POLITYKA 2o

Gość

No i minęła północ - zapadła cisza wyborcza.

Jak myślicie, jak powinniśmy sie zachować. Co prawda w Internecie nie obowiązuje nas cisza wyborcza, ale może jednak wstrzymać sie z agitowaniem politycznym na tym forum - pożartujmy... Z drugiej jednak strony cieżko mi będzie nie rozmawiać o polityce, to forumowanie wciągnęło mnie :)

Gość

Gość

TVP1 stanęło na wysokości zadania i pociągnęło ostatni program do północy, odliczając minuty...Czułam się prawie jak na Sylwestra...Tylko na szampana trzeba czekać jeszcze dwa dni...
Partyman

Gość

Jaga, jakiego szmpana?? przeciez nie ma co swietowac! wszyscy tak samo beda nas okradali i nawet to moje PO na ktore oddam glos nie wniesie nic dobrego dla Polski.
a tak co do okradania, przed chwila po raz 100 przygladalam sie wysokoscia diet poselskich i innych uposazen. troszke zera juz mi sie zlewaja i ciagle nie moge wyjsc z podziwu.
qwa mac za takie pieniadze to oni powinni solidnie, ciezko, a przede wszystkim efektywnie pracowac.
co za prawo?????????????????

Gość

Spokojnie "młoda" ... Właśnie sobie praktycznie podwyżkę dali, wprowdzając 15% podatek :) Więc pewnie zasługują Very Happy

Ciekawe, ile dzięki tym "oszczędnościom" (to chyba jest w "programie" - ktrórymś tam z kolei - PO) powstanie nowych miejsc pracy ? Oczywiście wyłączam ze statystyki "pracę" jaką Romuś oferował teściowej (sorry, jeśli sie pomyliłem, ale nie znam totalnie tematu, oprócz nagłówków)

I mniej żartobliwie: młoda - głosujesz i z góry zakładasz, że Cię "okradną". Dokładasz do tego ręki ? ;) Ja wolałbym nie głosować ... Ale fakt - wtedy jeszcze "wieksze zło" może wygrać ...
Jak obok pisałem: moje wnuki, więc pewnie Twoje dzieci ;) Miej nadzieję na lepsze jutro :)

Gość

Rafi:
cos mnie trafia jak slysze o ich uposazeniach. a moze mi sie faktycznie zera pomylily i to nie jest wcale 160 tys. zl rocznie.
no to jest troche przegiecie! za takie uslugi jakie oni nam swiadcza???? rzuca mna jak czytam, analizuje i stosuje wykladnie ich dziela bez skladu i ladu. za co ja im (tu mial byc brzydki wyraz) place????
wybieram mniejsze zlo. wreszcie moge wybierac, chociaz nie wiem czy mi to na zdrowie wyjdzie.

Gość

Gość

Młoda,
Czuję, że ći lepiej. Wyspałaś się w dzień i myszkujesz po forum nocą...
Z tego, co piszesz, jedno jest pocieszające: obecne pokolenie korzysta z cudzych /naszych/doświadczeń, i jest mundre od razu.To prawie nienormalne, ale budujace.
A my byliśmy głupki, romantycy, entuzjasci, w coś tam wierzyliśmy, i niektórym to do dziś zostało....
Ale było pięknie. Życzę Ci przeżyć choć raz coś takiego.
Szampan nie dla PO, ale do całości nastroju w TVP1. Ja wszystkim - jak to powiedział Panesz - wierzę, ale nie ufam, a potem ufam, ale nie wierzę, i tak dookoła. PO poopieram, bo to "moje chłopaki",poza tym zgodność w poglądach wg GW 27 na 30 możliwych.Czy nas ktoś będzie dalej okradał - pewnie tak, nie mam złudzeń, każdy komu się uda, jeżeli nie będzie odpowiednich mechaniżmów, a nawet jak będą. Ale mamy już świadomość, że to jest możliwe /niewielu przed Komisjami w to wierzyło/, a politycy wiedzą, ile to kosztuje, i nie ma społecznego przyzwolenia ani poczucia bezsilności, że nic z tym nie da się zrobić.
Jasne, że posłowie za swoje diety powinni ciężko i uczciwie pracować. To są straszne pieniądze za nic-nierobienie. Wielu w Polsce ciężko zapieprza za minimum.
Pozdrawiam, zdrowiej.
:?b

Gość

Tak: "...głupki , romantycy, entuzjaści, w coś tam wierzyliśmy....."
a jednak żal..

Gość

Nie jestem zwolennikiem żadnej partii wywodzącej się z byłej Unii Wolności,Akcji Wyborczej Solidarność.Dwa razy oparzyłem się boleśnie, o jeden raz za dużo.Choćbym chciał to nie mogę popierać PO , za żadne skarby świata całego.

Głosuj na kandydata, który obiecuje najmniej - będziesz nim najmniej rozczarowany.

Polityka to umiejętność przepowiedzenia tego co wydarzy się jutro, za tydzień, w przyszłym miesiącu. Następnie możliwość wyjaśnienia dlaczego się tak nie stało.

W demokracji wolno głupcom głosować; w dyktaturze wolno głupcom rządzić.

Naukowcy usiłują przekształcić to co niemożliwe - w możliwe. Politycy często chcą przekształcić to co możliwe - w niemożliwe.

Dla poprawienia nastroju.

Matka miała trzy córki i, ponieważ była wścibska, za każdym razem na ślubie prosiła każdą z nich, żeby napisała do niej o życiu płciowym. Pierwsza z córek napisała list zaraz na drugi dzień po ślubie. W liście było tylko jedno słowo: "Nescafe". Zdziwiona matka w końcu znalazła reklamę w gazecie: "Nescafe - satysfakcja do ostatniej kropli.". I była szczęśliwa, że córka tak wspaniale trafiła.
Druga z córek napisała dopiero tydzień po ślubie. W liście było słowo: "Marlboro". Matka nauczona doświadczeniem poszukała reklamy w gazetach. Znalazła zdanie: "Marlboro - Extra Long, King Size". I znowu była szczęśliwa.
Trzecia córka napisała dopiero po czterech tygodniach. W liście było napisane: "British Airways". Matka przeglądała gazety nie mogąc się doczekać poznania prawdziwej treści listu, aż w końcu znalazła. W reklamie było napisane: "British Airways - trzy razy dziennie, siedem dni w tygodniu, w obie strony.

Głowa do góry , jutro będzie lepiej.......
Partyman

,a wszystko te czarne oczy...........za te czarne cudne oczęta,serce duszę bym dał............ale nie za PO Very Happy

:?b

Gość

tak Jaga, tu sie z Toba zgodze, przynajmniej ja staram sie wyciagac wnioski z innych doswiadczen, co nie ukrywam chroni mnie czesto przed rozczarowaniem, ale tez pozbawiam sie nadzieji.
napisalas: "A my byliśmy głupki, romantycy, entuzjasci, w coś tam wierzyliśmy"- ale w cos trzeba wierzyc, a przynajmniej powinno sie. zobacz co mi zostalo, wybieram mniejsze zlo, robie cos bez przekonania i wlasciwie nie mam nadziei na lepsze jutro. po cholere ja w ogole interesuje sie polityka? sama nic nie zdzialam, moge tylko rece zalamywac i wsciekac sie na to co dzieje sie w naszym kraju. pieprzone bezprawie... przepraszam, ponioslo mnie.

Gość

Młoda...

To poniosło u Ciebie to dobry sygnał... Mr. Green

i też mogła będziesz kiedyś swoim zbuntowanym nastolatkom powtórzyć..."A my byliśmy głupki, romantycy, entuzjasci, w coś tam wierzyliśmy" Mr. Green

. Fajnie że zauważasz już że "...w naszym kraju. pieprzone bezprawie... ". I od tego trzeba zacząć. Mówisz, że jesteś sama. Nie będziesz sama... poczekaj na innych. Głowa do góry... Teraz wytrzyj nosek i pod ciepłą kołderkę... leczyć się Very Happy

. Dobranoc nocny Marku...

Pozdro...

Gość

Młoda napisała, że to co jej zostało to wybierać mniejsze zło i że robi to bez przekonania...

Ja mam to szczęście, że wierzę w demokrację i społeczeństwo obywatelskie. Wierzę w to, że kiedyś uda nam się je zbudować, że nasze społeczeństwo będzie aktywne, zorganizowane, będzie tworzyło organizacje pozarządowe, będzie chodziło na wybory, ludzie będą sami brać sprawy w swoje ręce...

Mam też to szczęście, że moja wiara ma pewne podstawy, bowiem patrząc na moje otoczenie widzę, że jednak młodzi ludzie są aktywni. Oczywiście niektórzy robią to by mieć ładny wpis do CV, ale niektórzy robią to po prostu z przekonania... Oczywiście jest jeszcze wiele do zrobienia aby zbudować to wymarzone społeczeństwo.

Mam też to szczęście, że głosuję (wszystcy wiecie na kogo) z pełnym przekonaniem.

Gość

Już głosowałem :)

Administrator Forum

A ja mam kłopot. :cry: Wczoraj wrzuciłem do pralki spodnie, w których miałem dokumenty. (to były te stare) I teraz siedzę nad nimi z suszarką, ale fatalnie zdjęcie odchodzi i nie wiem czy nie będę miał problemów.
To jest normalnie jakaś złośliwość losu.

Janiob
Mam rozumieć, że wraz z Twoim dzisiejszym niepójściem do urny od dzisiaj zaprzestajesz psioczyć na władzę?