POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum POLITYKA 2o Strona Główna
->
Polska
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
POLITYKA, TWOJE ZDANIE O...
----------------
Aktualny Stan Forum - Archiwum do wglądu i dyskusji
POLITYKA
----------------
Polska
Świat
Historia i Przyszłość
Felietony, Ciekawe Artykuły,
NIE SAMĄ POLITYKĄ CZŁOWIEK ŻYJE
----------------
Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie
Galeria Zdjęć
Świat Muzyki
To i owo
Wiadomości
Blogi
Blogi
ADMINISTRACJA
----------------
Korespondencja z Administracją Archiwum
Ukazy
Po Co, Na Co, Dlaczego
Rozrachunki
Kompostownik
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Pon 17:31, 16 Kwi 2007
Temat postu:
w51...
Ja bym się tak nie podniecał hasełkami. Zresztą ten twoj (a może wklejka) odpor... też trąci tym o czym dywaguje... Pisanie o... po czasach niewątpliwie spektakularnych w wydarzenia 16-tu lat, w ktorych cały czas nam wkładano do głowek przy pomocy socjotechniki. Czy było tam coś takiego jak...
elementarne poczucie przyzwoitości
? Chyba nie... Ta broń ma dwa ostrza... Tak czy inaczej uważam nadal, że w sprawach głownych (jenak obudzenie i usprawnienie wymiaru sprawiedliwości) odczuliśmy krok na przod...
Ja obecne Rządy i tak widzę piętro wyżej... Dziwności działań typu Giertych itp. była masa. Polecam podumać trochę... A poza tym kadencja upływa... i zaklęcia żadnej ze stron tu nie pomogą. Potem rozliczy się i PiS...
Pozdro...
Gość
Wysłany: Pon 16:44, 16 Kwi 2007
Temat postu:
w51 napisał:
Każdy szanujący się zwolennik PiS jest dumny, że nie daje się manipulować prasie i układom.
Gość
Wysłany: Czw 8:54, 12 Kwi 2007
Temat postu:
"
PiS od wielu misięcy krzyczy: "Twoja szczęka zaatakowała moją pięść
"
Każdy szanujący się zwolennik PiS jest dumny, że nie daje się manipulować prasie i układom.[/
b]
Śmieszne to i tragiczne, bo średnio rozgarnięty student socjologi wie, że socjotechniki stosowane prze PiS [b]to najbardziej prymitywne techniki manipulacji, bardziej prostych już nie ma
. co to oznacza. Oznacza to tyle, że
zwolennicy PiS nie tylko dają się manipulowac, ale daja się wodzic za nos i to politykom
.
Trywialna socjotechnika, którą do znudzenia wykorzystuje PiS jest tyleż irytująca, co bezlitośnie
obnażająca potencjał intelektualny
.
Jaka to technika, ano technika `właściciela okrwawionego bejsbola', krzyczącego łapać bandytę. Weźmy pierwszy z brzegu przykład, choć on mnie już też obrzydł, mowa oczywiście o `taśmach prawdy'.
Każdy normalny człowiek mający jakiś elementarny kodeks moralny zapadłby sie pod ziemię, ba w tak ewidentnej sprawie zapadłby się pod ziemie każdy cywilizowany polityk, a na pewno podał do dymisji. Tymczasem co robią rewolucjoniści moralni? To nie `taśmy prawdy' są prawdziwe, to nie to co uchem można usłyszeć i okiem zobaczyć jest wiarygodne, ale więcej niż pewne jest to czego nie widać, nie słychac i na co nie ma dowodów. Opozycja zmusiła do korupcji PiS, co ogłosił poseł Kuchciński i to było jedyne przyznanie się do tego, że jednak korupcja była.
To ta zła Begerowa, skazana oszustka jest winna, bo zaprosiła ministrów na pogawędkę,
a nie ministrowie, którzy za sam fakt pertraktowania ze skazaną powinni poecież bez słowa dyskusji ze stołków
. W końcu kiedy to nie pomaga, okazuje się, że rzecz była wielkim spiskiem służb WSI i dziennikarzy działających na zlecenie opozycji.
Czyli właściciel zakrwawionego bejsbola użala się, że został brutalnie zaatakowany zza węgła, tak perfidnie, że atakujący walili szczękami, głowami i nosami w jego ulubiony kij.
W całym kociołku
chodzi oto aby mieszać, aby się szumowina kłamstwa zmieszała ze składnikami prawdy i w tak powstałej brei zatonęło wszystko, by na koniec znów szumowina wypłynęła na wierzch.
Drugi przykład to `krzywda' jaka się stała
wielokrotnemu potwarcy, posłowi o mentalności rakarza, człowiekowi, którego widok i `dorobek' życiowy przyprawia o mdłości, który obrażał, oskarżał bezpodstawnie, i w końcu kpił z `ciemnego ludu' jako klienteli jego maści na szczury
. Jemu nagle stała się krzywda bo dwóch dziennikarzy, go zagadało i wyśmiało, po kolejnych bzdurach, które z siebie wycedził. W człowieku krew się gotuje, kiedy widzi jak typek najgorszego autoramentu domaga się przeprosin, bo ktoś odważył się powiedzieć mu prawdę w oczy o nim samym i zakneblować w końcu bełkot, który z siebie całe życie wyrzucał.
Tak widzą rzecz normalni Polacy, ale prawdziwi Polacy, patrioci, `katolicy' modlący się co dzień żarliwie
i pozostawiający wolne krzesło dla wędrowca, który jakby się odważył zapukać do drzwi w łachmanach poczułby szczękę burka na pośladku, ci ludzie prawi, kultywujący tradycje ojców, powieszą sobie portret posła obok Matki Boskiej.
I co jest w tym wszystkim najtragiczniejsze? Niestety, to, że te prostackie techniki przynoszą efekt i wszyscy prawi, sprawiedliwi, prawdziwi Polacy i `katolicy', czują się jak nowo narodzeni, wykapani w Gangesie, oni pójdą za posłem po ogień i podpalą wszystkie `antypolskie' domostwa, by święty ogień `prawdy' oczyścił polska ziemię.
Tak dobrze słyszeliście, tu chodzi o PRAWDĘ, wiadomo juz jak ma wygadać PRAWO, jak sie dzieje SPRAWIEDLIWOŚĆ, teraz chodzi o PRAWDĘ, bo PRAWDA to stabilizator Rewolucji Moralnej. To zachowanie wyznawców PIS przypomina jako żywo reakcje Hamasu na karykatury w duńskiej prasie, tyle że w przypadku PiS nikt ich nie namalował, sami robią sobie karykaturalny autoportret. Dżihad IVRP rusza zawsze do boju gdy właściwie sam sobie zdaje śmiertelne ciosy.
Dlatego moim skromnym zdaniem, z tymi ludźmi nie można dyskutować, nie można nawracać, tych ludzi trzeba przywrócić na właściwe miejsce, czyli margines społeczny
. Ci co mieli nieszczęście zaufać PiS, zresztą i ja do nich należałem, do dziś pluję sobie w brodę za głos oddany na senatora PiS, ale mają rozum, maja poczucie smaku, mają elementarne poczucie przyzwoitości, oni juz dawno przestali popierać to szaleństwo, to co zostało to ekstrema,
a ekstremy się nie nawraca, ekstremę się eliminuje z życia publicznego.
Gość
Wysłany: Pon 21:20, 09 Kwi 2007
Temat postu:
Janusz napisał:
Bosska , jesteś bardzo kobieca w sej odpowiedzi.Nie pytałem , się co Ci sie nie pdobało , bo to było by za łatwe pytanie jak dla Ciebie.
Wiesz co ? Pogadajmy o czymś innym , Ty pytaj , ja bedę odpowiadał.
Tylko nie zadawaj trudnych pytań. Stawiam drinka.
Janusz
z palemką??
Janusz, Ty mnie aż tak nie namawiaj do złego ..... ja słaba kobieta jestem ..... jeszcze się skuszę .....
Gość
Wysłany: Pią 17:17, 06 Kwi 2007
Temat postu:
Bosska , jesteś bardzo kobieca w sej odpowiedzi.Nie pytałem , się co Ci sie nie pdobało , bo to było by za łatwe pytanie jak dla Ciebie.
Wiesz co ? Pogadajmy o czymś innym , Ty pytaj , ja bedę odpowiadał.
Tylko nie zadawaj trudnych pytań. Stawiam drinka.
Janusz
Gość
Wysłany: Pią 10:23, 06 Kwi 2007
Temat postu:
A ja Wam powiem że zawsze podobało mi się w Polsce
nie jestem malkontentem ,mówię podobało mi się bo teraz jakby mniej,
może gdyby nie było Kaczorów Feliksa Dierżyńskiego, Gosiewskiego i innych Kuchcińskich
Gość
Wysłany: Pią 10:14, 06 Kwi 2007
Temat postu:
Janusz napisał:
Bosska , co Ci konkretnie podobało się w III RP , a czego nie możesz ścierpieć za rządów tej koalicji.Tylko nie przyjmij tego w formie , że się czepiam.Jeśli zignorujesz pytanie , nie będę miał najmniejszych pretensji.
Pozdrawiam Światecznie !
Janusz
Janusz, no jakże mogłabym Ci sie oprzeć i nie odpisać???
i wytłumacz mi, dlaczego uważasz, że podobało mi się w III RP?
Gość
Wysłany: Pią 7:42, 06 Kwi 2007
Temat postu:
Ahron napisał:
W51-mnie nie obchodzi definicja Kaczorów
mnie obchodzi Twoja
,nie mam mozliwości zadzwonić do kaczora i go zapytać ,a to co podają media hmmm jest delikatnie nie swierzę :).
Ale mi zabiłeś ...klina
Hmmmm
To może Ci podam taką bardziej …współczesną Ahronie.
Otóż wg mnie, komuch to ktoś taki, który
z wdziękiem
…rąbnie
trochę
kaski z Twojej kapitalistycznej kieszeni
a Ty
zamiast być z lekka wq…
odczujesz …
wdzięczność, a wręcz szczęście,
że
mogłeś się przyczynić do …wielkiej sprawy
Gość
Wysłany: Czw 23:17, 05 Kwi 2007
Temat postu:
Zapomniałem
Pozdrawiam
Gość
Wysłany: Czw 23:17, 05 Kwi 2007
Temat postu:
W51-mnie nie obchodzi definicja Kaczorów mnie obchodzi Twoja,nie mam mozliwości zadzwonić do kaczora i go zapytać ,a to co podają media hmmm jest delikatnie nie swierzę :).
Nie bedę głosował na tych co nic obiecują gdyż to nic nie daje, UW nic nie obiecywała i słowa dotrzymywała,ale to mnie nie satysfakcjonuje-taki jakiś dziwny jestem czy co.
Gość
Wysłany: Czw 17:58, 05 Kwi 2007
Temat postu:
Bosska.
Po pierwsze nie widzę sensu cytowania moich wypowiedzi , można to przetaczać wyżej.
Po drugie miła mi Bosska kobieto , ja nie mam zamiaru kogokolwiek i do czegokolwiek przekonywać , namawiać . Wychodzę z założenia , że każdy ma swój rozum i potrafi myśleć samodzielnie , o czytaniu nie wspomnę.Odsyłam do publikacji na tym forum między innymi gabree o swoich nie wspominam.
A pro po misji.Jeśli ma się misję do spełnienia , należy się otoczyć ludzmi typy "fanatyk nieprzekupny" , może być misjonarz , wówczas jest odrobina nadziei , że nikt Ci nic nie dopisze , nie wytnie , albo nie przestawi przecinka. Co do jednego nigdy nie będziesz mieć pewności - czy nie dadzą sie przekupić , podobno wszystko jest kwestią ceny.
Bosska w tym co czyni Ziobro nie chodzi o jednostkę tu chodzi o "tłum" , nie oczekuj więc z tej strony szczęścia. Którz jak nie twój najblizszy może dać Ci odrobinę szczęścia , co ja mówie jaką odrobinę , pełnię szczęścia.Bosska uśmiechnij się.
Skoro jest to temat dla przeciwników PiS-u , więc podaje dla tych co nie chcą niczego zauważyć , nie widzą żadnych zmian , żadnych pozytywów działania tego rządu.
Tajne konta Wieczerzaka i Jamrożego przestały być tajne
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=9911&wid=8807578&rfbawp=1175768603.966&ticaid=13834
– to tacy uczciwi obywatele , którym noga się poślizgnęła , którzy byli bezkarni i działali w świetle jupiterów za poprzedniej władzy.
Po raz kolejny spadło bezrobocie , już jest w granicach 14,4% , a w Warszawie już tylko 5% , a więc tyle ile potrzeba , bo małe bezrobocie jest wskazane. Oczywiście to nie jest zasługa PiS-u tylko PO i gabinetu cieni – to wiadomość dla nie wtajemniczonych.
http://www.tvn24.pl/0,1501606,wiadomosc.html
Bosska , co Ci konkretnie podobało się w III RP , a czego nie możesz ścierpieć za rządów tej koalicji.Tylko nie przyjmij tego w formie , że się czepiam.Jeśli zignorujesz pytanie , nie będę miał najmniejszych pretensji.
Pozdrawiam Światecznie !
Janusz
Gość
Wysłany: Czw 12:43, 05 Kwi 2007
Temat postu:
Janusz napisał:
Bosska , jedna praca nie jest podobna do drugiej pracy. Szczególnie jest to widoczne obecnie , to nie czasy PRL gdzie wszędzie było podobnie z jednej sztancy.
Co innego gdy się ma do spełnienia misję jaką jest wdrożenie głoszonego programu wyborczego , naprawy państwa pod kierownictwem Premiera szefa Partii . Tu oprócz kompetencji potrzebne jest zaangażowanie , wiara w to co się robi no i wzajemne zaufanie , można wymienić jeszcze kilka innych zależności.
Co innego gdy się jest pracownikiem najemnym , a co innego gdy sam sobie jesteś sterem i okrętem.
Dzisiaj pracownicy stali to niezbędne minimum , pilnujący aby firma tętniła życiem , była wiarygodna , rzetelna , terminowa , zauważalna na rynku i wybierała zlecenia , a nie brała wszystkiego jak leci , takie to już czasy nastały , jednym słowem dbali o dobre imię firmy , dbali o ciągłość pracy , pilnowali , rozliczali , organizowali pracę , zapewniali sprawy oczywiste i niezbędne.
Inaczej się pracowało w PRL-u. Jakie było zdziwienie podległych mi pracowników gdy poprosiłem o napisanie na kartce A-4 zakresu swoich obowiązków , tego co pamiętają z tego co robią. To zadanie jak pamiętam nie wypadło najlepiej. Lubiłem nowinki i innowacje.
Co do PiS-u to trzeba nie mieć dobrej woli aby nie dostrzegać zmian na lepsze. O efekty działań nie jest łatwo. Nie mam zamiaru nikogo przekonywać , jak ktoś chce iść w zaparte , chce być głąbem , jego sprawa..
Ostatnie wieści , waloryzacja ren i emerytur co roku od 1 marca , aby znać stopień inflacji.
Zyta Gilowska przedstawiła plan reformy finansów i to nie w gabinecie cieni tylko w realu.
http://wiadomosci.onet.pl/1514314,11,item.html
Janusz.
a pro po
"gdy się ma do spełnienia misję jaką jest wdrożenie głoszonego programu wyborczego , naprawy państwa pod kierownictwem Premiera szefa Partii"
z założenia obawiam sie właśnie najbardziej "misjonarzy", którzy lepiej ode mnie wiedzą, co potrzebuję i jak mnie uszcześliwić, a swoje powołanie traktują śmiertelnie poważnie, nie dostrzegając innych, często ważnych aspektów. takich, co zyją dla swojej misji tylko, a nie dla tego, co ta ich misja ma przynieść. takich, jak np. maciarewicz
"Co do PiS-u to trzeba nie mieć dobrej woli aby nie dostrzegać zmian na lepsze. O efekty działań nie jest łatwo. Nie mam zamiaru nikogo przekonywać , jak ktoś chce iść w zaparte , chce być głąbem , jego sprawa.."
Janusz, mam dużo wolnej woli i ..... nic nie widzę. może jestem głąbem? ale mam otwarty umysł i z chęcią dam się przekonać, jeśli tylko potrafisz .......
Gość
Wysłany: Czw 7:00, 05 Kwi 2007
Temat postu:
Łukasz napisał:
Według definicji kaczorów „komuch” to Polak nie należący do PiSu ,proste ,czytelne i jasne.
Nic dodać, nic ująć
Pozdrawiam
Gość
Wysłany: Czw 6:28, 05 Kwi 2007
Temat postu:
w51 napisał:
Moja definicja nie ma żadnego znaczenia. Ważna jest definicja jaką przyjmą ...kaczory.
Według definicji kaczorów „komuch” to Polak nie należący do PiSu ,proste ,czytelne i jasne.
Gość
Wysłany: Czw 6:00, 05 Kwi 2007
Temat postu:
Ahron napisał:
,a tak na marginesie możesz mi zdefinniować słowo KOMUCH??????????? :)
Moje przesłanie jest proste
zagłosuje w nastepnych wyborach na tego kto obieca
minimum 8%PKB-kolor parti gówno mnie obchodzi.
Moja definicja nie ma żadnego znaczenia. Ważna jest definicja jaką przyjmą ...kaczory.
A co do drugiej kwesti to ...doradzam abyś kierował się ogólną zasadą.
"Głosuj na kandydata/partię/, który/a/ ....
najmniej obiecuje
, a wtedy bedziesz ...
najmniej zawiedziony
"
Pozdrawiam
... mroźno i ciepło zarazem
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin