| Autor |
Wiadomość |
| Gość |
 Wysłany: Wto 8:24, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
WPIS INTERNAUTY NA TEMAT DOKONAN MIEDZY INNYMI "KANDYDATA NA PREMIERA":
| Cytat: | BARDZO PROSZĘ LGNĄCĄ DO ŻŁOBU SLD, ABY PCHAŁA SIĘ GODNIE! LUDZIE PATRZĄ!
Rzekła świnia do wieprza...
.... od człowieka jestem lepsza, bo wtedy gdy jestem syta nie pcham się już do koryta". Jakie to ponadczasowe i aktualne!!!!
ABY UNIKNĄĆ POWTÓRKI Z ROZRYWKI (dla sld)...PAMIĘTAJMY:
I.Tow. Balcer.... Leszek nr legitymacji KC PZPR 6165
Balcer.... dyrygował gospodarką i walutą kraju przez szesnaście lat. Efekt? Polska jest najbiedniejszym
spośród 25 państw UE, ma najniższe tempo rozwoju gospodarczego, najgorsze finanse publiczne, najwyższe
bezrobocie, najniższe płace ( mniejsze niż np. w Czechach), najmniejszą liczbę przedszkoli, największą liczbę niedożywionych dzieci, itp., itd. No i owe 23 miliony żyjących poniżej minimum socjalnego... Z zeszłorocznych danych Głównego Urzędu Statystycznego wiemy, iż 23 miliony rodaków żyją poniżej granicy wyznaczającej strefę niedostatku (!!), czyli mają na życie mniej niż wynosi minimum socjalne. Ten sam GUS zapewnia, że 6 milionów rodaków wegetuje w głębokim ubóstwie, więcej: poniżej ustawowej granicy ubóstwa, z czego 3,5 miliona poniżej granicy skrajnego ubóstwa, prowadzącego do biologicznego wyniszczenia organizmu (!!!). To jest stan charakterystyczny dla najuboższych krajów afrykańskich. Polska ma najsilniejszą walutę Europy, iście mocarstwową, a pensje tyrających Polaków (nauczycieli, lekarzy, techników, robotników itd.) tudzież renty i emerytury (prócz mundurowych postkomunistycznych) są głodowe! Wykwalifikowana pielęgniarka, mająca osiemnastoletni staż pracy, i nauczycielka mająca dwudziestoletni staż pracy dostają 1500 zł miesięcznie (w Anglii już pierwszego roku 3000 funtów). Pielęgniarki i lekarze masowo uciekają z Polski do innych krajów, a nauczyciele zazdroszczą im, gdyż belfrów Zachód nie importuje. I proszę mi nie mówić, że to jest demagogią lub chwytem poniżej pasa, bo według mnie uderzeniem niżej straszliwie zaciśniętego pasa biedaków i czystą demagogią jest obrona Balcerowicza oraz jego mocarstwowej złotówki, a te 23 miliony, te 6 milionów i te 3,5 miliona to są fakty! Proszę też nie mówić, ze "gdzie drwa rąbią tam wióry lecą"! czyżby dla p. Balcerowicza i jego zwolenników 23 miliony rodaków to były ludzie "wióry"???...
II.
Trochę prawdy o Ryszardzie Kalisz....
Blokował dostęp do aplikacji adwokackich dla studentów prawa nie pochodzących ze znanych rodzin prawniczych - w imię równości społecznej i jakości, sprzeciwiał się wykupowi mieszkań spółdzielczych za kilkaset zł - pomimo że szmajdziński i miller uwłaszczyli się w wilanowie za grosze kilka lat wcześniej - to w ramach sprawiedliwości społecznej. W ramach pomagania najbiedniejszych Pan Kalisz rozdawał pielęgniarkom hamburgery które zostały mu ze śniadania. Głosujcie na ryśka bo widzicie jak staranie realizuje lewicowy program swojej partii.
III.
Do wszystkich wielbicieli Kwaśni......! Chyba macie krótką pamięć ........
w ramach przypomnienia, wyczyny waszego idola, który świetnie potrafi:
- kłamać odnośnie własnego wykształcenia (na to jest chyba nawet paragraf),
- obiecywać to na co w praktyce nie ma wpływu jak np. mieszkania (chwyt potem powielony),
- użyczyć własnego prywatnego mieszkania niejakiemu Włodzimierzowi Wapińskiemu skazanemu już wtedy za handel narkotykami, posiadanie broni i sfałszowanego paszportu,
- zataić w obowiązkowej deklaracji majątkowej akcje żony (sprawa Polisy),
- wspierać reklamowo salon mebli Forte prowadzony zdaje się przez pociotków prezydentowej,
- zawijać się po pijaku w polską flagę w siedzibie ONZ,
- wsiadać do auta przez bagażnik,
- żenująco zachowywać się na cmentarzu polskich oficerów w Charkowie,
- czmychać przed dziennikarzami w sejmie korzystając z drabiny,
- z amnezji na to co się działo i co się samemu robiło przed 1989 r. zrobic wręcz cnotę,
- wplątywać się w jakieś dziwaczne konszachty z byłymi (oby) agentami wywiadu b. ZSRR,
- tolerować ugmatwanie własnych ludzi (Ungier, Kalisz) w działania poza prawem, czy tez ich pokazy niesmacznej arogancji (Siwiec),
- ułaskawić Sobotkę, Vogela, itp.
- być regularnie (więc raczej nie z "niczego") posądzanym o patronowanie oligarchicznemu układowi w którym przepustką do robienia naprawdę wielkich interesów (jak np. przy Orlenie) jest wsparcie dla (skądinąd szczytnej) fundacji żony, co zaowocowało m.in. tropami wskazującymi na Pałac prezydencki przy aferach osocza, Rywina, PZU, Orlenu,
- nie złożyć doniesienia o przestępstwie w sprawie tzw. afery Rywina, mimo wiedzy o propozycji korupcyjnej, - stworzyć z Kancelarii Prezydenta swoisty wielusetosobowy "przepracowywujący się nieustannie" dwór,
- zadrwić sobie z organów sejmu (komisje śledcze), co mozna wręcz traktować jak przejaw stawiania się ponad
prawem,
- "nigdy nie znać" lobbysty Dochnala,
- popełnić nieciekawy lapsus podczas uroczystości w Oświęcimiu (wspominanie Cyrankiewicza a pomijanie np.
Kolbego czy Pileckiego),
- solidnie wspierając rzady SLD-UP w praktyce współodpowiadać (np. przez wspieranie Millera, przekładanie daty wyborów) za rezultat tych rządów,
- namaścić na następcę Cimoszewicza, czego ostateczną konsekwencją było ograniczenie szans SLD na sukces wyborach,
- namascić na "następcę następcy" Donalda Tuska, który przerżnął (niektórzy mówią że m.in. dzięki temu
namaszczeniu), - kompromitować się nadawaniem orderów takim indywiduuom jak był zasłużony utrwalacz ustroju Stanisław Supruniuk czy też w/w Wapiński,
- raz zawetować ustawę o IPN,
- zawetować ustawę o Prokuratorii Generalnej,
- zawetowac ustawę o biopaliwach,
- zawetować ustawę o reprywatyzacji,
- zawetować ustawę o uwłaszczeniu,
- zawetować ujednolicenie zasad waloryzowania emerytur mundurowych z pozostałymi,
- wetować ustawy o ulgach na dzieci w podatku dochodowym, o corocznym dodatku rodzinnym oraz ustawę o dodatku rodzinnym dla rodzin wielodzietnych
- zawetować nowelizację kodeksu karnego zaostrzającą kary za kilkadziesiąt przestepstw (pod koniec 2001 r.),
- podpisać nowelizację ustawy lustracyjnej, ograniczającej możliwość sprawdzenia osób służacych w wywiadzie, kontrwywiadzie i ochronie granic prl,
- podpisać ustawę o NFZ,
- podpisac ustawę likwidującą Fundusz Alimentacyjny,
- podpisać ustawe o emeryturach górniczych by m.in. wspomóc Cimoszewicza,
- zablokować dymisję Belki, kolejny raz łamiąc swe słowo dot. terminu wyborów,
- nie wysilać się odnośnie inicjatywy ustawodawczej czy tez choćby zwoływania Rady Gabinetowej (by przywołać co niekórych polityków do porządku) czy też np. instytucji orędzia,
- pojechac np. do Moskwy i wrócić (z niczym) i jeszcze reprezentując Polskę dać się tam nieco sponiewierać,
- nieskutecznie przeciwdziałać pogorszeniu stosunków z Rosją i Niemcami,
- zgodzić się bezkrytycznie (bez odpowiedniego wycenienia tej "przysługi") na udział polskich wojsk
interwencji w Iraku,
- przez 6 lat udawać (kłamać) wraz z całym "dworem", że alkoholu w Charkowie nie nadużywał i w końcu (kadencji) przyznać się że było jednak inaczej,
- na sam koniec kadencji wynająć dla prywatnych fundacji żony i własnej budynek w Warszawie nalezący do Skarbu państwa i po 2x niższym niż normalny preferencyjny czynsz dla tego typu działalności.
ojciec_zpiorka@vp.pl, 27.08.2007 23:46
http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,33799812,91919851,4064600,0,forum.html |
|
|
 |
| Gość |
| Wysłany: Wto 6:31, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
Tak Ahron przyznam że to trochę prowokacja chociaż muszę przyznać że kilka nazwisk pasowałoby do proponowanej funkcji.
Miłego dnia miejmy nadzieję że to tylko propozycja Danalda T. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 23:09, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
ciekawa opcja.
czytając tą listę pomyslałemw pierwszej chwili-megalomania czy cóś? |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 22:05, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Rzeczywiście nie wszyscy kandydaci to I czy II liga. Podejrzane jest jednak to że "Wprost" to publikuje. Moze być to element propagandy PiS , wiadomo kto i zacz ,gdy mówimy o "Wprost" |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 22:05, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Łukasz -ale Ty to napisałeś dla jaj ,by sprowokować dyskusję ,gdyż myslę że taki rząd to każdego przeraża. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 21:10, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
Łukasz -przecież to kataklizm!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Balcerowicz spadek PKB do ZERAAAAAA
Buzek najgorsza niemota w najnowszej histori !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Buzek to najgorszy premier jakiego wogóle sobie można wyobrazić -pokazał co potrafi.
Balcerowicz to piąta kolumna.
Komorowski nijaki ,Tusk bez jaj.
Gratuluje ci wyczucia politycznego.
Mimo całej afery z Rywinem ,wolę Millera niż twoich zasranych fachowców od zamykania-schładzania gospodarki.
Gdyby miło wygrać PO radzę ci nie inwestuj ,nie zatrudniaj nikogo na stałe .Ja do wyborów na pewno tak zrobię z tego co słyszę wszyscy biorą na wstrzymanie-każdy sie boi ,bezrobocie wzrośnie od razu,a miało spaść do 10% na koniec roku.
Obserwuj wskaźniki.Mam nadzieje że się mylę i to ty masz rację. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 20:16, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
Tusk ustalił już skład rządu
Oto pełny skład rządu Platformy, podany przez "Wprost":
premier: Donald Tusk lub Bronisław Komorowski lub Jerzy Buzek
minister finansów: Leszek Balcerowicz (z funkcją wicepremiera) lub Zbigniew Chlebowski
minister spraw zagranicznych: Bronisław Komorowski (z funkcją wicepremiera) lub Jerzy Buzek (z funkcją wicepremiera)
minister rozwoju regionalnego: Anna Zielińska-Głębocka
minister infrastruktury (budownictwo + transport): Tadeusz Jarmuziewicz lub Sławomir Najnigier (były wiceprezydent Wrocławia)
minister sportu: Mirosław Drzewiecki
minister skarbu i gospodarki: Jan Rokita (z funkcją wicepremiera)
minister gospodarki: Adam Szejnfeld lub Tadeusz Aziewicz
minister edukacji: Edmund Wittbrodt
minister rolnictwa: Kazimierz Plocie lub Aleksander Grad lub Janusz Byliński (minister rolnictwa w rządzie Tadeusza Mazowieckiego)
minister zdrowia: Jerzy Miller (wiceprezydent Warszawy i były szef NFZ)
minister nauki: Edmund Wittbrodt
minister spraw wewnętrznych i administracji: (w jego gestii może się znaleźć organizacja EURO2012): Grzegorz Schetyna
minister obrony narodowej: Radosław Sikorski lub Bogdan Zdrojewski
minister środowiska: Stanisław Gawłowski
minister kultury: Rafał Grupiński lub Bogdan Zdrojewski
minister sprawiedliwości: Jan Rokita (z funkcją wicepremiera) lub Cezary Grabarczyk
minister koordynator ds. służb specjalnych: Paweł Graś
Tak właśnie powinien wyglądać rząd fachowców zapomniano podać nazwisko szefa CZZK chciałbym wiedzieć kto będzie pilnował kaczej ferajny. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 12:01, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
AUTOR:skubi6
| Cytat: | Dziś główną gwiazdą LiD jest Aleksander Kwaśniewski.
Porzucenie studiów: Kwaśniewski porzucił studia na Uniwersytecie Gdańskim na krótko przed końcowymi egzaminami. Dzięki temu mógł trochę szybciej rozpocząć karierę w PZPR, ale za to nie uzyskał ani magisterium, ani nawet absolutorium. A w biurokratycznym systemie PRL dyplom liczył się często bardziej niż rzeczywiste umiejętności danej osoby. Nieukończenie studiów oznaczało odcięcie Kwaśniewskiego od możliwości normalnej pracy zgodnej z jego uzdolnieniami. Zostawały mu tylko praca i pozycja społeczna oparte na powiązaniach partyjnych.
Tak więc, przerywając studia, Kwaśniewski odciął sobie drogę do normalnego życia poza aparatem i tym samym stał się czymś gorszym niż zwykły aparatczyk: z własnego wyboru stał się niewolnikiem partii.
Kłamstwa na temat dyplomu: Kwaśniewski przez kilka lat systematycznie kłamał na temat swoich studiów. W oficjalnych dokumentach sejmowych określał się od roku 1991 jako absolwent Uniwersytetu Gdańskiego (czyli przypisywał sobie absolutorium), a następnie, od roku 1993, tytułował się magistrem. Najmocniej upierał się przy swym kłamstwie w czasie prezydenckiej kampanii wyborczej w roku 1995. Czynił to zarówno w mediach, jak w oficjalnych dokumentach złożonych w Państwowej Komisji Wyborczej. Doprowadziło to do słynnego wyroku, w którym Sąd
Najwyższy jednogłośnie stwierdził, że Kwaśniewski bezprawnie przypisał sobie wyższe wykształcenie; Sąd nie uznał jednak tego faktu za dostateczny powód do podważenia wyniku wyborów (pięcioro sędziów opowiedziało się za powtórką wyborów, a dwanaścioro za uznaniem wyborów za ważne pomimo kłamstwa).
Inne nieuczciwości: W roku 1993 w swym oświadczeniu majątkowym Kwaśniewski pominął akcje towarzystwa ubezpieczeniowego Polisa. Udziałowcami towarzystwa byli politycy i organizacje związane z PZPR. Wiele wskazuje na to, że Polisa była pompą służącą do wyprowadzania pieniędzy państwowych. Organizowano to w ten sposób, że różne instytucje państwowe zakupywały udziały Polisy na niekorzystnych dla siebie warunkach, czasem nawet na podstawie sfałszowanych
dokumentów.
W roku 2005, jako prezydent, Kwaśniewski ułaskawił w sposób błyskawiczny i poza zwykle przyjętymi procedurami Zbigniewa Sobotkę, skazanego na 3,5 roku bezwzględnego więzienia za przekazywanie przestępcom tajnych informacji o działaniach policji. Jedynym racjonalnym motywem ułaskawienia były powiązania Sobotki z SLD.
Odchodząc z urzędu prezydenta, Kwaśniewski wynajął sam sobie na pięć lat państwowy lokal w centrum Warszawy za mniej niż jedną dziesiątą ceny rynkowej (ściślej: Prezydent RP Kwaśniewski wynajął lokal fundacjom utworzonym przez prywatnego obywatela Kwaśniewskiego i małżonkę).
Takich przykładów jest więcej.
Do tego kilka słów o ich Genialnym Programie:
W roku 2003, pod rządami SLD i jej sojuszników (czyli tych partii, które dziś tworzą LiD) Sejm wprowadził podatek liniowy ze stawką 19% dla przedsiębiorców, a tym samym obniżył podatki dla wielu ludzi zamożnych.
W roku 2004, pod rządami tych samych partii, Sejm uchwalił zwiększenie podatków dla bogatych (podwyższona stawka 50%). Ta reforma nigdy jednak nie weszła w życie, gdyż została obalona przez Trybunał Konstytucyjny z powodu niedotrzymania terminu przy jej uchwalaniu, czyli z powodu nieudacznictwa jej autorów.
A w roku 2005 Mirosław Gronicki, minister finansów w rządzie Marka Belki,
urzędujący za aprobatą ciągle tych samych partii, zaproponował podatek liniowy na zasadzie "trzy razy 18%" (VAT, CIT i PIT ze stawką 18%), czyli rozwiązanie niemal żywcem przepisane z programu Platformy Obywatelskiej.
A więc SLD i jej sojusznicy miotają się między lewicowym pomysłem wysokich podatków dla bogatych a właściwą prawicy koncepcją podatku liniowego korzystnego dla bogatych.
Reszta tego tekstu będzie dostępna za kilka dni, jak chcesz być powiadomiony, to to się zaabonuj (RSS lub mail) tu: www.skubi.net/
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=902&w=68076739&v=2&s=0 |
|
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 9:05, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
Dokładnie tak. A miała być odnowa, naprawa Państwa. Szansa na zerwanie z dawnymi praktykami, stworzenie nowych, demokratycznych norm działania władzy.
Co by nie mówić o Rokicie, to właśnie proponował - odnowa Państwa poprzez odnowę demokratycznych struktur i obyczajów, moralności.
A mamy? CBA.... i nie tylko. Ale poprzez działanie tej jednej instytucji poznajemy najlepiej mentalność i sposób działania aktualnej władzy.
Nie polepszyło się - przeciwnie, metody działania aktualnej koalicji cofnęły nas do poziomu głębokiego PRL-u wzbogaconego o cynizm i pazerność aktualnych czasów.
Pozdrawiam, Jaga |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 21:45, 04 Cze 2007 Temat postu: |
|
Dokładanie tak
Przyjdzie Kw i zaprowadzi ład i porządek ułasakawi Jakubowską wsadzi Ziobre, wypuści Mazura a zamknie Dorna, Sobotka dostabnie order Orła Białego i jego iminiem zostanie nazawa centalny plac w Wawie. Guzoawty za długi ozorek odsiedzi swoje cele w cele z Oleksym.
Będzie znów "wolność" i "demokracja".
Tylko dalczego Kw tak sie bał co nagrano podczas jego rozmowy z (no z kim cezarionie?) |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 21:32, 04 Cze 2007 Temat postu: |
|
Wisz co Ahronku?
Jest takie stare powiedzenie: "Psy szczekają a karawana idzie dalej..."
Póki co, poza debilnymi artukułami w brukowcach i bredniami wyssanymi z brudnych paluchów kryminalistów/którzy za status świadka koronnego powiedzą "wszystko" o "wszystkich"/ jeszcze nikomu nie postawiono zarzutów i nie postawiono przed sądem...Festiwal "opowieści dziwnej treści" będzie trwał aż do sromotnego końca PiSdzielczej bandy! Mam tylko nadzieję,że następcy nie postąpią jak SLD z popaprańcami z AW Solidarność i powsadzają bractwo do pierdla! Chociaż nie, nie do pierdla - do domu wariatów z izolatkami wyłożonymi teczkami z IPNu...buahahahahahahaha....... |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 20:45, 04 Cze 2007 Temat postu: |
|
To że nasz nadprezydent lubi wypić -to ja mu to bym wybaczył .
Ale to że jest zamiszany we wszystkie wielkie afery -trudno mi to wybaczyć.
To że za jego panowania kraj był bezkarnie rozkradany ,prawo nie istniało ,nastapiła stagnacja gospodarki ,wplatalismy sie w niepotrzebną wojnę -tego wybaczyć mu nie mogę.
Ja nie moge sie doczekać kiedy nasz nadprezydent i balcerek stanie przed TRYBUNAŁEM STANU.
Osobiście myśle że jego osoba tak skompromituje lewicę i UW że już się nie podniosą nigdy.
Trochę żałuję bo mimo wszystko mam poglądy lewicowe -lewicowe to nie znaczy SLD bo ci z lewicą nie mają nic wspólnego
Zobaczymy jak sie potoczą losy prezydenta wszystkich aferzystów i kto mu kupi teraz zegarek. |
|
|
| Gość |
|
|
| Gość |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Nie 23:18, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
Nie padło i nie sądaże.
Nie udało sie w świecie, ONZ -klapa, NATO - klapa, zadna instytucja finansowa go nie chciała (wiadomo dlaczego) słowem swiat sie wypioł na Kwasniweskiego, to wrócił na włąsne poletko. Nie przypadkowo zatrudił speca od PR politycznego z samej Farncji, nie przypadkowo cos tam próbował robic z naszymi pseudo autorytetami w stylu Wałęsy dziś nasąpiła kulminacja. Nasapiło ogólne podwieszenie partyjka pod Kw i odwrotnie. Zawsze moga coś ugrać kosztem PO Tuska, wrecz na pewno ugrają. jest wilu niechętnych kaczora a mających Tuska za oszołoma, gdzie pujdą? Dziś wiadomo. |
|
|