Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Trzy lata rządu premiera D. Tuska (podsumowanie)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 1:24, 17 Lis 2010    Temat postu: Trzy lata rządu premiera D. Tuska (podsumowanie)

Chciałam założyć temat podsumowujący 3-letnie działania rządu. I zaproponować wszystkim dyskusję na ten temat, ale… zwyczajowo, brak czasu, stanął temu na przeszkodzie.
Zauważyłam w innym temacie, że sprawę tę poruszył Janusz (oj, coś mało krytycznie), a że panowie doszli do porozumienia, iż miejsce tematu powinno być gdzie indziej, to… wracam do swojego pomysłu.
Żeby wkład Janusza nie przepadł, to…
Janusz, pozwalam sobie, zacytować Twój post w całości. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko temu, a gdyby jednak to… sorry i… zawsze moderatorzy mogą to naprawić.

Janusz napisał:
Coś nie słyszę zachwytów PEOWCÓW a tu świętujemy rocznicę.
Jak można nie kochać takiego Premiara. Pan Donald Tusk ciągle jest głodny.....sukcesów !!!!!!! Ya winkles



Jestem wprost zachwycony przemówieniem Premiera Donalda Tuska w tak uroczystm dniu. Mijają trzy lata rządów Donalda Tuska. To było chyba najlepsze jego przemówienie w karierze, nie mógł mówić bidula o tym co to On nie zrobi, czego nie zbuduje, jakie to wprowadzi reformy, powiedział to co zrobił jego rząd. Przemówienie było bardzo dobre, bo krótkie.

W swoim expose premier mówił, że jego głównym celem będzie spełnienie snu Polaków o narodowym cudzie gospodarczym. Rząd największy nacisk miał położyć na gospodarkę. Jednak podwyższenie podatku VAT i odsuwane w czasie reformy finansów publicznych - to zdaniem ekspertów porażka ekipy Tuska, jeśli chodzi o gospodarkę.

"Nie zabraknie pieniędzy na pomoc dla przekształcanych szpitali" - zapewniał Tusk. W expose premier zapowiedział reformę systemu opieki zdrowotnej - podział NFZ i przekształcenia szpitali w spółki prawa handlowego. Do tej pory nie udało się jednak przeprowadzić tego zgodnie z planem.

"Przyspieszymy budowę obwodnic i autostrad" - obiecywał Tusk. Z kolei minister Cezary Grabarczyk zapowiadał, że do Euro 2012 rząd wybuduje prawie 3 tys. km dróg krajowych i autostrad. Jednak już teraz wiadomo, że samych dróg krajowych będzie o tysiąc kilometrów mniej niż pierwotnie zakładano.

Również plan prywatyzacji ekipie rządzącej udało się wykonać w niewielkim stopniu. A sprzedaż stoczni katarskiemu inwestorowi? To była porażka.

"Jedyny cel tego rządu to utrzymać władzę" - tak opozycja podsumowuje 3 lata pracy ludzi Tuska. A jakie jest Wasze zdanie ?

Podsumowanie: obiecani cacanki a głupiemu radość.
Wniosek: nie ma cudów...

Janusz


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 1:30, 17 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 1:49, 17 Lis 2010    Temat postu: Re: Trzy lata rządu premiera D. Tuska (podsumowanie)

Cytat:
DZIESIĘĆ ZOBOWIĄZAŃ PO

Polska zasługuje na cud gospodarczy

1. Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy

2. Radykalnie podniesiemy płace dla budżetówki, zwiększymy emerytury i renty

3. Wybudujemy nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych, mostów i obwodnic

4. Zagwarantujemy bezpłatny dostęp do opieki medycznej i zlikwidujemy NFZ

5. Uprościmy podatki – wprowadzimy podatek liniowy z ulgą prorodzinną,
zlikwidujemy ponad 200 opłat urzędowych

6. Przyspieszymy budowę stadionów na Euro 2012

7. Szybko wypełnimy naszą misję w Iraku

8. Sprawimy, że Polacy z emigracji będą chcieli wracać do domu i inwestować w Polsce

9. Podniesiemy poziom edukacji i upowszechnimy Internet

10. Podejmiemy rzeczywistą walkę z korupcją


Polska nadal zasługuje na cud gospodarczy
Z mojej strony dwa warunki:
1) na ten cud musimy zapracować sami, a nie zadzierać głowę do góry i oczekiwać, że Opatrzność nam w tym pomoże;
2) jednak poproszę, aby nie była to druga Irlandia, no, w każdym razie nie ta, która popadła w głęboki kryzys, dziś stoi na skraju bankructwa, a jutro może być również i na naszym garnuszku.

Mamy 10 słynnych punktów deklaracji PO. Proponuję, jeśli zgodzicie się i zechcecie, żeby omówić je po kolei, bo… jeśli zaczniemy o wszystkim jednocześnie, to nic z tego nie wyjdzie.
A później inne sprawy, które poza te punkty wykraczają, tak na plus, jak i na minus.
Może uda się nam zrobić jakiś bilans 3-lecia? Postarajmy się myśleć racjonalnie, bez emocji i sympatii politycznych (wiem, że do końca pewnie się nie uda, ale…).
Rząd mówi, że robi dużo, opozycja mówi, że rząd przede wszystkim nic nie robi. Może my… będziemy bardziej obiektywni?

Aha, jeden wyjątek, ok? Zaznaczyłam punkt 7 na zielono jako wykonany, bo… to chyba nie budzi wątpliwości – wojsko polskie opuściło Irak.
Wyjście wojsk zaplanowano do października 2008 r.
4 października 2008 r. 5-letnia polska misja(?) wojskowa w Iraku została zakończona.

Co do reszty, to… sprawa jest dyskusyjna – co, czy i w jakim stopniu zostało zrealizowane czy też zabagnione. Czy ową realizację oceniamy pozytywnie, czy negatywnie i dlaczego. Itd.

Więc po kolei:

1. Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy
Nie przyspieszyliśmy i nie wykorzystaliśmy wzrostu gospodarczego. Ale… pozwolił on nam utrzymać się na powierzchni. Uniknęliśmy recesji, jednak nie można powiedzieć, że kryzys w ogóle nas nie dotknął. Odnotowaliśmy duży spadek wzrostu gospodarczego – o 5,4% w roku 2009 w stosunku do 2007 r.
Początek kryzysu w USA 2006 r. (spadek cen nieruchomości) i 2007 r. (fundusze inwestycyjne).
Kryzys w Polsce – 2008 i 2009 r.: obniżenie wartości złotego, spadek wartości funduszy inwestycyjnych (nawet do 50%, średnio +/-25–30% – proszę o poprawkę, jeśli się mylę – piszę z pamięci), atak spekulacyjny na polski pieniądz (obroniony), problemy przedsiębiorców z opcjami walutowymi (słynny pomysł W. Pawlaka renegocjacji umów z bankami, udziału banków w podejmowanym uprzednio ryzyku przedsiębiorców, którzy chętnie korzystali z tego produktu bankowego, jako przynoszącego spore zyski w dobie dobrej koniunktury). Co jeszcze? Rynek developerski w znacznym stopniu wstrzymał inwestycje, a z powodu trudności kredytowych nabywców zahamowana została ich sprzedaż.
W 2009 r. nieznacznie wzrósł PKB – w II kwartale w stosunku do I, jak też w stosunku do II 2008 r.

Kto chce coś do tego punktu dodać? Gdzie jeszcze w znaczny sposób kryzys odcisnął piętno? Co do kryzysu przyczyniało się, co nas broniło? No tak, dość przewrotnie, nasze zacofanie w stosunku do krajów starej UE generalnie obróciło się na naszą korzyść.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 2:01, 17 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 3:54, 17 Lis 2010    Temat postu: To samo napisalem na innym topiku...

a nawet tylko dobry, ten Rzad jest tylko przecietny.
Ten Rzad jest ale o niebo lepszy od tego w ktorym w ramach walki z korupcja i przestepczoscia byl znany w Polsce recydywista.

Skonczyl sie teatrzyk z prowokacjami w stylu Sawicka, teatralnymi kryninalami w stylu Blida, pewien doktor.

Ujawniona afera Hazardowa jest oczywiscie pestka wobec afery w autorstwie PiSu, kiedy to projekt wniesiony przez Hazard starano sie przemycic pod plaszczem projektu poselskiego. Chlebowki i Drzewiecki oczywiscie nie spisali sie, pokazali ze ich miejsce jest inne niz arena polityczna i tam tez sie znalezli.

Skonczylo sie rzniecie glupa ze spoleczenstwa. Zaden Prokurator nie relacjonuje juz nikomu z RBN-u niczego czym ta Rada sie nie zajmuje. A ten ktos nie jest tez przypadkiem Prezesem jednej Partii szukajacym hakow.

Skonczylo sie szukanie hakow na wszystkich razem i kazdego z osobna.

Prace tego rzadu byly bezprzykladnie torpedowane przez Prezydenta Kaczynskiego. wywiad w ktorym jeden z jego ministrow wyrazil sie ze Prezydent jeszcze nie wie czy skieruje Ustawe do TK czy ja zawetuje jest tego koronnym przykladem. Ten Pajac Prezydencki nie rozroznial nawet Veta od skierowania Ustawy do TK, wazne bylo dla niego tylko blokowanie Rzadowych posuniec.

Kazdy kto budowal sobie dom wie ze od czasu w ktorym to postanowil do czasu w ktorym sie do niego wprowadzil uplywa troche czasu. Bracia Kaczynscy ktorzy wprowadzili sie do domu, zrabowanego jakiemus Polakowi a przydzielonemu z racji piastowanej funkcji Romualdowi Kaczynskiemu oczywiscie tych woiadomosci nie posiadaja. Dla nich nowy dom to decyzja, ktora mozna podjac natychmiast.

Rzad ten nie prowadzi polityki przeciw wiekszosci Narodu Przeciw Sejmowi Rzeczpospolitej. Zaden z Ministrow nie byl odwolany na kilka godzin po to by Sejm nie mogl zajac sie tym czy innym zerem.

To wqszystko sa zmiany na lepsze, zmiany we wlasciwym kierunku.

Oczywiscie ten Rzad nie wykorzystal w zadnym razioe wszystkich mozliwosci. Glowna wada tego Rzadu to tolerowanie pajacowania Prezydenta Kaczynskiego Lecha. Ale widocznie taka byla wola Nieba. Bog zabral ich do siebie pewnie mial swoje powody. W odroznieniu od moherow, dziekujacych Bogu za tragiczna smierc Profesora Geremka powstrzymam sie od jakichkolwiek podziekowan.

Gospodarka to jak budowa domu. Na efekty podejmowanych decyzji trzeba czekac. W zasadzie w kadencji tego Rzadu mogly zostac ukonczone wszystkie z 3 mln mieszkan obiecanych przez poprzedni Rzad. Gdzie one sa?? W zasadzie mozna bylo ukonczyc lub byc bliskim tego z oddaniem do uzytku nowych drog i autostrad szumnie deklarowanych przez poprzedni rzad. Niestety synom partyjnego dygnitarza nie wpada do pustego lba ze droga to nie warstwa asfaltu gdziekolwiek. Tak drogi budowano za Gierka i dziekujmy Bogu ze tak nie jest za rzadow PO i PSL.


Dzisiaj dowiedzielismy sie ze Unia jest bez budzetu na rok 2011. Gdzies nawet przeczytalem ze to dla Polski szkodliwe ale nie tragiczne. Specjalnoscia poprzedniego Rzadu, poprzedniego Prezydenta bylo wetowanie, teraz wszyscy widza ze jak to robia inni to moze to byc szkodliwe i dla Polski. Jak Kuba Bogu tak Bog Kubie.

Sukcesem tego rzadu jest odpolitycznienie pewnych niezwykle istotnych elementow zycia publicznego. Podjeto skoteczna probe odpolitycznienia Mediow, Zmieniono sklad KRRiT, ktory nie jest juz w calosci w rekach opozycji, nawet tej obecnie nie reprezentowanej w Sejmie, tej ktora utracila calkowite poparcie nawet swoich wyborcow. Odpolityczniono wymiar Sprawiedliwosci. Minister przestal byc Prokuratorem generalnym, usunieto szefa jednej z wplywowych Agentur, ktory jak sam po jednej z licznych prowokacji powiedzial teraz wyborcy beda wiedzieli na kogo glosowac czy tak jakos podobnie.

Oczywiscie tych sukcesow moznaby mnozyc, moznaby tez wskazywac liczne inne niepowodzenia ale o tym innym razem
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 18:05, 17 Lis 2010    Temat postu:

Moja droga Maat
W chwili kiedy to piszę jest godz 17 a Twój temat zajmuje jedenastą pozycję na forum Polska.
O ile Janiob-Janusz czegoś w międzyczasie nie napisze, to będzie temat ...zdołowany.
Dlatego jak sama widzisz, szkoda Twojej inwencji, Twojego wysiłku wreszcie Twojego czasu na ten temat.
Albowiem ten temat ... nie leży Forumowemu Klubowi PełO, jak to określiłem niedawno, a który ma tutaj ... konstytucyjną większość. Dosłownie i w przenośni.
Wg mojego rozeznania, / 7 lat znajomości/ Klub ten stanowią ludzie całkiem nieźle urządzeni / nie czynię broń Boże zarzutu/ i z racji tego są ...zadowoleni z życia .
Oni mają zapewniony byt, zapewnioną bezpieczną perspektywę do końca życia i dlatego nie muszą już niczego zdobywać, o nic walczyć za wyjątkiem .... obrony stanu posiadania.
I to im zapewnia "dobry" rząd PełO z ... premierem dwudziestolecia na czele. Może ktoś zaprzeczy, że .... nie, a jeżeli zaprzeczy to ciekaw byłbym jego ... nominacji. Może tylko .... ale mniejsza z tym.
Dlatego alergicznie reagują na jakakolwiek próbę podważenia „autorytetu zasług i osiągnięć” tego rządu jeżeli nawet reagują, to ... pustosłowiem a jeden nawet ... bełkotem. Patrz post wyżej.
Oni stosują technikę ... wyparcia bo to pozwala im zachować dobre samopoczucie.
Dlatego spójrz , z jakim zacięciem i jak aktywnie walczą w tematach ... zastępczych. Tam są niezrównani
Ja jestem zdecydowanym krytykiem tego rządu i moja opinia o nim jest jak ... najgorsza. Dawałem temu wyraz w setkach postów w różnych dyskusjach i z różnymi ... pięknoduchami.
Przywoływałem liczby, statystyki, wypowiedzi ekspertów itd. Szkoda było czasu.
I dlatego widząc systematykę dyskusji, którą zaproponowałaś, merytoryczność wypowiedzi mówię Tobie dziewczyno ...szkoda czasu. Nikt nie podejmie rzeczowej dyskusji. Nikogo nie przekonasz!!!!
Nie znaczy to, że odwodzę Cię od tego. Ale musisz mieć świadomość tego, że zderzysz się ze ... ścianą. Masz wybór
A jeżeli jednak podejmiesz się ciągnąć ten temat, zawsze możesz liczyć na moje wsparcie w krytyce PełO ale tylko wtedy, kiedy ktoś będzie .... zaklinał rzeczywistość ... bleblając.
A wtedy .... będę świnią i chamem.
Ja w odniesieniu do Donka nie mam żadnych wątpliwości.
Facet działa dla ... przyszłości, ale ...swojej ...w strukturach europejskich.
Wzoruje się na Buzku tej miernocie, która pozostawiła finanse kraju w zgliszczach zaprzedając ekonomicznie kraj a mimo to została ....” tuzem” polityki europejskiej.I oto chodzi ...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 19:25, 17 Lis 2010    Temat postu:

Qurde !!! mam do wyboru albo głosować na Tuska ...albo pójść na ryby...
Wiec z zaciśniętymi zębami głosuje na Tuska...LUDZIE DAJCIE JAKIS WYBÓR !!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 19:33, 17 Lis 2010    Temat postu:

egoista99 napisał:
Qurde !!! mam do wyboru albo głosować na Tuska ...albo pójść na ryby...
Wiec z zaciśniętymi zębami głosuje na Tuska...LUDZIE DAJCIE JAKIS WYBÓR !!!


idac na ryby musisz wybrac odpowiedna wedke...... i haczyk oczywiscie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 19:48, 17 Lis 2010    Temat postu:

A nie mówiłem ????
Sama widzisz ... Maat Think Think Think


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 19:51, 17 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 20:04, 17 Lis 2010    Temat postu:

Mogę głosowac na Tuska bez zaciśniętych zębów.
Ideałów na świecie nie ma, ale w tym wypadku ocena"zadawalający" jakoś przypadła do gustu większości Polaków.
Wszystko, oczywiście, można zrobić lepiej.. zwłaszcza gębą.
Ale nie da się już w ten sposób wybudować 3 mln mieszkań.. :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 20:55, 17 Lis 2010    Temat postu:

Nie !! Jago...
Gdybym sie tak nie bał metod rodem z Felksa Edmundowicza oraz JEDYNIE SŁUSZNEGO WODZA to wiele propozycji PiS jest słusznych...ale..
Rząd PO naprawde nic nie robi...oprócz napuszonych min..gestów sloganów etc..
Gdzie jest pakiet usług medycznych dostępnych dla każdego ??
Gdzie obiecywane 12 mld zł oszczędności z redukcji administracji ?
Gdzie reorganizacja armii i pomysł na jej funkcjonowanie ?? ( kto jest naszym wrogiem strategicznym ?? ile w zwiazku z tym potrzeba nam wojska ? jakich formacji ?? Kto nas bedzie wspierał i w jakiej sile ?? Na te pytania nie ma odpowiedzi.. )
Gdzie obiecywane ułatwienia przy zakładaniu lub prowadzeniu działalności ?? Jedno okienko okazło sie ze wydłuza procedury o 15-20%
Kiedy wreszcie przestanę byc podejrzanym indywiduum bo prowadze
działalność...??? W USA oszukuje 2-3% prowadzących działalność ..w Polsce podejrzanych jest 97-98%....
Kiedy błedne decyzje urzednika bedą obciążały urzad tak jak na całym
świecie a nie tak jak w czasach komunizmu gdy nigdy nie jest on winien
Kiedy interpretacje przepisów beda dostępne dla obywatela a nie tylko tajna księga US..??
Kiedy samorząd bedzie mógł decydowac o sobie bez obracania sie zawsze w kierunku Warszawy Qurde !!! czy ja jestem jakiś Arab ze musze ćwiczyc pad płaski w kierunku świętego miasta ??
Kiedy zamiast budowy pałaców typu ZUS czy inna siedziba urzednicza
zaczniemy budowac obwodnice czy przyzwoite autostrady...itd..itd..
Ludzie głosuja na PO ze strach przed PiS a nie dla tego ze taka madra
polityka i program rozwoju...Bo jedyne co sie świetnie rozwija to banki ii urzedy...Nie wierzysz ..?? To wymień 10 polskich produktów mogacych konkurowac na rynkach swiata ( polskich a nie skladanych w Polsce )
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 23:48, 17 Lis 2010    Temat postu:

w51 napisał:
Moja droga Maat
W chwili kiedy to piszę jest godz 17 a Twój temat zajmuje jedenastą pozycję na forum Polska. /.../
Albowiem ten temat ... nie leży Forumowemu Klubowi PełO, jak to określiłem niedawno, a który ma tutaj ... konstytucyjną większość. Dosłownie i w przenośni./.../
Dlatego spójrz, z jakim zacięciem i jak aktywnie walczą w tematach ... zastępczych. Tam są niezrównani.
Drogi W51, mogę powiedzieć, że... jest mi przykro, że temat nie znajduje zainteresowania.
I nie dlatego, że jest mój (to byłby wyłącznie czynnik emocjonalny).
Uważam, że taki przegląd mógłby nam pomóc w bardziej obiektywnym spojrzeniu na rząd i PO - tym, którzy są wiernymi czcicielami tej opcji, tylko zwolennikami czy sympatykami, również tym, którzy są zagorzałymi wrogami lub krytykami, czy bardziej obojętnymi obserwatorami życia politycznego. Przecież jest i jakaś prawda obiektywna (twarde fakty), są okoliczności w jakich coś się dzieje - łagodzące lub obciążające. Można się temu przyjrzeć i spróbować spojrzeć krytycznie, ale i racjonalnie.
Szczerze mówiąc nie widzę powodu, aby przynależność lub sympatyzowanie z partią Y lub Z (to jako niewiadome, partii X nie poruszam) miała stanowić tu przeszkodę. Tu wystarczy... myślenie i analiza - oczywiście skrótowa, uproszczona, ale jednak. Może to pomogłoby nam we własnej weryfikacji dotychczasowego osądu - w jedną lub drugą stronę?
Codziennie komentujemy jakieś pojedyncze, wyrywkowe zdarzenia polityczne, coś chwalimy i ganimy, dlaczego nie wziąć byka za rogi i nie spróbować ocenić rząd w miarę rzetelnie i obiektywnie?
Cytat:
I dlatego widząc systematykę dyskusji, którą zaproponowałaś, merytoryczność wypowiedzi mówię Tobie dziewczyno ...szkoda czasu. Nikt nie podejmie rzeczowej dyskusji. Nikogo nie przekonasz!!!!
Nie znaczy to, że odwodzę Cię od tego. Ale musisz mieć świadomość tego, że zderzysz się ze ... ścianą. Masz wybór /....
No, przecież właśnie mnie zniechęcasz. Ale... spróbuję poeksperymentować. Jeszcze trochę poczekam (chocażby dlatego, że nie wszyscy są na forum dzień w dzień), czy do pierwszego punktu będą jakieś doniesienia, niekoniecznie naukowe, a własne - dyktowane własnym rozumem (chyba jest coś takiego?) użytkowników forum i... przejdę do kolejnych punktów.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 23:51, 17 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 0:21, 18 Lis 2010    Temat postu:

Maat, W51 chyba za wcześnie ogłosił pogrzeb Twojego tematu.
Widzę tutaj całkiem konkretne głosy - oprócz sianego przez Niego defetyzmu.
Jak sądzę, prawda zawiera się między problemami wypunktowanymi zarówno przez Pro Rocka, jak i przez Egoistę.
Dlatego, Egoisto, jakkolwiek zgadzam się z Tobą, że te punkty, wymienione przez Ciebie, ciągle czekają na realizację, to nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że "rząd PO nic nie robi, oprócz dobrego wrażenia".
Zupełnie inną sprawą są także przyczyny, dlaczego czekają na realizację.
Co do 10 produktów, które mogłyby konkurować na rynkach świata...
To nie jest to sprawa czy wina rządu. Moim zdaniem, to głównie sprawa naszego rynku, na który główną uwagę kierują przedsiębiorcy, sprawa braku umiejętności zaistnienia na rynkach światowych, olbrzymich kosztów promocji, na które nie stać naszego przedsiębiorcy. A paranoją byłoby, gdyby przejął to rząd.
Chociaż, oczywiście, wynika to również z procesu nauczania, ułatwień dla przedsiębiorstw, itp.

Maat, deklaracja Tuska została złożona w zupełnie innych warunkach ekonomicznych. Oczywiście, należy tez dodać, że okres wyborczy to okres festiwalu obietnic, i tak było również przy poprzednich rządach. Dlaczego tak jest.. bo taki jest polski wyborca. Wybiera ciągle tego, kto mu więcej obieca. To zmusza polityków do nadmiernego optymizmu.
Może spadek popularności PiSu wynika również z tego, że Kaczyński, oprócz obarczenia wina za tragedię smoleńska Rosjan i Tuska, i rozliczeniu się z okresem PRLu, aktualnie nic nie obiecuje.. nic nie proponuje.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 0:51, 18 Lis 2010    Temat postu:

Jaga napisał:
Maat, deklaracja Tuska została złożona w zupełnie innych warunkach ekonomicznych.
Doskonale o tym wiem, ale... to należy do owych okoliczności - w tym przypadku łagodzących. Najpierw chciałam "rozprawić się" z faktami - wykonaniem lub stopniem zaawansowania tego wykonania bądź z całkowitym zaniechaniem, później z przyczynami.
Cytat:
Oczywiście, należy tez dodać, że okres wyborczy to okres festiwalu obietnic, i tak było również przy poprzednich rządach. Dlaczego tak jest.. bo taki jest polski wyborca.
Ale zazwyczaj wszyscy lubią odwoływać się do tych obietnic, a zwłaszcza do cudu gospodarczego, który rzekomo D. Tusk obiecał.
D. Tusk nie obiecywał cudu, a mówił, że Polska na niego zasługuje. Polska zasługuje, a Polacy muszą chcieć przyłożyć do tego rękę. Dla mnie jest to apel o wspólne działanie. Apel, który nadal pozostaje w mocy, aczkolwiek dziś o ten cud będzie trudniej (bo skończyła się dobra koniunktura, bo był kryzyzs).
Irlandii też nikt niczego nie dał, przez lata wypracowała to sobie sama, szkoda, że dziś jest jak jest. Ale... wszyscy, którzy zachwycali się tygrysem Europy, chyba nie zauważali, że Irlandia żyje ponad stan. Irlandia sama tego nie zauważała, a teraz potrzebuje 50 mld euro, by utrzymać się na powierzchni. UE oferuje pomoc, Irlandia ją odrzuca, ale... jest przed wyborami. Poczekajmy na jej głos po wyborach.
A wracając do... więc najpierw chciałam rozliczyć te okrzyczane 10 punktów wraz z przyległościami, a później rozejrzeć się na boki - jakie inne działania, wykraczające poza te punkty, zostały podjęte, co się udało. A co można było chcieć zrobić, ale nie podjęto w tym kierunku żadnych działań.
Jaga, to był przedwyborczy festiwal, ale... mamy prawo odwoływać się również do tych haseł, którymi politycy tak łatwo szermują, kiedy chcą przypodobać się wyborcom.
Ja wiem, że haseł z programu nie można odbierać dosłownie i... chyba już na tym forum nawoływałam do wstrzemięźliwości w tym zakresie. Ale politycy muszą mieć świadomość, że wybory parlamentarne to jednak nie konkurs piękności, że wyborcy przypomną im składane obietnice i zechcą z nich rozliczyć.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 1:01, 18 Lis 2010    Temat postu:

Maat napisał:
Ale politycy muszą mieć świadomość, że wybory parlamentarne to jednak nie konkurs piękności, że wyborcy przypomną im składane obietnice i zechcą z nich rozliczyć.


Masz rację, Maat - ale w tym celu należy systematycznie domagać się, edukować i wyborców, i polityków. Rozliczanie samych polityków, bez podnoszenia świadomości wyborców, nic nie da.

Tego typu akcje, jak rozliczanie kolejnych rządów z obietnic, jak dotąd żaden nie wykazał się ich spełnieniem, ma jednak dwa cele. Jeden, to doraźny, polityczny - mający na celu pozbawienie władzy rządzących.
Dlatego nie należy się dziwić, że u sympatyków PO powstaje odruch obronny.
A celem ubocznym, dla wszystkich, jest edukacja społeczeństwa - które po raz kolejny widzi, że dało się nabrać. Ale, krok po kroku. Już jest lepiej.

Pozdrawiam Nocnego Marka. Ja już pasuję.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 4:15, 18 Lis 2010    Temat postu:

Jaga napisał:
Masz rację, Maat - ale w tym celu należy systematycznie domagać się, edukować i wyborców, i polityków. Rozliczanie samych polityków, bez podnoszenia świadomości wyborców, nic nie da.
Och, świadomość wyborców. Nasza świadomość społeczna to... raczej sprawa wstydliwa. Ale czy politycy są lepsi?

Cytat:
Tego typu akcje, jak rozliczanie kolejnych rządów z obietnic, jak dotąd żaden nie wykazał się ich spełnieniem, ma jednak dwa cele. Jeden, to doraźny, polityczny - mający na celu pozbawienie władzy rządzących.
Dlatego nie należy się dziwić, że u sympatyków PO powstaje odruch obronny.
Sorry Jaga, ale... dostrzegam w tym jakby obawę przed próbą oceny rządu. Że wypadnie niepomyślnie. A jeśli nawet, to co?
My, tu na forum, nie mamy mocy sprawczej - nikogo władzy nie pozbawimy, nikomu jej nie damy.
Nie mamy też mocy opiniotwórczej - kolejne sorry Jaga, ale... forum jest małe, niewielu tu dyskutantów i gości, więc i wpływ naszych desktrukcyjnych zachowań i wywrotowych poglądów raczej niewielki. Jeśli o czymś dyskutujemy (ja od bardzo niedawna), to sami dla siebie. Nie ma przecież ludzi, którzy mają monopol na wiedzę i racje. Wymiana opinii, ocen... powinna być tym czynnikiem pobudzającym do myślenia, czasem może do przewartościowania opinii własnych, dotychczas traktowanych przez nas za pewnik.
Takie forum dyskusyjne to też element budowania świadomości. Pod warunkiem, że... dyskutant chce choć przez chwilę zastanowić się nad racjami swojego interlokutora, nie tylko wykrzyczeć własne.

Cytat:
A celem ubocznym, dla wszystkich, jest edukacja społeczeństwa - które po raz kolejny widzi, że dało się nabrać. Ale, krok po kroku. Już jest lepiej.
A jeśli mowa o "pracy u podstaw", to... budowanie świadomości społecznej w skali makro zaczynałabym od "małych ojczyzn", od społeczności lokalnych. Cieszy mnie, kiedy w wyborach do samorządów startują ludzie młodzi. Ja w tym widzę szansę dla budowania świadomego społeczeństwa obywatelskiego.
Chciałabym, aby robili to z przekonania, że mogą zrobić coś pożytecznego dla swojego środowiska. Jeśli na tym wyrosną i zrobią kariery na politycznej arenie, nie mam nic pzreciwko temu. Żeby tylko swojej działalności w samorządach nie traktowali jako łatwej drogi do zrobienia tej większej kariery. Słowem: kariera tak, ale nie karierowiczostwo.

Cytat:
Pozdrawiam Nocnego Marka. Ja już pasuję.
Też pozdrawiam i dobranoc. Teraz już i na mnie pora .

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 4:17, 18 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 10:26, 18 Lis 2010    Temat postu:

Cytat:
To nie jest to sprawa czy wina rządu. Moim zdaniem, to głównie sprawa naszego rynku, na który główną uwagę kierują przedsiębiorcy, sprawa braku umiejętności zaistnienia na rynkach światowych, olbrzymich kosztów promocji, na które nie stać naszego przedsiębiorcy. A paranoją byłoby, gdyby przejął to rząd.

Hmm...To czemu Niemcy bronią tak zaciekle swoich przedsiębiorstw..?
Czemu Francja broni swojego wina...? Czemu russcy nie moga kupić przedsiębiorstwa produkujacego tajna broń ?? czy superszybkie komputery ??? Podobno to przedsiębiorstwa akcyjne ,ktorych akcje mozna kupic....
BO PAŃSTWO broni strategicznych dla niego sektorów !! Takich jak produkcja żywności, supernowoczesnych produktów czy dajacych masowe zatrudnienie ( przemysł samochodowy )..To nie jest puszczane na żywioł...
Mało tego rozsądne rzady wyznaczaja sektory ,ktore maja WIEKSZE ULGI I WIEKSZĄ POMOC OD PAŃSTWA gdyz zwiekszaja zatrudnienie i daja dodatkowe dochody...Czysty kapitalizm jest jak 10 przykazań...Wszyscy w nie wierzą ...nikt nie stosuje w praktyce..
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin