Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Czw 9:02, 22 Lis 2007    Temat postu:

Szczygło: nie wiedziałem o przewożeniu akt
2007-11-20 09:08
http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=432052

Co się dzieje w budynku SKW? Szef SKW podległy Szczygle i jedynie goszczący i zapewniający tylko bezpieczeństwo, chociaż jego pracownicy współpracują z Komisją Weryfikacyjną WSI nie informuje o nieistotnych sprawach wojskowych swego szefa. Komisja też nie jest sprawą Ministra MON, bo wyłączny patronat nad Komisją zapewnili sobie bracia! Czyli Komisja była i po przenosinach jest nadal sprawą braci Kaczyńskich!
Niech sobie Komisja działa ile chce i jak chce. Jeżeli nic istotnych spraw nie jest na wokandzie popeerelowskiej, nikt nie pamięta, nikt nie "pamięta" o zbrodniach komunistycznych, które były, które do dzisiaj pokutują, czy byłyby i są ich ofiary, to co taka Komisja może zweryfikować? Conajwyżej hydraulika czy elektryka, który był komunistą i go budował, co wcale nie świadczy, że dziś będzie partaczył swoją robotę, bo nie chce kolejnej fikcyjnej RP!

Tak więc mogło dojść do tego że Minister ON nie wiedział o przenosinach KW, bo to sprawa nieistotna, tylko sprawa budowniczych Polskina sposób reżimowy. Czyli sprawa PiSu z Prezydentem włącznie.

A że tak jest, potwierdza kolejna wypowiedź pisowczyka:
PiS da Tuskowi sto dni spokoju
2007-11-20 05:30 (akt. 06:37)
http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=432021

Co będzie robiło PiS w tym czasie? Na pewno samo PiS potrzebuje czasu na reorganizację wewnętrzną, na ułożenie się i na frontalny atak na rządzących. Zwłaszcza, że haki będą, bo nie przekazali władzy, nie przekazali wszystkiego, mają tematy, które przynajmniej z tego powodu się wyłożą, z którego powodu PO z PSLem będzie miało nieprzewidziane kłopoty. Ponadto zawsze były nieporozumienia i niedomóienia pomiędzy rządzącymi na początkach ich kadencji. I jeżeli z w/w powodów rząd Tuska będzie miał kłopoty, to.... PiS będzie milczało, nie pomoże rządowi i PO, nie zabezpieczy ciągłości władzy chociaż będzie to z ich nawet umyślnej winy! To nie ich kłopot.

Jedyna nadzieja, że dół PiSu zrozumie politykę PiSu i wycofa się z tego. Jedyna nadzieja, że zabraknie PiSowi ludzi do szkodzenia i uwsteczniania rozwoju Polski. I miejmy nadzieję owe 100 dni rząd będzie miał, a Prezydent nie korzystać ze swych możliwości utrudniania rządzenia Tuskowi. Mr. Green
Gość
PostWysłany: Śro 9:34, 21 Lis 2007    Temat postu:

Panesz i w tym rzecz że PiS to organizacja powiem delikatnie szkodliwa ,rozumiem oberkaczora jest w opozycji a opozycja ma swoje prawa ale prezio? też jest w opozycji? do kogo? do demokratycznie wybranych władz? pomylił piaskownicę z etatem prezydenta kaczory to takie wyrośnięte dzieci ciało rozwijało się normalnie umysł zatrzymał się w wieku 5 lat i tak już zostało jak nie dostaną zabawki którą polubili to tupią nóżkami niczym kapryśne i nieznośne przedszkolaki., tradycyjne metody wychowawcze przewidują sposoby na tego typu zachowanie.
Gość
PostWysłany: Śro 9:17, 21 Lis 2007    Temat postu: Prezydencie! Nawet zdelegalizuj lub wypowiedz się!

To co zrobił PiS z przekazaniem władzy woła o pomstę! A Prezydent milczy, czym sam o sobie mówi, że jest anty..., że jest jednym z nich!

Wybuchła afera z MON, że Szef Kontrwywiadu podlegający Ministrowi ON nie mający nic wspólnego z Komisją Weryfikacyjną WSI, nie wyciągnął ręki do jej Przewodniczącego i sprawozdał przy obejmowaniu stanowiska przez nowego szefa MON, tylko w swoim zakresie! Poprzedni szef MON olał przekazanie Ministerstwa Obrony Narodowej swemu następcy, a tym bardziej informacje o stanie Komisji Weryfikacyjnej.

A co będzie, jeżeli wyskoczą następne sprawy i to nie tylko w MON, ale i w innych resortach, też w MSZ, gdzie też poprzedniczka nie przekazała swego stanowiska, a tym bardziej stan niedokończonych spraw zagranicznych? Będzie jeszcze większa chryja, bo może być chryją miedzynarodową! Nowi przywódcy naszego państwa zdani są w mediacjach międzynarodowych na pogłaski, na fałszywki zagraniczne, bo nie wiedzą, co było robione przez ich popbredników i w jakim stanie są rozmowy.

Jeszcze gorzej jest z samym Urzędem Rady Ministrów. Nie chodzi wczle o niewypał znaleziony wczoraj w budynku. Trzy zdania byłego prezia i to na piśmie, to jest całe przekazanie stanowiska premiera!

To świadczy o nieodpowiedzialności, a nawet o niepoczytalności poprzedniej ekipy rządowej! Nie mówiąc już o savoir vivre, ale o jakiejkolwiek odpowiedzialności z faktu bycia odpowiedzialnym za swoje czyny człowiekiem. Przecież to jest myślenie typu "gówno mnie RP obchodzi"! PiS tym faktem naraża się na niebyt. PiS tym faktem staje się organizacją nieodpowiedzialną, jest zrzeszeniem ludzi "im gorzej, tym lepiej". Nie powinna być partią polityczną. Powinna być zdelegalizowana.

A tu Prezydent udziela gościny byłemu premierowi na Helu w swej rezydencji. Prezydent zatrudnia u siebie panią minister za to, że nie przekazała właściwie swego urzędu. Prezydent milczy szykując chyba haki na nową ekipę! Prezydent szykuje się na wytykanie nowemu rządowi pomyłek i błedów, zamiast pomagać i współpracować z nim, do czego jest w pierwszym rzędzie zobowiązany!

Prezydent milczy i widać najwyraźniej, że to jeden z nich! Nie w jego interesie jest RP. Zresztą chciał i jest z jakiejś wyśnionej czy wirtualnej RP, na fali której został Prezydentem.
Jeszcze przekonamy się ile nam zaszkodzi!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group