POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum POLITYKA 2o Strona Główna
->
Świat
Zmień post
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
M&E wymyślili nacjonalizację jako jeden z filarów ustrojowych nowego porządku społecznego to było nowum - wcześniej i owszem następowało przejmowanie prywatnych majątków albo w bardzo mocno określonych przypadkach (nie możemy tutaj mówić o nacjonalizacji tak jak ją rozumiemy dzisiaj) konwiskata to była jednak kara nałożona wyrokiem sądu a nie sposób na kreowanie nowego porządku społeczno-prawnego. W sensie więc ideologicznym doktrynerzy komunizmu są pomysłodawcami nacjonalizacji jako sposobu na funkcjonowanie państwa. Ich idea w żaden sposób nie może być nazwana - opisywaniem istejącego stanu rzeczy, bo przecież wtedy na świecie żadne państwo w opisany przez M&E sposób nie funkcjonowało (i jak pokazała przyszłość funkcjonować nie mogło:)). Totalna nacjonalizacja w żaden też sposób nie może być uznawana za formę budowania równowagi, chyba że będziemy za normę uznawali "Janosikowe wartości", bo oczywiście w pewnym "janosikowym" sensie taka równowaga jest sztucznie tworzona tak jak tworzy ją złodziej obrabiając Ci mieszkanie. Nie może też być usprawiedliwiana zasadami demokratycznymi, podążając bowiem Twoją logiką każdą najbardziej debilną decyzję jakiegoś śmieciowatego urzędasa będziemy usprawiedliwiać jego "demokratycznym wyborem" - równie dobrze powinniśmy usprawiedliwić zbrodnie demokratycznie wybranego Hitlera. Jak już gdzieś wcześniej pisałem wybór demokratyczny wcale z automatu nie musi być wyborem słusznym i logicznie rzecz biorąc prawidłowym. Nacjonalizację więc zawsze będę uważał za zwykłą kradzież dokonaną pod płaszczykiem prawa. Zawsze też przynoszącą w długofalowym wymiarze makroekonomicznym opłakane skutki. Inną sprawą jest naprawa popsutych nacjonalizacją i wywłaszczeniami stosunków własnościowych - piszę to w kontekście reformy rolnej, bo generalnie chłop, który dostał ziemię w 1946 niczemu nie jest winien, winne jest w sposób oczywisty państwo, które powinno znaleźć sposób zrekompensowania strat poniesionych przez okradzionych obywateli. Reforma rolna była bowiem zwykła kradzieżą w przeciwieństwie do reformy przedwojennej prowadzonej na zasadzie wykupu ziemi. Prawa własności Niemców wysiedlonych po wojnie nie są problem Polski, bo ich wysiedlenie nie było ich decyzją co się zaś tyczy Niemców wyjeżdżających w latach 70 to nie mam wyrobionego zdania - to znaczy jestem przekonany, że warunki odebrania im majątku były niesprawiedliwe ale jednocześnie trzeba zauważyć, że decyzję podejmowali bez przymusu a ponadto obarczanie kosztami tamtych rozwiązań zwykłych ludzi również wydaje się mocno niesprawiedliwe - w sumie więc prawniczy supełek. Co się zaś tyczy Zimababwe to chciałem zwrócić Twoją uwagę na fakt iż - nacjonalizacja, która doprowadziła tamtejszą gospodarkę do ruiny jako pomysł na funkcjonowanie gospodarki narodowej bez wątpienia należy do "socjalistycznego arsenału" (przedstawianie jaka kontrprzykładów nacjonalizacji jakiegoś jednego przedsiębiorstwa w innym kraju nie jest adekwatne, bo w Zimbabwe nacjonalizowano i wywłaszczano totalnie) - tak więc nadal uważam doktrynę socjalistyczną za źródło upadku tego państwa. Chile Allende (to są fakty) były przedmiotem ekspansji sowieckiej - pierwsza połowa lat 70 to zresztą jest szczyt polityki ekspansji ZSRR. Wtedy rewolucję eksportowano do Afryki - Angola, Etiopia, Somalia do Azji - Jemen - więc "zaoceaniczne wojaże" nie były obce sowietom. Allende miał sowieckich doradców za plecami tak jak Pinochet amerykańskich - nic w tym dziwnego, bo doktryna sowiecka uznawała Amerykę Łacińską za miękkie podbrzusze Stanów i kazała "inwestować" w tamtejsze ruchy rewolucyjne - stąd też wojny domowe w Salwadorze, Hondurasie, dozbrajanie czerwonych terrorystów w Kolumbii, Peru, Boliwii, ciągłe "dokarmianie" Fidela. Stany więc popierały "swoich", Ruscy "swoich". Naiwnością jest Twoje przekonanie, że raz zdobytą władzę czerwoni (Allende) dobrowolnie by oddali - to jest sprzeczne z doktryną marksistowską a Allende był radykalnym marksistą. Przy czy jego rządy w przeciwieństwie do Pinocheta (który jak słusznie zauważasz miał w dupie szczęśliwość Chilijczyków, bo jak każdy normalny człowiek wiedział, że na szczeście trzeba sobie osobiście zapracować a rolą państwa jest jedynie maksymalne ułatwienie tych naturalnych dążeń - ergo szczęście obywatela jest jego prywatną sprawą a nie problemem A. U. Pinocheta) zabrałby się na serio za uszczęśliwianie Chilijczyków a jak taka "inżynieria ogólnospołecznego szczęścia" wygląda w wydaniu marksistów wiemy aż za dobrze. Dalej - zwalenie klęski ekonomicznej Chile na embarga to potężne przegięcie, socjalistyczny model wprowadzany przez Allende w sposób oczywisty zrujnował kraj - przykładem są tutaj braki w zaopatrzeniu w żywośc - w kraju, który przed Allende eksportował ją, produkcja miedzi w znacjonalizowanych kopalniach spadła o kilkadziesiąt procent - nie bardzo było co eksportować a odbiorcy od kraju, który jest producentem 20% globalnej produkcji miedzi spokojnie by się znaleźli. Tak więc w pewnych sytuacjach siłowe przejęcie władzy może nie tyle jest dobre co jest mniejszym złem i tak właśnie swoją decyzję określał Pinochet. Dzisiejsze Chile rzeczywiście ma odchył w lewo (to zresztą ogólna tendencja u latynosów) ale to zupełnie w sensie socjologicznym naturalne "wahnięcie w drugą stronę" (zresztą po oddaniu władzy przez Pinocheta bardzo długo rządziła tam demokratycznie wybierana prawica) a rozwiązania ekonomiczne wprowadzone i utrwalone rządami Pinocheta nie są przez nią kwestionowane.
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
POLITYKA, TWOJE ZDANIE O...
----------------
Aktualny Stan Forum - Archiwum do wglądu i dyskusji
POLITYKA
----------------
Polska
Świat
Historia i Przyszłość
Felietony, Ciekawe Artykuły,
NIE SAMĄ POLITYKĄ CZŁOWIEK ŻYJE
----------------
Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie
Galeria Zdjęć
Świat Muzyki
To i owo
Wiadomości
Blogi
Blogi
ADMINISTRACJA
----------------
Korespondencja z Administracją Archiwum
Ukazy
Po Co, Na Co, Dlaczego
Rozrachunki
Kompostownik
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin