 Wysłany: Czw 11:38, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|||
Awacs, zależy, jak słowo daję. I założę sie, że nie tylko mnie. Czasem głaszczę, taka babska metoda, ale nigdy nie liżę po dupie. Dodam, że zwięzłość i trafność Twoich sformułowań z zakresu ekonomii zawsze mnie zadziwia. Brakowało ich, jak Cię tu nie było. A wogóle..to jedna z moich koleżanek, równie leciwa jak ja, zwykła mówić: /pardon!/ "wyluzuj banana"! /No teraz chyba mnie jakis Moderator wytnie/ Jaga |
|||
| Wysłany: Czw 11:19, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Do Awacsa:
Uczymy sie wszyscy jak przy naturalnej róznorodności w miarę dobrze czuć się w naszym forum.Pewne sprawy wymagają czasu dla obu stron. Do Welesa: Mozna rzucic palenie.Po prostu należy chcieć.Szkoda że już nie ma , ale podesłał bym Ci "fasowane" papierosy z NRD w ramach tzw. bratniej pomocy, one by Ci pomogły podjąc decyzję. Dobrze że papierosy podesłali a nie "cygara". |
|
| Wysłany: Czw 10:29, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
| palenie osłabia witalność a zatem i potencję
palcie dalej :P |
|
| Wysłany: Czw 8:58, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
| A cześć Wam!
Ze słoja kaska idzie na mechaniczne wokale (taki software) sami posłuchajcie jak to brzmi (tam żadna kobieta/kobiety nie śpiewają - wszystko zaprogramowane) http://www.mytempdir.com/470941 A co do fajek nie było aż tak trudno. Po pierwsze nie mają tu w traffiku "Mocnych dwudziestek piątek" tylko perfumowane gówno typu Marlboro i inne a mnie od tego łeb bolał zawsze (w sumie dobre są jeszcze te naturalne tytonie do skręcania - Drum i Samson) generalnie jednak ceny na fajki to przegięcie. Nie na moją kieszeń. W zamian każdego ranka kupuję sobie 250 gramową paczuszkę słonych paluszków. Non stop pod ręką. Najgorzej kiedy człowiek wdepnie na jakiś browarek. Ten się pieni już ładnie w kufelku a obok kokietuje człowieka czyściutka, wypucowana popielniczka... [-( |
|
| Wysłany: Czw 8:39, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Bujany...
To Ty wkrótce ... milionerem zostaniesz |
|
| Wysłany: Czw 8:37, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Qrcze...
Bujany... zaraz zapodawaj receptę... Nie dość żeś rzucił faje... to znalazłeś sposób na bogactwo  . To mówisz który słoik napełniasz?  .
Za fajki gratulacje, za oszczędności też... hehe Pozdro... :?b |
|
| Wysłany: Czw 8:35, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
Witaj Bujany albo cześć jeśli można, a co zrobisz z kasą jak sie słoik zapełni? 
Osobiście palenia nie rzucam nie po to się go uczyłem: |
|
| Wysłany: Czw 8:29, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Ja od 1 stycznia (poza tym że rzuciłem palenie) za każdy bluzg wrzucam 1 euro do prywatnego słoika. Taki się grzeczny zrobiłem, .. mać...
(dzyń!) |
|
| Wysłany: Czw 1:49, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Wiesz Awacs...
Zawszeć to jakaś nowość... Ktoś przejęty rolą... po latach... tych wszystkich olewających swoje role na maxa  . Co do mięsa... możesz się domyślać jak wyglądał język dołowy . K...wa i ch...ju to tytuły szlacheckie kolegów... i nikt się nie obrażał, chyba że do ciebie tak rzekł przełożony i to on miał problem. A w cywilu po pracy jakoś się utarło w miarę normalnie uważać na słowa. Chyba trzeba trochę trzymać fason pomimo, że wszyscy wiemy co piszczy. Kochajmy troszkę pracę prof. Miodka... sympatyczny przecież ;)
Pozdro...  |
|
| Wysłany: Śro 23:54, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
| ja szanuje ale uważam że modery za bardzo sie przejmują
byle bluzg i nozyce w ruch przeciez to chore tak nie mozna bluzgi sa elementem naszego zycia czy tego chcemy czy nie. Naiwnoscia sadzic ze uda sie tu tego uniknac Ja lubie se poklac czasem Mam pretensje do moderów ze czepiają sie byle bluzgów ale nie zalogowanych gosci nie wycinają Szczerze to tym moim bluzgiem chcialem tego goscia sprowokowac do dyskusji do wymiany ciosow i napatoczyl sie taki panesz wielce przejety swoja rola moderator i wycial. gowniane to moderowanie |
|
| Wysłany: Śro 23:18, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Qrcze...
Ja chyba troszkę prowokowałem... Awacsa
Uważam, że przyjęliśmy pewne zasady i jak się nam wymsknie cosik... trza ciąć, co uważam Moderowie nasi robią doskonale i bez zarzutu(Bujany, Awacs, Ja.. też cięliśmy). I nie należy się o to obrażać... Większość z krewkich (ja chyba też) jesteśmy po interwencji nożyc... i wcale nie czuję się urażony. Myśłę, że można sobie odpuszczać tego typu urazy. Wiemy o co chodzi a udajemy urażonych..., ba problem nabiera niemal życiowej wagi... a wystarczy zmienić formę. Musimy sobie uprzytomnić, że tu troszkę brylujemy publicznie... więc forma jakby dla nas jakby istotna. Tak że Awacs i podobne gorące głowy... dajcie żyć Moderom. Odwalają dobrą robotę i nie ingerują w treść a w formę określoną wyraźnie regulaminem (czyli Prawem). Uszanujmy to... Pozdro... |
|
| Wysłany: Śro 22:34, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|||
Wiem, że czasem aż się chce, ale czy ja swoją pierwszą wypowiedzią pod tematem nie wyraziłem tego, o czym Ty myślisz ? ;) Inne słowa, sens ten sam. Tylko inna treść przekazu i jego wyrazu. |
|||
| Wysłany: Śro 10:16, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Wystarczająco opisałem się o Niepolityce, a to jest dla mnie "niewybaczalne"! Więc po awacsowsku... nice chce mi się tu pisać.... |
|
| Wysłany: Wto 17:27, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
| A czego byś Awcas oczekiwał? Usunąć moderatorów? Dobrze . Chyba nie sadzisz że po nocach o niczym nie marzę jak ciąć ,........ daruję dalsze określenia.
Jeżeli forum ma mieć nieskrępowane niczym formy , to pytanie jak długo czekać przyjdzie kiedy zaczniemy brodzić po kostki w...........Oczywiście możesz byc pewny i przekonany że Ty nie. Zaręczysz za wszystkich?Skoro forum ma określone ramy organizacyjne bo obiektywnie musi , to co regulamin sobie a zycie sobie? Tak postępujesz w zyciu? Sądzę że nie. Masz pretensje słuszne że zycie jest takie a nie inne, masz rację w krytyce życia że ktoś zaniedbuje swoje obowiązki , swoją powinność.To Ci odpowiada? ale schodząc do mikroskali naszego forum skoro Bujany (chwała mu)_ załozył to forum i nikt inny jak On zapewne skopiował wymogi regulaminowe , to czego Ty i On oczekujecie?Jeżeli zostali ustanowieni moderatorzy , pytanie po kiego ..... Uważam że po to aby byli pewnym wskaźnikiem dla dyskutantów że w ferworze dyskusji pewne granice subiektywnie rzecz biorąc zostały naruszone . Cięcie to jest tylko wskaźnik. Jeżeli ktoś jest mocno przekonany że ma rację , to ponowi swój przekaz . Ja napewno po raz drugi go nie wytnę , bynajmniej tak szybko.Uważam że może on być przyczynkiem do dyskusji.Tą swoją filozofię przedstawiam po raz n-ty. Nie mam juz ochoty.A przecież dorobilismy się juz na forum klasyków( z całym szacunkiem ), dowiedziałem się ostatnio że wskażnikiem odwagi jest to ile razy tnie się a Bujanego. Zapewne Bujanemu trzeba będzie zaproponować lokum pod Paryżem jako wzorzec. Problem jakie częsci ciała mają być tą miarą( przepraszam za żart)Ciekawe co nas jeszcze czeka nowatorskiego. Mam propozycję - bądź moderatorem w "Polityce", mam ndzieję że admin zaakceptuje.Zastanów się może w przyszości jeżeli nie teraz.Poddam się Twojej woli. Nie zamierzam stawiać kapliczki ku czci moderatorów.Ale jeżeli chcemy być razem to pewnych form musimy niestety przestrzegać. Truizmem byłoby rzec że niezgłebione sa pokłady intelektu. Moderator to też człowiek. P.S Awacs ,mnie zależy na Twojej obecności na forum .Zalezy bowiem prezentujesz ten nurt młodych ludzi zbuntowanych , poszukujących , wku....na rzeczywistość,prezentujesz autentyczną część zycia.Nawet jeżeli będę musiał ciąć po skrzydłach Twoje wypowiedzi , to dalej będę uważał że jesteś potrzebny.Chcesz zmieniac rzeczywistość - To walcz. |
|
| Wysłany: Wto 14:51, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
| osobiście uważam że to forum przekształca się w miejsce wzajemnego lizania się po dupach, zaś moderatorzy za bardzo przejmują sie swoją rolą.
Wątpię żeby komukolwiek zależało na mojej obecności tutaj, tak więc bez takich fałszywych podjazdów proszę. |
|