Zmień post - POLITYKA 2o

Zmień post

Użytkownik

Temat

Treść wiadomości

Emotikony





Więcej Ikon

Kolor: Rozmiar:

Zamknij Tagi

[quote="Rumcajs"]koledzy, proponuję zeby się wypowiedzial Ekor, co sądzi o takim ostrzale z broni maszynowej, w którym żaden z ostrzelanych pojazdów nie jest nawet zadrapany i co sadzi o tym,że Lechu stał jakby wiedział,ze mu się nic nie stanie.[/quote]
Hmm...co to  za ostrzał. Moim zdaniem najbardziej prawdopodobnym  było   oddanie   3 krótkich  serii  w powietrze. Mogli  to uczynić  "pogranicznicy"  osetyńscy. W ciemny wieczór  nie mając dobrej widoczności widząc  światła pojazdów  zblizających  sie  do ich posterunku   dla uniknięcia  ewentualnych  kłopotów  co zrobić z "nieproszonymi  goścmi"  Oddano  na postrach   kilkanaście  , może  w  granicach  1 magazynka  strzałów. W tamtym regionie   strzelanie  na wiwat, jak i na postrach jest normą w wymianie  "informacji"
Gdyby chciano   faktycznie  sprowokować incydent  i ktoś odważyłby się 
strzelać bezpośrednio do ludzi  to biorąc pod uwagę  odległość, skuteczność rażenia pocisków z AK 47  lub AK74  , strzelanie  serią  to byłyby ofiary  nie wspomnę o podziurawionych  karoseriach pojazdów.
Pomimo sytuacji zapalnej w tamtym regionie  nawet nocą  kolumna lekkich pojazdów  osobowych jest na tyle  charakterystyczna i dająca   przypuszczenie   że  to nie  atak a raczej  prowokacyjna  wizyta  nikt  trzeźwo myślący nie otwiera   ognia  bezpośrednio do nierozpoznanych  "gości". Nawet Osetyńcy, Rosjanie  także  wiedzą ze nie
leży  w ich interesie  wikłanie się  w propagadowe potyczki.
Raczej Gruzji zalezy  na  kreśleniu  takiego obrazu. Gruzini chcą podkreślić jak bardzo są  zagrożeni ze strony  Osetynców  czyt. Rosjan.
Każdy incydent  to argument względem "świata   zachodu".
Osetyńcom , Abchazom i oczywiście  Rosjanom  zależy na usankcjonowaniu  staus quo. Każde zaognienie  sytuacji na styku z Gruzją jest im nie na rękę.
Taki jest moim zdaniem  jedenze scenariuszy.
Drugi  to świadoma próba sprowokowania Osetynców/Rosjan do takich zachowań  typu  strzelanie  ostrzegawcze na postrach. Byc może  na  tej granicy  takie  "incydenty" są na porządku dziennym i z góry przewidywalne. Jeżeli tak  to Saakaszwili  zagrał  podjeżdzając  pod "granicę" wcześniej wysyłając  dziennikarzy na czoło kolumny licząc  się z  oczekiwaną reakcją. I tak też sie stało.
Jest  jeszcze  3 wariant  którego do konca nie można  wykluczyć. To  prowokacja  samych  Gruzinów. A więc  ciemno, wiecej domniemania  niz widoczności. Strzały donośne , trudno  nie usłyszeć. Jest efekt.
Byłoby  to ostre  zagranie  Saakaszwilego. Też nie można  wykluczyć.
Czy po  odgłosach wystrzałów  można  rozpoznać rodzaj i typ broni? Wprawne ucho  , poparte  doświadczeniem  tak. Żaden ześwity Prezydenta  , jak i sam Prezydent  takowym doświadczeniem nie może  się pochwalić. Zresztą  tam w tamtym regionie można  w "ciemno "zwalać wszystko na Kałasznikowa. Jest  to podstawowa tam broń  strzelecka.
Jak by nie było   to  same  strzały są sprawą marginalną, nikt nikogo nie miał  zamiaru  zaatakować.Banalne pytanie  jak zachowała sie ochrona  Prezydentów. Ludzie z ochrony  maja  więcej w tej materii  doswiadczenia. Potraktowali ten incydent / prowakcję z  nalezytym zrozumieniem, nie robiąc  nic. Bardziej  koncentrowałbym się na  sprawch poltycznych, celach prowokacji , rozgrywkach  jakie teraz  toczą się u nas w kraju.
Nie dajmy  się ogłupić.

Opcje
HTML: TAK
BBCode: TAK
Uśmieszki: TAK

	Wyłącz HTML w tym poście
	Wyłącz BBCode w tym poście
	Wyłącz Uśmieszki w tym poście

Kod potwierdzający: *