POLITYKA 2o

Ekor

Niezależnie od osobistych poglądów uważam że musi znaleźć się trzeci silny gracz na naszej scenie politycznej. Realnie patrząc może być nim silna opcja lewicowa. Czy to komuś się podoba , czy też nie , taka jest prawda. Rzecz tylko w tym jaka ma to być lewica? Lewica "Millera", "Lewica Kwaśniewskiego", czy też "Lewica Palikota"?
Połączenie tych trzech opcji zdaje się być niemożliwym. Największe szanse ma SLD z Millerem. SLD ma swe struktury, jest obliczalne w działaniach.Po okresie eksperymentów Miller ustabilizował organizacyjnie i programowo SLD.
"Lewica Kwaśniewskiego"...raczej byt wirtualny niż rzeczywistość.
Kwaśniewski poza niewątpliwym sukcesem swej prezydentury niczego dla lewicy nie osiągnął. Ten twardy elektorat lewicy nie darzy zbytnią sympatią Kwaśniewskiego . A ten elektorat wyniósł Kwaśniewskiego na szczyty władzy. Kwaśniewski szybko wszedł w buty liberała, a ten bizantyjski styl bycia jako prezydenta nie zjednał mu zwolenników na lewicy. Teraz mogą dawni zwolennicy wypominać magisterium, 3 mln. mieszkań i różne osobiste przywary. Co by nie mówić o Millerze to od tej strony Miller jest czysty. Teraz te funkcje doradcze Kwaśniewskiego ze szczególnym zajęciem jakim jest doradzanie Kulczykowi nie przysporzy Kwaśniewskiemu zwolenników na lewicy.
A po drugie wejście na powrót do uprawiania polityki jest dla Kwaśniewskiego ryzykowne, dla jasności sprawy musiałby odejść z biznesu . Czy to będzie mu się opłacać?
Na kogo może liczyć Kwaśniewski? Sądzę że w grę może wchodzić Cimoszewicz, Borowski, Siwiec , Kalisz, Rosati, Hibner, jeszcze znalazłby paru. Ale nie są to ludzie lewicy która może w dobie kryzysu znaleźć zaufanie u ludzi bez pracy , ludzi pracujący za 1500-2000 zł miesięcznie, ludzi wykluczonych z podziału tego "zielonego sukna " .
Po drugie nie ujmując profesjonalizmu tym politykom trzeba powiedzieć otwarcie wszyscy oni weszli na szczyty władzy z mandatu tej tradycyjnej lewicy. Kiedy SLD wskutek różnych przyczyn zaczęło być marginalizowane Cimoszewicz ,Borowski, Rosati zabrali swe zabawki i poszli bawić się na inne podwórko. Tak się nie robi ...i tego się nie zapomina.
Dzisiaj na gładkie i piękne słowa nikt się już nie da nabrać.
Czy do tego towarzystwa może przyłączyć się Palikot? Mało prawdopodobne. Raczej oni bardziej potrzebują Palikota z uwagi na to że celem tych polityków jest posada w europarlamencie.
Sami , ani pod wodzą Kwaśniewskiego nie stworzą bytu politycznego który mógłby ich zaprowadzić do Brukseli Zresztą są zbyt leniwi na organiczną pracę, a naiwnych do ciężkiej roboty już nie znajdą.
"Lewica Palikota"? Czy Palikot jest lewicowym politykiem. Wątpię.
Raczej widzę ze goni on resztkami pomysłów innowacyjnych.

Resumując .....musimy poczekać do maja do kongresu lewicy który zapowiada Miller. Może z tego przedsięwzięcia coś wyjdzie.

Pro Rock

Ekorze widze ze powoli przechodzisz na moje pozycje.....,
Zawsze uwazalem ze w Polsce powinna byc silna lewica. Podkreslalem to tez na tym Forum.

Lewica ktora istniala w poczatkowej fazie Wolnej Polski byla jeszcze zjednoczona chooc juz dawno nie robotnicza. Potem ogarnal ja ten sam ewenement co wczesniej Solidarnosc. To co sie da podziel na dwa....,

Osobiscie nie przecenialbym tak Millera. Miller to jeden z bardziej skompromitowanych politykow w Polsce. To taki maly Jareczek. Maly dlatego ze Jareczek jest gwarantem ze PiS osiagnie pewnie gdzies 1/3 glosow i nic wiecej a Miller 1/7 napewno tak samo jak napewno ze nic wiecej. Pod tym wzgledem sa do siebie bardzo podobni, wsrod swoich uwielbiani wsrod nie swoich wysmiewani.

Nie widze obecnie wsrod Lewicy nikogo kto bylby w stanie zjednoczyc cala Lewice. Lewica w calym wolnymswiecie ma to do siebie ze jest bardzo podzielona, ta tendencja zadomowila na stale i w Polsce.
W Polsce Lewica ma dodatkowa trudnosc, to spuscizna Peerelu.

Sporo osob pozytywnie ocenia te czasy, ale jeszcze wiecej widzi te czasy tak jak ja je widze, absolutnie negatywnie.
Jak by nie bylo w Polsce istnieje szeroka warstwa ludzi ktorym wiedzie sie niezle, tych Lewica nie przekona. Z tym Lewica moze jeszcze zyc. Znacznie gorsze jest to ze strefa slaba ekonomicznie i socjalnie czuje sie zupelnie opuszczona przez Lewice, te kregi raczej chetniej leca do PiSu.

Generalnie ja widze tu niestety chude lata dla obecnej Lewicy, starzy bojownicy wymieraja, mlodych nie przybywa.
Lewica poprostu jest niemodna

egoista99

W Polsce sa tylko lewicowe partie...Wiec moze juz czas na jakąs prawdziwie prawicową z wyraznym programem

Ekor

Egoisto......w dobie kryzysu , w czasach gdy obnażono prawdziwe oblicze "światowych bankierów" Ty szukasz sprzyjającego klimatu dla prawicy? Chyba że mówiąc o prawicy myślisz o nurcie narodowym. Wydaje mi się ze bardziej sprzyjającym będzie klimat dla opcji lewicowych.
Teorie ekonomistów prawicowych wielokrotnie już poniosły fiasko, zaś przypisywanie lewicy tylko i wyłącznie pro socjalne nastawienie i żądania nie polegają na prawdzie. Jest faktem że i prawica i lewica muszą się wzajemnie "trzymać w ryzach". Z reguły prawica ma w ręku kapitał , zaś lewica " szanse na rząd dusz." Gdzieś należy znaleźć, wypracować consensus. Wydaje mi się że przychodzi czas na przewartościowanie niektórych pojęć zarówno z dziedziny ekonomii , jak i socjologii.
Na dziś w Polsce potrzebna jest silna opcja lewicowa , opcja bardziej zbliżona do Millera niż Kwaśniewskiego czy Palikota.
Gdyby tak Miller potrafił zjednoczyć ruch związkowy ......ale to raczej marzenie niż rzeczywistość.

Pro Rock

Ekorze....
swiete slowa ......

Ekor

Palikot w swej szarży medialnej raczej będzie obciążeniem dla koncepcji Kwaśniewskiego niż "koniem pociągowym" nowej lewicy.
Tym samym nie wiem na kim miałby pojechać do przodu Kwaśniewski z Cimoszewiczem.
Sami są zbyt leniwi lub zadufani w sobie na ciężką pracę. Jeden Siwek ,przepraszam Siwiec to za mało.

Pro Rock

Jesli mam byc szczery to ja tu juz nie widze Lewicy tylko Lewactwo

Ekor

Z tym widzeniem Pro Rocku to już tak zostanie. Tu okulista nie pomoże. Może inny specjalista?

Ekor

Po ostatnich "występach" Palikot i jego partia straciły na atrakcyjności jako partnerzy do rozmów konsolidujących lewicę. Nie wiem czy rozmowa z Kwaśniewskim coś w tej kwestii zmieni.
Zostaje na lewej stronie jedynie znaczący gracz SLD i Leszek Miller . Ale i SLD nie ma łatwego zadania. Wydaje mi się ze poważnym przeciwnikiem SLD jest Kwaśniewski i jego "dwór". Widać wyraźnie że wybory do europarlamentu mają być tylko przygrywką do stworzenia nowej lewicowej formacji politycznej. Rozbawiła mnie wypowiedź Kalisza że w tworzeniu list do europarlamentu ważna jest idea polityczna a nie partia jako organizacja. Czyli chodźmy wszyscy razem , wszyscy którzy utożsamiają się z poglądami na "lewo od centrum" , utworzymy doraźny byt polityczny na tyle sformalizowany aby móc wystartować w wyborach do PE ,a później ......to zobaczymy. Pytanie konkretne ...kto będzie ustalał listy i obsadę czołowych miejsc?. Kto da pieniądze na kampanię wyborczą , kto pokieruje tą kampanią? Pytań rodzi się wiele. A odpowiedzi brak , jedno jest pewne Kwaśniewski będzie chciał usadowić swoich przybocznych takich jak Cimoszewicz, Siwiec, Olejniczak, być może Kalisz na eksponowanych miejscach na listach wyborczych. Pytanie kolejne kto będzie pracował na rzecz sukcesu wyborczego. Jak znam życie to i Kwaśniewski i Cimoszewicz, a także Kalisz to nie są ludzie do takiej pracy, to raczej celebryci.
Nie dziwię się że Miller z dużą ostrożnością do tego podchodzi. Ostrożnie bo wie że kolejnym krokiem będzie marginalizacja SLD i odesłanie Millera na polityczny aut.
Pamiętamy czym skończyła się dla SLD inicjatywa Kwaśniewskiego co do utworzenia LiD.
Niech więc Kwaśniewski bryluje nadal na salonach a SLD zostawi w spokoju.

egoista99

Ekor

W klasycznym rozumieniu ani lewicy, ani prawicy w Polsce nie ma.
Chcąc o tym mówić nalewy wiedzieć że musi istnieć w społeczeństwie baza na której będzie się opierać ta czy inna opcja polityczna.
Dla prawicy nie ma jeszcze stabilnej bazy , tworzenie takowej to długie lata i szczególne odniesienie do formy własności i redystrybucji dochodu narodowego. Ci nasi nowobogaccy wcale nie są prawicą na scenie politycznej.
Co do lewicy to już takowej nie ma. Chociaż władze robią dużo aby poszerzyć grono wykluczonych, grono osób poszukujących pracy , ogólnie mówiąc ludzi bez perspektyw na dziś i najbliższą przyszłość . Partie polityczne potrzebują długich lat aby zdefiniować i usankcjonować w praktyce swój program polityczny. My jesteśmy na początku takiej drogi.
Partie w większym stopniu kierują się sondażami niż programem partyjnym.
Niezależnie od deklaracji poszczególnym partiom brak zdecydowania w drodze do realizacji tych podstawowych celów które nie jako są wynaczynieniem ideowym poszczególnych opcji politycznych.
Lewicy brak zdecydowania w walce o cele socjalne , w walce o rozdzielenie państwa od władzy kościelnej.
Prawicy nie starcza odwagi aby wdrożyć podstawowe reformy w sferze gospodarczej.
Nie mówię co jest dobre , a co złe. Tutaj teoria nie chadza w parze a z praktyką. Ale taka sytuacja jaka jest nie przystaje do czystych form cechujących tą czy inną opcje polityczną. I tak chyba jeszcze długo będzie.Ta wyrazistość partyjna będzie się zacierać.

Pro Rock

weles

Moim zdaniem lewicy nie ma (tu zgadzam się z Pro Rockiem)... Lewicę wykreuje ulica niosąca sławetną tablicę 21. I to nie w moskwie, ale w Madrycie, Rzymie, Atenach itp... NY też błyśnie, bo jakoś cosik się ta moc wolnorynkowa sypie, a jej gliniane nożyska sie uginają. A prawicowe ideały dążą juz poraz kolejny do strzelenia sobie samobuja....

A obśmiewaną przez naszego forumowego naj... PZPR właśnie chyba widzimy w nowej politycznej odsłonie. Coraz bardziej szczelna klasa polityczna gra w zasadzie tę sama melodię używając propagandowego kociokwiku na poziomach, przy których komuna raczkowała zaledwie. Mr. Green

Zastanawia mnie np. dlaczego jest cicho dookoła smierci np. A. Lepera (skąd inąd lewicującego polityka), a przez lata eksploatowano dość kontrowersyjna sprawę Blidy (nic do niej nie mam, ale...).

I zaden Pro Rock temu nie zaradzi... Guy with axe

Pozdro...

Ekor

Ciekaw jestem czy próba stworzenia list do europarlamentu jest celem samym w sobie czy środkiem do budowy nowej formacji lewicowej .
Osobiście nie wierzę w to że Kwaśniewski wniesie coś konstruktywnego do tej całej akcji. Według mnie Kwaśniewski stracił zaufanie tzw. żelaznego elektoratu lewicy. Po drugie jest zbyt leniwy aby osobiście prowadzić akcje propagandową, po drugie mandat europosła dla byłego Prezydenta to żaden awans.
Dziwię się Millerowi o publiczne ogłaszanie że droga do formacji lewicowej dla Cimoszewicza jest otwarta. Cimoszewicz jako pro państwowiec ma niewątpliwe zasługi . Ale ma szereg wad osobowych od narcyzmu poczynając. W sytuacjach gdy SLD było w kryzysie Cimoszewicz wyraźnie dystansował się od partii , partii która dała mu szanse zaistnienia w polityce , rządzie, parlamencie. Nawet gdyby uzyskał mandat eurodeputowanego to jestem przekonany że wyraźnie dystansowałby się od formacji politycznej która dała mu szanse zaistnienia w Europarlamencie.
Już raz SLD zrobiło taki gest wobec polityków z innej bajki wprowadzając ich do parlamentu. dla przykładu Lis, Filer. Skądinąd ludzie pozytywni dla działalności państwowej. Ale po uzyskaniu mandatu wyraźnie odcięli się od SLD. A więc żaden to sukces dla SLD,w ich miejsce można było wprowadzić równie pozytywnych kandydatów , kandydatów wartościowych i jednocześnie podkreślających swą polityczną orientację. A przecież to buduje pozycję partii.
Czy Miller o tym nie wie?.....Jestem przekonany że swoisty apel Millera do Cimoszewicza jest chybiony. Cimoszewicz przyjmie go z dużą rezerwą. A jak będzie ...zobaczymy.

Ekor

Krótka informacja po spotkaniu Kwaśniewskiego z Palikotem;
- Jestem gotów podjąć trud współtworzenia wspólnej listy centrolewicowej do Parlamentu Europejskiego. Polska potrzebuje silnej centrolewicy. Tylko współdziałanie może dać alternatywę - powiedział były prezydent Aleksander Kwaśniewski po spotkaniu z Januszem Palikotem i Markiem Siwcem.

Co to może oznaczać?
1. Po ostatniej wypowiedzi Millera że wspólna lista z Palikotem nie wchodzi w rachubę , Kwaśniewski próbuje odesłać Miller na aut. Nie po to wyciągał Siwca z SLD i wyznaczył mu rolę swego emisariusza aby teraz Siwca zostawić na lodzie.
2.Czy ta propozycja ma szansę powodzenia? Wątpię. Ten drobiazg polityczny który chce wprowadzić jako wiano Palikot dziś już nie wiele znaczy. Miller powinien pozbyć się złudzeń co do "szorstkiej przyjaźni", musi zdać sobie sprawę że dużo jeszcze wody upłynie zanim SLD straty jakie poniosło w trakcie pełnienia władzy oraz eksperymentów w postaci Olejniczaka i Napieralskiego. Ale to już inny temat. Ciekawa będzie reakcja Millera na oświadczenie Kwaśniewskiego.