Zmień post - POLITYKA 2o

Zmień post

Użytkownik

Temat

Treść wiadomości

Emotikony





Więcej Ikon

Kolor: Rozmiar:

Zamknij Tagi

Drogi Paneszu nasz prezio to facet nieobliczalny teraz mówi że osiągnęliśmy  sukces tylko czy od początku o takim sukcesie myślał? Dobrze powiedział Tusk na konferencji prasowej mówiąc że jeśli ktokolwiek myślał że UE wypowie Rosji wojnę jest najbardziej delikatnie mówiąc naiwny. Budowa tak zwanej  tarczy utwierdziła go w bezkarności a czym my tak dokładnie dysponujemy? Co my mamy? czy nie lepiej jest prowadzić politykę  dalekosiężną niż wywijać szabelką?
Budowanie wielkiej polskiej armii zdolnej pokonać Rosję i Niemcy, można sobie zamiast onuc włożyć między bajkowe buty, to sen idioty. Wiarę, że pyskującą Polskę obroni NATO i UE można odesłać pod ten sam adres. UE i NATO nie tylko nie będzie umierać za Gruzję, czy Polskę, ale jeszcze skórę złoi, kiedy Polska pyskowaniem podniesie ceny surowców. Trzeba być w NATO i UE, bo trzeba być tam gdzie są najważniejsi, ale to nie jest glejt, to jest profilaktyka. Pytam grzecznie, choć nieco poirytowany, który traktat, pakt, czy wielka przyjaźń między narodami uchroniła nas przed wojną? Paradoksalnie tylko Układ Warszawski zapewnił nam nienaruszalność granic, jakim kosztem i w jakich okolicznościach to wszyscy wiemy. Dziś nasza pozycja byłaby 10 razy bardziej istotna i Ruscy też nie fikaliby tak bardzo, bo doskonale wiedzą, że pół roku zakręconego kurka i kończy się słonina. Izolowanie i upokorzenie Rosji, to najgłupszy z możliwych pomysłów, to hodowanie desperata. Jak się skończyło upokorzenie Niemiec historycy wiedzą dokładnie, jak się skończyło pauperyzowanie carskiej Rosji, też wiadomo.  Dwie największe hekatomby ostatniego wieku, to efekt upokorzenie i biedy w Niemczech, oraz izolacji i nędzy w Rosji

Opcje
HTML: TAK
BBCode: TAK
Uśmieszki: TAK

	Wyłącz HTML w tym poście
	Wyłącz BBCode w tym poście
	Wyłącz Uśmieszki w tym poście

Kod potwierdzający: *