Zmień post - POLITYKA 2o

Zmień post

Użytkownik

Temat

Treść wiadomości

Emotikony





Więcej Ikon

Kolor: Rozmiar:

Zamknij Tagi

Cezary... :mrgreen:

[color=brown]...he he he...A ja zapytam przewrotnie - a chrześcijaństwo czy judaizm[/color]... Oczywiście. A że my tu o... islamie więc. :mrgreen:  Zresztą wystarczającym powodem na zadymy są odmienności wewnątrz jednej religii(polityczne też) co i w Europie miało swoją też krwawą historię.

Piszesz też... [color=brown]Formy działań i struktur państwowych, które tak zachwalasz...[/color]  :ok: . Nie zachwalam tylko sobie tak dywaguję, zastanawiam się i rzucam na żer dyskutantom bo... coś na rzeczy jest. I podobnie jak reszta świata Polska też przeżyła te zjawisko, które też...[color=brown]nie były w NATURALNY sposób implementowane na dziewiczy grunt[/color]... Działo się to u nas tylko parę wieków wcześniej i też przy poświęceniu wielu ofiar i tradycji. Tak czy inaczej dotyczyło to całej niemal Europy...(chrystianizacja). Do dziś ...[color=brown]owe struktury obsadzane były[/color]... i są... [color=brown]POSŁUSZNYMI jednostkami[/color]... czyniąc nawet śluby posłuszeństwa :mrgreen:

Co do rozgrywek politycznych które to opisujesz dalej zgoda... ale branie odpowiedzialności za kogoś to trochę jak... [b]"mama, on mnie namówił"...[/b] :mrgreen: Złożone są zjawiska polityki, robienie kuku oponentom, opozycji (im gorzej, tym lepiej) i gra się ludźmi... Te zjawiska są wszechobecne nie tylko po naszej stronie. Skoro nauczyliśmy ich(jak mówisz)... daliśmy broń... to jako [b]współwinni [/b]wychowawczo winniśmy [b]ich[/b] także jako [b]dzieci kulturowe [/b](bo za nic nie chcą być odpowiedzialne) dać po łapkach... :-P Nie przesadzałbym z biciem się w piersi i sypaniem popiołu. Każdy naród w historii świata w czasie bardziej czy mniej odległym [u]doświadczył tego samego[/u]. Niewola było b. powszechna i w naszej kulturze... a prawa niewolnika z przyległościami podobnie. Ale czasy były takie że na powstanie lobby nie było szans. Ci historycznie ostatni wrzeszczą najgłośniej... hehe (czyżby z żalu że to już koniec?) :mrgreen:

To co zauważyłeś w moim poście jako...[color=brown]psalm na chwałę niejakiego...he he he...Adolfa Malarza[/color] to tylko istniejące chyba fakty w wielowiekowej historii... Malarz tylko jakby... był bardziej wydajny i uprzemysłowiony. Zauważ też przy okazji [b]malarza[/b]... Był on kolejnym już (acz wielkim i nie jedynym w historii, a na pewno nie ostatnim) oczyszczaczem wielokulturowości. Dostrzegam tu pewną mechaniczną prawidłowość dziejącą się ponad nami a... ciągle chyba obecną. A pretekst się zawsze znajdzie...

[b]Ekor...[/b]

Twierdzisz że...[color=brown]kilka wieków kolonizacji wpłynęło na ich historię[/color]... Czy to powód do bicia sie wpiersi? A kto nas przeprosi za..., że mnie [b]Welesa[/b] (Wołosa) zdetronizowano? (buuuuu...) :prayer:

Co do refleksyjnego tonu reszty Twego postu... widzę tam sporo racji. Wyróżnił bym chyba też jako ważny czynnik... iż [color=brown]Chiny upomną się o swoje miejsce przy stole[/color] o czym Europa (i nie tylko) zdaje się zapominać.

Refleksyjnie pozdrawiam... :partyman:

Opcje
HTML: TAK
BBCode: TAK
Uśmieszki: TAK

	Wyłącz HTML w tym poście
	Wyłącz BBCode w tym poście
	Wyłącz Uśmieszki w tym poście

Kod potwierdzający: *