POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum POLITYKA 2o Strona Główna
->
Polska
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
POLITYKA, TWOJE ZDANIE O...
----------------
Aktualny Stan Forum - Archiwum do wglądu i dyskusji
POLITYKA
----------------
Polska
Świat
Historia i Przyszłość
Felietony, Ciekawe Artykuły,
NIE SAMĄ POLITYKĄ CZŁOWIEK ŻYJE
----------------
Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie
Galeria Zdjęć
Świat Muzyki
To i owo
Wiadomości
Blogi
Blogi
ADMINISTRACJA
----------------
Korespondencja z Administracją Archiwum
Ukazy
Po Co, Na Co, Dlaczego
Rozrachunki
Kompostownik
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Śro 11:14, 06 Sty 2010
Temat postu:
Cytat:
Więc jak sobie żyją Niemcy jest sprawą czysto nosową! I porównywanie ich do nas też. Bardziej by interesowała nas druga pochodna, czyli wskaźniki wzrostu. A są to wskaźniki rok do roku tu i tam! Jak szybko narastają poszczególne wskaźniki dobrobytu czy nawet PKB, czyli tak ogólnie. To by świadczyło, czy doganiamy ich, czy zrównujemy się z nimi.
Bo tak na odległość i to wieloletnią, porównywanie, jak było kiedyś, a jak jest teraz, daje wiedzę, daje pewien stopień zadowolenia, ale jest to tylko wynik dotychczasowej działalności i rozwoju. I nie ma większego odzwierciedlenia, jakie dawałyby trendy współczesne.
To jest racja, którą przyznaję Moczulskiemu, że należy poprawiać mechanizmy rozwoju, a nie patrzeć tylko na różnice pomiędzy tym co było tu czy tam.
Czasami majty opadać chcą - dobrze, że siedzę.
Cytat:
Bardziej by interesowała nas druga pochodna, czyli wskaźniki wzrostu.
Które wskażniki wzrostu ?
Cytat:
Jak szybko narastają poszczególne wskaźniki dobrobytu
Które wskażniki dobrobytu ?
Ilość samochodów , pralek , komputerów, ............ na 1000 mieszkańców ??
TO WSZYSTKO JEST W INTERNECIE - MOŻNA SPRAWDZIĆ.
Cytat:
To by świadczyło, czy doganiamy ich, czy zrównujemy się z nimi.
Polski (końcówka PRL) PKB per capita w 1989r. wynosił ok. 33 % NIEMIECKIEGO
podobno Polski PKB per capita AKTUALNIE wynosi ok. 50 % NIEMIECKIEGO
Jeśli Polski PKB per capita był 33% niemieckiego a jest 50 % - to doganiamy czy nie ???
Jeśli Niemcy ają spadek PKB - w ubiegłym roku - o kilka % a Polska wzrost !! To doganiamy czy nie?
Cytat:
I nie ma większego odzwierciedlenia, jakie dawałyby trendy współczesne.
Co to są trendy wspólczesne ??
CHODZI O PROGNOZY NA ROK PRZYSZŁY I NASTĘPNE ??
Jak na razie wszystko wskazuje , że polski PKB będzie rósł szybciej niż w Niemczech - w 2010 r- można sprawdzić w Necie.
Gość
Wysłany: Śro 7:12, 06 Sty 2010
Temat postu:
Cytat:
... powiedział Leszek Moczulski "Mam w nosie wzrost PKB skoro tego nie odczuwają zwykli obywatele" i z tym się zgadzam
I z tym się zgadzam. Bo mam w nosie mieszkanie w dużym mieście i możliwość podwójnego czy jeszcze większego zarabiania! Tu na prowincji mam dwu i więcej tańsze życie! Własne sposoby na życie i niełażenie po zatłoczonych łulicach, gdzie wszędzie daleko i pośpiech i koszta i wszędzie być obcy. Co to za życie? Nie lubię niepotrzebnych zbiorowisk i już. Jedynie wiem, że nawet z automatu kawy na Centralnym w W-wie za złotówkę czy 2 się nie napiję. A nikt nawet w W-wie nie narzeka, że łona kosztuje u nich tylko piątkę! Ani mnie nie interesuje mieszkanie powyżej trzeciego piętra i nic, kompletnie nic mnie tam nie interesuje!
Więc jak sobie żyją Niemcy jest sprawą czysto nosową! I porównywanie ich do nas też. Bardziej by interesowała nas druga pochodna, czyli wskaźniki wzrostu. A są to wskaźniki rok do roku tu i tam! Jak szybko narastają poszczególne wskaźniki dobrobytu czy nawet PKB, czyli tak ogólnie. To by świadczyło, czy doganiamy ich, czy zrównujemy się z nimi.
Bo tak na odległość i to wieloletnią, porównywanie, jak było kiedyś, a jak jest teraz, daje wiedzę, daje pewien stopień zadowolenia, ale jest to tylko wynik dotychczasowej działalności i rozwoju. I nie ma większego odzwierciedlenia, jakie dawałyby trendy współczesne.
To jest racja, którą przyznaję Moczulskiemu, że należy poprawiać mechanizmy rozwoju, a nie patrzeć tylko na różnice pomiędzy tym co było tu czy tam.
Gość
Wysłany: Wto 17:29, 05 Sty 2010
Temat postu:
Niezależny napisał:
Filomidanek napisał:
Polska jako jedyna w Unii Europejskiej w ogóle nie zanotowała spadku PKB. Ekonomiści OECD nie mieli innego wyboru, jak znacznie skorygować swoje wcześniejsze przewidywania. Obecnie sądzą, że w tym roku (2009) nasza gospodarka urośnie o 1,4 proc., w 2010 r. o 2,5 proc., a rok później o 3,1 proc.
I to jest budujące optymistyczne i dobre problem jednak w tym kiedy ta dobroć spłynie na nas? Jak swego czasu powiedział Leszek Moczulski "Mam w nosie wzrost PKB skoro tego nie odczuwają zwykli obywatele" i z tym się zgadzam
Ciesz się czlowieku -że nie obcięli Ci pensji o np.20 % - tak jak do dzieje się np.w Litwie - wiem to od Litwina - Wilniuka - polecam rozmowy na Skypie.
Co do Moczulskiego - to typowy polityk , ktory nie ma pojecia o ekonomii - niestety. To było rownież nieszcześciem tak znamienitych polityków - jak np. Piłsudski.
Gość
Wysłany: Wto 16:37, 05 Sty 2010
Temat postu:
Filomidanek napisał:
Polska jako jedyna w Unii Europejskiej w ogóle nie zanotowała spadku PKB. Ekonomiści OECD nie mieli innego wyboru, jak znacznie skorygować swoje wcześniejsze przewidywania. Obecnie sądzą, że w tym roku (2009) nasza gospodarka urośnie o 1,4 proc., w 2010 r. o 2,5 proc., a rok później o 3,1 proc.
I to jest budujące optymistyczne i dobre problem jednak w tym kiedy ta dobroć spłynie na nas? Jak swego czasu powiedział Leszek Moczulski "Mam w nosie wzrost PKB skoro tego nie odczuwają zwykli obywatele" i z tym się zgadzam
Gość
Wysłany: Wto 14:28, 05 Sty 2010
Temat postu:
Dzięki Komunie - Polska - w porównaniu z Niemcami - cofnęła się o kilkanaście lat.
Polska jako jedyna w Unii Europejskiej w ogóle nie zanotowała spadku PKB. Ekonomiści OECD nie mieli innego wyboru, jak znacznie skorygować swoje wcześniejsze przewidywania. Obecnie sądzą, że w tym roku (2009) nasza gospodarka urośnie o 1,4 proc., w 2010 r. o 2,5 proc., a rok później o 3,1 proc.
Obecnie OECD prognozuje spadek PKB w tym roku w strefie euro o 4 proc. i wzrost o 0,9 i 1,7 proc. odpowiednio w 2010 i 2011 r. Problemem pozostanie bezrobocie, które w strefie euro ma rosnąć aż do 2011 r., kiedy osiągnie 10,8 proc.
Czyli znów się poprawi nasza pozycja - względem - nie tylko Niemiec.
Gość
Wysłany: Pon 20:19, 04 Sty 2010
Temat postu: Porównanie Polski i Niemiec
Polski (dla ziem zaborów) PKB per capita w 1900r. wynosił ok. 55 % NIEMIECKIEGO
Polski (II RP) PKB per capita w 1939r. wynosił ok. 49 % NIEMIECKIEGO
Polski (końcówka PRL) PKB per capita w 1989r. wynosił ok. 33 % NIEMIECKIEGO
podobno
Polski PKB per capita AKTUALNIE wynosi ok. 50 % NIEMIECKIEGO
liczone parytetem siły nabywczej
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin