POLITYKA 2o

Gość

Ktoś wykarczował po bolszewicku mój temat więc (jako, że byłem na to przygotowany) wkleję go znowu.
A ty, piśdzielski debilku chcesz się bawić w ciuciubabką? Proszę bardzo, ale jeśli skończy się to moim banem, to tym razem się wqurwie i zrobię,
zwyczajnie po złości - już ty wiesz co.
Bezczelny typek...

[link widoczny dla zalogowanych]

"Jego słowa zostały wyrwane z kontekstu" - mówi rzecznik Blaira...
.
.
.
.....................................

Nie wydaje mi się. Tego typu argumentację , kawę na ławę słyszało się (również czytywało na forach) bardzo często od ludzi z kręgu PIS i sympatyków. Także nie było żadnego "wyrwania z kontekstu", "przejęzyczenia". Co prezydent PIS-u (bo nie Polski
i Polaków) miał na myśli - wiemy dobrze.
Powiem, że powoli zaczyna mnie ten wszarz irytować. Tym razem kurdupel przecholował. Co innego być obrażanym przez jakiegoś forumowego wirtualnego PIŚdzielca, a co innego kiedy dokładnie tą samą retoryką - wobec ogromnej części społeczeństwa polskiego - posługuje się bydle piastujące najwyższy urząd w państwie.
i jeszcze jedno w tym wszystkim jest już naprawdę żenujące...
...że bydle pierze swoje brudy przed obcymi, że Blair musi robić za adwokata Kaczyńskiego, że niemal zwraca się do Polaków o wyrozumiałość. Skurwiel ściga za obrazę jakichś pijanych bezdomnych
żuli, natomiast kompletnie bezkarnie obraża miliony Polaków - bezkarnie, bo co takiemu c.h.ujo.wi zrobisz?
Ja i wielu mnie podobnych w wyborach nie będzie uczestniczyło, nie "ukarze" PISu odpowiednio, bo nikt nie pomyślał że możeby tak stawiać urny w Amsterdamie, Londynie, Monachium. Bydle wali sobie
w chu.uja z takim elektoratem, ale bałwan zapomniał chyba o rodzinach tych co pojechali. Życzę mu z całego serca oby się przejechał na tych co w kraju.

Gość

BL...

Nie zrobiłem tego ja... Zgłoszę sprawę do Jagi... bo o ile wiem nie ma drugiego modera na Forum-dział Polityka.

Pozdro.... Partyman

moderator (podobno jedyny) Mr. Green

Gość

Pozdro...
w51... Mr. Green

(i ty Bl... )

dlaczego ... Twój Prezio nie postawił w stan pogotowia MSZ i Ziobry . Hehe... poprawiam NASZ i to demokratyczny. Ok!

A może odpowiem... Kiedy to Rządy RP (PRL) dbały o swoich obywateli? Bo cosik to nam się nie udaje od... nawet nie umiem odpowiedzieć kiedy.

A jeśli chodzi o "obozy" to chyba zajmuje się tym MSZ i Ziobro Mr. Green

(przynajmniej tak miedia doniosły co chyba jest prawdą... bo było by darcie mord wielkie).

A tak nawiasem... Przez popchnięcie (bo jakoś nie wiadomo na pewno czy dostał w p...) rabina huczał cały świat Mr. Green

a my zebraliśmy od antysemitów, ksenofobów... itp. UCZMY się od innych... Mr. Green

I nikt nikomu jakoś nie wytykał przesady. Radzę zwracać uwagę też na to, jak nas się rozlicza z... podobnych bzdetów.

Pozdro.... Partyman

wb1 bezlog · Gość

System się pieprzy czy ...vis major d'oh!

Gość

Słuchajcie dalej pieprzenia Bujanego i jemu podobnym , czytajcie z wiara polskie Razz

gazety a szczególnie.Wierzycie w te bzdury,

Gość

Bujany zignoruj gościa, .Wkleiłem temat o tej sprawie ale wykasowano mi go dlatego tylko w skrócie powtórzę co o tym myślę. Może Anglicy znajdą pracę dla nieudolnego prezia? Niech pokaże co potrafi zamiast brać naszą kasę za ciągłe chorobowe.

Gość

He, he he Weles Mr. Green

A u Was biją murzynów

A jeśli chodzi o "obozy" to chyba zajmuje się tym MSZ i Ziobro (przynajmniej tak miedia doniosły co chyba jest prawdą... bo było by darcie mord wielkie)

Nie zajmują się, bo gdyby tak było to Ziobro kazdego dnia raportowałby o postępie "wysiłków"

Pozdrawiam

Gość

Łukasz to naiwniak .

Gość

A własciwie co przez ten rok zrobił ten rząd dla rozwoju przedsiebiorczości, tak aby w konsekwencji przybyło tutaj więcej nowych miejsc pracy. Nie przypominam sobie . Cały czas to na pierwszym planie lustracja , dekomunizacja , teczki , donosy . Mam nadzieję ze forumowicze parający się działalnością gospodarczą coś rzeczowo odpowiedzą

Awacs logout · Gość

Podobno Polska solidarna 365 dni już, jakoś nie widzę solidarności przejawiającej się np w polityce regionalnej.

Oto konkret

Skoro politycy mieszają w gospodarce, to dlaczego nei mieszają solidarnie??
Dlaczego na terenach biednych w Polsce B czy C, przedsiębiorca płaci taki sam ZUS jak ten w Wawie czy Wrocku??

Janiob Ahron to pytanie kieruje głównie do was

Gość

Ekor no właśnie co zrobiono żeby przybyło więcej nowych miejsc pracy? odpowiedź jest tylko jedna NIC. W pełni potwierdzam opinię Awacsa w sprawie ZuSu tu jest pies pogrzebany ,swego czasy Zyta Gilowska chciała uporządkować ten teren gdyż ma świadomość jak bardzo to dusi rozwój malej przedsiębiorczości ale z niewiadomych względów sprawie ukręcono łeb i po sprawie. Czy wiesz ile my na prowincji musimy placic składek? Otóż przy 5 ludziach których zatrudniam jest to 3060,00 do ego dochodzą inne koszta zatrudnienia łącznie daje to około 5000,00 zł miesięcznie oprócz oczywiście wypłat skąd to mam brać? Na prowincji niestety stawki zysku są nieco inne niż w centrum, dlatego nie wszystkich stać na godziwe wynagrodzenia. A więc albo redukujesz załogę do minimum bez możliwości rozwoju albo podpierasz się podwykonawcami gdzie po zakończonej robocie zostajesz w punkcie wyjścia ,osobiście wybrałem sposób na podwykonawców to dla mnie tańsze, ale po co te kombinacje? Tańsze państwo rozumiałem nieco inaczej niż odchudzenie administracji którego też nie dokonano wprost przeciwnie. Może nie wniosę rewolucyjnych zmian i nie dam recepty na gospodarkę wiem jednak jedno koszta pracy w Polsce są tak wysokie że nie pozwalają na rozwój na dryf jedynie. W branży pracuje już sporo czasu mam w swoim mieście uznanie i wejścia natomiast młodzi rozpoczynający działalność są nierzadko bez szans dlatego wybierają drogę bez cierni i emigrują.

Gość

Tak. Niby tempo rozwoju jest większe, są perspektywy, to toto jeszcze na prowincję nie ruszyło. Nie widzę żadnej poprawy. Gdyby gospodarka rozwijała się tak samo jak podatki, akcyzy i powyżki, to może byłoby lepiej. Gdzie są te dodatkowe pieniądze i miejsca pracy, które powstają, które popychają rozwój kraju? W czyje lezą kieszenie? Bo ja tego świetlanego zapachu nie poczuwam. Jeżeli to jest gdzieś w Polsce, to ... tak skierujcie emigrację nawet jeżeli ma to być początkiem wewnętrznej emigracji lub emigracją szczątkową. A ponieważ degradajca prowincji jest coraz większa, to wyjazdy za granicę nadal będą się nasilać i już. Gadanie, wykazywanie i przekonywanie przez Jednego lub Obu Kaczyńskich, że jest lepiej nie spowoduje zmiany nastawienia kraju do warszawskich papiórków. Mr. Green

Gość

Gość

O Ironio! Ale Losu.
Czyli sugerujesz Tonatiuch, że gdzieś są .....
To znaczy, w tych mieszkaniach lub domach, do których Cię nie wpuszczą.... nawet po zdjęciu butów... Mr. Green

Gość