POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum POLITYKA 2o Strona Główna
->
Świat
Zmień post
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
To prawda weles, że pojęcie własności państwowej (czy może nie tyle własności co raczej "skarbu państwowego") istniało od zawsze nigdy jednak nie stanowiło jak chciał Marks podstawy stosunków własnościowych w państwie ani sposobu na gospodarowanie. Weźmy na ten przykład I Rzeczpospolitą - obok własności prywatnej istniała tak zwana królewszczyzna mylił się jednak ten kto sądzi, że król uprawiał czy produkował sam i sam zbierał z tego zyski. On po prostu oddawał to w prywatne ręce albo jako darowizny (beneficja) albo dzierżawił pobierając opłaty. Trudno to zresztą nazwać sensu stricte własnościa państwa, bo król oprócz tego że był "cysorzem" był również prywatną osobą i w zasadzie królewszczyzna była jego prywatną własnością, stąd też sprawa tak zwanej egzekucji dóbr podnoszona w XVI i XVII wieku przez drobna szlachtę - chodziło w niej o to aby odebrać dobra królewskie bezprawnie nadane magnatom, przez króla i jego poprzedników ale nie na zasadzie ich włączenia do dóbr królewskich a własnie na zasadzie przejęcia ich przez skarb państwa. Skarb państwa zawsze bowiem świecił w Polsce pustkami, mimo że królowie byli bez wyjątku zawsze zamożni. Tak więc utożsamianie własności cesarskiej z własnościa państwa jest nie porozumieniem, choc jak wspomniałem własność skarbu państwa istniała nigdy jednak nie stanowiła fundamentu ekonomicznego państwa, fundamentem była zawsze własność prywatna i normalna działalność gospodarcza w warunkach wolnorynkowych - państwo nigdy się w grę rynkowa nie wtrącało - pierwsze nieśmiałe próby "naprawiania" wolnego rynku to dopiero XVII w. z jego polityką ochrony własnych producentów wypływającą wprost z teorii merkantylistycznych co zresztą zwykle prowadziło do delikatnie mówiac ekonomicznych problemów toteż w XVIII wieku wrócono dość powszechnie do "dzikiej wolnorynkowej gry", która w dobie rewolucji przemysłowej doprowadziła świat zachodu do ogólnoświatowej hegemonii. Dość zresztą symptomatyczne tutaj są "zbiegi okoliczności" - szczyt ekspansji kulturowej i ekonomicznej zachodu przypada na przełom XVIII i XIX co zbiega się z upowszechnieniem liberalnych teorii Adama Smitha natomiast regres zaczyna się w pierwszej połowie XXw wraz z rozprzestrzenieniem się "socjalistycznej zarazy". Nie postrzegam też socjalizmu i kapitalizmu jako kunkurujących ze sobą teorii dla mnie właśnie socjalizm jest czystą (błędną) teorią natomiat stosunki kapitalistyczne stanem naturalnym, który socjalizm "próbował naprawiać", a jak poprawianie natury się kończy sami dobrze wiemy. [quote]Budowa kapitalizmu na bazie pozostałości z lewa jest również kosztowny..[/quote] Owszem ale zwykle pozostawanie przy tej "lewej" na dłuższą metę okazuje się bardziej kosztowne. No i nie zapominajmy, że Mugabe buduje nowy socjalistyczny porządek na bazie pozostałości z "prawa"... Potem przyjdzie biednym murzynom zapłacić jeszcze za powrót do stanu naturalnego. I jeszcze Chile [quote]w komunie jakoś też...[/quote] Niestety znacznie mniej niż normalnie, bo wszechwładny wielki brat zwykle dba żeby Ci niczego zabrakło albo raczej żebyś się nigdy nie dowiedział, że czegos Ci brakuje... [quote]co i w komunie jakoś działało..[/quote] No nie przesadzaj esencją teorii komunistycznej jest własnie zmonopolizowanie tych naturalnych dążeń przez państwo. To państwo z jego własnym interesem zastępuje egoistyczne interesy poszczególnych jednostek. Na tym własnie polega w socjaliźmie (w Chile allendowskich też) przebudowa stosunków własnościowych w państwie - skoro fundamentem dla wszelkich indywidulnych działań jest baza w postaci prywatnego majątku to trzeba tą bazę zabrać ubezwłanowalniając tym samym obywateli - zdając ich na łaskę systemu. [quote]To po cholerę nam demokracja, wolność, prawa człowieka?[/quote] Błąd rzeczowy - nie powinieneś stawiać w jednym rzędzie demokracji i wolności nie są to wcale pojęcia jednoznaczne mimo wszystko obywatele pinoczetowskich Chile byli w swojej masie znacznie bardziej "wolni" niż jacykolwiek obywatele marksistowskich "demokracji" ludowych. [quote]My? Z opowieści chyba ojców, bo prawdziwych komunistów wyciął Stalin skutecznie Teraz poznajemy inżynierię wolności, praw człowieka (pod mostem), równości wobec prawa i prawo do wszystkiego. Tylko kasę ktoś rąbnął . A poważniej... Jakoś długo nam te światłe rozwiązania nie wychodzą. To groźne....[/quote] Całe szczęści, że nie udało im się nas uszczęśliwić "do końca" ale nawet ta namiastka "socjalistycznego raju" była dośc przygnębiająca. Teraz wracamy (mozolnie co przyznam) do normalności ale dużo jeszcze wody w Wiśle upłynie zanim uprzątniemy w Polsce popeerlowskie bagno. Moim zdaniem (nie obrażaj się) musi dopiero zejść ze świata wasze "zarażone" pokolenie a może nawet i moje. Pinochet wybrał rozwiązanie radykalne - po prostu "wyciął zarażoną tkankę", której w warunkach trzyletniego markzizowania kraju nie było wiele i suma sumarum wyszło to Chilijczykom na zdrowie. Na koniec odniose się jeszcze do Twoich isynuacji dotyczących rzekomego handlu narkotykami przez Pinocheta. Otóż jest to jedno ze sztandarowych (nigdy nie udowodnionych) lewackich oszczerstw wobec generała. Podstawą tych oskarżeń jest fakt znalezienia (ponoć tajnego ale to nieprawda) konta rodziny prezydenta na którym znaleziono gigantyczną kwotę 1,6 mln dolarów. Przyznasz, że to śmieszne - niektórzy nasi rodzimi tuzowie po znacznie krótszym pobycie na stołkach mają więcej i kokainą wcale nie handlowali. A fakty sa takie, że po przejęciu władzy jedną z pierwszych decyzji Pinocheta była przymusowa likwidacja upraw koki (czego zresztą nie pochwalam).
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
POLITYKA, TWOJE ZDANIE O...
----------------
Aktualny Stan Forum - Archiwum do wglądu i dyskusji
POLITYKA
----------------
Polska
Świat
Historia i Przyszłość
Felietony, Ciekawe Artykuły,
NIE SAMĄ POLITYKĄ CZŁOWIEK ŻYJE
----------------
Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie
Galeria Zdjęć
Świat Muzyki
To i owo
Wiadomości
Blogi
Blogi
ADMINISTRACJA
----------------
Korespondencja z Administracją Archiwum
Ukazy
Po Co, Na Co, Dlaczego
Rozrachunki
Kompostownik
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin