POLITYKA 2o

sziman

Ja to biorę najzupełniej serio. Nie jestem święty i doskonały ale to co powiedziałem powyżej jest dla mnie zupełną oczywistością. Nigdy nie będę klęczał przed żadnym człowiekiem ale zawsze się ukorzę przed moim Panem.

bujanylas

Przed Bogiem padasz na kolana i nie ma tam miejsca na żadne Twoje ambicje, plany. Jest tylko pokora.

No nie sziman. To nie moja bajka

sziman

Może jeszcze nie teraz ale od kilku lat widzę, że obrałeś właściwy kurs, pewno jak już dopłyniesz pytań mieć nie będziesz.

bujanylas

sziman ... :)

sziman

Fakt marny ze mnie nawigator (no choć w temacie nawigacji papiery mam, ale nie tej) mimo wszystko dla mnie to o czym mówię jest jakąś osnową wokół, której buduję siebie. Masz rację pouczać nikogo nie będę tym bardziej, że mam wrażenie, że Ciebie już pouczać nie trzeba.

bujanylas

Nie pierdol :) Twoje "religijne schizy" to Twoja broszka, grunt, że jesteś w stanie racjonalnie dyskutować, nie trzeba Ci zakładać śliniaczka, jak wielu tutaj "oświeconym"

sziman

No tak. Z tym, że ja to biorę kompletnie serio, nie da się oddzielić moich "schiz" ode mnie.
To, że potrafię pogadać, wyjebać komuś w pysk albo strzelić w łeb to didaskalia. Właśnie to potrafię, bo Pan jest ze mną.

bujanylas

Sziman .. nie znamy się w realu, pewnie wiesz, że chociaż czasami "wkurwiasz":) to ogromnie Cię lubię. Podobne klimaty. Jak będziesz kiedyś w Warszawie to zapraszam do mnie w gości. Pewnie się rozczarujesz, bo nie jestem bogaty, ale zapraszam :)

sziman

Przypomnę się z pewnością, choć na razie się nie wybieram. Z mojej strony jak wiesz vice versa. Choć rzadko bywam na miejscu w Szczecinie. Ale kuźwa jak trza będzie to dojadę. A o bogactwo się nie martw.

sziman

Najwyżej nażłopiemy się na krechę:)

bujanylas

Dokładnie )

Mam na imię Bernard. a Ty jak? Kuźwa, tyle lat a nie znam Twojego imienia. :)

sziman

Arek - widać, że jakoś się uchowałem, bo ja od dawna znam wszystkich forumowiczów z imienia i nazwiska,

sziman

Tylko mi szalika legii do Szczecina nie przywoź.

bujanylas

Arek - widać, że jakoś się uchowałem, bo ja od dawna znam wszystkich forumowiczów z imienia i nazwiska,

Cześć :)

sziman

Dzisiaj się obudziłem, włączyłem telewizor i dowiedziałem się, że Moskwa leży na dnie - zaprawdę Pan jest wielki.