Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Pon 21:25, 14 Maj 2007    Temat postu:

Nie sądzę, aby do tego doszło!
Cytat:
"Latem 1990 roku, w trakcie kampanii Lecha Wałęsy, gen. Czesław Kiszczak zaproponował mi przez pośredników zawarcie swoistej ugody. On da mi listę stu najważniejszych agentów SB, którzy nigdy nie byli zarejestrowani, a ja mu zagwarantuję bezpieczeństwo" - mówi w rozmowie z tygodnikiem "Wprost" premier Jarosław Kaczyński. "Zaraz potem identyczną propozycję dostałem od szefa SB gen. Henryka Dankowskiego" - twierdzi premier.

Na pewno była to podpucha, kompromitowanie czy wciąganie w korupcję! Jeżeli J.K. by się na takie coś zgodził, po to aby zadenuncjować, inaczej wyglądałaby dziś RP! Albo tak samo, tylko że bez tego, jak mu tam - J.K.!

Natomiast wyjaśnienie i zaciemnianie sprawy TK przez Janusza jest żenujące.
Nawet nie ma się co czepiać wypowiedzi typu: Obowiązkiem niezależnego TK jest myślenie zgodne z tokiem myślenie ludzi będących u władzy z nadania narodu , swoje własne w tym zakresie fobie powinni sędziowie Trybunału zostawić w domu , powinni się kierować polska racja stanu - myśleć po Polsku , to zasrany obowiazek TK.
Bo dlaczego sędziowie TK mają być obłędni? Dlaczego mają obowiązkowo myśleć jak ludzie będący przy władzy? To obłęd mogą mieć sedziowie, a rząd, który zmienia się radykalnie co 4 lata - NIE? TK zmienia się systematycznie. W okresie 4-ch lat wymieni 45% (kadencja 9 lat) składu! Natomiast zmiany rządów są radykalne. I prędzej tu o obłęd niż w TK! Chyba, że tu i tu jest w porządku a opinia o "myśleniu" w cytacie jest błędna....

To samo tyczy społeczeństwa! Czy społeczeństwo ma myśleć jak rząd, jak widać wzięty z "kłamstwa" (kłamliwych deklaracji wyborczych!)?

Ale wnioski też mi się nie zgadzają Januszu!
Trzeba sobie wreszcie uzmysłowić , że lustracja dotyczy tylko osób „na stanowiskach” , kto nie czuje się „czysty” ten na takie stanowiska nie startujei ma święty spokój. Czego ma się obawiać. Brak dokonania lustracji w Polsce , w swoim czasie uczynił Polsce wielkie straty na różnych poziomach naszej gospodarki , państwowości. Ten kto tego zaniechał powinien stanąć przed Trybunałem Stanu i wytłumaczyć się z tego oczywistego zaniechania.
Kto nie czuje się czysty... , czyli zna się jedynie na robocie i nie odpowiada mu ideologia PiSu, ten....
Natomiast kto czuje się czysty, czyli może przydać się PiSowi..., nie musi się na niczym znać. PiS go nauczy wszystkiego!
Brak dokonania lustracji w Polsce , w swoim czasie uczynił Polsce wielkie straty na.... To nie żaden obłęd! I żadna dyskusja! Mr. Green
Gość
PostWysłany: Pon 17:38, 14 Maj 2007    Temat postu:

Drogi Januszu!
Jak mawiał poeta - "można się różnić pięknie" i dlatego też,pomimo dzielących nas różnic,dyskusja z Tobą to dla mnie też czysta przyjemność...
Co do chłopa od kosy - ten dzielny kosiarz przestał się już dziwić czemu i komukolwiek - przyjmuje to wszystko jak zło konieczne i nieważne - lewo czy prawoskrętne...
Widziałem prezentowane przez Ciebie zdjęcia - PYCHOTA! Swoje zdjęcia też Wam zaprezentuję,ale dopiero w momencie kiedy je zeskanuję i wpiszę do komputera/nie używam aparatu cyfrowego - to domena dzieci/ - a starego, poczciwego "Zenita" i przewaznie robię zdjęcia/te dla siebie/ w konwencji czarno-białej...
Praktycznie /poza 2,3 piwami w miesiącu/ nie piję, ale tutaj ,"wirtualnie" z Tobą z przyjemnością...
Z wyrazami szacunku - Cezary.
Gość
PostWysłany: Pon 17:21, 14 Maj 2007    Temat postu:

Cezary , dyskusja z tobą to cała przyjemność.Ja bym ten cały Trybunał dziadków rozgnił na cztery wiatry , Ty byś udekorował odznaką Orła Białego , to tez poetica drogi Cezarze . Ładnie wybrnąłeś , na to liczyłem -nie będę naciskał ani się na Tobie wyżywał.

Ty też mnie zupełnie rozbroiłeś , wytrąciłeś oręż - "TK nie jest od obserwowania zmian czy myślenia zgodnego z rządzącymi! "- więc go przed Trybunałem Stanu nalezy postawić , na głąbów mam łożyć , ze swoich podatków.

Cezary w Polsce po rzadach wielkich autorytetów , lewicowych mądrali mamy takie mądrości , że i chlop od kosy się dziwi , bo by potrafił lepiej.

Szkoda czasu , zaglądnij na swoj topik "jak to jest milo w letniej porze , mozna ......... letni wietrzyk .....muska......"

Janusz
Gość
PostWysłany: Pon 16:44, 14 Maj 2007    Temat postu:

Drogi Januszu!
Zacznę od końca...Tytuł topicu to czysta licencia poetica - odnosić się może zarówno do opisywaych osób jak i do mnie samego,bowiem to moje poglądy są dla wielu adwersarzy zdegenerowane...
Aspiracji trybuna też nie przejawiam - wypowiadam się jedynie we własnym imieniu i prezentuję własne poglądy...
Też za nikogo nie ręczę i nie "kładę głowy", ale żyję ,patrzę,myślę i wyciągam wnioski - i w przeciwieństwie do wielu innych nie propaguję sposkowej teorii dziejów...
Piszesz: "Jakich ? To proste jak drut. TK miał obowiązek zauważyć , że w Polsce dokonała się zmiana na szczytach władzy , zmieniła się opcja polityczna ,odeszła lewicowa , nastała liberalno – narodowa , Polska się nie tylko zmienia , ale i zmieniła. Obowiązkiem niezależnego TK jest myślenie zgodne z tokiem myślenie ludzi będących u władzy z nadania narodu , swoje własne w tym zakresie fobie powinni sędziowie Trybunału zostawić w domu , powinni się kierować polska racja stanu - myśleć po Polsku , to zasrany obowiazek TK.

Gdyby TK uznał przedmiotową ustawę za zgodna z Konstytucją byłoby mniej zdziwienia , dociekań , kontrowersji niż ma to miejsce obecnie. Jednym słowem każdy wyrok TK byłby krytykowany jak nie przez jednych , to przez drugich. Wyrok winien być zbieżny z tym co dostarczył Sejm , zgodnie z takimi intencjami , a nie po myśli mniejszości wnioskującej. Złamano zasadę państwa prawnego. Trzeba zdać sobie sprawę , że to wszystko odbywa się na zasadzie interpretacji prawa, a nie jasnych i czytelnych zapisów, przecież nie ma zapisanego w konstytucji , że np. nie wolno lustrować dziennikarzy. "

Rozbiłeś mnie Janusz całkowicie - TK nie jest od obserwowania zmian czy myślenia zgodnego z rządzącymi! Trybunał rozpatruje zgodność ustaw z KONSTYTUCJĄ! Konstytucja jest ponad każdą,nawet najlepszą władzą! Na tę właśnie Konstytucję przysięga Premier i Prezydent! Można się spierać czy jest ona mniej lub bardziej doskonała - ale jest i do jej zmiany wymagana jest większość 2/3 głosów w sejmie po to właśnie,aby różni "majsterkowicze" przy niej nie grzebali...Uwaga dodatkowa - polska racja stanu to dobro CAŁEGO społeczeństwa a nie jego 3 milionowej emanacji...I co do "zbieżności" wyroku z sejmowym zapotrzebowaniem/większości parlamentarnej/ - a gdyby taka większość uchwaliła np.,że bydło rzeżne mogą hodować jedynie mojżeszowi a świninę katolicy?Też byś tak mężnie beształ TK?
Pozdrawiam.
Gość
PostWysłany: Pon 15:45, 14 Maj 2007    Temat postu:

Ooooo., łaaaa , Cezary nie doceniałem Ciebie. Taki z Ciebie trybun. Brawo , brawo !

Ciekawi mnie jakbyś uzasadnił taki wniosek. Czy miałbyś tyle odwagi i przyzwoitości aby na kolanach przeprosić te osoby wymienione przez Ciebie , gdyby się okazało , że to oni mają rację.

Ja bym za nikogo nie ręczył , a już to pewne nie za byłych doradców Solidarności , za Lecha , za ludzi byłej UD - UW , za dzisiejsze wielkie autorytetu , wielkich bohaterów tamtego okresu. Ja wówczas też żyłem i nie wierzę w żadnych bohaterów , to już nie to pokolenie , bohaterzy wyginęli , zostali mali ludzie i to bardzo interesowni. Nowe pokolenie bohaterów jeszcze się nie narodziło , albo nosi jeszcze pampersy.

Cezary nie wiedziałem , że z Ciebie taki bohater . Czyżbyś był tym ostatnim ? Jestem pełen podziwu. dla Twojej postawy. Ja do miana bohatera nie piszę się , daleko mi do takiego zaszczytu

Wprawny zespół prawników powinien wytknąć wszystkie błędy TK w ostatnim orzeczeniu , zausterkować werdykt i przypomnieć o prawdziwych obowiązkach TK.

Jakich ? To proste jak drut. TK miał obowiązek zauważyć , że w Polsce dokonała się zmiana na szczytach władzy , zmieniła się opcja polityczna ,odeszła lewicowa , nastała liberalno – narodowa , Polska się nie tylko zmienia , ale i zmieniła. Obowiązkiem niezależnego TK jest myślenie zgodne z tokiem myślenie ludzi będących u władzy z nadania narodu , swoje własne w tym zakresie fobie powinni sędziowie Trybunału zostawić w domu , powinni się kierować polska racja stanu - myśleć po Polsku , to zasrany obowiazek TK.

Gdyby TK uznał przedmiotową ustawę za zgodna z Konstytucją byłoby mniej zdziwienia , dociekań , kontrowersji niż ma to miejsce obecnie. Jednym słowem każdy wyrok TK byłby krytykowany jak nie przez jednych , to przez drugich. Wyrok winien być zbieżny z tym co dostarczył Sejm , zgodnie z takimi intencjami , a nie po myśli mniejszości wnioskującej. Złamano zasadę państwa prawnego. Trzeba zdać sobie sprawę , że to wszystko odbywa się na zasadzie interpretacji prawa, a nie jasnych i czytelnych zapisów, przecież nie ma zapisanego w konstytucji , że np. nie wolno lustrować dziennikarzy.

Różnorodność prawnych opinii , konstytucjonalistów innych ekspertów i znawców rzeczy świadczy o jednym. Konstytucja jest pełna wad natury prawnej , oraz błędów merytorycznych , brak jest do niej tak niezbędnego komentarza , który by wyjaśniał znaczenie prawie każdego słowa , mówił co w danej chwili ustawodawca miał na myśli stosując taki czy inny wyraz czy zwrot myślowy.

Trzeba sobie wreszcie uzmysłowić , że lustracja dotyczy tylko osób „na stanowiskach” , kto nie czuje się „czysty” ten na takie stanowiska nie startujei ma święty spokój. Czego ma się obawiać. Brak dokonania lustracji w Polsce , w swoim czasie uczynił Polsce wielkie straty na różnych poziomach naszej gospodarki , państwowości. Ten kto tego zaniechał powinien stanąć przed Trybunałem Stanu i wytłumaczyć się z tego oczywistego zaniechania.

Cezary , dałeś piękny tytuł „Konfabulacje degenerata”. Kto jest tym degeneratem , mam nadzieję , że nie zabraknie Ci odwagi zaspokoić moją ciekawość. No

Janusz - pozdrawiam Ok!
Gość
PostWysłany: Pon 8:00, 14 Maj 2007    Temat postu: Konfabulacje degenerata...

Ups Mr. Green "Latem 1990 roku, w trakcie kampanii Lecha Wałęsy, gen. Czesław Kiszczak zaproponował mi przez pośredników zawarcie swoistej ugody. On da mi listę stu najważniejszych agentów SB, którzy nigdy nie byli zarejestrowani, a ja mu zagwarantuję bezpieczeństwo" - mówi w rozmowie z tygodnikiem "Wprost" premier Jarosław Kaczyński. "Zaraz potem identyczną propozycję dostałem od szefa SB gen. Henryka Dankowskiego" - twierdzi premier.

Milczał prawie 17 lat...Ależ musiała uwierać go ta prawda,że wreszcie z westchnieniem ulgi /w najbardziej koniecznym dla niego momencie/ wypuścił z siebie "gazy prawdomówności"......Jeżeli zderzymy to jeszcze z zapowiedzią,że nie bedzie specjalnego pośpiechu w drukowaniu w DU orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego,mamy przed sobą obraz małego,nikczemnego człowieczka nie przebierającego w środkach w dążeniu do swoich chorych celów...
A swoją drogą,czy wprawny prawnik nie znalazłby powodów do postawienia Kaczyńskiego przed Trybunałem Stanu? W mur
Kaczyńscy,Gwiazda,Macierewicz - "opaCZnościowi mężowie stanu" popychający prawie 40 milionowy naród w kierunku zbiorowej paranoi...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group