Zmień post - POLITYKA 2o

Zmień post

Użytkownik

Temat

Treść wiadomości

Emotikony





Więcej Ikon

Kolor: Rozmiar:

Zamknij Tagi

[quote]Bierzemy udział w wojnie z Afganistanem i Irakiem bo....musielismy zapłacic za kredyty..Biorąc je zobowiazaliśmy sie wspierac USA i jego politykę ( cyt z wikipedii Bank Światowy nie jest bankiem w ścisłym tego słowa znaczeniu. Zapewnia długoterminowe pożyczki o preferencyjnym oprocentowaniu dla najbardziej potrzebujących krajów członkowskich .... 
W zamian za to wymaga jednak pewnych działań politycznych...) [/quote]

Z tym się zgadzam, Zasada jest znana, że jeżeli jesteś zależny od czegoś  czy kogoś, to to może być wykorzystane. W tym jest też sprawa banków.
To banki i przez nie ustanowione jest prawo rządzeniem światem. Banki nie wspomagają wymiany rynkowej, bo taka jest zasada podstawowa banków, że przelewają pieniądze (wartość wytworzonych towarów bez natychmiastowej potrzeby inwestowania) dla potrzebujących najpierw funduszy, aby wytworzyć towar, wartość pieniężna, ale prowadzą [b]dodatkową[/b] politykę uzależniania ich kontrahentów bądź czerpania zysków. To wypacza ideę powstania banków i na jakim to prowadzą poziomie.  I tu wkrada się polityka i przekupstwo,  korupcja. Źle jest należeć do tego świata korupcji politycznej, źle się też dzieje, bo jest się szantażowanym, gdy się nie należy do tego świata pieniądza.

Cóż. Całkowicie weszliśmy w te układy, chcieliśmy za dużo na raz, za dużo się od tego uzależniliśmy, odwrotu nie ma.

Jedynym wyjściem z tego jest, że toto padnie, czyli zbankrutuje, nasąpi wielki krach światowy, Madoff to pikuś przy tym. Musi polecieć na tym cały  świat zachodni. A wiąże się to ze zmianą sił, całkowitą niewydolnością pieniądza i wartości i powrót do lokalnej wymiany towarów, lokalnych walut, budowa noego układu i pamiętanie i wyeliminowanie tych rzeczy, które doprawadziły do krachu. I nigdy nie powstanie już bank światowy oparty na warunkach politycznych, a o ile będzie istniał od nowa, to na zasadzie ... wymiany, rozdziału nadwyżek państwowych dla innych państw [b]bez żadnych zysków![/b] Taki bank o ile miałby z tego zyski, musiałby się nimi dzielić w ten sposób, aby nikomu się nie opłacało je tworzyć.

I dopiszę jeszcze! Niby nawołuję do "komunizmu"! Tak, do wspólnoty pierwotnej, do sojuszy, do trzymania się stanów równowag. Tak. Nawracam do rewolucji październikowej w Rosji, czy naszej "solidarnościowej". A kto to chciał tej naszej "solidarnościowej"? Robotnicy? Że się tak zapytam?  Spekulanci przynajmniej - proszę państwa!

Opcje
HTML: TAK
BBCode: TAK
Uśmieszki: TAK

	Wyłącz HTML w tym poście
	Wyłącz BBCode w tym poście
	Wyłącz Uśmieszki w tym poście

Kod potwierdzający: *