Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Pią 22:09, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ahron niestety dla mnie muszę przyznać Ci rację taka jest prawda, robię to nie dlatego że mamy okres przed świąteczny ale dlatego że tą rację masz. Osobiście też w tym duchu się wypowiadałem, jak zwykle niestety tylko zdawkowo ganisz braci K a to błąd gdyż ich antyrosyjska fobia opanowana była do perfekcji ich nienawiść do wschodniego sąsiada znana jest aż po Portugalię. |
|
|
Ahron |
Wysłany: Pią 21:27, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
Łukasz -nie jest wspaniale jest tylko na mały plus,jest lepiej niż za Belki i Buzka ,ale tak naprawdę to wszystko za mało.
Odnosnie ronda dudajewa -to ja załozyłem ten temat jeszcze na o2,nie mów pismacy mieli duzy udział w psuciu naszych stosunków z Rosją ,komentarze po tragedi w teatrze,w Biesłanie..itd..itd.. politycy nie byli lepsi ,szabla z napisem BIJ MOSKALA,sprawy katynia ,cała ta pomarańczowa rewolucja na Ukrainie -to wszystko obciąża nasze stosunki z Rosją.Prowadziliśmy politykę jak byśmy byli mocarstwem i Putin pokazał nam nasze miejsce w szeregu.
Odnośnie gazociągu co go teraz buduja pod bałtykiem -to efekt naszego weta i obrony praw Ukrainy,a ta ukraina zrobiła nam teraz embargo na mieso,za całej tej pomarańczowej rewolucji mamy taki plus że otworzony został cmetarz Orląt ,a my za to sprzedaliśmy Ukrainie hutę.
Rura pod bałtykiem obciąża politykę naszego nadprezydenta Kwasniewskiego.
Pisałem na forum zawsze w tym stylu za to byłem wyzywany od kacabskich pomiotów .
Sprawa polityki względem USA ,uważałem ją za nie własciwą integrujemy sie z UE,nie USA,co do wojny w Iraku -od poczatku i pisałem że pozostanie z niej jedynie WSTYD-byłem jednym z nielicznych na forum co tak pisał,ale dumny sie z tego nie czuję że miałem rację .
Uważam że Polska ma błedną politykę zagraniczną całą ,a Kaczyńscy nie tworzą nowych standartów są jedynie kontynautorami takiej polityki.
Jedyny minister spraw zagranicznych który wiedział o co chodzi to był Skubiszewski. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 7:50, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
Czyli inaczej Ahron jest super, popatrz popatrz a ja myślałem że jest źle, zazdroszczę Ci bezkrytycznego spojrzenia. Dlaczego sądzisz że obecna polityka wobec Rosji to wynik działań poprzednich rządów, a kto nazwał rondo imieniem czeczeńskiego patrioty? Kto nazwał wszystkich poprzednich ministrów SZ agentami Rosji? Kto skrytykował Kwaśniewskiego za Moskiewskie obchody? Kto starał się zohydzić wszystko co rosyjskie? Itd. itd. gesty słowa to w polityce zagranicznej ma znaczenie niestety te w ustach braci wobec wschodniego sąsiada przyjazne nigdy nie były. Głównym oponentem wobec kaczorów są media ach te gazety nie mogłyby poprzestać na reklamie mydła i przepisów kulinarnych.
Pozdrawiam. |
|
|
Ahron |
Wysłany: Pią 1:26, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
1-gospodarka +
2-bezrobocie +
3-poczucie bespieczństwa -zmniejszenie przestepczości +
4-prawo +
5-polityka zagraniczna +-w stosunku do USA nic się nie zmieniło ,ale w eropie nie jestesmy już na kolanach,co do Polityki wschodniej dalej jej nie mamy,błędna polityka wobec Ukrainy i Rosji,ale to jest kontynuacja polityki UW i SLD-kaczyńskich możemy obarczyć tym tylko że nie próbują zadnych zmian,a może na zmiany jest w tej chwili zapóźno-wobec Rosji byliśmy tyle razy nie fer ,że Putin odebrał to jako osobistą urazę.
Sposób sprawowania władzy -mysle że niczym sie nie rózni od innych parti ,PiS jednak narusza tyle układów że następuje reakcja obronna .Myślę że opozycja tylko czasami ,sprawia rządowi kłopoty -głównym oponetem Kaczyńskich są jednak media .
Może za wcześnie wyrokować ,ale PiS może być pierwszą partią co wygra powtórnie wybory.
Pozdrawiam |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 23:49, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
Tak też myślałem jedynymi zmianami które dokonano to umocnienie swojej władzy. Oczywiście że jeżeli nie wykorzystamy dobrej koniunktury to będzie plajta jeśli mechanizmy wprowadzone za poprzednich rządów przestaną działać, swego czasu był rzecznik rządu który stwierdził że rządzący wyżywią się na pewno a reszta? Chodzi o to że kaczory robią wszystko żeby po wsze czasy zawładnąć newralgicznymi działami a TK IPN em bankiem centralnym i oczywiście obsadzić swoimi śpiochami resorty siłowe wtedy następne rządy będą w pełni zależne od tego ptactwa. Patriotyzm szeroko reklamowany przez kaczorów niczym środki higieniczne dla kobiet jest tylko na pokaz w rzeczywistości mają wszystkich gdzieś leczą się z kompleksów i odbijają sobie swoje życiowe niepowodzenia poprzez pokazanie TKM, na szczęście później będą inni. Co do ubezwłasnowolnienia samorządów pełna zgoda do tego prowadzi kacze WETO w ogóle z wetem to dziwne jak Rosja go wprowadzila to źle jak oni to dobrze, co za umysły niczym Napoleon. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 22:17, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
Pytasz Łukaszu jakie istotne zmiany w polityce wewnętrznej? Ano takie o których wspominasz , przede wszystkim zmiany w słuzbach specjalnych, nadanie nadmiennej rangi IPN, sprawa ograniczania samorządów na szczeblu województw. To są instrumenty sprawowania władzy . To jest umacnianie władzy a nie choć by praworządności. Co do gospodarki to oczywiście zgoda , jest to szeroki temat. Ale fakt jest faktem. Jezeli dziś nie wykorzystamy koniunktury to za rok , dwa będzie trudno. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 18:42, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ciekawy post Ekor, pozwól że zrecenzuje go i wyrażę swoje zdanie , a więc w punkcie pierwszym tymi wskaźnikami aż tak zachwycać się nie należy mimo iż są faktycznie niezłe, wynikaja one jednak z dobrej koniunktury za zachodzie a to przenosi się na naszą gospodarkę. W gospodarce nie jest tak że uchwaleniu ustawy czy ministerialnego przepisu na drugi dzień jest już lepiej, w gospodarce dziś podjęte decyzje skutkują za rok dwa a więc dzisiejszy wzrost jest konsekwencją trafnych decyzji sprzed roku lub dwóch. Dług wewnętrzny jest i tak wysoki mimo niesamowitego wzrostu nic z tego nie rozumiem. Można zapytać co takiego w ciągu minionego roku zrobiono w gospodarce? Nie należy sugerować się zmniejszeniem bezrobocia gdyż wynika ono bardziej z zarobkowej emigracji Polaków niż z rozwoju kraju o tym głośno się nie mówi.
Punkt Polityka wewnętrzna:
Oczywiście mimo szumnych zapowiedzi że w jednym okienku załatwimy wszystko pozostało tylko na propagandowych zapowiedziach chyba że mamy na myśli okienko kasowe wtedy faktycznie załatwiamy sprawy kompleksowo ale tak było zawsze. Oczywiście nie należy zapominać o przełomowych fakcie likwidacji WSI i powołaniu CBA ale to chyba wszystko. Ekor jakich to istotnych zmian dokonano?
Punkt 3 Polityka zagraniczna.
Nie chciałby wypowiadać się szczegółowo przed takim rozmówcą jak Ekor ,powiem tylko że nowe większe zaangażowanie w kolejna wojnę naszych żołnierzy wcale nie świadczy o dalekowzroczności naszych władz świadczy bardziej w większej wasalizacji władz wobec WIELKIEGO BRATA .Obecna wojna z Rosją jest leczeniem kompleksów braci K kosztem całego społeczeństwa zresztą w tej sprawie wypowiadałem się niejednokrotnie i zdania nie zmieniam.
Socjotechnika: Mówiłem już kiedyś że celem kaczorów jest zdobycie jak najwięcej przyczółków łącznie z bankiem centralnym wtedy bez oporu władzę mogą oddać a i tak prze bardzo długie lata nic bez ich zgody nikt niczego nie dokona, rany po kaczodekadzie lizać będziemy jeszcze bardzo długo gorzej jak się dobra koniunktura skończy wtedy możemy skończyć źle wszyscy.
Ekor zapomniałeś jeszcze o jednym pod sejm maja przybyć niezadowoleni rolnicy protestować przeciw rządom sprawowanym przez ich duchowego przywódcę czyli na wsi żyje się gorzej.
Oczywiście nie należy zapominać o rozrosłej do niebywałych rozmiarów administracji ale to chyba należy do punktu mówiącego o nagrodach za dobre sprawowanie a uległych poddanych mamy coraz więcej. Ale Ekor bądź dobrej myśli to długo nie potrwa. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 11:06, 21 Gru 2006 Temat postu: Co za nami? |
|
Zbliza się rok ku końcowi. Rok rządów PiS , Samoobrony, LPR.Czy rok ten mozna uznać z punktu widzenia państwa za udany?
1.Jezeli chodzi o rozwój gospodarczy to zapewne tak. Wskażniki gospodarcze są jednoznaczne na dziś. Ale w gospodarce to jest tak że mozna dosyć dowolnie konfigurować wskażniki.Przykładowo ; wskażniki dynamiki rozwoju to jedno, ale drugie to ich struktura .
Dług wewnętrzny i dług zewnętrzny ich dynamika też jest istotnym.A dziś wykuwa się podstawy gospodarki nie tylko na jutro , ale i na pojutrze. W tym kontekście nie wpadałbym w zbytni optymizm.
2.Polityka wewnętrzna:
Dokonano szergu istotnych zmian . Czy są to zmiany ułatwiajace zycie przeciętnemu obywatelowi. Nie, nie widzę zmniejszenia biurokracji, państwo nie jest wcale blizej obywatela. Dokonano oczywiście zmian w sferze instrumentów oddziaływania i sprawowania władzy. Władza się umacnia.
3.Polityka zagraniczna :
Sukcesów tutaj nie uzyskaliśmy. Prowadzona jest po dyletancku. Jest ona emanacja osobowości braci Kaczyńskich. Mało elastyczna , krótkowzroczna , konfliktogenna.Mało skuteczna.
Oczywiscie mozna znaleźć zawsze uzasadnienie w pewnych pogladach bazujacych na naszej historii. Tak z doświadczeń historycznych trzeba i nalezy korzystać , ale narzędzia oddziaływania
powinno dobierać się według kryterium skuteczności. To jest wymiernym efektem końcowym .
-A dziś niepotrzebnie konfliktujemy się w ramch unii , jednocześnie prowadząc nieprzyjazna politykę wobec Rosji , Białorusi, a mało skuteczną wobec Ukrainy.Literalnie Litwa, Estonia, czy Łotwa są to samodzielne byty polityczno-narodowe, ale w praktyce ich znaczenie na rynku politycznym jest proporcjonalne do siły i miejsca w gospodarce europejskiej.
Nie moze do naszej świadomości trafić przekonanie ; nasza polityka wobec wschodnich sąsiadów musi być wyważona w wyrazie, chociazby z uwagi na naszą diasporę, na nasze powiązania gospodarcze.Wreszcie na fakt ,że bezpośrednio z nimi sąsiadujemy. Mamy dużą przewagę nad innymi krajami w tym że znamy naszych sąsiadów i my jesteśmy tam znani. To powinno otwierać nam rynki zbytu i rynki surowcowe.Niestety zaprzepaszczamy tą szansę. "Cienka gałąź wiśni wytrzymuje obciązenie śniegu tylko dlatego że jest elastyczna".
-Niepotrzebnie wikłamy się w konflikty zbrojne na bliskim wschodzie. Jeżeli już, to pomoc logistyczna , coś co przełozyłoby się w przyszłości na więzy gospodarcze , a nie "braterstwo broni".
Nie trzeba mieć dużej wyobraźni aby wiedzieć że dziś na bliskim wschodzie zwycięstwo militarne nie jest pełnym zwycięstwem, a często iluzorycznym. Można łatwo obalić ten czy inny rząd , a co potem? Osadzić nowych ludzi? Osadzić po to aby nazajutrz zaczęli postępować tak samo jak ich poprzednicy, zmienia się tylko pojęcie kto jest swój , a kto wróg. Do zwycięstwa potrzebne są zmiany bardziej fundamentalne. Na to potrzeba czasu i cierpliwości. Z uwagi na skomplikowaną sytuację terroryzmu w skali globalnej państwa muszą prowadzić politykę spójną , wszechstronną i elastyczną. Wiara i przekonanie ze tylko siłą mozna coś tam uzyskać jest zgubna. Amerykanie po raz kolejny przekonują się o tym . A my tak bezkrytycznie temu sekundujemy.
4. Socjotechnika sprawowania władzy:
W miarę skuteczna , trzymanie w ryzach Lepera i Giertycha, po to aby przepchnąć w Sejmie potrzebne ustawy umacniajace w gruncie rzeczy stan posiadania PiS. Stan posiadania który pozwoli na długie lata osadzić PiS na scenie politycznej(nie tylko) kraju , niezaleznie od wyniku przyszłych wyborów. Dlatego też PiS daje drobne prezenty dla wyborców Lepera i Giertycha aby uzasadnić ich żywot polityczny.
Bracia Kaczyńscy składają na kazdym kroku szczególnie teraz obietnice , obietnice mające budować bazę polityczną , polecam analizę przemówień z okazji ostatnich rocznic.Ale też premier raczył zapewnić w Iraku że pozostaniemy tam dotąd , dopóki będą nas o to Irakijczycy prosić, ciekawe.
Czym wiec zyjemy dziś? Seksafery, teczki , IPN wyrósł na kreatora przemian politycznych w kraju. Jest to bardzo niebezpieczna odmiana współczesnej inkwizycji.
Zbyt wiele mamy problemów do rozwiazania aby trwonić czas , energię, na budownie siły nowej partii czyli PiS. Ku temu bowiem wykorzystuje się Sejm i rząd.Temu też posłuszne są media.
Głębsze zastanowienie do takich wniosków niestety skłania . |
|
|