|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto Prezydentem RP |
Tusk |
|
64% |
[ 9 ] |
Kaczyński |
|
35% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:41, 19 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Weles,
miejsce w moim seduszku masz zawsze
A z letargu powstalam, bo skonczylam robic konsolidacje i pare innych rzeczy, a i brzydka pogoda nie sklania do spacerow podczas przerwy na lunch.
No i poruszyla mnie ta wizja Kwacha przez kolejny rok!
Tak, lubie obu kandydatow, bo nie sa Kwasniewskim! :)) I byli w Solidarnosci. Przez ostatnie 10 lat marzylam o takim prezydencie hehehehe
I zywie przekonanie, ze Kaczor zbyt wiele nie napsuje w gospodarce, a Tuskowi PiS nie pozwoli na lizanie tylka UE.
Przypominam, ze za polityke zagraniczna mimo wszystko odpowiada Rzad, a nie Prezydent.
W ogole Prezydent za zbyt wiele nie odpowiada, wiec w obecnej atmosferze przecinania ukladow zbyt wiele nie napsuje.
Patrzcie optymistycznie przyszlosc!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto Prezydentem RP |
Tusk |
|
64% |
[ 9 ] |
Kaczyński |
|
35% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:53, 19 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Jaga jedną sprawę mamy definitywnie wyjaśnioną.Nie moglibyśmy należeć do tej samej partii.Nie zmienia to faktu ,że masz u mnie same plusy , poza polityką.
Jasno też mówię ,że obaj pretendenci nie są moimi wymarzonymi kandydatami na Prezydenta , a Tusk nigdy nim nie był nawet przez chwilkę.Wystarczająco dużo na jego temat napisałem i jeszcze napiszę.
Samo zaliczanie Lecha Kaczyńskiego do grona przedstawicieli prawicowo-narodowych i to , że nie ma korzeni z byłej UW wystarcza by zaryzykować i zaufać.
Podobne "polskie" myślenie w wielu zasadniczych kwestiach, spojrzenie na istotne sprawy dotyczące spraw Polski tak wewnątrz kraju jak i na zewnątrz, decyduje , że głosuję na Lecha z całą świadomością.
Zdaję sobie sprawę , że rola Prezydenta w RP nie jest komfortowa jak również z tego , że wiele pozycji programowych może nie doczekać się realizacji z wielu przyczyn ,nie zaleznych od Kaczyńskiego.Jest wiele w kraju osób , kręgów politycznych którym ta kandydatura wybitnie nie leży.Funkcja ta daje zbyt mało uprawnień ,a szkoda.Dlatego też istotnym jest dla naszego kraju po wygraniu wyborów parlamentarnych , wygranie wyborów prezydenckich.
Wcześniej czy później i tak PO ulokuje się po stronie opozycji tego rządu , oby i Prezydenta,to widać , słychać i czuć na odległość.Pomieszają szyki
zwyciężcom , pobrużdzą , pokrzyczą - u nich większość będzie na "nie",
nic ich nie zadowoli,żadna fucha,oni nie mogą przeboleć przegranej,a następna przegrana to będzie już klęska, tak ja to widzę.
Może ktoś zechce to podsumować i rozliczyć ?
Po tym ugrupowaniu niczego innego nie można się spodziewać,niczego dobrego dla Polski i Polaków - udowodniono to niejednokrotnie.
Dużo i długo można by o tym pisać.W skali 1 : 100 Kaczyńskiemu daję 70 punktów,Tuskowi w przypływie dobrego humoru 30.
Odsyłam do czytania - warto.
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam i tak wygra Lech Kaczyński , Jago.
:?b
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto Prezydentem RP |
Tusk |
|
64% |
[ 9 ] |
Kaczyński |
|
35% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 13:11, 19 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Weles, nie martw się o frekwencję. Brałam zaświadczenie o uprawnieniu do głosowania, stałam w kolejce, i byłam zaskoczona ilościa osób, które o to wystepują. Jeżeli część pozostanie w domach, to tylko ci, których wybory sa dość przypadkowe.
Trochę żałuję, że będę musiała przeżyć te wybory bez internetu, nie obserwujac aktualnych komentarzy, i Waszych reakcji na żywo.
Kiedyś uważałam tak jak Banitka, że to obaj nasi, ale jak długo można patrzeć wstecz, skoro oni sami zapominają o tym, co ich łączy, i podkreślają to, co ich dzieli. Chyba że wszystko co słyszymy jest tylko agitacją przedwyborczą, a my tracimy czas na rozważanie co który proponuje i co mówi.
Pozdrowienia Jaga
:?b
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto Prezydentem RP |
Tusk |
|
64% |
[ 9 ] |
Kaczyński |
|
35% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Awacs logout
Gość
|
Wysłany: Śro 13:17, 19 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Janiob noż .. mać PO jako jedyna partia w sejmie blokowała niekorzystne ustawy dla budżetu i gospodarki. Dlaczego jesteś taki niesprawiedliwy?? Wytłumacz mi to proszę.
Odnoszę wrażenie że niektórzy z Was naprawdą są złośliwi.
W takiej sytuacji nie tylko tu na forum nie dojdziemy do porozumienia ale i w skali całego kraju.
Przemyśl to janiob.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto Prezydentem RP |
Tusk |
|
64% |
[ 9 ] |
Kaczyński |
|
35% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 14:31, 19 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Janiob, dzisiaj na pewno nie. Ale wydaje mi się, że Ty jesteś dość stały w swoich poglądach, podczas gdy ja ciagle szukam, nie jestem wierna partiom, tylko kilku wartościom, które sa dla mnie wazne, więc kto wie...
Te wartości nie mają, niestety, akceptacji lub priorytetów w jednej partii, więc muszę iść sama z sobą na kompromis, co w danej chwili uważam dla Polski za najważniejsze. Aktualnie - to jest gospodarka.
Prawicowo-narodowe - tu mnie mocno ciągnie. Ale nie zgadzam się, że PO nie reprezentuje interesów Polski, nadużyciem jest oskarżanie ich o to, PO i PiS, a także takie partie jak LPR, PSL i Samoobrona, różnią się tylko sposobem pojmowania, jak ten polski interes, polskie myślenie należy rozumieć i wyrażać.
Ja również nie oczekiwałabym od Kaczyńskiego, że wszystkie jego propozycje programowe dadzą się wprowadzić w zycie. Ale przynajmniej na początku powinny mieć szansę realności.
Nie masz również podstaw, żeby twierdzić, że PO będzie działać na "nie" tylko po to, aby pomieszać szyki PiS-owi. Ale nie powinni akceptować tych posunięć, których nie da się pogodzić z ich własnym programem, z własną wizją.
Korzenie UW - coś w tym jest, ale rozróżniałabym tych, którzy w tym układzie pozostali, od tych, którzy z nim świadomie zerwali.
Byłam zresztą kiedyś żelaznym elektoratem UW, i dopiero Michnik ze swoimi "ludżmi honoru", manipulacje GW które zaobserwowałam przy powstaniu PO, a także póżniej w stosunku do LPR, zadufanie "warszawki" odstręczyły mnie od tej partii. Ale chyba oczy całkiem mi sie otworzyły po oskarżeniach prof. Giertycha o kolaborację... Uzmysłowiły mi, ze oprócz tej poprawnej wersji historii opozycji, wersji "steropianowej", istnieje jakaś inna, alternatywna. Zduszona w zarodku.
Deklarację Kaczyńskiego wydrukowałam, poczytam.
Pozdrowienia, Jaga
:?b
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto Prezydentem RP |
Tusk |
|
64% |
[ 9 ] |
Kaczyński |
|
35% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 17:10, 19 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Jaga , Twoje wyznanie typu "nie jestem wierna partiom, tylko kilku wartościom, które sa dla mnie wazne, więc kto wie... " jest bardzo obiecujące.
Głosuję na Lecha Kaczyńskiego , proszę się nie dziwić ,że Donald Tusk jest moim przeciwnikiem w tych wyborach.Czuję się w obowiązku "dołożenia" mu w miarę kulturalny sposób , chcę pokazać prawdziwe oblicze tego polityka , którego z czystym sumieniem zaliczam do przedstawicieli klasy prózniaczej.Proszę mi wierzyć , to określenie jest bardzo delikatne i wyważone.Cały były parlament zasłużył sobie na ostrzejsze i dosadniejsze epitety.
Na próżnowaniu za publiczną kasę Donald Tusk zna się jak mało kto. Przypomnijmy, że w latach 1997-2001 był on wicemarszałkiem Senatu RP. W tym okresie zasłynął wyjątkową niechęcią do wykonywania swoich obowiązków – pan Tusk raczył przez pół roku wcale nie pojawiać się w pracy. Myliłby się jednak ten, kto by sądził, że troszczący się o pieniądze podatnika polityk PO (wtedy UW) z równym obrzydzeniem jak do pracy pałał do tłuściutkiej pensji marszałka – o nie, nie oddał podatnikom ani złotówki. Oczywiście również służbowe auto i inne "ohydne przywileje władzy" panu marszałkowi-dezerterowi wówczas nie przeszkadzały.
Gdy pan Donald postanowił w końcu przyjść i zobaczyć co się dzieje w izbie, do której wysłali go podatnicy doznał rzadkiej u parlamentarzystów przypadłości – dopadł go paraliż narządu mowy. Przez 4 lata kadencji pan marszałek Tusk wystąpił przed izbą tylko 4 razy (w tym raz wygłaszając oświadczenie w obronie samego siebie po tym jak senatorowie śmieli wyrazić zdziwienie luźnym stosunkiem pana marszałka do powierzonych mu przez podatników obowiązków).
W jednej z debat prezydenckich zadeklarował: "W moim przypadku to było codzienne wielogodzinne prowadzenie obrad"… Pan marszałek tak rzadko bywał w pracy, że nie zauważył, iż Senat nie zbiera się codziennie lecz 2-3 razy w miesiącu. Przynajmniej teraz wiemy co pan Tusk ma na myśli gdy mówi o ciężkiej pracy jakiej podejmie się gdy zostanie prezydentem.
Myliłby się ten, kto by sądził, że pan Tusk miał swobodny stosunek do swych obowiązków wobec państwa i podatników wyłącznie w okresie senackim. Wieści o wyjątkowej pracowitości marszałka szybko zaczęły krążyć również po kolejnej izbie, której wiceprzewodnictwo padło jego łupem.
Z życiorysu jaki kandydat PO publikuje na swych stronach internetowych wynika, że w III RP praktycznie nie zaznał normalnej pracy. Lata 1990-2005 to niekończące się pasmo "posłowań", "senatorowań" a w przerwach spowodowanych niełaską wyborców kilka stanowisk partyjnych. Słowem: posadki ciepłe i niewymagające niczego poza umiejętnością lania wody.
My nie bierzemy pieniędzy z budżetu
To jedno z podstawowych haseł, którymi DT dowodzi moralną wyższość swojej formacji nad innymi partiami politycznymi. Kto by pamiętał o głupich 7.258.000 zł jakie PO dostała z budżetu w 2002 roku i które z dziką radością wydała na swoje potrzeby.
Kto to jest asystent społeczny? To taki ktoś, kto pracuje na rzecz polityka i jego partii nie biorąc za to żadnych pieniędzy. Czy politycy PO mają asystentów społecznych? Mają, kręcą się wokół nich całe tabuny. Czy można ich nazwać "społecznymi"? Tylko jeśli "społeczny" oznacza "opłacany przez społeczeństwo". Owszem, PO tym ludziom nie płaci – płacimy my, podatnicy. Swego czasu PO opublikowała na swych stronach internetowych listę asystentów swoich parlamentarzystów. Okazało się, ze zdecydowana większość z nich ma etety w opanowanych przez Platformę samorządach. Po wpadce PO listę ze swej strony internetowej wycofała (asystenci opłacani z naszych pieniędzy zostali).
We Wrocławiu: Istnieje sobie spółka Work Service, która zajmuje się pośrednictwem pracy. Jej szefem i właścicielem jest świeżo upieczony senator PO T. Misiak. Słynie on z wyjątkowo udanych interesów jakie od lat robi z POwskim zarządem miasta. W tym roku spółka dostała znaczące kwoty z budżetu Unii Europejskiej z przeznaczeniem na aktywizację bezrobotnych, rozdziałem pieniędzy zajmowały się POwskie władze gminy. W tym samym czasie Work Service włożyła znaczące fundusze w klub sportowy należący do G. Schetyny, kolejnego posła PO (oskarżanego przez Newsweek o korupcję). Bezrobotni aktywizować się będą sami.
Na pewno w kwestii moralności wiele do powiedzenia mają najbliżsi koledzy pana Tuska – panowie Protasiewicz i Schetyna. Mało kto pamięta dziś aferę jaka kilka lat temu wstrząsnęła ich była partią (UW). Panowie sztabowcy DT postanowili wówczas przejąć władzę nad wrocławskimi strukturami UW, jak tego dokonać gdy nie chcą na nas głosować członkowie partii? Rozwiązanie było proste ale cokolwiek nieprzyzwoite. Zaradni "demokraci" skombinowali kilka autobusów do których wsadzili szalikowców klubu prowadzonego przez pana Schetynę i z tak utworzonymi "nowymi kołami UW" wybrali się na wybory. Niestety władze partii nie doceniły tej inicjatywy i przed wyrzuceniem z UW obu panów uratowało powstanie PO, do której się przenieśli. Podobne numery z kołami pełnymi martwych dusz w Warszawie stosował P. Piskorski. W zamierzeniu KLDowskiej frakcji w UW miało jej to dać dominującą rolę w partii i szefostwo ugrupowania dla D. Tuska. Gdy stare władze unicestwiły "spisek" wtedy "liberałowie" przeprowadzili secesję i założyli Platformę.
Jedną z podstawowych zasad człowieka moralnego jest "nie kłam". D. Tuskowi w trakcie tej kampanii wytknięto już wiele kłamstw. Oto kolejne, może mało istotne ale równie zabawne jak kilkumiesięczna Kasia pamiętająca tatę wychodzącego do pracy. W swym życiorysie na stronie internetowej stwierdzał (zdaje się, że powtórzył to również w jednym ze spotów wyborczych), że w stanie wojennym został "wyrzucony z pracy i z mieszkania za Solidarność". W 1996 roku pamiętał inną wersję: "wymówiono pokój, bo córka gospodarza wychodziła za mąż". Zaiste trudno zrozumieć jaki był związek ślubu córki gospodarza ze stanem wojennym… Chyba, że związek był żaden a Tuskowi wyłącznie chodziło o to by dorobić sobie piękną kartę cierpiętnika za wolność. Za parę lat dowiemy się, że w latach 1982-89 młody Donald wysadzał w powietrze jadące do ZSRR pociągi z transportami amunicji…
Jeśli gdzieś zostało przemycone ziarnko nieprawdy , proszę o korektę.Ogólnie mówiąc Unia Wolności jako "matka" i wszystkie jej klony, kocha swoje dzieci ,popiera ile wlezie , bardzo lubi jak osiagają suksesy i zajmują funkcje rzadowe.
To takie normalne jak w każdej rodzinie . Która matka nie cieszy się z sukcesów , dorobku i dobrobytu swoich dzieci.
głosuj na Lecha Kaczyńskiego
:?b :?b :?b
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto Prezydentem RP |
Tusk |
|
64% |
[ 9 ] |
Kaczyński |
|
35% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 2:40, 20 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Banitko...
Z wielką ochotą ogrzeję się ciepełkiem Twego serduszka . Co do Kwaśniewskiego ... przyznaję poruszający . Mnie kilka razy poruszył(i troszkę zawiódł). Trzeba jednak mu oddać, że dotąd najlepszy, ceniłem go wyżej jak Lecha. Nie będę wyliczał kiedy mi podpadł... :cool:
No cóż... co do pozostałości z odsiewu, o Tusku w zasadzie niewiele mogę powiedzieć... poza deklarowanym w kampani rozmarzeniem(Tusk ciągle marzy), malutko go było widać w polityce. I jak każdy wytwór medialny nachalnie wciskany na ekran mojego TV... już w podświadomości ma u mnie tyły. . Pomijam już arcy(moim zdaniem...) zasłużonych za jego pleckami, rzecz jednak istotna i potęgująca moją niechęć.
A Kaczyński, pomimo (też) braku z mojej strony euforii miał kilka momentów, które mi się podobały... I choć za pleckami nie ma najciekawiej to sądzę, że jest mniej podatny na wpływy... więc moje nadzieje na mniejsze szkody wzrosły... Ważnym też dla mnie jest jego inność od pogrobowców UW...
Powiadasz... Prezydent niewiele może... Wiem. Ale może czasem się zachować jak facio z j...., a nie jak Kwach oglądać wydarzenia z drugiego rzędu. Ma jednak Prezio wpływ na pewien obraz reprezentowanego Kraju... Jestem optymistą ... Wcale mnie nie porazi kolejna klęska wszelakich osiągnięć rządzących .
Janiobie.... Prawdę mówiąc moje osądy ew. konfiguracji biegają podobnie . Sądzę że dla wielu starych polityków nadchodzi kres i może podsumowania ich osiągnięć. No i ludziska jakby dojrzalsi zaczynają dostrzegać bardzo powszechne karierowiczowstwo w polityce i baczniej przyglądają się kandydatom i czasem totalnie olewają :cry: .
Jaga... Co do frekwencji Trzeba się przyjżeć 1-ej turze... Frekwencja 50%... 70% z tego mają obaj razem... Sądzę że nałapią oboje minusów po tej cdn. porywającej kampani, odleci im niedużo... ale jednak. Wspomnianą ilość może uzupełnią wyborcy innych kandydatów... ale tu na wiele bym nie liczył. Ja tak szacuję frekwencję na góra 40-43%(mogę się mylić... ale in plus). Jest to jednak policzek dla sprawców dotychczasowej polityki jakiejkolwiek....
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto Prezydentem RP |
Tusk |
|
64% |
[ 9 ] |
Kaczyński |
|
35% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:51, 20 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Janiob, na każdego można wpłynąć jak się znajdzie właściwy klucz. Na zwrot w moim myśleniu wpłynęła pewna krótka wieczorna rozmowa z Shamewalkerem, i tak już pozostanie do wyborów.
Natomiast, żebyś miał to poczucie że coś z tego co piszesz pozostaje, PO WYBORACH, będę bardzo starannie przyglądać się działaniu i PO, i PiS-u. Bo zaniepokoiły mnie jednak te różne domniemania, szczególnie dotyczace "aferalnych" uwikłań.
Jakkolwiek sposób prowadzenia kampanii wyborczej jeszcze bardziej zniechęcił mnie do Kaczyńskich, to ciągle pozostawałam w przekonaniu, że sa to ludzie uczciwi, ideowcy. Dopiero ich aktualne powiazania z Samoobroną, które - jak niektórzy twierdzą - mogą miec przełożenie na swobodę prowadzenia korzystnych interesów członków Samoobrony na poziomie samorządowym, poważnie mnie zaniepokoiło.
Pozdrowienia Jaga
:?b
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto Prezydentem RP |
Tusk |
|
64% |
[ 9 ] |
Kaczyński |
|
35% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 11:41, 20 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Gdzie jest siedziba sztabu D.Tuska?
Odpowiedź bynajmniej nie jest prosta. Owszem, można pójść ścieżką formalną i stwierdzić, że sztab mieści się na ulicy Widok w Warszawie… Jednak znacznie ważniejszą rolę w kampanii kandydata PO odgrywają sztaby rozmieszczone w redakcjach najważniejszych polskich mediów.
TVP
Dzisiejsza Gazeta Polska (42/2005) opisuje panikę jaka zapanowała na ul. Woronicza po przegranych przez PO wyborach parlamentarnych. W powyborczy poniedziałek prezes Dworak (zaufany człowiek PO) niespodziewanie zdjął z anteny telewizji publicznej tzw. programy śledcze. Wstrzymano również emisję gotowego już programu, który dziennikarze "Pod lupą" postanowili poświęcić Donaldowi Tuskowi. Dyrektor programu pierwszego TVP M. Grzywaczewski stwierdził, że "jego przyjaciele w sztabach się niepokoją". Drugą zdjętą audycją jest popularna "Misja specjalna" – jej siłą była współpraca z dziennikarzami prasowymi bardzo szerokiego spektrum (od prawicowej Gazety Polskiej po lewicowy Przegląd). GP przytacza wypowiedź pracownika TVP:
"Zdjęcie Misji Specjalnej było szokiem także dla dziennikarzy lewicowego Przeglądu, którzy współpracowali z programem. Postanowili głosować na Kaczyńskiego, bo PO jest zagrożeniem dla demokracji."
Wg pracowników TVP zdjęcie dwóch popularnych programów to tylko jeden z wielu przykładów zaangażowania telewizji publicznej po stronie D. Tuska. Ponoć programy informacyjne znalazły się ostatnio pod ścisłą, choć nieformalną, kontrolą gwiazdy "telewizji Kwiatkowskiego" – Kamila Durczoka, ponadto w najbliższym czasie ekipa Wiadomości ma zostać zasilona trzema dziennikarzami… Gazety Wyborczej (w tym słynącym z tendencyjności M. Lizutem). Gazeta Polska zwraca uwagę również na fakt, że nowy zarząd TVP praktycznie nie odsunął nikogo z ważniejszych decydentów, którzy doprowadzili do kompromitacji telewizji publicznej w "okresie błędów i wypaczeń Kwiatkowskiego". Sztandarowym przykładem jest S. Zieliński, który wciąż odpowiada w telewizji za… ocenę programów.
TVN
W sieci pojawił się zapis dźwiękowy materiału, który został przygotowany w TVN lecz nie został dopuszczony do emisji. W materiale tym wnuczka Józefa Tuska (dziadka także Donalda Tuska) ze zdziwieniem stwierdza, że nie rozumie jak to możliwe, że jej kuzyn nie wiedział o przeszłości ich wspólnego dziadka. Materiał, który przeczy twierdzeniom sztabu kandydata PO został przed widzami ukryty.
Nie chodzi tu wcale o to czy pan Józef zrobił dobrze służąc w armii hitlerowskiej rzeszy czy źle. Problem w tym, że kandydat do prezydentury oraz jego najbliżsi współpracownicy cynicznie, dla wyborczej korzyści wprowadzali opinię publiczną w błąd.
Skandalem jest również to, że stacja telewizyjna posiadająca dowód tych krętactw ukrywa go przed swymi widzami.
Redakcje uczestniczące w kampanii Tuska można wymieniać długo: Gazeta Wyborcza, Tygodnik Wprost, Tygodnik Polityka, Radio Tok FM, itd... Miejmy nadzieję, że wyborcy wykażą dość niezależności i odwagi by w niedzielę powiedzieć tej klice "dość kłamstw, wybieramy prawdę".
Ciekawa refleksja przyszła mi do głowy.Przeglądałem znane mi strony internetowe w poszukiwaniu wiadomości na temat kandydatów.O Tusku jest sporo,o Kaczyńskim niewiele,żeby nie powiedzieć wcale.Nikt nie wspowmina o PC,o Telegrafie czyżby tamte zarzuty były wyssane z palca.Natrafiłem na informację o próbie prowokacji i nakłonienia głównego świadka w aferze paliwowej na zezania obciążające braci Kaczyńskich - bez powodzenia.
Muszę przyznać wyczuwałem przez ostatnie tygodnie , że media próbują zrobić ze mnie debila,że coś jest nie tak z tymi mediami,szybko doszedłem do słusznych wniosków i nie było to zbyt trudne,im dłużej oglądam,słucham tym bardziej utwierdzam się w mych domysłach.
Ja zrozumiałem co jest grane nie dlatego,że jestem bystrzejszy,mądrzejszy lecz dalatego,że mam ugruntowane poglądy,inne spojrzenia na sprawy polskie oraz to,że nie mam zwyczaju popełniać w życiu tych samych błędów . Nowe błędy tak ,ryzyko tak , raz sparzony - wolę dmuchać na zimne.
Jaga nie wiem skąd ale wiedziałem,że jesteś mądrą , myślącą kobietą.Nie mam najmniejszego zamiaru mieć do Ciebie jakiekolwiek pretensje,
czy poczuć nagłą antypatię z tego powodu ,że zagłosujesz na Tuska czyli inaczej jak ja.Nic z tych rzeczy.
Jaga , proszę nie dajmy się straszyć Samoobroną i Andrzejem Lepperem,nie dajmy się straszyć też Radiem Maryja - wszędzie są tylko ludzie , tacy sami jacy otaczają nas w pracy na codzień , może nawet lepsi niż my sami.
W tajemnicy powiem Ci ,że był okres kiedy częściej słuchałem tego radia.Ostatnio nie słucham wogóle - brak czasu..Po ostatnim przemeblowaniu moja stara wieża Sony RX90 wylądowała w miejscu dalekim od "legowiska" i nie mogę zasypiać z słuchawkami na uszach.
W RM można było trafić na ciekawe i nie głupie dyskusje.Co mnie denerwowało:sam O.Rydzyk jeśli wystepował na antenie,dopuszczanie na antenę wypowiedzi ludzi w wiekszości kobiet z których wypowiedzi jączyła zwykła ludzka "głupota", i to ciągłe "niech będzie pochwalony...............",nie wystarcza na przywitanie zwykłe witam ,a na pożegnianie z Bogiem.Ale tu zeszliśmy z tematu,to moja wina.
Główny tekst tej wypowiedzi napisałem wczoraj wieczorem - większy spokój , chciaż nie zawsze.
Ślę ciepłe pozdrowienia. :?b
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto Prezydentem RP |
Tusk |
|
64% |
[ 9 ] |
Kaczyński |
|
35% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 8:00, 24 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Kurcze...
Tak się rozpędziłem w przepowiedniach, że dałem plamę... . U nas frekwencja o 10% wyższa.... od poprzedniej w Polsce będzie lekko wyższa.... Co do przewagi Kaczora nad Tuskiem też mnie zaskoczyło :cool: ... liczyłem na większe emocje . Tak mi biega po główce czy Tuskowi nie zaszkodziło poparcie np. Kwacha(co prawda nieśmiałe...), Urbana... i innych . Takie dobrotliwe adieu :?b ... w ostatniej chwili?...
u mnie 855 -Kaczyński, 372 -Tusk na 2204 uprawnionych
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|