Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Pon 0:55, 10 Mar 2008    Temat postu:

Cytat:
Nie chce mi się już o tym mówić..


Nie chciałem cię zniechencać sorry.

Cytat:
I nie podchodzę do tego tylko przedmiotowo.


Ja też nie ale czujnie wyeksponowałem tylko przedmiotowy aspekt. Tj. żeczy które można precyzyjnie określić. A już tyle wątpliwości.

Co by się działo gdybym zahaczył o uczucia.

Ale w tym obszarze też mogę coś polecić dla Twojego orzeszka o ile nie jest laskowy.

D Tannen - "TY NIC NIE ROZUMIESZ! kobieta i mężczyzna w rozmowie"
Gość
PostWysłany: Nie 21:32, 09 Mar 2008    Temat postu:

Kowa...
Nie chce mi się już o tym mówić..
To trzeba czuć.
I nie podchodzę do tego tylko przedmiotowo.
Gość
PostWysłany: Nie 21:26, 09 Mar 2008    Temat postu:

Cytat:
Ad.Ad.3 Mr. Green Ja..ja się dokładnie przyglądałam w lustrze..i nie jestem gentelmenem.


Gentelmeństwo to nie kwestia ciała tylko mózgu. Gentelwomenki też nie dyskutują o faktach.

Cytat:
Ad.ad.4Mają...uwierz mi. Sprawdzałam. Ups

Nie chodzi tu o sam fakt istnienia urządzeń a o ich ilość i cechy: wielofunkcyjność, gotowość, powtarzalność itp.

Cytat:
Ad.ad.6A produkcja..............niekontrolowana?


Produkcja ( podaż ) zależna od zapotrzebowania ( popyt ).
Wejdź do pierwszego lepszego sexshopu i sprawdź podaż.
Gość
PostWysłany: Nie 11:02, 09 Mar 2008    Temat postu:

Kowa1 napisał:
Cytat:
Ad3...Śmiem..polemizować..To bardzo feministyczne spojrzenie
.Ad4...Nie sprowadzaj tego do ..braku pochwy i..
Mężczyźni mają inne fajne rzeczy, któych kobiety nie mają.
Ad.6. Hm..co do Jandy; nie ma racji..ale ma prawo tak myśleć.
Ad.7.Ja zrozumiem takich mężczyzn.
Ad.8.A czy wszystkie kobiety maja tak..z tym mózgiem?


Ad. Ad. 3 - imformacja czysto naukowa - gentelmani nie dyskutują o faktach
Ad. Ad. 4 - ja tego nie sprowadzam - to rzeczywistość mnie sprowadza ( wymień ile mają więcej i jak fajniejsze ) - propaganda pdobna do propagandy antysemityzmu - ( przedsiębiorstwo holocaust ) - dlatego brak szczerości ( walimy ich na łeb ).
Ad. Ad. 6 - popierają ją staystyki produkcji wibratorów w porównaniu do statystyk produkcji "ssaków męskich".
Ad. Ad. 7 A jak ich rozumiesz jako homoseksualistów czy jako heteroseksualistów? porównaj to ze sposobem rozumienia kobiet w takiej samej sytuacji. I jak to zrozumie więszość społeczeństwa.
Ad. Ad. 8 Tak - Polecam A. Moir D. Jessel "Płeć mózgu"

Ad.Ad.3 Mr. Green Ja..ja się dokładnie przyglądałam w lustrze..i nie jestem gentelmenem.
Ad.ad.4Mają...uwierz mi. Sprawdzałam. Ups
Ad.ad.6A produkcja..............niekontrolowana?
Ad.ad.7. Rozumiem ich, jako przyjaciół. I społeczeństwo nic nie ma do ich sypialni.
Ad.ad.8Nie wiem, czy mój orzeszek, czyli mózg to ogarnie.
Gość
PostWysłany: Nie 10:59, 09 Mar 2008    Temat postu:

śmiało można nazwać to swięto komunistyczne i co za tym idzie - znieść jak się znosi wszystko co komunistyczne, jeżeli denerwuje kobiety, bo nie mogą się połapać dlaczego w tym dniu są adorowane, czy ze względu na nie, czy ze względu na okazję poświętowania sobie przez mężczyzn z nimi lub bez nich. Mr. Green
Gość
PostWysłany: Nie 10:44, 09 Mar 2008    Temat postu:

Cichutka pisze...

Cytat:
Stwierdzam, że u niektóych osobników męskich w dniu tego święta występuje nasilenie objawów alergii na kobiety.
. Tu się zgadzam co do joty... Przyznam, że w pokoleniu o "piętro niżej" nastąpiło takie rozwarstwienie, kontestacja dotycząca istnienia tego dnia. I nie chodzi mi o to iż (pewnie) że wiele pokoleniom towarzyszył odsetek takich "odkrywców", ale w liczbie śladowej. Obecnie to prawie "bon ton"... Mr. Green
Cytat:
Objawia się to agresywnością, pewnego rodzaju chamstwem, ignorancją.

agresją..., bo mężczyzna jako taki na "nieznane" reaguje agresją, a na "znane" (bardziej poznane) zachwytem... czy innym pochodnym zachowaniem...
chamstwo...? Tak. Myślę że podważanie sensu istnienia jakiegokolwiek dnia, w którym kobieta, każdy z nas (górnik, kolejarz, dziecko... et.cet.) się "uświęca" jest między innymi chamstwem i podnoszenie niemal do rangi niemożliwego do zniesienia wysiłku tylko.... tolerowanie odczuć drugiego człowieka, innych ludzi w potrzebie docenienia ich pracu, istnienia. To niemal niestosowna chęć wpływania(wręcz ingerencji) na dość intyme (osobiste) zachowania innych z pozycji wroga, może dyktatora(na pewno nie przyjaciela).
ignorancja.. Tu też prawda. To wynik nierozumienia odbioru, wagi, znaczenia podobnych dni dla innych. To demonstracja wyłącznie własnego EGO centryzmu, bezradności i okazji do bójek emocjonalnych (jak w przedszkolu ciągnięcie za warkoczyki)
Cytat:
Etiologia tej chorby jest prawdopodobnie znacznie głębsza, niz tylko Dzień Kobiet, który nasila jej objawy.

Jest głębsza. Jest dowodem na pewną niedojrzałość emocjonalną (już nie męską, bo można przez analogię i zarzucić sporo damom), na własne kompleksy, na własne poczucie bezpieczeństwa... stan dostosowania się do życia w świecie emocji, świecie odczuć wyższych...
Cytat:
Jednak tak przewlekły stan, nie leczony skutkuje stanem ciężkim.
Dla mnie bardziej wyrazem bezradności wobec siebie, swoich zachowań...
Cytat:
Takiemu osobnikowi można zalecić już tylko leczenie paliatywne.
... a może próbować wychowąć następne pokolenie w szacunku dla cudzych, tu bardziej odmiennych trudów???

Każda kultura stworzyła sobie jakieś szczególne zachowania, gesty, "sposoby" na próbę zadeklarowania swoich zamiarów. Całowanie w rękę kobietę jest właśnie takim gestem... Może oznaczać wszystko, a najpewniej nasze przyjazne zamiary... Już nie rozwijając wad-zalet tego gestu oceniam, że to iż jest to przypisany polakom gest. A gest ten jest też rodzajem naszej wizytówki być może tyle kontestowanej bo podnosi naszą męską atrakcyjność na świecie. W tzw. świecie cywilizowanym, pomimo że się może będą nabijać... całując w rękę (a gest ten często się pojawia w filmach) zyskujemy zawsze (nawet ukryty) handikap do cdn... Lubię się tak "ośmieszać" i mało mnie obchodzą innych odczucia o dniu kobiet i całowanie w rękę. Ja jedno i drugie bardzo sobie cenię, lubię i mam osobisty do tego stosunek. Jak inni mają z tym problem? Trudno, będę miał więcej... z kobiet Mr. Green

Pozdro... Yar good
Gość
PostWysłany: Nie 2:10, 09 Mar 2008    Temat postu:

Cytat:
Ad3...Śmiem..polemizować..To bardzo feministyczne spojrzenie
.Ad4...Nie sprowadzaj tego do ..braku pochwy i..
Mężczyźni mają inne fajne rzeczy, któych kobiety nie mają.
Ad.6. Hm..co do Jandy; nie ma racji..ale ma prawo tak myśleć.
Ad.7.Ja zrozumiem takich mężczyzn.
Ad.8.A czy wszystkie kobiety maja tak..z tym mózgiem?


Ad. Ad. 3 - imformacja czysto naukowa - gentelmani nie dyskutują o faktach
Ad. Ad. 4 - ja tego nie sprowadzam - to rzeczywistość mnie sprowadza ( wymień ile mają więcej i jak fajniejsze ) - propaganda pdobna do propagandy antysemityzmu - ( przedsiębiorstwo holocaust ) - dlatego brak szczerości ( walimy ich na łeb ).
Ad. Ad. 6 - popierają ją staystyki produkcji wibratorów w porównaniu do statystyk produkcji "ssaków męskich".
Ad. Ad. 7 A jak ich rozumiesz jako homoseksualistów czy jako heteroseksualistów? porównaj to ze sposobem rozumienia kobiet w takiej samej sytuacji. I jak to zrozumie więszość społeczeństwa.
Ad. Ad. 8 Tak - Polecam A. Moir D. Jessel "Płeć mózgu"
Gość
PostWysłany: Nie 1:41, 09 Mar 2008    Temat postu:

Kowa1 napisał:
Wyciszona

Błędna diagnoza.

Jest to wyrazem zazdrości wynikającej z ogromnej przewagi jaką ma bycie kobietą nad byciem meżczyzną.

1. Potomstwo kobiety jest z pewnością potomstwem kobiety, potomstwo mężczyzny jest z pewnością potomstwem kobiety.

2. Zdolność kobiety do posiadania potomstwa bez mężczyzny - zwrotność nie występuje ( Panesz potwierdzi ).

3. Powierzchnia stref erogennych.

4. Bogactwo i różnorodność doznań seksualnych z możliwością wyboru ( orgazm pochwowy i łechtaczkowy )

5. Zawód w ręce od urodzenia.

6. Dostępność zaspokojenia. Mężczyzna ze względu na ogromny procent bodźców wzrokowych w doznaniach nie może obyć się bez kobiety. Kobieta, jak powiedziała to kiedyś Janda "robi to sobie w głowie i niepotrzebny jej do tego mężczyzna".
Jeśli by te cechy u obu płci zamienić mniej było by męskich gwałtów, ogólna ilość gwałtów pozostała by bez zmian.

7. Lepsze możliwości zaspokajania potrzeb psychicznych. Jak nazwiemy kobietę która spędzi dwie noce śpiąc ze swoją przyjacółką ( w depresji ) w jednym łużku? A mężczyznę który spędzi dwie noce śpiąc ze swoim przyjacielem ( w depresji ) w jednym łużku?

8. Większe bezpieczeństwo. Rozproszone po całym mózgu mniej wyspecjalizowane funkcje umożliwają w większym stopniu powrót do sprawności po jego uszkodzeniu.

PS
Poglądy tych Panów w tym temacie tak samo wąskie i ograniczone do jednej opcji i punktu widzenia jak i w polityce.

Ad3...Śmiem..polemizować..To bardzo feministyczne spojrzenie
.Ad4...Nie sprowadzaj tego do ..braku pochwy i..
Mężczyźni mają inne fajne rzeczy, któych kobiety nie mają.
Ad.6. Hm..co do Jandy; nie ma racji..ale ma prawo tak myśleć.
Ad.7.Ja zrozumiem takich mężczyzn.
Ad.8.A czy wszystkie kobiety maja tak..z tym mózgiem?
Gość
PostWysłany: Nie 1:34, 09 Mar 2008    Temat postu:

Rumcjs, Wyciszona świetne minięcie - nazywane też wyparciem.

Gdyby nie ta umiejętnoś gatunek uległ by zagładzie.
No i noże jeszcze ta właściwość.

"Mężczyzna długo nie może ochłonąć z wrażenia jakie wywarł na kobiecie".
Gość
PostWysłany: Nie 1:30, 09 Mar 2008    Temat postu:

Rumcajs napisał:
a teraz o Pani o bizantyjskim spojrzeniu przestalem rozumiec, ale to chyba przez póxną porę

Późna..to prawda..
A Bizancjum, to nazwa kremu na zmarszczki?
Gość
PostWysłany: Nie 1:23, 09 Mar 2008    Temat postu:

a teraz o Pani o bizantyjskim spojrzeniu przestalem rozumiec, ale to chyba przez póxną porę
Gość
PostWysłany: Nie 1:22, 09 Mar 2008    Temat postu:

Rumcajs napisał:
Wyciszona napisał:
Stwierdzam, że u niektóych osobników męskich w dniu tego święta występuje nasilenie objawów alergii na kobiety.
Objawia się to agresywnością, pewnego rodzaju chamstwem, ignorancją.
Etiologia tej chorby jest prawdopodobnie znacznie głębsza, niz tylko Dzień Kobiet, który nasila jej objawy.
Jednak tak przewlekły stan, nie leczony skutkuje stanem ciężkim.
Takiemu osobnikowi można zalecić już tylko leczenie paliatywne.



ależ Piękna Pani, kto jak kto, ale Zbój zawsze był miłosnikiem kobiet

Szanowny Panie Zbóju.
Miłośnictwo to nie choroba.
Da się z tym żyć.
Chyba.
Gość
PostWysłany: Nie 0:31, 09 Mar 2008    Temat postu:

Wyciszona napisał:
Stwierdzam, że u niektóych osobników męskich w dniu tego święta występuje nasilenie objawów alergii na kobiety.
Objawia się to agresywnością, pewnego rodzaju chamstwem, ignorancją.
Etiologia tej chorby jest prawdopodobnie znacznie głębsza, niz tylko Dzień Kobiet, który nasila jej objawy.
Jednak tak przewlekły stan, nie leczony skutkuje stanem ciężkim.
Takiemu osobnikowi można zalecić już tylko leczenie paliatywne.



ależ Piękna Pani, kto jak kto, ale Zbój zawsze był miłosnikiem kobiet
Gość
PostWysłany: Sob 15:35, 08 Mar 2008    Temat postu:

Wyciszona

Błędna diagnoza.

Jest to wyrazem zazdrości wynikającej z ogromnej przewagi jaką ma bycie kobietą nad byciem meżczyzną.

1. Potomstwo kobiety jest z pewnością potomstwem kobiety, potomstwo mężczyzny jest z pewnością potomstwem kobiety.

2. Zdolność kobiety do posiadania potomstwa bez mężczyzny - zwrotność nie występuje ( Panesz potwierdzi ).

3. Powierzchnia stref erogennych.

4. Bogactwo i różnorodność doznań seksualnych z możliwością wyboru ( orgazm pochwowy i łechtaczkowy )

5. Zawód w ręce od urodzenia.

6. Dostępność zaspokojenia. Mężczyzna ze względu na ogromny procent bodźców wzrokowych w doznaniach nie może obyć się bez kobiety. Kobieta, jak powiedziała to kiedyś Janda "robi to sobie w głowie i niepotrzebny jej do tego mężczyzna".
Jeśli by te cechy u obu płci zamienić mniej było by męskich gwałtów, ogólna ilość gwałtów pozostała by bez zmian.

7. Lepsze możliwości zaspokajania potrzeb psychicznych. Jak nazwiemy kobietę która spędzi dwie noce śpiąc ze swoją przyjacółką ( w depresji ) w jednym łużku? A mężczyznę który spędzi dwie noce śpiąc ze swoim przyjacielem ( w depresji ) w jednym łużku?

8. Większe bezpieczeństwo. Rozproszone po całym mózgu mniej wyspecjalizowane funkcje umożliwają w większym stopniu powrót do sprawności po jego uszkodzeniu.

PS
Poglądy tych Panów w tym temacie tak samo wąskie i ograniczone do jednej opcji i punktu widzenia jak i w polityce.
Gość
PostWysłany: Sob 14:01, 08 Mar 2008    Temat postu:

Stwierdzam, że u niektóych osobników męskich w dniu tego święta występuje nasilenie objawów alergii na kobiety.
Objawia się to agresywnością, pewnego rodzaju chamstwem, ignorancją.
Etiologia tej chorby jest prawdopodobnie znacznie głębsza, niz tylko Dzień Kobiet, który nasila jej objawy.
Jednak tak przewlekły stan, nie leczony skutkuje stanem ciężkim.
Takiemu osobnikowi można zalecić już tylko leczenie paliatywne.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group