Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Pon 11:50, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
szlachetny rycerzu jak poczytrasz z uwaga wszystkie moje posty dowiesz się,że4 potrafię krytykować kazdego polityka, jeśli na to zasługuje.
nie patzr na mnie jak na osobe utożsamiajacą się z jakas fiormacją i krytykujaca wszystkich innych, lub tez do krytyk uzywająca innych
nb ciekawe jak bys zareagował gdybym zacytował słynnego "wannę_wassermana"?
a może by tak do krytyki PiS u uzyc Jarka K?
wszak on tyle razy sobie samemu zaprzeczał... |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 11:37, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Rumcajs napisał: | szlachetny Rycerzu.
zakończenie zdania tego zabrzmieć miało- ale warto przynamniej przeczytać
nb jako niedoszły oficer zawodowy uważam Kostię za cóś....
nie nei, dobre wychowanie mi nie pzowala powiedziec tego | Hi hi
Zakończenie zakończeniem, uważamy go za ....
Ale wali w Kaczorów: a więc nie jest taki bardzo zły i zasługuje aby go cytować.
Poczekamy, co powie pani Aleksandra złego na kaczyzm. To nic, że dziś ma kolejną rozprawę o jeżdżenie po pijaku - z pewnością winę za to ponoszą kaczyści. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 11:12, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
szlachetny Rycerzu.
zakończenie zdania tego zabrzmieć miało- ale warto przynamniej przeczytać
nb jako niedoszły oficer zawodowy uważam Kostię za cóś....
nie nei, dobre wychowanie mi nie pzowala powiedziec tego |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 11:08, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Hi hi hi
Każdy jest dobry jeśli wali w Kaczorów.
Z niecierpliwością czekam, co na ten temat ma do powiedzenia wiecznie żywy Ilicz. |
|
|
Gość |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 9:26, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
szlachetny Rycerzu, miarą jest to, co wynieslismy z domu rodzinnego.
dla jednego np grzecznosc zaczynać się bedzie od tego,ze przy stole nie bedzie czyścił sobie paznokci, dla innego zaś będzie od tego,iz zawsze bedzie stał gdy kobieta stać bedzie., |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 23:50, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Ha! Pytanie było prowokacyjne.
Co to w tym przypadku znaczy NADUŻYWAĆ?
Jest jakaś miara UŻYWANIA po której przekroczeniu można mówić o NADUŻYWANIU?
Tylko nie mów mi, że prawo. Teoretycznie mógłbym Ci np. wytoczyć proces o obrazę (spoko, TEORETYCZNIE). Takie jest prawo! |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 23:25, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
na to pytanie przez kolejne 10 lat nie uzyskamy prawdziwej informacji |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 23:24, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Masz rację.
Pytanie wszakże powinno brzmieć: 'CZY nadużywa?' |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 22:39, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
szlachetny rycerzu nie jest ważne kto wprowadził, lecz kto tego naduzywa.
czy dziś ktokolwiek pamięta,że pomysłodawcami obozów koncentracyjnych byli brytyjczycy? |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 18:34, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
No ale dla większości to KACZORY wprowadziły system totalnej inwigilacji... |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 21:05, 01 Wrz 2007 Temat postu: PAMIĘTACIE JAK...... |
|
Pamiętatacie jak Inny Kaczmarek (SLD) ,relacjonował rozmowę ,że rozmówca kazał mu wyłączyć telefon i wyjąć baterie ...........
Dawno czytałem o globalnym systemie podsłuchów założonym przez USA,gdzieś są hektary komputerów podsłuchujących każdą rozmowę na globie - system powstał w celu walki z terroryzmem,komputery wychwytuja słowa klucze .
Myślę że każde z państw ma w tym systemie swój udział ,gdyż np jak by znaleźli żartownisia dzwoniącego o podłozeniu bomby , inne zdażenia też dają do myslenia że system globalnego podsłuchu działa.
Wczorajsze zdażenie ,jest również tego dowodem.
Mi ten system się nie podoba gdyż zbliża nas do społeczeństwa żywcem z Orwela.
Telefon komórkowy ,karta płatnicza ,auto z GPS,Kamery monitoring -wszystkie te gażdety ułatwiają życie ,ale również uzależniają i w każdej chwili ,człowiek który ma wgląd w to wszystko jest wstanie zrobić z nami co chce ,zrujnować nasze życie samemu pozostając nieznanym-ba może przebywać na innej półkuli .
Fantastyka ????????????? |
|
|