POLITYKA 2o

Gość

Welesie nie zapominaj że Belka zostawił dużą nadwyżkę budżetową, którą roztrwonili na IPN, CBA, podwójne becikowe i inne idiotyzmy! gdy nie było z czego dawać oddali władzę i teraz szczekają że za nich było lepiej ale i tak mamy szczęście że w okresie kryzysu nie ma ich przy korycie inaczej Welesie Twoja emeryturka starczyłaby na przyodziewek w szperaku tylko w piątki i pływałbyś w morzu łez a nie po mazurskich bajorach.

Gość

Łukasz , ja nie wierzę że ty wierzysz w ten kit który nam tu serwujesz .:)))

Ba ja nie wierzę że ty wierzysz że Weles ci uwierzy :))))

Gość

Ahronie po wczorajszych urodzinach dziś palec wskazujący prawej ręki trzymam ręką lewą by wycelować w odpowiednią. literkę klawiatury rozum jednak włączył się do pracy a więc odpowiem chociaż przyznam pytanie sformułowane dość skomplikowanie otóż wierzę w to co napisałem to żaden kit Ahronie to święta prawda i doskonale o tym wiesz rozumiem trudno Ci się do niej przyznać jednak prze faktami nie uciekniesz jak sądzisz po przejęciu władzy przez pislamistów budżet był zrujnowany? nie robili niczego pod publiczkę? nie tworzyli fikcyjnych ministerstw dla zaspokojenia głodu władzy przystawek/ to musiało kosztować i to sporo ,znając Welesa wiem że uwierzy bo ON zawsze wierzy w prawdę czyż nie Welesie?

Gość

Gość

Jak to miło że zacząłeś czytać moje posty sam zobaczysz nie pożałujesz tego. Hurra

zrobię wszystko aby zaspokoić Twoją próżność. prayer

Gość

No gdzie te konkrety?

P.S.
Gdyby nie odpowiedz Ahrona nie zówałzył bym jak sie ośmieszasz, przbijasz nawet Dziennik.

Gość

Nie wiem jak "skrytykował" Weles Casandrę, jeżeli ją tylko POPARŁ!?

Czyżby tych kilka afer wyłączając Sawicką i Leppera z Kaczmarkiem, które nijak nie wpływnęły na wzrost PKB, aż tak wpłynęły na rzwój gospodarczy? Czyżby obniżenie podatku przez Gilowską wpłynęło na to, jeżeli to skupiło się, zaczęło działać dopiero w ...."kryzysie Tuska"?
No bo i co innego zrobił Jarek dla gospodarki jeżeli nie spił skutków poprzedniego rządu? Właśnie za Jarka osobiście biadoliłem, że w strefie poprawy gospodarki PiS nic, a nic nie robi! I słuszna Twoja uwaga, że nie miał co i po co reformować nawet w sferze przygospodarczej. Była koniunktura, ale gospodarka szła topornie. Ale nicnierobienie zwłaszcza w tej materii nie jest "przyjazne dla Tuska. Wtedy było źle a teraz to nadal przeszkadza.
Jakie to trudności miał PiS za swoich rządów?

Gość

I o to mi Paneszu chodzi bo cóż takiego zrobili pislamiści? Była pewna szansa w postaci dobrej koniunktury która nie zdarza się często owszem wiele pomysłów było zaczętych a ile skończonych? Co tak faktycznie zrobiła wielka Zyta? Do końca doprowadzono jedynie, 1. becikowe 2, rozwałkę WS 3. utworzono Geheime Staatspolizei zwane dla niepoznaki CBA 4. wymyślono fikcyjne ministerstwa 5 utworzono kosztem wielkiej kasy Instytut Pielęgnowania Nienawiści, co jeszcze ? to już niestety wszystko czy jest ktoś kto cokolwiek do tego dodać może ?

Gość

Dopisz do tego:
1. Osławione Ministertwo Gospodarki Morskiej.
i 2. Wzrost kosztów administracji państwowej, a głównie zauważalny, bo ponadnormatywny wzrost kosztów administracji prezydenckiej (pozbycie się jednego pałacyku prezydenckiego przez Kawaśniewskiego to był przecież błąd) wydatków premiera!

Gość

Faktycznie utworzono ministerstwo od wód i ryb słodkich i drugie od wód i ryb słonych niewiele brakowało by utworzono ministerstwo od ziemniaków i ministerstwo od żyta, była kasa było i szaleństwo jak kasa się skończyła padli kaczki w szuwarach

Gość

I IPN, CBA, i wiele wiele innych
i tak oto PiS rządzac w latach 2005 2007 doprowadził do kryzysu w roku 2009, a biedni fachowcy z PO nie potrafią sobie z tym kryzysem dać rady.
O jakcy oni nieszczęśliwi, o jacy nieudaczni
Weedman

Ale tak to jest jka byle ekonomiste zatrudnia sie na satanowisku ministra finansów, ekonomiste któremu nawet doktoratu nie chciało sie zrobić.
W mur

Gość

IPN i CBA to są zmiany polityczne. Też nie zasługujące na postęp cywilizacyjnym raczej regres poglądowy. Tu, jak na razie piszemuy o działaniach ekonomicznych, gospodarczych, w zarządzaniu gospodarką.

Więc napisz, Katoliku, jak Ministerstwo Morskie
- (u)ratowało polskie stocznie za PiSa,
- walczyło z unią o łowiska i okresy połowowe i jak zwiększył się nasz udział w gospodarce Bałtyku
- jakie prosperity dosłał przemysł przetwórstwa rybnego, spółdzielnie połowowe i prywatne kutry, o ile zwiększyła się flota kutrowa.
- co zmieniło się na Wybrzeżu i tak dalej.
Również nikt nie zamierza PiSać o reformach Giertycha w MInisterstwie Szko(d)lnictwa. To jak i to co sam napisałeś nie tyczy lub tyczy minimalnie gospodarki i ekonomi.

Gość

Gość

Gość

... a wiem, mości w-51...wiem Mr. Green

Pisząc