Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Sob 23:31, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Jago kościół to wierni kościół to my kler tylko steruje owieczkami i to jest często to co wypacza właśnie. Niedawno było powszechne liczenie owieczek i wiesz jaki był u nas wynik? 36% uczestniczących cóż zatem się dzieje gdzie głosi się że Polska to 90 % katolicy i tu wchodzimy jak mówisz w politykę statystyka 90 % jest potrzebna ażeby przeforsować prawa dające korzyści garstce czyli klerowi a my? A kto o nas pamięta? dlatego moja wiara ma głębsze podstawy i czarny magik nie jest w stanie wyciągnąć królika z kapelusza bez moich podejrzeń że oszukuje. |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 23:17, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Łukasz, Kościół nigdy nie zrezygnował z czegoś, co mu dawało korzyść.
Co tu mówić o wierze i ideologii. To jest polityka.
W wypadku Wielgusa znalazło zastosowanie powiedzenie - Panu Bogu świeczkę, i diabłu ogarek. Usatysfakcjonowane są po trosze wszystkie kręgi wiernych. I te postępowe, i te radiomaryjne.
A Wielgus jest i potępiony, i nagrodzony...
Jaga |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 22:44, 05 Kwi 2008 Temat postu: Wierzyć znaczy widzieć. |
|
"Dokonuje się de-wojtylizacja Kościoła w Polsce"
Wielkim autorytetem jeden z księży profesorów nazwał abp. Wielgusa nagrodzonego właśnie przez Towarzystwo Naukowe KUL. To kolejny sygnał, jak dokonuje się pełzająca ,,de-wojtylizacja” Kościoła w Polsce - pisze na swoim blogu w serwisie polityka.pl Adam Szostkiewicz.
Jestem praktykującym katolikiem i może wydać się Wam dziwne że piszę w ten sposób otóż będąc katolikiem nie znaczy że jestem fanatykiem z klapkami na oczach wprost przeciwnie może przez to ze wierzę widzę ostrzej i zapewniam moim nakryciem głowy są włosy dlatego mogę z czystym sumieniem powiedzieć że, Papież też mówił i też do księży - słuchali a nie usłyszeli, patrzyli a nie widzieli. No i dlatego tak szybko się zdeformowali... Kto teraz cierpi? My!!! za kogo? wiara wymaga poświęceń, ale co dalej? co w zamian oferuje nam kler? tylko Radio Maryja? to za mało stanowczo za mało. |
|
|