Gość |
Wysłany: Czw 22:04, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
To jest kwestia moich umiejętności perswazyjnych - tak premier Jarosław Kaczyński odpowiedział pytany przez dziennikarzy, co skłoniło LPR do poparcia kandydata na prezesa NBP Sławomira Skrzypka
No to mamy drugiego perswadnika.
Wcale nie zdziwił bym się gdyby kaczor sprzedał mamusię żeby kumpli posadzić przy korycie zasłaniając się patriotyzmem i żeby to byli fachowcy ale to niedouczone kundle. Nowa IV RP miała być inna i jest komuchy przy kaczorach to cienkie bolki takiej komuny to nawet za Wissarionowicza nie było, mam tylko nadzieję że wyperswadował Romanowi wiele rzeczy. |
|