły o 20,1 proc.
W Polsce Rolnik to 1,5 ha ziemi tatowy sierp i już wystarczy
Praca za granica na czarno, dopłaty, KRUS, brudne łapy, i wieczne roszczenia wobec społeczeństwa, że go na rękach nie noszą, zero gospodarności, pomysłu co można uprawiać żeby się sprzedało, przecież można posiać to co zawsze i dziób otwierać kiedy to nikt nie chce tego kupić, który znajdzie się mądrzejszy to by go psami zaszczuli z zazdrości, że on ma a ja nie!
Platforma trochę mnie wykiwała chociaż poniekąd było to do przewidzenia przecież koalicjantem jest Pawlak Raczej KRUS zlikwidować a nie reformować mnie rozliczą z każdej usługi a rolnika? |
|
|